Forum Dragon Ball Nao

» Dragonball: Ewolucja / Dragonball: Evolution (2009)

Strony:   1, 2, 3 ... 12, 13, 14 ... 16, 17, 18  

Jak oceniasz Dragonball: Evolution?

Jak oceniasz Dragonball: Evolution?
Bardzo dobry 3,39% 2 3,39%
Dobry 10,17% 6 10,17%
Taki sobie 18,64% 11 18,64%
Bubel 49,15% 29 49,15%
Nie obejrzę 18,64% 11 18,64%
Wszystkich głosów: 59
Tomson Mężczyzna
Ziemianin
Ziemianin
Tomson
Dni na forum: 5.471
Posty: 4
Oficjalny polski trailer:
* zaloguj się, aby zobaczyć link *
Piechu Mężczyzna
Full Power SSJ
Full Power SSJ
[ Klan Asakura ]
Piechu
Wiek: 39
Dni na forum: 5.849
Posty: 554
Skąd: Kruszwica City
Dennie się prezentuje ten trailer. Ten lektor wszystko zagłusza, tłumaczenie też takie se.

Witajcie w świecie pozbawionym zasad.
Shounen
*SōheiMenos 「僧兵メノス」
SōheiMenos 「僧兵メノス」
Shounen
Wiek: 35
Dni na forum: 7.133
Plusy: 72
Posty: 15.236
Skąd: ふざけた時代
Byłem dzisiaj na seansie.

Film zaczyna się nietypowym treningiem Goku i dziadka. Pierwsze pytanie - czemu dziadek żyje? Mniejsza z tym.
Autorzy scenariusza zbyt sobie pojechali z własną inwencją twórczą i dodali parę głupot - jak między innymi proroctwo o Smoczych Kulach, a do tego oczywiście czarnoskóry koleś, co gorsza nawet jakieś imię miał.
Piccolo ożył, po pokonaniu go Mafubą (tutaj atakiem wykonanym przez garstkę ludzi), ale nie powiedzieli nawet jak. Dziewczyna o imieniu Mai, sługa Szatana, to w zasadzie wzorowana była na tej Mai od Pilafa.
Spaprali sprawę z Shen Longiem, który się słowem nie odezwał.

Przez cały film przewija się "Piccolo i jego niepokonany sługa Ozaru" - kolejne, bardzo głupie przekształcenie fabuły. Jeszcze co mi utkwiło - Kamehameha przedstawiona jako energia ki, niekoniecznie niszcząca, która wpuszczona w ciało Goku, ożywia go, tak jakby.

To, że Goku chodzi do szkoły i tego typu sprawy da się strawić, ale niestety fabularnie film słabo się prezentuje. I wygląda trochę, jakby był surowy i niedoprawiony.

Technicznie prawie OK, można się przyczepić do wyglądu Piccolo i jego statku, na którym podróżował, i może do lawy, która wyglądała mało przekonująco. Muzyka też nie jest kiczowata, ale momentami bardzo przyzwoita, a kawałek Ayumi przed literami prawie końcowymi może być.

Aktorom nie ma co zarzucać, grali dobrze, nie jak jakieś ciecie. Można się jedynie przyczepić do ich wyglądu, który do tego znanego z DB dość słabo nawiązywał, ale najwyraźniej twórcy stawiali na naturalność (Bulma nie ma kolorowych włosów, poza tym nie grzeszy urodą). Kame Sennin może i nie jest łysy, ale zachowuje się jak znany z mangi Żółwi Pustelnik.

Co najważniejsze, brakuje dobrze ukazanego humoru, nie mówiąc o tym specyficznym dla Toriyamy, niby są lekkie sceny z m.in. Żółwiem, ale średnie.

Jak ktoś nie zna oryginalnej fabuły, to może nie mieć dobrego zdania o DB, opierając się na tej tutaj ukazanej, te proroctwa to dla mnie debilizm, które w zbyt często są w filmach obecne. Zamiast wziąć, co by nie było, prostej, zgrabnej i oczywistej fabuły z serii, to zrobili z niej bubla, totalnie zmieniając niektóre rzeczy (jak choćby śmierć Son Gohana).

Nie pamiętam co jeszcze, ale powiem, że z chęcią za tydzień na to jeszcze raz pójdę z bratem, który dziś nie był.

Regulamin Forum | AnimePhrases ~ anime & manga quotes | MAL | Twitter · YT
Katz Mężczyzna
^Hatamoto
Hatamoto
[ Klan Tokugawa ]
Katz
Wiek: 34
Dni na forum: 5.861
Plusy: 27
Posty: 5.277
Skąd: Bydgoszcz Respekt: 99
Naoista napisał(a):
Spaprali sprawę z Shen Longiem, który się słowem nie odezwał.
mi sie wydaje ze cos poprzestawiali, w oryginale, to goku wypada jak prymityw (no bo nie chodzi do sql), a Shen Long uchodzi za madrego a tu no cóz Goku jest mądry a prymityw to smok 0_O


A film jest w końcu z polskimi napisami czy dubbingiem?

Ideology evo:
Józef Stalin: "Cudów nie ma"
Donald Tusk: "Polska będzie gospodarczą potęgą"
Berlusconi: "Wygramy, bo nie jesteśmy fiutami".
Obraz
Shounen
*SōheiMenos 「僧兵メノス」
SōheiMenos 「僧兵メノス」
Shounen
Wiek: 35
Dni na forum: 7.133
Plusy: 72
Posty: 15.236
Skąd: ふざけた時代
Z napisami.

W anime przecież Shen Long jest tworem boskim, a tutaj jest tylko niemrawym smokiem spełniającym życzenia.

Regulamin Forum | AnimePhrases ~ anime & manga quotes | MAL | Twitter · YT
Dai Kaiosama Mężczyzna
"Rōnin
Rōnin
[ Klan Takeda ]
Dai Kaiosama
Wiek: 38
Dni na forum: 6.609
Plusy: 2
Posty: 1.408
Na filmie byłem w dniu premiery.
Po seriach mało przychylnych opinii szedłem do kina z dużą rezerwą. Niestety, większość stawianych filmowi zarzutów dotyczących fabuły, jest słuszna. Film jako ekranizacja DB nie zdaje egzaminu.
Z drugiej jednak strony DB Evolution to kawał fajnego kina dla młodzieży. Jeśli uznać, że znany z mangi i anime świat smoczych kul jest jedynie tłem dla toczącej się historii, to swoboda w jego interpretacji nie przeszkadza w oglądaniu.
Akcja jest szybka, nie brakuje elementów humorystycznych i dramatycznych. Gra aktorów także może się podobać. I mimo kilku ewidentnych minusów, jak np niezwykle irytujący wątek Oozaru czy finałowa walka Goku z Szatanem Piccolo, film warto polecić.
I robię to tak z pełną świadomością jego wad, jak również z nadzieją, że kolejne części będą dużo bliższe oryginałowi.

pozdrawiam

Takeda Shingen
Szybki jak wiatr, spokojniejszy niż las, gwałtowny jak ogień, niewzruszony niczym skała.
konto usunięte
Super Saiyanin 4
Super Saiyanin 4


Film obejrzałem dzisiaj. Nie myślałem o nim jako o ekranizacji DB, a jak o filmie podobnym do DB. No i był bardzo podobny.

Wiele rozwiązań było słusznych. Np. że Goku jest już starszy. Dziecko nie zagrałoby dobrze Goku, powiedzmy to szczerze... Dalej - dobrze że chodzi do szkoły etc. nie wyobrażam sobie Justina śmigającego z gołym ... po górach i łowiącego ogonem ryby...
Podobał mi się też pomysł z tym iż pokazany jest dziadek Goku. Wreszcie Goku nie jest aż taki głupi, co ma swoje plusy i minusy.
Ciekawe jest to, że wiele rzeczy jest niby innych, ale to niezupełnie coś innego. Np. Kamehameha - Goku jej użył kilka razy do zapalenia świec. Potem jakimiś atakami podobnymi do Kamehamehy zaatakował Picolla. a potem użył kamehamehy i tak jak w mandze wchłonął ją w siebie (jakby się odepchnął) i połączył z Oozauru ( w mandze pokazano Oozauru podczas lotu) tak jakby przebijając Picolla (nie pokazano dziury w ciele ale zawsze).
No i Master Roshi został ożywiony po śmierci z ręki Picolla (użycia Mafuby na niego) przez smoka. Co z tego że smok nie gadał? Może też dlatego, że został stworzony przez ludzi nie boga.

Ciekawe jest to, że Picollo przeżył. Pewnie będzie pomagał w drugiej części pokonać Radima ;]
Bo niby Goku spadł z meteorytem na ziemie i kiedyś oozauru był pomocnikiem Picolla. Ale gdyby twórcy się uparli mogliby to wyjaśnić tak: 2000 lat temu Picollo pomagał jakiś saiyan, przodek Goku np. Picollo wiedział tylko jak wygląda (saiyanie z jednego rodu wyglądają tak samo - np. Vegeta i Vegete King) i że przy zaćmieniu słońca zmienia się w potwora. Saiyan jest z Picollem. Potem Picollo zostaje uwięziony, a saiyan znika. Wraca na swoją planetę. Tam żona rodzi mu syna, który jest kolejnym przodkiem Goku. Historia taka sama, Saiyanie żyją, niszczy ich Frizer. Goku zostaje wysłany na ziemię i znajduje go Gohan. Wie że to Goku jest wybrańcem (znaczy się saiyanem) bo ma on coś innego niż inni. Potem Picollo nie wie, że to jego potomek i myśli, że np. po takim czasie zapomniał. Goku przy zaćmieniu zmienia się w Oozauru, który przecież mógł się uderzyć w głowę tak jak w DB. Albo podczas lotu statkiem saiyan rozbił się na meteorycie, który potem uderzył w ziemię. Dalej jest tak samo. No i w 2 części okaże się że Goku ma brata
Newfolder Mężczyzna
Wojownik
Wojownik
Newfolder
Wiek: 35
Dni na forum: 5.456
Posty: 32
Skąd: Tychy
Obejrzałem ten film ale ... no nie podobał mi się... generalnie nie podobał mi się pomysł na zmienienie świata DB na ten nasz. To tak jakby robić film Władca Pierścieni i zamienić śródziemie na nasze średniowiecze, trochę głupie. Brakowało mi budynków z charakterystycznymi kulistymi dachami, samochodów co unoszą się w powietrzu (nie mówię o tym co go miał Yamcha ale o pojazdach w mieście), domki Gohana i Roshiego, nawet strój Goku, który miał jakiś skórzany pas (zamiast mieć taki byle jaki) i na nadgarstkach takie coś.

Zdziwiło mnie podejście do robienia filmu. Jak tworzyli (i znowu wracam do LoTR'a) Gandalfa na potrzeby filmu, to brali książkę i czytali, że musi mieć... no ten kapelusz, długą szatę, brodę i laskę (czarodziejską!)... i tak też robili w filmie. W "ewolucji" z kolei Goku ma inny strój niż w rzeczywistości, smok wygląda inaczej, Piccolo wygląda inaczej. Wszystko jest uzasadnione tym, że to jakieś rozwinięcie, że się nie da z prawdziwych ludzi zrobić takich jak w mandze/anime. Zanim zrobili Spidermana, Batmana też tak wszyscy myśleli.
konto usunięte
Super Saiyanin 4
Super Saiyanin 4


Wiesz ja sądzę, że trudno by było zrobić włosy Goku i wyglądały by sztucznie. A te nie były takie złe. Poza tym Bulma nie miała niebieskich włosów bo może aktorka się nie zgodziła, a peruka mogłaby spaść przy ostrych scenach... Smok wygląda inaczej, ale nie tak bardzo może kolorem. Picollo wygląda bardzo podobnie. Tylko kształt głowy bardziej kwadratowy.

Poza tym może tak właśnie wyglądaliby bohaterowie w rzeczywistości? To zależy od naszej wyobraźni.
Newfolder napisał(a):
strój Goku, który miał jakiś skórzany pas (zamiast mieć taki byle jaki) i na nadgarstkach takie coś.
dostał ubranie od dziadka. Poza tym pas nie musi być niebieski, może być brązowy co za różnica.

Trzeba do filmu podejść nie myśląc o tym jak o dokładnym oddaniu fabuły.
Rivion Mężczyzna
Full Power SSJ
Full Power SSJ
Rivion
Wiek: 34
Dni na forum: 6.477
Posty: 685
Skąd: Skaryszew/Radom
U mnie sprawa DB Evo wyglądała następująco:
-jakieś trzy tygodnie temu wchodzę do domu, a siostra z Bravo w ręku: "zobacz co będzie w kinach!", zerkam na stronę i widzę "Dragon Ball Evolution", krótki opisik, data premiery 17 kwietnia - jako że nie interesowałem się wcześniej tym tak dokładnie, było dla mnie zaskoczeniem, że film już wchodzi na ekrany kin - moje zadowolenie wynosi 95%
-12 kwietnia - (tak, tak,to Wielkanoc) - wybrałem się do kina z dziewczyną na Unborn xD Na ścianach plakaty, przy kasach ulotki o DB, wziąłem jedną, przeczytałem, obejrzałem kilka screenów, zapowiadało się tak sobie - moje zadowolenie wynosi 70%
- 19 kwietnia rano - zaczynam pobierać film, szybki transfer przyczynia się do wzrostu zadowolenia - 75%
- 19 kwietnia wieczorem - film prawie w 100% na dysku, odwiedzam filmweb, czytam opinie - zadowolenie spada do 50%...
- 19 kwietnia, godzina 23.30 - minęło około 25min filmu, jest nudno, fabuła znacznie różni się od oryginału, zadowolenie przeradza się w duże rozczarowanie, 30% - wyłączam film i idę spać ^^
- 20 kwietnia - wracam po pracy do domu, postanowiłem poprzez zamiłowanie do tytułu DragonBall dobrnąć do końca filmu, na szczęście dalsza część była już ciekawsza od tej, obejrzanej poprzedniego dnia, po filmie zadowolenie z niego wynosiło około 40-50%.

Najbardziej w filmie przeszkadzało mi wprowadzenie zmian w fabule, ponadto kreacja Yamchy oraz długość filmu... Gdyby trwał on ok.120min producenci mogli rozwinąć bardziej wątki poszukiwania Smoczych Kul, dodać coś o Kuririnie,Tienie; myślę, że całość wyglądałaby bardziej spójnie, byłaby zbliżona do oryginału. Przy tak zrealizowanej produkcji odczuwałem wielki chaos bijący z ekranu, wszystko działo się za szybko.
Efekty specjalne jak na dzisiejsze czasy rzeczywiście marnie się prezentowały, walka Goku z Piccolo zdecydowanie za krótka i mało treściwa (kilka kulek,krótkie starcie wręcz, kamehameha i koniec).

Na zakończenie małe podsumowanie - film niedopracowany i z pewnością nie tak go sobie wyobrażali fani DB. Mam nadzieję, że dalsze części (o ile producenci się odważą na realizację) przyniosą poważne zmiany na lepsze, zarówno pod względem technicznym jak i fabularnym.

Rozpisałem się,ale raz na jakiś czas trzeba

If you want to kill me,hate me...detest me...
-----------------------------------------------------
"Wielu żywych zasługuje na śmierć. I wielu ginących zasługuje na dalsze życie. Czy potrafisz im je wrócić? Więc nie szafuj tak wyrokami śmierci, albowiem nawet najmędrsi nie potrafią dojrzeć wszystkich konsekwencji."
D_Corleone^^ Mężczyzna
Super Nameczanin
Super Nameczanin
D_Corleone^^
Wiek: 29
Dni na forum: 5.490
Ostrzeżenia: 1
Posty: 107
Skąd: オルシュティン
Zgadzam się tu wręcz dokładnie ze wszystkim tym co ująłeś w swoim poście powyżej Kathlar ^^. I właśnie ważna tu jest interpretacja i podejście do tego filmu.

Ściślej chodzi o to, że nie mogliśmy się przecież spodziewać, że wykonane to będzie tak samo wręcz dokładnie jak fabuła i że obejrzymy sobie normalnie nienaruszony scenariusz anime z aktorami. Bo gwarantuję wszystkim, że było by to 100x gorsze niż tak zrobiony film jaki teraz mamy okazje oglądać w kinach. Akcja stała by się denna i nawet po większych czy mniejszych zmianach wyglądało by to nie najlepiej, a powiedziałbym nawet totalnie beznadziejnie. Więc na prawdę idiotyczną rzeczą jest oczekiwać dokładnego odwzorowania Anime na ekranie z obsadą aktorską.


W dodatku , co BARDZO WAŻNE trzymając się pohamowania swoich oczekiwań, czyli tego co w poprzednim akapicie napisałem, należałoby się raczej zająć głębszym przemyśleniem podobieństw i nawiązaniem do doskonale znanego nam anime. Bo jeżeli ktoś już odwiedził kino i dokładnie obejrzał cały ten film + zna fabułę anime, może znaleźć bardzo wiele podobnych, lecz nieco ukrytych elementów. Dziś po obejrzeniu tego filmu w kinie na pewno nie wyrażę się o nim źle mimo, że do końca mnie nie zadowolił. I tu można przystąpić to rozgraniczenia na dwie części oceny:

- Odzwierciedlenie Anime
- Akcja Aktorska

Pierwsze z nich choć mniej czytelne i widzialne być może przez widza ja osobiście oceniam w skali 10 - na 7. Natomiast akcję aktorską która mimo swoistych niedociągnięć spisała się odpowiednio w tak trudnej roli mogę w tej samej skali uplasować na 8.5 .

Bo większości może się wydawać, że się nie wywiązali, ale NIE. Sam twierdziłem przed seansem - Co to ma być ?! - Kame-Senin z włosami, Bulma - Czarne włosy, Goku - niedokładne włosy, itd. itp. Ale tu okazuje się właśnie, że takie dobranie + profesjonalna akcja aktorska doprowadziła do stworzenia niepowtarzalnego klimatu towarzyszącemu widzowi przez niemal cały film.

I jeszcze kolejna rzecz ( nie martwcie się - prawie ostatnia ) którą jest to, że musimy zdawać sobie z kolejnej rzeczy sprawę przy ewentualnej ocenie tego filmu, a także jakiegoś głębszego porównania do Anime. Jest to przecież akcja ukazana w sposób jak te wydarzenia wymyślone przez Akirę Toriyamę mogłyby się przedstawić w świecie jakim my sami żyjemy. Oczywiście to fantastyka, ale w najwyższym stopniu zbliżona do realności. I to właśnie jest ten element, który nadaje przyjemności w oglądaniu całego filmu.

Dzięki temu zagorzali fani uruchamiają wyobraźnię i fantastykę w temacie dragon balla, która staje się im jeszcze bliższa i przyjaźniejsza. Ogółem według mnie dobrze odzwierciedlona i świetnie zagrana część wydarzeń naszego Anime, na ekranie okazała się sukcesem .
Starczy. xD
Newfolder Mężczyzna
Wojownik
Wojownik
Newfolder
Wiek: 35
Dni na forum: 5.456
Posty: 32
Skąd: Tychy
Kathlar napisał(a):
Wiesz ja sądzę, że trudno by było zrobić włosy Goku i wyglądały by sztucznie. A te nie były takie złe. Poza tym Bulma nie miała niebieskich włosów bo może aktorka się nie zgodziła, a peruka mogłaby spaść przy ostrych scenach... Smok wygląda inaczej, ale nie tak bardzo może kolorem. Picollo wygląda bardzo podobnie. Tylko kształt głowy bardziej kwadratowy.

Poza tym może tak właśnie wyglądaliby bohaterowie w rzeczywistości? To zależy od naszej wyobraźni.
Cały mój post był akurat krytyczny i o włosach, do których się generalnie nie czepiam nic nie napisałem. Jednak dalej uważam, że niepotrzebnie wiele rzeczy zostało zmienionych. Nie umiem przyjąć do wiadomości, że to co było w DB charakterystyczne, zostało zastąpione jakimiś genialnymi pomysłami. Jeśli coś jest adaptacją no to powinno być na podstawie materiału źródłowego, a tutaj no... Chyba idealnym określeniem tego filmu byłoby "na motywach", bo jest motyw dragon balli, jest motyw "tego złego" czyli Piccola, a reszta jest pozmieniania według widzimisię autorów.

Mam nadzieję, że tak jak stało się z Hulkiem nie powstanie druga część (sequel) ale powstanie po prostu druga ekranizacja z innym reżyserem, aktorami itd. I może tym razem Stephen Chow bardziej się zaangażuje w film.....
Shounen
*SōheiMenos 「僧兵メノス」
SōheiMenos 「僧兵メノス」
Shounen
Wiek: 35
Dni na forum: 7.133
Plusy: 72
Posty: 15.236
Skąd: ふざけた時代
Newfolder napisał(a):
Mam nadzieję, że tak jak stało się z Hulkiem nie powstanie druga część (sequel) ale powstanie po prostu druga ekranizacja z innym reżyserem, aktorami itd.
Może kiedyś, na razie druga część jest planowana na 2011. Ciekawe o czym, ale może Saiyanie już będą, a Piccolo przestanie chcieć rządzić światem.

Swoją drogą było to głupie. Jego życzeniem w filmie miało być chyba pilafowe "chcę rządzić światem/Ziemią", a nie odzyskać młodość. Tylko po co on o to miał prosić smoka, skoro sam mógł to zrobić. Poza tym nie wyjaśnili, jak Piccolo się uwolnił.

Jest to adaptacja, tyle że dość swobodna.
Co do świata w DB - jest to bardziej nasz świat, niż jakieś wymyślne fantasy.
A pas Goku to nic nieznaczące szczegóły. Zwłaszcza tutaj, gdzie fabuła jest zupełnie inna, kto by się przejmował pasem.

A Spiderman i Batman - ich akcja dzieje się w naszym świecie, a oni sami są/byli zwykłymi ludźmi. Nie ma co porównywać.

Ale pewnie, że gdyby ktoś poważny się za to zabrał, to by zrobił film na miarę The Dark Knight, tylko że obawiam się, iż Amerykanie inaczej traktują mangi niż swoje komiksy.

Regulamin Forum | AnimePhrases ~ anime & manga quotes | MAL | Twitter · YT
Ania Kobieta
Saiyanin
Saiyanin

Wiek: 38
Dni na forum: 6.584
Posty: 181
Skąd: Olsztyn
Film Dragon Ball: Ewolucja to z jednej strony ciekawy film akcji, ale jeśli chodzi o nawiązanie do Dragon Balla jest bardzo luźne.

Pominę różnice w wyglądzie, gdyż trudno by było zrobić ich identycznych.
Oczywiście wiedziałam, że będzie znacznie krótsze.

Wątek z Ozaru jako uczniu Piccola zaskoczył mnie naprawdę, gdyż Ozaru to forma Saiyan.
Z tym zaćmieniem słońca wywołującym przemianę w Ozaru też wymyślili, gdyż to ponad 17 milionów xenów stężenia fal Bruitza (naturalnie występują podczas pełni księżyca) wywoływało przemianę.
Ozaru też nie wyglądało jak należy.

Wiedziałam, że nie pojawi się nazwa Saiyan i tak było, ale też myślałam, że nie pojawi się nazwa Nameczanin i planety Namek, a to się pojawiło.

Ogólnie jako film akcji dobry, ale jako wersja DB ma liczne niedoskonałości, które jednak nie przeszkadzają w oglądaniu filmu jeśli nie będzie się skupiało za bardzo na tych różnicach.
Rivion Mężczyzna
Full Power SSJ
Full Power SSJ
Rivion
Wiek: 34
Dni na forum: 6.477
Posty: 685
Skąd: Skaryszew/Radom
Ania napisał(a):
ale jako wersja DB ma liczne niedoskonałości
Z tych niedoskonałości, ale nie związanych tym razem z DB, najbardziej utkwiła mi w głowie scena, gdy Goku rozmawia z Chi Chi po jej walce na macie. W lewym górnym rogu ekranu widać kolejny toczący się pojedynek między dwoma kolesiami. Zwróćcie uwagę, z jakim zapałem i zawziętością się biją xD

If you want to kill me,hate me...detest me...
-----------------------------------------------------
"Wielu żywych zasługuje na śmierć. I wielu ginących zasługuje na dalsze życie. Czy potrafisz im je wrócić? Więc nie szafuj tak wyrokami śmierci, albowiem nawet najmędrsi nie potrafią dojrzeć wszystkich konsekwencji."
konto usunięte
Super Saiyanin 4
Super Saiyanin 4


Nie wiem czy zauważyliście, ale to że Smocze Kule zrobili ludzie jest tylko w trailerze. W filmie jest tylko powiedziane "stworzyli Mafubę". Możliwe, że gdy uznali że zrobią kolejne części to zmienili trochę fabułę. W drugiej części będzie Wszechmogący. Kto wie?

Film oglądałem jeszcze kilka razy. Nadal mi się bardzo podoba.
Shounen
*SōheiMenos 「僧兵メノス」
SōheiMenos 「僧兵メノス」
Shounen
Wiek: 35
Dni na forum: 7.133
Plusy: 72
Posty: 15.236
Skąd: ふざけた時代
Kathlar napisał(a):
Nie wiem czy zauważyliście, ale to że Smocze Kule zrobili ludzie jest tylko w trailerze.
Nie wiem, oglądałem na razie tylko raz, trailer też raz, i nawet nie mam pojęcia, kto Smocze Kule zrobił.

Ale jeśli w następnej części nie mają zjawić się Saiyanie, to raczej tamto nie będzie istotne. A wydaje mi się, że się nie zjawią, i wrogiem będzie znowu Piccolo...

Nie orientuje się ktoś, czego ma dotyczyć tytułowa "Ewolucja"? Może gdzieś czytał wywiad, albo co.

Regulamin Forum | AnimePhrases ~ anime & manga quotes | MAL | Twitter · YT
konto usunięte
Super Saiyanin 4
Super Saiyanin 4


Kolejną rzeczą, która mnie dziwi jest to - kto to był ta kobieta która przygarnęła Picolla? Czy występowała wcześniej?
Naoista napisał(a):
Nie orientuje się ktoś, czego ma dotyczyć tytułowa "Ewolucja"? Może gdzieś czytał wywiad, albo co.
może po prostu chodzi o to, że to taka ewolucja w stosunku do starego DB
Rivion napisał(a):
Zwróćcie uwagę, z jakim zapałem i zawziętością się biją xD
nom fakt
Ania napisał(a):
Z tym zaćmieniem słońca wywołującym przemianę w Ozaru też wymyślili, gdyż to ponad 17 milionów xenów stężenia fal Bruitza (naturalnie występują podczas pełni księżyca) wywoływało przemianę.
Ważne że się zmieniał na widok księżyca, a czy to wtedy kiedy ten zaćmił słońce czy kiedy indziej to już mniej ważne.
Naoista napisał(a):
Może kiedyś, na razie druga część jest planowana na 2011. Ciekawe o czym, ale może Saiyanie już będą, a Piccolo przestanie chcieć rządzić światem.
zapewne jeśli będą saiyanie to picollo nie zmieni swoich chęci. Będzie tak jak w bajce - będzie walczył z saiyanami żeby ci nie zdobyli świata bo sam chce
Naoista napisał(a):
A Spiderman i Batman - ich akcja dzieje się w naszym świecie, a oni sami są/byli zwykłymi ludźmi. Nie ma co porównywać.
dokładnie.
Naoista napisał(a):
Swoją drogą było to głupie. Jego życzeniem w filmie miało być chyba pilafowe "chcę rządzić światem/Ziemią", a nie odzyskać młodość. Tylko po co on o to miał prosić smoka, skoro sam mógł to zrobić. Poza tym nie wyjaśnili, jak Piccolo się uwolnił.
po części zebrał kule żeby spotkać się z Goku. Ten miał zmienić się w Oozauru. A poza tym to daje taki dreszczyk emocji xD
Forgotten Shadow Mężczyzna
Nameczanin
Nameczanin
Forgotten Shadow
Dni na forum: 5.576
Plusy: 1
Posty: 81
Kolejną rzeczą, która mnie dziwi jest to - kto to był ta kobieta która przygarnęła Picolla? Czy występowała wcześniej?
eee, a to nie była Mai?
Naoista napisał(a):
Ale jeśli w następnej części nie mają zjawić się Saiyanie, to raczej tamto nie będzie istotne. A wydaje mi się, że się nie zjawią, i wrogiem będzie znowu Piccolo...
no i dobrze. Mi się ten pomysł nawet podoba.
Film obejrzałem. Bardzo fajny. Brakowało mi tylko Krillana i Tiena.
Uważam, że mogliby z tego zrobić serial.

Wiele ciekawych rozwiązań - Gohan żyje, dopiero po jakimś czasie umiera; dorosły Goku

Reasumując - film ciekawy. Nie liczyłem że będzie aż taki fajny.

Manga to nie bajka
to sztuka a Dragon Ball wśród mang
jest jak Mona Lisa wśród obrazów
Obraz
Dragon Ball - It's my life
Marimo Mężczyzna
"L'uś
<b>L</b>'uś
[ Klan Kaeshi ]
Marimo
Wiek: 30
Dni na forum: 5.799
Plusy: 18
Posty: 1.999
Skąd: Łosice
Dziś w bardzo zacnym towarzystwie (8 osób) trafiło mi się obejrzeć owy film. Ci, którzy mówią, że fabuła przedstawia bardzo niski poziom mają niestety racje. Jako ekranizacja Dragon Balla wypada to bardzo kiepsko. Dodanie nowych postaci - Sifu Norris było porażką. Co to w ogóle miało być? Może bardziej humorystycznie byłoby go nazwać Chuck... Jeśli natomiast brać Dragon Ball Evolution z przymrużeniem oka, z dystansem, podejść na luzie to film jest naprawdę ciekawy. Są sytuacje humorystyczne, poważne, bohaterowie według mnie są interesująco pokazani, grają również dobrze. Bardzo spodobała mi się postać Yamchy i samego Goku, który moim zdaniem grał rewelacyjnie. Troszkę zawiódł mnie Roshi, niby były jego zboczone akcje, ale mało. Kończąc powiem tylko, że ci co nazywają ten filmem absolutnym gównem powinni się nad własną osobą zastanowić. Serdecznie polecam wszystkim fanom Dragon Balla, warto.

Pozdrawiać.

'These are the seasons of emotion and like the winds they rise and fall'
Wyświetl posty z ostatnich:
Strony:   1, 2, 3 ... 12, 13, 14 ... 16, 17, 18  

Forum DB Nao » » » Dragonball: Ewolucja / Dragonball: Evolution (2009)
Przejdź do:  
DB NaoForum DB NaoAninoteAnimePhrasesDr. Slump
Powered by phpBB
Copyright © 2001-2024 DB Nao
Facebook