Forum Dragon Ball Nao

» Studniówka

Strony: 1, 2, 3  
Shounen
*SōheiMenos 「僧兵メノス」
SōheiMenos 「僧兵メノス」
Shounen
Wiek: 35
Dni na forum: 7.133
Plusy: 72
Posty: 15.236
Skąd: ふざけた時代
Temat o studniówce.
A więc, studniówka wśród uczniów wzbudza wiele kontrowersji.
Jest to impreza odbywająca się 100 dni przed maturą dla maturzystów.
Od wieków zadają sobie pytanie - czy na nią iść, czy nie iść - mają problem.

W tym temacie, możecie zwierzyć się z tego, co o niej myślicie.
Czy byliście, czy nie byliście, czy macie zamiar iść, czy nie macie takiego zamiaru, czy chcielibyście iść, ale nie idziecie, czy idziecie, chociaż wcale byście tego nie chcieli i robicie to wbrew sobie tym samym.

Regulamin Forum | AnimePhrases ~ anime & manga quotes | MAL | Twitter · YT
Rinnegan
Demon
Demon
[ Klan Kutang ]
Rinnegan
Wiek: 34
Dni na forum: 6.523
Plusy: 2
Ostrzeżenia: 7
Posty: 3.217
Skąd: Włocławek
Tak więc osobiście wybrałem się na studniówkę za "namową" rodziców.

Tylko najpierw trzeba było wybrać odpowiednią partnerkę na tą "uroczystość".

Były "wspaniałe" próby jakiegoś dzinwego poloneza na sali ... Nastąpiła studniówka... Napoczątku odbębniło się bezsensowne łażenie po wielkiej sali, ten cały polonez. Przed pójściem na ten bal , musiałem łyknąc parę głębszych Sobieskiego.

Studniówka nie była taka zła, jednak mogłabyć lepsza. Całe pół litra Sobieskiego, które przyszykowałem sobie na tę / tą okazję i jakoś minęła ta cała noc. Ogólnie nie było źle. Zatańczyło się z 5-6 dziewczynami, napatrzyło się na jędrne dziewuszki i ogólnie jakoś minęło.

A na wirku alkoholowym taniec fajnie wychodził. tylko później miałem potężne zawkasy nóg , które trzyały mnie kilka dobrych dni , kiedy to ferie miałem
Drakan
Super Saiyanin 4
Super Saiyanin 4
[ Klan Asakura ]
Drakan
Wiek: 34
Dni na forum: 6.212
Plusy: 7
Posty: 1.646
Skąd: Elizjum
Na studniówce mnie nie było i nie żałuję. Po pierwsze, że nie lubię takich imprez, po drugie nie odpowiada mi towarzystwo ze szkoły i okolic, po trzecie kiepska muzyka, po czwarte nudno. Jedyne co by mi się tam by podobało to żarcie, ale te jeszcze jakoś mogę skombinować sobie w domu.

I know I'm strange, but what are You?
Ech, gdzie te czasy Nao oświecone...
Al Ed Upek Kobieta
"Deus Volt
Deus Volt
[ Klan Kutang ]
Al Ed Upek
Wiek: 35
Dni na forum: 6.237
Plusy: 10
Posty: 5.191
Skąd: Włocławek
Na studniówkę nie poszedłem, co nie przeszkodziło mi w upiciu się tego dnia. Finansowo wyszedłem na plus. Ponadto nie lubię głupich tradycji, którym ludzie nie wiem czemu są strasznie wierni. Sama studniówka okazała się chałą za wielkie pieniądze z cienką muzyką, cienkim żarciem.

Nigdy nie będę w 100 % szczęśliwy, bo spirytus ma 96 %.- mój kolega Marcin.
-Nadia, gdzie moje gacie?
-Nie wiem, pewnie do muzeum wzięli.
Panie Bolesławie, witamy w domu. Witamy całą ekipę czarnuchów z łańcuchami.
Nie oznacza to jednak, że byłem świniakiem pokroju Kwaśniewskiego, czy innego Komorowskiego, aż tak nisko nie upadłem. Chłopu trzeba dawać albo się nie dziwić. Chłopak wyczaił ją na skupie żywca. W sezonie tzw "świńskiej górki". Na imie jej było Teresa, Teresa z domu Bąk. Gonar wziął 2k kredytu na suple. xD
franqey Mężczyzna
Super Saiyanin 4
Super Saiyanin 4
[ Klan Asakura ]
franqey
Wiek: 37
Dni na forum: 6.679
Plusy: 3
Ostrzeżenia: 3
Posty: 2.643
Skąd: Danzig
Nie byłem i się cieszę. Wymuszone toto , a ja nie lubię wymuszonych totów.

"I wówczas, jakby dla ostatecznego i nieodwołalnego pchnięcia mnie do upadku, zjawił się duch Przekory. Filozofia nie zdaje sobie żadnej z tego ducha sprawy. A jednak wieżę w to święcie, jak w istnienie własnej duszy, że przekora jest jednym z pierwotnych popędów ludzkiego serca - jedną z niepodzielnych, pierwiastkowych władz lub uczuć, które nadają kierunek charakterowi danego człowieka. Któż, popełniając czyn niedorzeczny lub nikczemny, nie dziwił się po stokroć tej prostej oczywistości, iż wiedział, że winien go był nie popełniać? Czyż pomimo doskonałości naszego rozsądku nie mamy nieustannych zakusów do naruszania tego, co jest Prawem, dla tej po prostu przyczyny, iż wiemy właśnie,że jest to - Prawo?"
Edgar Allan Poe "Czarny Kot"
Laru Kobieta
Super Saiyanin 4
Super Saiyanin 4
[ Klan Takeda ]
Laru
Wiek: 34
Dni na forum: 6.811
Plusy: 6
Posty: 2.801
Skąd: Łuków
Niby to jedyna taka impreza w życiu człowieka, ale ja... najprawdopodobniej nie wybiorę się na nią.

Drakan napisał(a):
Po pierwsze, że nie lubię takich imprez, po drugie nie odpowiada mi towarzystwo ze szkoły i okolic, po trzecie kiepska muzyka, po czwarte nudno. Jedyne co by mi się tam by podobało to żarcie, ale te jeszcze jakoś mogę skombinować sobie w domu.
No właśnie. Święte słowa. Nie znoszę swojej klasy. Tak naprawdę lubię tam dwie osoby. Reszta bezczelnie wykorzystuje fakt, że zawsze mam pracę domową, że zawsze coś tam umiem na sprawdzian i będzie od kogo ściągać.

Poza tym nie lubię i nie umiem tańczyć. Nie robiłam tego od lat.

Przede wszystkim mnie na to nie stać. Sukienka, makijaż, składka, buty, ewentualne solarium. Sorry, w mojej rodzinie i tak krucho z pieniędzmi, więc nie pozwolę, żeby matka brała kredyt na moją studniówkę, na którą i tak nie mam z kim pójść. Mimo, że to za rok. Skoro przez 18 lat życia się nie zakochałam, to wątpię, żebym miała poznać kogoś (w realu) w niecały rok.

Tyle ode mnie.

Pozdrawiam.

"Jego drogę spowija jedwab, odciski jego palców na rosie,
Mieszkańcy krain mroku pokornie się przed nim płożą.
Bękart Matki Natury odrzucony przez liście i potok
Obcy w obcym kraju, szuka pociechy w swych marzeniach."
Marillion "Grendel".

Denerwować się, to mścić się na swoim organizmie za głupotę innych.
Rinnegan
Demon
Demon
[ Klan Kutang ]
Rinnegan
Wiek: 34
Dni na forum: 6.523
Plusy: 2
Ostrzeżenia: 7
Posty: 3.217
Skąd: Włocławek
Laru-chan napisał(a):
Skoro przez 18 lat życia się nie zakochałam, to wątpię, żebym miała poznać kogoś (w realu) w niecały rok.
Nigdy nic nie wiadomo, nie tylko Ty masz takie wyrzyty ^^"

franqey napisał(a):
a ja nie lubię wymuszonych totów.
Otóz to ---__---' Mnie wymysili i zuyyy jestem na nich, chociaż aż tak źle nie było.
Laru-chan napisał(a):
Poza tym nie lubię i nie umiem tańczyć.
ja nienawidze tego

Laru-chan napisał(a):
Nie znoszę swojej klasy
Moja klasa ma 11 osób, a lubię z niej z jakieś 4 max...
Katz Mężczyzna
^Hatamoto
Hatamoto
[ Klan Tokugawa ]
Katz
Wiek: 34
Dni na forum: 5.861
Plusy: 27
Posty: 5.277
Skąd: Bydgoszcz Respekt: 99
dobra ludzie kolejny rok,kolejne studniówki w tym moja bo jednak ide -_- a jak sprawa wygląda u was ktos idzie w tym roku?

Ideology evo:
Józef Stalin: "Cudów nie ma"
Donald Tusk: "Polska będzie gospodarczą potęgą"
Berlusconi: "Wygramy, bo nie jesteśmy fiutami".
Obraz
.Black Mężczyzna
Super Saiyanin 2
Super Saiyanin 2
.Black
Wiek: 34
Dni na forum: 6.717
Ostrzeżenia: 3
Posty: 930
Hmm. Nie rozumiem tutaj paru osób, ale może dlatego że jestem z małego miasta i "uczniowie" są tutaj bardzo zżyci Nasza klasa jest jak jedność. Jak chlejemy, to razem, jak uciekamy, to razem, jak nas chwała, to chwalą NAS XD Ponadto u nas są sami faceci a w ekonomiku same lasencje więc sami rozumiecie. Dodatkowo żarło ma być dobre, muza też, a nastrój wypracujemy wspólnie z 40% Jeśli chodzi o taniec to nie umiem, ale uwielbiam, ot tak paradoksalnie.

Gdybym nie znalazł partnerki to pewnie bym nie poszedł, ale już mam zajebistą, więc idę ^^

Tyle w sumie ode mnie.
nikodem783 Mężczyzna
Ziemianin
Ziemianin
nikodem783
Wiek: 35
Dni na forum: 5.876
Posty: 14
Skąd: Kozienice
Ej Wy tu sie pochorowaliscie na jakas chorobe tropikalna czy co ?! Studiowka to jednyna taka impreza !!!! Błagam, co mozna zlego powiedziec o studniowce ?!

Tam sie robi tylko trzy rzeczy:picie, jedzenie, tanczenie. Jak dla mnie to czas tam lecial. Nie minelo pare kawalkow a juz trzecia byla i tak do bialego rana.

Sorry, ale ja tego po prostu nie czaje ...
Drakan
Super Saiyanin 4
Super Saiyanin 4
[ Klan Asakura ]
Drakan
Wiek: 34
Dni na forum: 6.212
Plusy: 7
Posty: 1.646
Skąd: Elizjum
nikodem783 napisał(a):
Studiowka to jednyna taka impreza !!!!
Bardzo dobrze. Raz i masz spokój na całe życie. Nota bene podobnież przewiercenie kości nosowej to też niesamowite przeżycie. No i tylko raz...

I know I'm strange, but what are You?
Ech, gdzie te czasy Nao oświecone...
Al Ed Upek Kobieta
"Deus Volt
Deus Volt
[ Klan Kutang ]
Al Ed Upek
Wiek: 35
Dni na forum: 6.237
Plusy: 10
Posty: 5.191
Skąd: Włocławek
Bierzmowanie też jest tylko raz w życiu, doświadczyłem tego. Nie chciałem drugi raz przeżywać tego co się zdarza raz w życiu. poza tym nie lubię szopek.

Nigdy nie będę w 100 % szczęśliwy, bo spirytus ma 96 %.- mój kolega Marcin.
-Nadia, gdzie moje gacie?
-Nie wiem, pewnie do muzeum wzięli.
Panie Bolesławie, witamy w domu. Witamy całą ekipę czarnuchów z łańcuchami.
Nie oznacza to jednak, że byłem świniakiem pokroju Kwaśniewskiego, czy innego Komorowskiego, aż tak nisko nie upadłem. Chłopu trzeba dawać albo się nie dziwić. Chłopak wyczaił ją na skupie żywca. W sezonie tzw "świńskiej górki". Na imie jej było Teresa, Teresa z domu Bąk. Gonar wziął 2k kredytu na suple. xD
Katz Mężczyzna
^Hatamoto
Hatamoto
[ Klan Tokugawa ]
Katz
Wiek: 34
Dni na forum: 5.861
Plusy: 27
Posty: 5.277
Skąd: Bydgoszcz Respekt: 99
Byłem,zobaczyłem,wypiłem ogólnie byłem sam ale kumple z ktorymi w klasie sie trzymam tez przyszli sami wiec nie czułem sie nieswojo muzyka była spoko jak na tradycyjna polska zabawe przystało zarcie hm przecietne ale widok nawalonych nauczycieli był dla mnie bezcenny

Ideology evo:
Józef Stalin: "Cudów nie ma"
Donald Tusk: "Polska będzie gospodarczą potęgą"
Berlusconi: "Wygramy, bo nie jesteśmy fiutami".
Obraz
Parvatti Kobieta
Full Power SSJ
Full Power SSJ
[ Klan Asakura ]
Parvatti
Wiek: 34
Dni na forum: 6.747
Plusy: 1
Posty: 724
Skąd: Kraków, Nowa Huta. Bój się.
Ja tam na studniówkę swoją poszłam, bo miałam nadzieję, że będzie fajnie.
Pół studniówki zleciało mi na unikaniu własnego partnera, wiec przesiedziałam ją w szatni, pijąc wódkę z jakąś dziewczyną, która w dzien studniówki dowiedziała sie, ze jej chłopak ją zdradza, zerwała z nim, przyszła na imprezę sama i chciała się strasznie upić. Mogłam jej w tym pomóc, czemu nie.
Do dziś nie pamiętam jej imienia.
Partnerem moim był finalista olimpiady fizycznej, chłopiec, który obecnie studiuje fizykę na Cambridge, mózg niesamowity, i do dzis dzien nie wiem, dlaczego akurat jego wzięłam. Chyba przechodziłam wtedy fazę na niewinnych, niedoświadczonych geniuszy w okularach. Było w tym coś seksownego.
Ok 2 w nocy partner sie ulotnił, bo miał nastepnego dnia kolejny etap Olimpiady, wiec wyszłam w końcu z podziemi i mogłam zacząć się obżerać, na co miałam ochotę od dłuższego czasu. Zjadłam wszystko w zasięgu mojego wzroku, skutecznie unikając każdego tańca, do jakiego ktokolwiek mnie ciągnął.
Ok 3 poszła moja najlepsza i jedyna koleżanka, z którą na tej imprezie dało się pogadac, bo cała reszta panienek była opętana jakims dziwnym szaleństwem, które objawiało się płaczem, krzykiem, euforią i słowami typu:
"Och nie, to ostatni rok!"
"O nie, już kończymy liceum!"
"O Boże, studniówka! Jezu, zróbmy zdjęcia!"
"A Goścka z 3B ubrała białą sukienke, idiotka, wygląda jak panna młoda!"
itd.

Nie bardzo miałam nerwy do słuchania tego, wiec kiedy już wypiłam całą wódkę, którą przyniosłam (notabene, partnera miałam niepijącego, tak samo najbliższa koleżankę i jej faceta) i zjadłam wszystko, co mogłam, wstałam, wyszłam z budynku, zamówiłam taksówkę i wróciłam do domu.
Co zabawne, nikt sie nie zorientował, ze zniknęłam.

Za sukienkę dałam 200zł i po tym jednym razie (tzn dwóch, ale o tym zaraz) wyladowała w szafie, bo nagle przestała na mnie pasować. I przestała się podobać. To jest jeden z niewielu zakupów w zyciu, jakich żałuję.
Buty juz miałam, nie widziałam sensu w kupowaniuy kolejnych czarnych szpilek, skoro mam takie buty. Makijaż i fryzurę miałam za darmo, po znajomości, profesjonalnie, i tak gładkiej, pieknej cery nie miałam nigdy, nawet w latach dziecięcych.

Ogólnie rzecz biorąc nie podobało mi się.

Natomiast tydzien wczesniej byłam na studniówce kolegi, którego rzucila dziewczyna tydzien wczesniej, i poszłam, bo lubię darmową wyżerę.
Bawiłam się fajnie, dużo jadłam, dużo piłam i tańczyłam dużo walca (jedyny taniec, który lubię) więc właściwie wszystko sprowadza się do jednej, uniwersalnej, studenckiej odpowiedzi - to zależy.

- Tato, ale ja nie mam żadnego celu w życiu!
- Celuj w dziesiątkę.


Nie sztuką jest dołączyć do dobrego klanu. Sztuką jest taki klan stworzyć.
Co za pech, że największa sztuka, z jaką niektórzy mieli w życiu do czynienia, to sztuka mięsa wołowego.

Wódka.
Raz przyjemność, a raz trutka.
nikodem783 Mężczyzna
Ziemianin
Ziemianin
nikodem783
Wiek: 35
Dni na forum: 5.876
Posty: 14
Skąd: Kozienice
Bardzo dobrze. Raz i masz spokój na całe życie. Nota bene podobnież przewiercenie kości nosowej to też niesamowite przeżycie. No i tylko raz...
Bierzmowanie też jest tylko raz w życiu, doświadczyłem tego. Nie chciałem drugi raz przeżywać tego co się zdarza raz w życiu. poza tym nie lubię szopek
A kto mowil ze na studniowke sie idzie tylko raz ?!


Rinnegan
Demon
Demon
[ Klan Kutang ]
Rinnegan
Wiek: 34
Dni na forum: 6.523
Plusy: 2
Ostrzeżenia: 7
Posty: 3.217
Skąd: Włocławek
Mieliscie kiedys po studniowce takie zakwasy, ze nastepnego dnia z lozka nie mogliscie ruszyc nogami ?? Ja tak mialem przez dobre 4-5 dni ... Podobno tanczylem z kazda bez wyjatku Żo, zobaczysz ten filmik , jak zalatwie, to sie przekonasz, co potrafie - wodka wtedy pierwszy raz w zyciu porzadnie poszla- 0,5 SObiecha w 4 minuty, myslalo sie, ze wejdzie, jak piwko, weszlo, ale potem zchodzilo jakies 2 godziny by moc jakos porzadnie wstac . Nie zapomne tego wieczora ;p
nikodem783 Mężczyzna
Ziemianin
Ziemianin
nikodem783
Wiek: 35
Dni na forum: 5.876
Posty: 14
Skąd: Kozienice
Mi sie troche nogi zmeczyly ale zakwasow nie mialem bo wtedy byly ciezkie treningi. Natomias kolezanka owszem miala a najbardziej narzekala na to ze ja stopy bola bo non stop ktos jej nadeptywal
Laru Kobieta
Super Saiyanin 4
Super Saiyanin 4
[ Klan Takeda ]
Laru
Wiek: 34
Dni na forum: 6.811
Plusy: 6
Posty: 2.801
Skąd: Łuków
Ja nie byłam.

Miałam już, kieckę, partnera, ale okazało się, że dyrektorka zaczęła za bardzo wściubiać nochal w nie swoje sprawy. Prawie 400zł to dla mnie koszt nie do przeskoczenia, tak więc wycofałam się. Salę zrobili w stylu japońskim (jakieś plakaty z kanji), układ poloneza mieli okropny. Ostatnio na religii oglądaliśmy czołówkę i usiłowaliśmy obejrzeć też studniówkę. Jednak fotograf, który krzyknął sobie prawie 70zł za parę, zawalił sprawę. Płyta się cięła, na liście osób był błędy.

Powinnam żałować, ale tak nie jest. Zresztą spójrzcie na post wyżej, który napisałam w tamtym roku. Nie lubię mojej klasy, nie lubię mojej szkoły.

A kto mowil ze na studniowke sie idzie tylko raz ?!
Mój kumpel z klasy (20 lat) zaliczył już 5 studniówek. Wzięty chłopak.

Pozdrawiam.

"Jego drogę spowija jedwab, odciski jego palców na rosie,
Mieszkańcy krain mroku pokornie się przed nim płożą.
Bękart Matki Natury odrzucony przez liście i potok
Obcy w obcym kraju, szuka pociechy w swych marzeniach."
Marillion "Grendel".

Denerwować się, to mścić się na swoim organizmie za głupotę innych.
Drakan
Super Saiyanin 4
Super Saiyanin 4
[ Klan Asakura ]
Drakan
Wiek: 34
Dni na forum: 6.212
Plusy: 7
Posty: 1.646
Skąd: Elizjum
nikodem783 napisał(a):
A kto mowil ze na studniowke sie idzie tylko raz ?!
Ależ służę uprzejmie:

nikodem783 napisał(a):
Ej Wy tu sie pochorowaliscie na jakas chorobe tropikalna czy co ?! Studiowka to jednyna taka impreza !!!!

I know I'm strange, but what are You?
Ech, gdzie te czasy Nao oświecone...
franqey Mężczyzna
Super Saiyanin 4
Super Saiyanin 4
[ Klan Asakura ]
franqey
Wiek: 37
Dni na forum: 6.679
Plusy: 3
Ostrzeżenia: 3
Posty: 2.643
Skąd: Danzig
Hohoho, byłem dziś na studniówce siostrzyczki jako osoba towarzysząca. Ale po kolei. Na początku wpadłem do knajpy na 5 browarów. Spotkałem się z kumplem, który to przedstawił mnie paru ludziom w tym jednej arcyczarującej istocie płci pięknej. Udało mi się namówić kumpla i tą właśnie istotę żeby się wbili on na krzywy ryj, ona na zniewalający uśmiech. Dalej wróciłem do domu, i szybko się przebrałem, i udaliśmy się z siorką na miejsce docelowe. Po jakiejś godzinie dołączyła do nas ta niezaproszona część ludzi. Najadłem się, napity w miarę już byłem, tańczyłem nawet hoho. Wbrew temu czego się spodziewałem było na prawdę w pytkę.

"I wówczas, jakby dla ostatecznego i nieodwołalnego pchnięcia mnie do upadku, zjawił się duch Przekory. Filozofia nie zdaje sobie żadnej z tego ducha sprawy. A jednak wieżę w to święcie, jak w istnienie własnej duszy, że przekora jest jednym z pierwotnych popędów ludzkiego serca - jedną z niepodzielnych, pierwiastkowych władz lub uczuć, które nadają kierunek charakterowi danego człowieka. Któż, popełniając czyn niedorzeczny lub nikczemny, nie dziwił się po stokroć tej prostej oczywistości, iż wiedział, że winien go był nie popełniać? Czyż pomimo doskonałości naszego rozsądku nie mamy nieustannych zakusów do naruszania tego, co jest Prawem, dla tej po prostu przyczyny, iż wiemy właśnie,że jest to - Prawo?"
Edgar Allan Poe "Czarny Kot"
Wyświetl posty z ostatnich:
Strony: 1, 2, 3  

Forum DB Nao » » » Studniówka
Przejdź do:  
DB NaoForum DB NaoAninoteAnimePhrasesDr. Slump
Powered by phpBB
Copyright © 2001-2024 DB Nao
Facebook