Forum Dragon Ball Nao

» Języki obce.

Strony:   1, 2, 3  
Gozdek Mężczyzna
Super Nameczanin
Super Nameczanin
Gozdek
Wiek: 33
Dni na forum: 6.650
Posty: 127
Skąd: Limanowa
Angielski-umiem bqardzo dobrze
Niemiecki-tak na -3

ObrazNAKARMObrazNAKARM
Scyller Mężczyzna
"Rōnin
Rōnin
Scyller
Wiek: 34
Dni na forum: 7.058
Posty: 482
Skąd: Kraków
Angielskim posłuduje sie bez zarzutu, to jest jedyna rzecz, w ktora wierze slepo i nie dopuszczam do siebie bledow w tej dziedzinie. niemiecki - uczylem sie 4 lata - bez komentarza. Wloski - hmm i tu umiem proste nieskomplikowane zdania. Jakbym mial cos napisac to bym napisal, ale raczej nie bylbym w stanie sie dogadac.

Kiedy jestem z nim, czuje sie bezpiecznie, wiem, ze nic mi nie grozi, nikt mnie nie moze skrzywdzic. Z nim moge robic to co umiem najlepiej. Kiedy cos jest nie tak, wiem, ze moge temu zaradzic i znowu bedzie tak jak dawniej. Jego obecnosc sprawia, iz czuje sie w pelni dowartosciowany. Nie, nie jestem gejem. Ja po prostu kocham swoj komputer
Lilu Kobieta
Super Saiyanin 2
Super Saiyanin 2
Lilu
Wiek: 32
Dni na forum: 6.502
Posty: 885
Tak jak większość dobrze umiem angielski spokojnie moge dogadac sie z Angolem lub z Amerykaninem gożej w kwesti gramatycznej
Niemiecki nie umiem, nie bede umiała i szczerze [ ort! ] powiem że nie chce umieć mam odraze do tego języka od podstawówki szczerze [ ort! ] powiedziawszy w 6 klasie ledwo co zdałamz niemca
Rivion Mężczyzna
Full Power SSJ
Full Power SSJ
Rivion
Wiek: 34
Dni na forum: 6.477
Posty: 685
Skąd: Skaryszew/Radom
Z angielskim nie mam problemow,niemiecki tez mi nawet niezle idzie.Angielskiego ucze sie od 4 lat, niemca od 7,ale wole i bardziej lapie ten pierwszy.Uczylem sie tez pol roku wloskiego i mi sie spodobal,szkoda tylko,ze nie zdazylem sie na tyle wciagnac,zeby teraz samemu sie go uczyc...

If you want to kill me,hate me...detest me...
-----------------------------------------------------
"Wielu żywych zasługuje na śmierć. I wielu ginących zasługuje na dalsze życie. Czy potrafisz im je wrócić? Więc nie szafuj tak wyrokami śmierci, albowiem nawet najmędrsi nie potrafią dojrzeć wszystkich konsekwencji."
Szalkie Mężczyzna
Nameczanin
Nameczanin
Szalkie
Dni na forum: 6.682
Posty: 54
Skąd: ::Gdańsk::
Polski bez zarzutu, podobnie jak angielski. Z rosyjskim całkiem nieźle a szwabskiego nawet nie mam zamiaru się uczyć.
konto usunięte
Saiyanin
Saiyanin


Świetnie angielski, średnio japoński, trochę francuski i pare słów niemieckiego i hiszpańskiego A, i polski też znam^^
Revania Kobieta
Super Saiyanin
Super Saiyanin
[ Klan Takeda ]
Revania
Wiek: 36
Dni na forum: 6.145
Posty: 406
Niby znam dobrze angielski (tak stwierdziła jedna Amerykanka), ale uważam, że mogłabym go znać lepiej. Jeśli chodzi o inne języki, to uczyłam się kilku, ale znajomość jest raczej słaba... Uczyłam się:

1 rok francuskiego (tragedia, nie znoszę tego języka)
1 rok rosyjskiego (chyba najłatwiejszy ze wszystkich języków, których się uczyłam, ale pismo mnie wkurzało)
2 lata niemieckiego (w gimnazjum. raczej olewałam, więc niezbyt dobrze pamiętam)
4 lata hiszpańskiego (mimo wszystko, chyba więcej nauczyłam się niemieckiego, bo do hiszpańskiego miałam beznadziejne nauczycielki. tak to jest, kiedy człowiek uczy się języka w szkole )
1/2 roku fińskiego (język dość dziwny, trzeba wkuwać słówka, bo są w ogóle niepodobne do słów w innych językach)

Chyba nic nie ominęłam...

Odnośnie polskiego, to w ogóle nie kumam gramatyki (albo to takie trudne, albo - jak już wcześniej wspomniałam - nauczyciele w szkole nie umieją uczyć, nawet polskiego ), a zdania układam na wyczucie. Wyćwiczyłam się trochę pisząc fiki, jednak nadal mam problem z tym, gdzie mam wstawiać przecinki. To dla mnie czarna magia po prostu. No i co to jest, do jasnej ciasnej, ta partykuła ?
Old Shatterhand Mężczyzna
Super Saiyanin 4
Super Saiyanin 4
Old Shatterhand
Wiek: 73
Dni na forum: 6.371
Plusy: 1
Ostrzeżenia: 2
Posty: 1.749
Póki co:

Angielski - kurs językowy, przedtem skończyłem 2 książki dla studentów Oxfordu (jeszcze w czasie nauki w gimnazjum). W szkole obowiązywał mnie dopiero od Liceum. Zdecydowanie język, który znam najlepiej, zresztą często też przeze mnie używany.

Niemiecki - Od pierwszej klasy podstawówki. W szkołach bywało różnie, tylko raz zeszedłem poniżej 5. Rozmowy z Niemcami dodatkowo rozwijały moje umiejętności w tym zakresie.

Japoński - Świetna znajomość gramatyki, słownictwo na poziomie trochę wyższym niż podstawowe. Perfekcyjna znajomość hiragany, słabiej z katakaną.

Rosyjski - Nie uczyłem się co prawda długo, ale jednak podstawy zapamiętałem, dogadać się potrafiłem. Na cyrylice nie traciłem czasu.

W przyszłości zamierzam zgłębić jeszcze hiszpański. Jako zapalony lingwistyk, miewałem często skłonności do uczenia się losowych języków, tak więc przez pewien czas interesował mnie francuski, chiński, włoski, hawajski (używany przez rdzennych mieszkańców), czy nawet tak absurdalny, a zarazem tak złożony język elfów J. J. R. Tolkiena.

Ten post był edytowany 1 raz, ostatnio zmieniony przez Old Shatterhand: 03.05.2008, 23:11
konto usunięte
Saiyanin
Saiyanin


Zapomniałam dodać rosyjski^^
Drakan
Super Saiyanin 4
Super Saiyanin 4
[ Klan Asakura ]
Drakan
Wiek: 34
Dni na forum: 6.212
Plusy: 7
Posty: 1.646
Skąd: Elizjum
Moje języki wyglądają następująco:
niemiecki - był moim pierwszym językiem, porozumiem się jako tako ale sadzę, że w porównaniu z Niemcem wyszłoby bardzo słabo, po prostu nie znoszę tego języka, nie wiem czemu; uczę się osiem lat, dużo słów znam i umiem gramatykę, ale niespecjalnie to mnie interesuje
anielski - zdecydowanie lepiej od powyższego, a nawet na tyle żeby czytać książki, mangi i filmy z napisami, gorzej słuchanie; gramatyka opanowana bardzo dobrze; ciekawy jest fakt że angola mam od 5 lat, dokładniej od czterech a tak naprawdę zaczynam wszystko rozumieć od 2 lat
polski - opanowany perfekcyjnie, mimo że ocena w dzienniku twierdzi co innego; w większości każdy z Rodaków powinien polski umieć, ale coraz częściej przekonuję się, że sytuacja jest całkowicie odwrotna
łacina - 5 lat a tak mało jeszcze wiem, w głównej mierze uczy się gramatyki a przy okazji słownictwa; być może i dzisiaj nieprzydatny na codzień, ale i tak chcę go opanować, przyda się na przyszłość, jak to kiedyś Batory powiedział: "Disce puer latine, ego te faciam mości panie."

Oprócz wymienionych wyżej znam jeszcze parę innych językow, ale w zdecydowanie mniejszym stopniu niż te wyżej. Jednym z nich jest francuski. Niestety mój profil przewiduje tylko naukę angielskiego i niemieckiego, więc żeby uczyć się francuskiego muszę uczęszczać na kółko, gdzie nie uczy się już tak jak na normalnej lekcji. Sprawa jest o tyle ważna iż w przyszłości będę z tego języka korzystać bardzo często, a przynajmniej tak przypuszczam. Drugim po francuskim jest japoński, chociaż więcej wiem na temat pisma aniżeli samego języka. Słówek nie znam za wiele, ale regularnie się dokształcam. Tak samo jak z francuskim wiążę z nim pewne nadzieje. Jeszcze parę zwrotów z rosyjskiego i to chyba wszystko, pomijajac poszczególne słówka z innych języków.

I know I'm strange, but what are You?
Ech, gdzie te czasy Nao oświecone...
Thought
Saiyanin
Saiyanin
[ Klan Takeda ]
Thought
Dni na forum: 6.149
Posty: 238
Skąd: ...
Moje umiejętności językowe:
angielski płynnie <ponad 10 lat nauki, angielskie książki, gazety, filmy, anglojęzyczni znajomi>
Niemiecki niemalże też. < 7 lat nauki, tu tylko gazety i książki od czasu do czasu>
TEORETYCZNIE łacina.
Polski, jak zresztą każdy widzi.
Próbuję zaczać rosyjski, ale od prawie dwóch lat próbuję i słabo mi to idzie.
Kiedyś był jeszcze francuski...Nie wiem dlaczego, ale do tego języka podchodze jak pies do jeża, nawet, gdy był dla mnie przedmiotem obowiązkowym.Jakiś taki dziwny i nieprzyjemny mi sie zawsze wydawał.

When Thought looks in a mirror the mirror shatters, because not even glass is stupid enough to get in between Thought and Thought.
Hayato Mężczyzna
Kami
Kami
[ Klan Takeda ]
Hayato
Wiek: 41
Dni na forum: 5.694
Plusy: 15
Posty: 4.255
Skąd: 絶望の海の底から
Old Shatterhand napisał(a):
Japoński - Świetna znajomość gramatyki, słownictwo na poziomie trochę wyższym niż podstawowe. Perfekcyjna znajomość hiragany, słabiej z katakaną.

Ale żeś pojechał z tym japońskim... Sorry, że się czepiam, ale trochę to naciągane, zwłaszcza jeśli chodzi o gramatykę...

Jeśli chodzi o mnie, to znam tylko dwa języki: angielski i japoński. Nie powiem, żebym był szczególnie w nich dobry, ale jakoś sobie radzę i dogadać się, w miarę potrafię. Kiedyś uczyłem się jeszcze rosyjskiego i łaciny, ale ponieważ regularnie opieprzałem się na zajęciach, nic z tego nie wyszło. W przyszłości chciałbym jeszcze nauczyć się chińskiego, ale na razie okoliczności ku temu nie sprzyjają.

Jezeli wiara w drugiego czlowieka, ktorego ma sie przed oczami jest naiwnoscia, to jak nazwac wiare w Boga, ktorego nikt nigdy nie widzial...???
Al Ed Upek Kobieta
"Deus Volt
Deus Volt
[ Klan Kutang ]
Al Ed Upek
Wiek: 35
Dni na forum: 6.237
Plusy: 10
Posty: 5.191
Skąd: Włocławek
Polski- ojczysty, wieć posługuję się biegle. Chyba nie najgorzej, jeśli chodzi o składnię, gramatykę. Ortografia chyba też nie najgorsza, najsłabiej z interpunkcją, dużo błędów popełniam. Myslę jednak, że w generalnie całkiem nieźle.
Angielski- potrafię całkiem dobrze czytać, czasem sporo rozumiem, ale generalnie to też szału nie robię. Jeśli chodzi o wymowę/czytanie na głos to chyba nie jest najgorzej choć do perfekcji mi brakuje. Ze słuchu nie rozumiem nic. Jeśli chodzi o kasetę, czy rodowitych Anglików na ulicy. Zawsze jak mnie jakiś gość z ankietą zaczepi to kończy się na "sorry, i don't understand you". Powiedzieć też potrafię niewiele, by nie powiedzieć, że nic. Jedynie z Arabami i innymi obcokrajowacami rozmawia mi się względnie dobrze, ale chyba tylko dlatego, że oni sami nie za bardzo potrafią, a jeżeli umieją to mówią prosto, tak ażebym w końcu zrozumiał. Choć i z nimi mam czasem duże problemy. O dyskusji z Anglikiem nie ma mowy. Pisać całkiem całkiem potrafię. Choć gramatyką, składnią i słownictwem nie powalam. Mam nawet problemy z present perfect. Jakiś krótki spamerski post na zagraniczym forum napiszę i mnie rozumieją. Ledwo zdałem maturę. A w roku szkolnym zdałem chyba tylko dlatego, że gość od angola był wyjątkowo łaskawy i olewał te lekcje. Mieszkam w UK od ponad dwóch miesięcy. Jak lamiłem na początku tak lamię do dziś, a na codzień mam styczność z angielskim. Żadnej poprawy. Nawet sobie wczoraj włączyłem 1984 na Google Video, żeby sprawdzić moj angielski. Ksiązkę czytałem, wieć skupiłem się jedynie na języku. Było to trochę trudne, bo wiedziałem o co się rozchodzi, ale doszedłem do wniosku, że nie rozumiałem nic z tego co mówili.
Niemiecki- jakbym się uczył to chyba mógłbym całkiem nieźle się nim posługiwać. Jak dadzą mi tekst to potrafię całkiem niexle czytać. Z mową też nie miałem za dużych problemów. Przeszkodą było tylko niedouczenie, ale jakbym uczył się więćej mogłbym być dobry. Ze wszystkich języków obcych tylko ten mi podchodził. Nawet z kasety rozumiałem dużo. W gimnazjum, kiedy jeszcze chodziłem do szkoły, rozumiałem wszystko. Co prawda to były podstawy, ale dla porównania z angielskiego nawet w podstawówce nie rozumiałem tego co słyszałem. Choć wybitny też nie jestem. Dobrze też pisałem, nie miałem problemów z gramatyką. Myślę, że w ciągu pół roku intensywnej nauki mógłbym na powrót coś umieć. Ciekawostka: w gimnazjum planowałem zdawać maturę właśnie z niemieckiego.
Łacina- tylko praca z tekstem, mówienia malutko, zresztą wymowa bardzo prosta. Nie byłem orłem, nie przykładałem się. Jakbym teraz dostał tekst nie wiele mógłbym zrobić. Jakbym dostał do tego podręcznik i 2 tygodnie czasu to spoko. Ale łacina nauczana jest w innym celu i w inny sposób, więc porównywanie do angielskiego i niemieckiego nie ma sensu.
Japoński- tylko z anime nauczyłem się słowke. Czasem wyłapię. Czasem nawet jakieś całe zdanie. Nigdy się nie uczyłem z żadną książką, czy tutorialem. Hiragany i katakany też nie umiem.
Arabski- umiem się podpisać. Tyle. Mam zamiar się nauczyć podstaw albo chociaż pisma. Ot tak dla siebie, bez żadnego konkretnego celu w przyszłości. Planowałem to już dawno temu, głównie przez niechęć do Izraela i Żydów. Teraz chcę jeszcze bardziej, jako, że mam sporo kolegów Arabów.

Generalnie talentu do języków nie mam i źle mi z tym.

Nigdy nie będę w 100 % szczęśliwy, bo spirytus ma 96 %.- mój kolega Marcin.
-Nadia, gdzie moje gacie?
-Nie wiem, pewnie do muzeum wzięli.
Panie Bolesławie, witamy w domu. Witamy całą ekipę czarnuchów z łańcuchami.
Nie oznacza to jednak, że byłem świniakiem pokroju Kwaśniewskiego, czy innego Komorowskiego, aż tak nisko nie upadłem. Chłopu trzeba dawać albo się nie dziwić. Chłopak wyczaił ją na skupie żywca. W sezonie tzw "świńskiej górki". Na imie jej było Teresa, Teresa z domu Bąk. Gonar wziął 2k kredytu na suple. xD
Shounen
*SōheiMenos 「僧兵メノス」
SōheiMenos 「僧兵メノス」
Shounen
Wiek: 35
Dni na forum: 7.133
Plusy: 72
Posty: 15.236
Skąd: ふざけた時代
Cóż, o polskim nie będę mówił, bo po grzyb. Błędów nie robię, najwyżej źle przecinek wstawię, żeby tekst był bardziej przejrzysty.

Angielskiego uczę się od 4 podstawówki, talentu do języków nie mam, sam się go jakoś specjalnie nie uczyłem, i niestety umiem bardzo bardzo średnio. Szczególnie jeśli chodzi o tworzenie zdań i rozumienie ze słuchu, bo z rozumieniem prostych tekstów raczej sobie radzę. Ale w gimnazjum miałem piątkę, fajnie. W liceum miałem nawet rozszerzony.

W gimnazjum uczyłem się francuskiego o wspaniałej wymowie. Też miałem piątkę, ale z niego to już nic nie kojarzę, nawet do 10 nie policzę o_O

W liceum za to niemieckiego, lubię go, przynajmniej wymowa najnormalniejsza z jak na razie wymienionych, ale co by tu nie mówić, nie znam. Aktualnie nawet zdania bym nie sklecił.

Poza tym podczas uczęszczania do 2 gimnazjum chodziłem rok na japoński, nauczyłem się katakany, hiragany, podstawowych zasad, którymi rządzi się język, tworzenia zdań jednego typu. Kanji umiem parę, ale nie stosuję. Teraz uczę się od roku na PG, ale pani uczy w godnym pożałowania tempie, a ja jeszcze nie wpadłem w trans wzmożonej samodzielnej jego nauki, szkoda.

A tak na uboczu, to jeszcze umiem dni tygodnia po słowacku, takie podobne do naszych, że pamiętam już od paru lat i zapomnieć nie mogę, lol.

Regulamin Forum | AnimePhrases ~ anime & manga quotes | MAL | Twitter · YT
Son Mati Mężczyzna
Super Saiyanin
Super Saiyanin
[ Klan Kaeshi ]
Son Mati
Wiek: 32
Dni na forum: 5.726
Plusy: 1
Posty: 360
Skąd: Czerwionka-Lesczyny
Ujio napisał(a):
Old Shatterhand napisał(a):
Japoński - Świetna znajomość gramatyki, słownictwo na poziomie trochę wyższym niż podstawowe. Perfekcyjna znajomość hiragany, słabiej z katakaną.

Ale żeś pojechał z tym japońskim... Sorry, że się czepiam, ale trochę to naciągane, zwłaszcza jeśli chodzi o gramatykę...
Ech, a skąd to wiesz? Są polacy, co znają japoński na very good.

Polski - jakieś 15 lat nauki, gramatyka i słownictwo na perfect, gorzej z wymową i klejeniem poprawnych zdań oraz unikaniem stosowania przekleństw.

Angielski - w podstawówce i gimnazjum nie uczyłem się go w ogóle. Miałem jakieś tam lekcje dodatkowe, ale ich wartość w nauce tego języka była równa zero. Dlatego uczyłem się go sam. Od paru lat uczyłem się angielskiego z ciekawości, żeby umieć rozumieć rzeczy typu dialogi w grach, ale od 3 klasy gim, zacząłem go intensywnie kuć na własną rękę. Moja metoda nauki opierała się na jednym - japońskim anime z angielskimi napisami. Laptop przede mną, słownik w ręce - i jedziemy każdy tekst i tłumaczymy słówko w słówko. Przeważnie 20-minutowy odcinek oglądałem 30 albo 40 minut, ale przejrzałem tak Naruto, Bleach, mangę One Piece i prawie wszystko inne, z wyjątkiem paru tytułów. Efekt jest taki, że gramatykę i słownictwo umiem bardzo dobrze, zasób słówek jest bardzo spory, oraz zaakceptowano moje przeniesienie z klasy francuskiej na angielską w liceum i załapałem się do grupy A2, czyli drugiej najlepszej. Ale jak można było oczekiwać, za to słabo jest u mnie z wymową.

Francuski - uczyłem się go 6 lat, jeszcze przed wakacjami, znałem bardzo dobrze ten język, ale teraz jest już o wiele słabej, francuski zawsze bardzo łatwo wylatywał im z głowy. Wymowa tych wszystkich głosek francuskich była słaba u mnie.
Teraz jestem w klasie podstawowej francuskiej w liceum i tego języka uczę się tam znowu od podstaw xD jako, że zaawansowany mam angielski, francuski wybrałem jako dodatkowy. Przynajmniej z jednego przedmiotu mam totalny luz.

Japoński - w słabej formie, znam jedynie słowa, które wychwycę z anime razem z angielskim oraz to co wyczytałem na stronach internetowych. Czytało się słowniki z ciekawości, jak się liczy itp. i trochę rzeczy utkwiło, lecz w porównaniu do średniej znajomości, to i tak jest słabo.

"Najpiękniejszy uśmiech posiadają ci, którzy rzadko się uśmiechają"
Hayato Mężczyzna
Kami
Kami
[ Klan Takeda ]
Hayato
Wiek: 41
Dni na forum: 5.694
Plusy: 15
Posty: 4.255
Skąd: 絶望の海の底から
Son Mati napisał(a):
Ech, a skąd to wiesz? Są polacy, co znają japoński na very good.
No chociażby stąd, że tłumaczę ową gramatykę Old'owi i poprawiam jego błędy.

Jezeli wiara w drugiego czlowieka, ktorego ma sie przed oczami jest naiwnoscia, to jak nazwac wiare w Boga, ktorego nikt nigdy nie widzial...???
Old Shatterhand Mężczyzna
Super Saiyanin 4
Super Saiyanin 4
Old Shatterhand
Wiek: 73
Dni na forum: 6.371
Plusy: 1
Ostrzeżenia: 2
Posty: 1.749
Ujio napisał(a):
Old Shatterhand napisał(a):
Japoński - Świetna znajomość gramatyki, słownictwo na poziomie trochę wyższym niż podstawowe. Perfekcyjna znajomość hiragany, słabiej z katakaną.

Ale żeś pojechał z tym japońskim... Sorry, że się czepiam, ale trochę to naciągane, zwłaszcza jeśli chodzi o gramatykę...
Fakt, słowem "świetnie", przegiąłem.
Ale chyba nie jest najgorzej, skoro rozmawiałem z Japończykiem w jego ojczystym języku, nee?

A tak nawiasem już, nie tłumaczysz mi gramatyki. Najczęściej sprawdzam, dzięki Twojej pomocy, czy dobrze nauczyłem się danego zagadnienia.
Faktem, też jest, że najczęściej, nie znaczy zawsze.
Gangez Mężczyzna
Super Saiyanin 4
Super Saiyanin 4
[ Klan Tokugawa ]
Gangez
Wiek: 34
Dni na forum: 5.683
Plusy: 17
Posty: 2.896
Skąd: Szczecin
-Niemiecki w stopniu "bardzo słaby"
-Angielski w stopniu "zajefajny"- i tu się pochwalę że miałem z matury ustnej 100% ;]

szczecin
Marimo Mężczyzna
"L'uś
<b>L</b>'uś
[ Klan Kaeshi ]
Marimo
Wiek: 30
Dni na forum: 5.799
Plusy: 18
Posty: 1.999
Skąd: Łosice
U mnie słabo z językami. Uczę się w szkole angielskiego i ruskiego. Myślę, że większym tumanem jestem z tego pierwszego, za który muszę się wziąć na poważnie... Za ruskim też nie przepadam, ale potrafię przynajmniej złożyć wiele więcej zdań, bo więcej słówek kojarzę. Z angielskim w moim wypadku jest z tym znacznie gorzej.

'These are the seasons of emotion and like the winds they rise and fall'
Hayato Mężczyzna
Kami
Kami
[ Klan Takeda ]
Hayato
Wiek: 41
Dni na forum: 5.694
Plusy: 15
Posty: 4.255
Skąd: 絶望の海の底から
Old Shatterhand napisał(a):
Ale chyba nie jest najgorzej, skoro rozmawiałem z Japończykiem w jego ojczystym języku, nee?
Ja to robię co najmniej raz w tygodniu i rozmawiam praktycznie na każdy temat jaki przyjdzie mi do głowy. Sorry że się przyczepiłem,ale owe wnioski wyciągnęłem na podstawie pytań ,które mi zadawałeś.

Cóż,w razie wątpliwości,nadal służę pomocą.

Pozdrawia.

Jezeli wiara w drugiego czlowieka, ktorego ma sie przed oczami jest naiwnoscia, to jak nazwac wiare w Boga, ktorego nikt nigdy nie widzial...???
Wyświetl posty z ostatnich:
Strony:   1, 2, 3  

Forum DB Nao » » » » Języki obce.
Przejdź do:  
DB NaoForum DB NaoAninoteAnimePhrasesDr. Slump
Powered by phpBB
Copyright © 2001-2024 DB Nao
Facebook