Forum Dragon Ball Nao
» Szukaj » Znaleziono 16 wyników

Dream Team

RytroMan

Odp.: 24
Wyś.: 13.349
moze zaskocze troche ze siegam z innej niz inni beczki

Kisame Hoshikage - bezapelacyjny mistrz suitonow + chakry co pol lisa + Samehada, jednoczesnie sredni i bliski dystans
Itachi - no coz...prawie najlepszy z Uchiha...ulegl jedynie (tak podejrzewam) Tobiemu kimkolwiek on jest... MS + szybkos wykonywania pieczeci i jego wielka trojka - Amaterasu, Susanno i Tsukuyomi
Hyuga Neji - Byakugan

Druzyna taka dzieki Nejiemu jest w stanie wypatrzec wroga z duzych odleglosci, wczesnie zareagowac najlepiej Suitonami od Kisame a jesli jakims cudem uda mu sie zblizyc zostanie zlapany w Genjutsu...

w najgorszym wypadku dwie ostateczne prawie idealne obrony
Kaiten i Susanno...

nie do przejscia ;]

[Problem] Czemu Kakashi używa Chidori, a nie Rasengana?

RytroMan

Odp.: 19
Wyś.: 15.243
Omnikron31 napisał(a):
@edit
Jeszcze jedno, Raikiri/Chidori jest techniką atakującą korpus i kończyny, a Rasengan organy zewnętrzne.
czy jest biolog na sali ?? :s

co do Saska, mozliwe rowniez jest ze on opanowa po prostu [ ort! ] techniki Raitonu a fakt jego brozka jak kazdego uchiwy jest ogien (wachlarz ktory mial go podsysac...swoja droga wachlarz to bylby Futon...a nie widzialem zadnego Sharinganowca z taka natura... chyba ze Shisui i stad jego przydomek Miraż jakos mi sie to jedno z drugim kojarzy)

zwrocmy tutaj uwage na Itachiego ktory glownie posluguje sie Suitonami w stopniu zaawansowanym (tyle widzielismy w Anime), Katonami jak na Uchihe przystalo i to by bylo tyle... wiec ma perfidnie obczajone dwie natury, tak jak Sasuke ktory tez niczym innym nie blyszczy

ja stawiam ze on ognisty chlopak jest co sie pierunsko szybko raitonow uczy [/b]

[Postać] Kyuubi

RytroMan

Odp.: 13
Wyś.: 6.466
no tak tylko jaka krzywde zrobi im Bunshin ktory prysnie pod wplywem obrazen chakra lisa?

Jak Naruto gonil Deidare razem z Kakashem gdy ten pierwszy raz MSa uzyl to przed pojawieniem sie 3go ogona klony zaczely sie dusic...

...wiec jak dla mnie albo blad, albo wraz z rozwojem Naruciaka klony staja sie odwrotnie proporcjonalnie odporne na chakre lisa do sily pieczeci Czwartego...

Manga czy anime?

RytroMan

Odp.: 14
Wyś.: 6.695
hmmm moze jednak sprawa wychowania czy cus ale wciaz ksiazka bardziej do mnie przemawia niz film...

i tym bardziej mnie martwi ze od ponad 2 tyg nie wyszedl nowy chapter...

[Postać] Kyuubi

RytroMan

Odp.: 13
Wyś.: 6.466
a anime podczas treningu widzimy jak jeden z klonow zamienia sie w kyubiego powoli i yamato musi interewniowac mokutonami.... gdyby klon pryskal od ran zadanych chakra lisa to po prostu [ ort! ] pewno by poczekali az to nastapi a nie czarowali mokutonami...

...ale oczywiscie moglo tak sie stac dla przyspieszenia calego procesu ;p

Że, keee?

Mówisz raczej o zadyszce, nie zmęczeniu.
zadyszka to chyba objaw zmeczenia? wiec majac nieograniczona chakre + (jezeli gdyby) nie meczenie sie dzieki niej, lis (/naruto) moze biegac przez 7 dni i 7 nocy i sie nie zmeczyc,

wg mnie jednak chakra to bardziej sila duchowa niz czysto fizyczna, albo duchowofizyczna i stad te zaleznosci..

Manga czy anime?

RytroMan

Odp.: 14
Wyś.: 6.695
walki w mandze sa krotkie i tresciwe, dowiadujemy sie tego co mamy sie dowiedziec,

walki w anime sa dluzsze i bardziej efekciarskie, przez co powoli zapomina sie o watku a po prostu [ ort! ] patrzy na ekran lupiac oczy-tak jak to bylo przez pol roku ogladania Buu Saga w DBZie ... nie mowie ze to zle

nie mowie ze anime jest niedobre i bfle i niecacy, po prostu [ ort! ] wartoscia artystyczna (BUUUM!) niedorownuje mandze (IMHO)

[Postać] Kyuubi

RytroMan

Odp.: 13
Wyś.: 6.466
to ze ma nieograniczaco chakre nie znaczy ze nie moze sie zmeczyc czy zlapac zadyszki.... bo to nawet jak na Mangowe reali byloby ciut naciagane....

fakt zmeczone postacie maja mnie chakry ale po przebiegnieciu 1000m powinny raczej dlej dysponowac swoim maximum...

lisek fakt nie zmeczyl sie tylko jak powiedziane bylo gdzies kiedys "nie zostal nawet ciezej ranny" znaczy 8tail mogl go drasnac....

w ogole fajna sprawa z ta chakra lisa, jak naruto zrobi klonu to one tez moga przemienic sie w 4ogonowa forme... znaczy podzielenie chakry miedzy klony daje kazdemu klonowi cala moc lisa (nieskonczonosc/4 = nieskonczonosc ;/)
a co gdyby dwa klony przemienily sie czesciowo w lisiego demona?

czy kazdy kawalek chakry lisa ma wlasna swiadomosc ? innymi slowy Kage Bunshiny to idealny system dla FireFoxa...moze sie sam mnozyc w nieskonczonosc (ile chakry tyle klonow...) brakuje mi jednak tylko jego katonow...

Manga czy anime?

RytroMan

Odp.: 14
Wyś.: 6.695
Thorik napisał(a):
RytroMan napisał/a :
w nieudolny sposob przenoszone na szklany ekran
Oj bluźnisz człowieku. Sam stanąłem po stronie mangi ale nie mówmy, że odcinki są nieudolne czy kiepskie. Niektóre wręcz dobitnie odzwierciedlają to co zawarte zostaje w mandze. Całości nie można powiedzieć, żeby była lepsza ale poszczególne odcinki, a nawet większość jest przetransportowana genialnie. Za przykład może posłużyć, odcinek ukazujący walkę teamu Asumy z Hidanem i Kakuzu. Ba, nie odcinek, a odcinki. Coś pięknego.
nie mowie ze odcinki sa kiepskie, czasem troche niedopracowane detale, ale w porownaniu z manga... to anime bywa nudne i zbyt przegadane jak DB... i wlasnie te odcinki z walka a nie odcinek z walka mnie martwi.... zeby nie bylo jak z DB fktycznie ze jeden pojedynek bedzie trwal 12 odcinkow... i bed wtedy Naruto Vs Pein Saga, Sasuke Vs Naruto Saga...

anime troche odbiega momentami od glownych wtkow bo musi, ale to na niekorzysc zazwyczaj

[Postać] Kyuubi

RytroMan

Odp.: 13
Wyś.: 6.466
po 100 letniej walce z 8ogoniastym ten drugi padl z wycienczenia a Lisek sie ledwo zmeczyl

sila argumentu czy juz argument sily ?

[Domysły] Naruto i żaby

RytroMan

Odp.: 2
Wyś.: 3.206
naruto trenowal na gorze Myobokuzen (niech mnie ktos poprawi)... no trenuje u zab... trenowali SageMode jak to okreslili czyli HermiMode Jirayi, niestety ten drugi wykonywal owa sztuke w fuzji z dwiema zabami na ramionach ktore zbieraly naturalna chakre/energie a ten mogl wykorzystywac ja do jutsow,

zbieranie tej energi wymaga nieporuszania sie, cos na ksztalt medytacji ;] bez medytacji,

naruto nie radzil sobie z ta fuzja z Fukasuku i jak sam mowil "to jakbym chcial jednoczesnie popatrzec w lewo i prawo" (brzmi znajomo? Kage Bunshin no Jutsu )

dalej czarna dziura i Pein rozwala doszczetnie konohe swoja Shinra Tensei przezyli tylko najwazniejsi dla fabuly zawodnicy...

naruto sie spojawia zsummonowany z kilkoma zabami i rozwala jednym ciosem jedno z cial Peina

co bedzie dlej...hmm...

ja sie tylko domyslam ze Naruto douczyl sie ciut Fuutonow i ma mocno SageMode naumiane bedzie silniejszy i szybszy o wiele.... ale co to da na Rinnengana ;/

obawiam sie Pein nie zginie w tej walce...

Minato Namikaze - ojciec Naruto

RytroMan

Odp.: 17
Wyś.: 13.020
a zastanawial sie ktos co sie stalo z Kushina ?

umarl jej maz- bohater, wybawiciel... syn ma w sobie demona...trudno...zyje dobrze sie zapowiada,

czemu ona znikla zupelnie z kart tej histori ?
wiadomo wygodniej bylo z naruto zrobic sierote ale Kishi chyba zaspal przy tym watku gdyz go nie skonczyl lub celowo chce zebym sie zastanawial ;/

jego matka ponoc byla z wioski wiru (wir z japonskiego - Naruto, co mi juz zupelnie miesza w glowie...aaa wir z jap - chyba )

a co do tematu i do postaci Namikaze jako ojca Naruto...co byscie zrobili gdybyscie siedowiedzili ze macie w sobie demona co wymiotl pol wioskii i cala Wasza rodzine ?

naruto sie zdenerwowal... jest sierota ludzie go unikaja = samotrnosc bol nietolerncja...

teraz dowalcie mlodemu ze Yondaime zamiast zapieczetowac liska u Boga smierci (potencjalnie mogl to zrobic bo to ta sama technika co Sarutobi uzyl lub jakas odmiana...) pieczetuje w Was ?

Wasza ojciec, rodziny ojciec, nie glupi czlowiek zdajacy sobie sprawe co to spowoduje, wybiera dla Was wlasnie taki los ?!

i mamy KyubiiMode 5tails i nie ma konohy

poza tym [ ort! ] w fanartowym chapie mangi widzimy ze lider akatsuki sie spojawia narutowi jako 4Ho i naruto sie na niego rzuca co nie dziwi nikogo...

ost co mozn zrobic to pozwolic glownemu bohaterowi znienawidzic koljesia ktory bedzie jego autorytetem przez cale zycie

[Postać] Jiraiya the great Sannin

RytroMan

Odp.: 7
Wyś.: 5.170
i nie zapominajmy ze gdyby nie Jiraya to nie byloby Naruto tylko byc moze Kazek albo Franek,

przeciez Minato wybral synowi imie wlasnie po przeczytaniu jednej z pierwszych (o ili nie pierwszej) ksiazki Jirayi, dodatkowo jezeli mial trenowac wybranca (Nagato/Namikaze/Naruto <--chyba lubil literke N...) to tez nie za maluski musial byc,

postac barwna, zabawna, wnoszaca wiele do glownych i pobocznych watkow i mozna smialo powiedziec ze gdyby nie on naruto zginalbym juz dawno a przynjmniej stracil noge lub dwie przez Kisame i jego Samegahe...

ogolnie wielkiemu Ji wiele zawdzieczamy zaluje tylko ze nie pokazal wiecej ze swojego Hermit-Mode i innych FrogJutsu.....

wg mnie silniejszy od Tsunade glownie dzieki HM i w chwili smierci najsilniejszy z Wielkiej Trojki Saninow (bo patrz punkt wyzej)

zaluje tylko ze nikt nie zajmie jego miejsca...jako zabawnego patalacha ktoremu ciagle ktos przerywa pozy lub ktorego ciagle policzkuja kobiety xD

Manga czy anime?

RytroMan

Odp.: 14
Wyś.: 6.695
Matwiej napisał(a):
Jestem za anime, ponieważ dajmy na to przykład w anime walka Sasori vs Kankuro trwała z odcinek a w mandze 3-5 rysunków. W anime jest świetny dodany dźwięk to zaistniałej sytuacji, np.(jak idzie Sasori i Deidara) a w mandze tego nie ma. W mandze są rysunki i to też dla mnie minus.
heh trudno zeby w mandze byl podklad muzyczne...zwsze mozna zalaczyc winampa...
heh trudno zeby w mandze nie bylo rysunkow xD

ogolnie jak dla mnie Manga tylko i wylacznie Kishimoto jest bardziej pokrecony niz Orochimaru i tworzy arcydzielo ktore jest pozniej w nieudolny sposob przenoszone na szklany ekran, prawda jest ze anime jest latwiejsze w odbiorze...prawda jest ze ma lepszy podklad graficzke i obudowe wizualno-sluchowa,

ale nigdy nie odda tego co oddaje Manga ;] Manga buduje nastroj powoli ale skuteczniej, w anime straczy podlozyc podklad Kakas cos szeptem powie i pokaza naruto jak sie trzesie i o, wiemy - groza... a mandze jest ciut trudniej, sprobojcie przeczytac z 20 chapow naraz

jak dla mnie poezja, masterpiece ;]

i nie ma tych *&^%&$%^ fillerow...tylko akcja akcja akcja
poza tym [ ort! ], manga jest juz bardziej wiele do przodu i mamy wybuchnieta Konohe i Naruto Pol lisa pol zabe

chociaz fakt chetnie zobacze walke Itachi Vs Sasuke w anime mimo iz wiem kto wygra, a raczej kto padnie

mimo to pierwsze zawsze siegam po mange

Byakugan czy Sharingan?

RytroMan

Odp.: 33
Wyś.: 26.009
No coz to naprawde zalezy kogo na przeciw siebie postawimy... no bo

Byakugan - TaiJutsu
Sharingan - GenJutsu

i tu sie mozna klucic co jest lepsze... na pewno dzieki 3 lezka i przewidywaniu ruchow przeciwnika na podstawie przebiegu chakry = piorunujacy refleks zyskuje sie pewna przewage,

ale dzieki Byakuganowi, kat widzenia 360 w 50m (jeden slepy punkt...) i mozliwosc zablokowania przeplywu chakry mamy finish a z genjutsu zawsze da sie uciec...

+ byakugana masz od urodzenia i sie nim baw, sharingana trzeba aktywowac (niektorym Uchiha sie to w ogole nie udaje -zabawka dla elity klanu)

powiem tak

Byakugan Vs Sharingan <-- raczej Byakugan (szybkosc precyzja kontrol chakry pomagajaca wyrwac sie z gen + uzytkownika Bykugana nie da sie skopiowac wiec sharingan prawie idzie na nic )

Byakugan Vs MS <-- MS gora bezapelacyjnie, MS daje wiele mocniejsze gen (Tsukuyomi*) nie mowiac o zelznej obronie jaka itachi prezentowal (Susanoo*) no i mord czrnych plomieni (Amaterasu*)

*o ile wierzyc ze techniki Itachiegowego MS'a = techniki Uchihowych MS'ow (osobiscie mysle ze co sharingan to inne techniki)


Byakugan Vs EMS <--- no komment


All in all Sharingan rulez no bo jak sam Uchiha nie da rady to se Lisa wezwie ;/ to tez ogromny plus

[Technika] Chidori

RytroMan

Odp.: 6
Wyś.: 3.527
Kaka napisał(a):
ta technika w porownaniu do rasengana jest niczym

kumpel sie klocil ze mna ze chidori jest lepsze jak zobaczyl odama rasengan to mnie na kolanach przepraszal hehe
przy rasenganie jest niczym bo Raitony przegrywaja z Futonami

ogolnie moim zdaniem blyskawicoelemnty to sietnia troche no bo na chlopski rozum:
-wiemy ze sa slabsze od wiatru (kakashi to naruto tlumaczy uczac manipulacji)
-slabsze od dotonow (ziemia nie przewodzi pradu)
-nijak ma sie pojedynek blyskawica Vs Ogien (pozabijaja sie nawzajem)

wiec ogolnie jedynie zabawka dobra na suitony (woda przewodzi plusy dodatnie i oplusy ujemne ) lub na gangi Rockow Lee nie umiejacych NinJutsu

Jednak Katony rzadza mimo iz nie lubie tego elementow to musze przyznac... gdyby naruto je opanowal to w polaczeniu z wiatrem ho ho ho Amaterasu wersja Light

[Problem] Czemu Kakashi używa Chidori, a nie Rasengana?

RytroMan

Odp.: 19
Wyś.: 15.243
ja w roli scislosci... nature chakry ma sie tylko jedna

Wy tu piszecie ze Kakashi ma 3 natury, 4... moze piec?

Jako szanujacy sie Jounin potrafi POSLUGIWAC sie technikami roznych natur rzuca suitony co mu dobrze idzie bawi sie dotonami ale jako ze ma [czytaj. jego chakra ma] nature blyskawicy, kakashi zdajac sobie sprawe z potegi manipulacja, pewnie wlasnie dlatego uczy sie niej, zauwzmy ze to jedyny raiton jaki potrafi,

wiec reasumujac,

natur tylko jedna (wyjatkiem sa Pein i inne hybrydy),
technik innych natur teoretycznie 6 + mixy jak mokuton czy te lodowe Haku'owe cuda...

tyle ode mnie
Przejdź do:  
DB NaoForum DB NaoAninoteAnimePhrasesDr. Slump
Powered by phpBB
Copyright © 2001-2024 DB Nao
Facebook