Forum Dragon Ball Nao

» Trening małego Gohana czy Goku?

Victim Mężczyzna
Ziemianin
Ziemianin

Wiek: 28
Dni na forum: 5.727
Posty: 21
Skąd: Nowa Sól
Jak myślicie kto miał cięższy trening?
Mały Gohan (u Piccolo) czy mały Goku (u Kame-sennina)
Pozdrawiam

Życie
To nie czas by umrzeć
Nigdy to nie zrozumiem tych co sobie ścielą trumnę

OSTR ;]
Gangez Mężczyzna
Super Saiyanin 4
Super Saiyanin 4
[ Klan Tokugawa ]
Gangez
Wiek: 34
Dni na forum: 5.705
Plusy: 17
Posty: 2.896
Skąd: Szczecin
Hmm troche dziwny temat.

Songo miał trening bardziej siłowy, więcej się musiał nameczyć i był mniej utalentowany niż Gohan.

Gohan natomiast miał trening mocno psychiczny, ledwo zmarł mu ojciec i był daleko od matki

szczecin
Thorik Mężczyzna
Full Power SSJ
Full Power SSJ
[ Klan Kaeshi ]
Thorik
Wiek: 17
Dni na forum: 5.732
Plusy: 1
Posty: 538
W momencie gdy Goku przystępował do treningu u Kame-sennina, miał już podstawy walki. Natomiast Gohan nie miał pojęcia o biciu się.
Trening tego pierwszego, nastawiony był na poprawienie siły, kondycji, szybkości i ogólnej sprawności ruchowej. Bowiem Goku posiadał już podstawy i tylko to było mu potrzebne.
Natomiast Piccolo postanowił zahartować Gohana najpierw psychicznie. Pozostawiając go samemu sobie, co umocniło go mentalnie, a następnie zajął się wykształceniem go w dziedzinie walki. Nauczył go jak skupiać moc drzemiącą w nim, jak uderzać, bronić się, trzymać gardę i kopać.
Mimo, że trening tego pierwszego nieziemsko obciążał mięśnie, to Piccolo nie pozostawał dłużny w obijaniu Gohana.
Zdecydowanie cięższym treningiem był trening Piccola. Nie można zapomnieć, że Gohan był młodszy od małego Goku. Nie ćwiczył z własnej woli, a z przymusu i to jeszcze w tak ciężki sposób. Jak byśmy się czuli, pobierając nauki od najlepszego boksera na świecie, który nie uczy nas systematycznie techniki, tylko od razu każe ją zastosować w walce z nim samym?
Gohan musiał być przerażony i zrozpaczony, bowiem nawet ojciec nie mógł mu pomóc.

Obraz
„(..) czytanie książek i oprawianie ich to całe dwa, i to ogromne, okresy rozwoju. Z początku pomalutku uczy się człowiek czytać. Oczywiście nauka ta trwa wieki. Książkę rwie, szapie, brudzi, nie traktuje jej poważnie. Oprawa zaś świadczy o szacunku do książki, świadczy o tym, że człowiek nie tylko lubi ją czytać, lecz że traktuje ją poważnie.” Dostojewski Fiodor
Byczusia Kobieta
Kami
Kami
[ Klan Takeda ]
Byczusia
Wiek: 30
Dni na forum: 5.824
Plusy: 6
Posty: 4.735
Skąd: z świata snów i marzeń
Stanowczo Gohan. Był wtedy dzieckiem, a Piccolo był dla niego bardzo surowy. Już na początku- zostawiając go pa pół roku samego na pustyni i kazaniu mu przetrwać. Lecz potem, z czasem, mu odrobinę pomagał(dał mu nowe ubranie i miecz, rzucił mu 2 jabłka gdy był głodny).W walce jednak(gdy wrócił) był dla niego surowy. (oprócz tego , że go wyciągnął z potoku,ale bardziej z przymusu).
Np. zrzucił go z góry jak ten się jeszcze trzymał.
A Goku, hmm ten jego trening w porównaniu do treningu u Gohana był łagodny.

[img][/img]
,,Nie możesz poświęcić życia za ukochaną osobę, musisz żyć ,by jej chronić"
,,W świecie ninja ci, co łamią zasady są śmieciami. Ale ci, co porzucają swoich przyjaciół są gorsi niż śmiecie"
[http://yog-sothoth.tanuki.pl/main/licznik/byczusia/250x50.png]
,,Bo jeśli głupotą jest obrona życia
Będę głupcem do ostatniego dnia"
Gangez Mężczyzna
Super Saiyanin 4
Super Saiyanin 4
[ Klan Tokugawa ]
Gangez
Wiek: 34
Dni na forum: 5.705
Plusy: 17
Posty: 2.896
Skąd: Szczecin
Byczusia napisał(a):
A Goku, hmm ten jego trening w porównaniu do trening u Gohana był łagodny.
No nie wiem.

Osobiście bym wolał dostać ostry wp(cenzura) niż cały dzień wykonywać prace siłowe.
Son Mati Mężczyzna
Super Saiyanin
Super Saiyanin
[ Klan Kaeshi ]
Son Mati
Wiek: 32
Dni na forum: 5.748
Plusy: 1
Posty: 360
Skąd: Czerwionka-Lesczyny
Kto miał ciężej? Heh, trudne pytanie...
Stawiam na Goku.
Może i Gohan potrzebował psychicznego wzmocnienia, ale on miał w sobie potencjał. Był synem Goku i w wieku 4 lat miał w sobie ogromną siłę. Ataki Goku był słaby, on musiał się wytrenować, a Gohan na początku miał tylko przetrwać, co potrafił zrobić. Gdy tylko wzmocnił się psychicznie, nie było to nic trudnego. Goku codziennie rano wstawał, ciężko harował wiele godzin, miał tylko przerwy na jedzonko a potem do łózka i tak 8 miesięcy, Aż nie chce mi się myśleć jaki on musiał być wymordowany, zmęczony i słaby. Spał zapewne zaraz od zjedzenia kolacji do wstania na treningu. Goku to Goku, ale nawet on mógł mieć deprechę po którymś tam dniu. Gohanowi potrzebne było tylko WDŻ. Gohan też miał ciężko w treningu z Piccolo, ale on głównie walczył z mistrzem, a Goku harował cały boży dzień.
Gohan niby był źle traktowany, Piccolo zrzucił go z przepaści, a potem do rzeki... Ale Goku musiał uciekać przed żarłaczami, uciekać przed dinozaurem (jaki ojciec taki syn), bronić się przed pszczołami. W przeciwieństwie do Gohana, tego nie powinno się przeżyć.
Byczusia napisał(a):
Stanowczo Gohan. Był wtedy dzieckiem, a Piccolo był dla niego bardzo surowy. Już na początku- zostawiając go pa pół roku samego na pustyni i kazaniu mu przetrwać.
Gohan był z dżungli, miał owoców i mięsa pod dostatkiem, jedynym problemem było jego zdobycie. I jakby nie patrzeć, gdy Gohan umiał się już bronić, to była dla niego zabawa, skakał sobie po górach i drzewach i opychał się. No i nawet nauczył się slangu, gdyby patrzeć na polską mangę XD

"Najpiękniejszy uśmiech posiadają ci, którzy rzadko się uśmiechają"
Thorik Mężczyzna
Full Power SSJ
Full Power SSJ
[ Klan Kaeshi ]
Thorik
Wiek: 17
Dni na forum: 5.732
Plusy: 1
Posty: 538
Son Mati napisał/a :
Goku codziennie rano wstawał, ciężko harował wiele godzin, miał tylko przerwy na jedzonko a potem do łózka i tak 8 miesięcy, Aż nie chce mi się myśleć jaki on musiał być wymordowany, zmęczony i słaby. Spał zapewne zaraz od zjedzenia kolacji do wstania na treningu. Goku to Goku, ale nawet on mógł mieć deprechę po którymś tam dniu.
Ale Goku musiał uciekać przed żarłaczami, uciekać przed dinozaurem (jaki ojciec taki syn), bronić się przed pszczołami.
To wszystko prawda tyle, że Goku tego chciał.
Budził się co dzień rano i myślał sobie "dzięki treningowi staje się silniejszy, to moja droga wojownika". On miał świadomość tego co robi, on to kochał. Mimo morderczej pracy, to było coś czemu postanowił poświęcić swoje życie.
Natomiast Gohan nie chciał walczyć. Był młody, potrzebna mu była matka i ojciec, nie półroczna samotność. Został zmuszony do czegoś z czego nie miał przyjemności.

Obraz
„(..) czytanie książek i oprawianie ich to całe dwa, i to ogromne, okresy rozwoju. Z początku pomalutku uczy się człowiek czytać. Oczywiście nauka ta trwa wieki. Książkę rwie, szapie, brudzi, nie traktuje jej poważnie. Oprawa zaś świadczy o szacunku do książki, świadczy o tym, że człowiek nie tylko lubi ją czytać, lecz że traktuje ją poważnie.” Dostojewski Fiodor
Gangez Mężczyzna
Super Saiyanin 4
Super Saiyanin 4
[ Klan Tokugawa ]
Gangez
Wiek: 34
Dni na forum: 5.705
Plusy: 17
Posty: 2.896
Skąd: Szczecin
4 lata on miał wtedy? właśnie zawsze miałem problemy z wiekiem Gohana bo zawsze tłumacz coś musi skopać

4lata- walka z Radimem
5 l - Walka z Nappą i Vegetą
5 l - konice epizodu z frezerem
6 l - okres oczekiwania na nameczańskie kryształowe kule
8 l - powrót songa i przybycie trunksa- 3 letnie oczekiwanie na cyborgi
11l - walka z cyborgami, pojawienie sie Cella początek treningu w pałacu
12l - koniec treningu i pokonanie komórczaka
19l - początek epizodu z Buu

To była moja kalkulacyjna wersja jak coś opuściłem to napiszcie.
Dodam jeszcze że lektor mówił o 16 latach a nie o 19 przy początku z buu.
No i o ile dobrze pamiętam to gdzieś było że Gohan pokonał Cella w wielu 11 lat

szczecin
Wyświetl posty z ostatnich:

Forum DB Nao » » » Trening małego Gohana czy Goku?
Przejdź do:  
DB NaoForum DB NaoAninoteAnimePhrasesDr. Slump
Powered by phpBB
Copyright © 2001-2024 DB Nao
Facebook