Forum Dragon Ball Nao

» Człowiek fałszywy

Dark Mężczyzna
Kaiō
Kaiō
[ Klan Tokugawa ]

Dni na forum: 6.124
Plusy: 4
Ostrzeżenia: 6
Posty: 5.406
Skąd: Poland
Myślę, że ten temat jest interesujący, więc go zakładam.
Może nie będę pisał tych pytań, tylko zacytuje z pewnego forum.
A kim właściwie jest dla Was człowiek fałszywy?
Jak się zachowuje?
Czy tacy ludzie występują w wielu kręgach?
Czy ta osoba wybiera sobie ofiary?
Jak myślicie, dlaczego to robi?
Czerpie z tego jakieś korzyści?
Czy łatwo dostrzec w porę osobę fałszywą czy dowiadujemy się całej prawdy o niej już po fakcie?
A może spotkaliście na swojej drodze jakieś fałszywe osoby, fałszywych przyjaciół?
Dla mnie człowiek fałszywy, jest to osoba, która udaje kogoś, kim nie jest, zachowuje się inaczej niż zwykle, wobec mnie (chciałbym dodać, że niespodziewanie), zmienia swój stosunek do mojej osoby z dnia na dzień.
Parvatti Kobieta
Full Power SSJ
Full Power SSJ
[ Klan Asakura ]
Parvatti
Wiek: 34
Dni na forum: 6.747
Plusy: 1
Posty: 724
Skąd: Kraków, Nowa Huta. Bój się.
Temat o mnie!

Jestem na wskroś fałszywa. Moja fałszywość objawia się tym, że zachowuję się inaczej przy każdym, zwykle zaczynam zachowywac się tak, jak dana osoba chciałaby, żebym się zachowała. I to tylko po to, zeby ją do czegoś wykorzystać.
Kiedy już wykorzystam, zmieniam zachowanie mniej wiecej o 180 stopni i zaczynam tę osobę lżyć.

Czasami też dla zabawy, najpierw udaję, że kogoś lubię, a potem mieszam go z błotem. Albo na odwrót, najpierw mieszam go z błotem, a potem udaję, że lubię (bo przecież może się okazać, że zmieszam z błotem kogoś, kto w przyszłosci mi się przyda).
Zmieniam opinie o ludziach tak, jak mi wygodnie. Kłamię, kiedy tylko mi się to przydaje, udaję kogoś, kim nie jestem, jeśli tylko mam z tego jakieś profity lub dobrą zabawę.

Osoby fałszywe występują w każdym kręgu. Niektórych fałszywców łatwo rozpoznać, innych trudniej, a o innych pewnie nigdy się nie dowiemy (ja należę raczej do tej pierwszej grupy, fałsz ze mnie aż prześwieca).
Spotkałam na swojej drodze wiele fałszywych osób. Wiadomo, swój do swego. Jako że sama byłam fałszywa w stosunku do nich, nie wyszłam jakoś szczególnie źle na tych znajomościach.

Właściwie jedyne co moge na pewno powiedzieć o osobach fałszywych, to fakt, że takie osoby nigdy się nie zmieniają. Więc jak o kimś wiadomo, że jest fałszywy, druga szansa nic nie da. Ani trzecia ani dziesiąta. Fałsz to nie jest coś, czego można się nauczyć lub pozbyć - z fałszem człowiek się rodzi.

I zwykle jest to bardzo wygodne.


Ogólnie rzecz biorąc brzydzę się fałszem i bardzo źle mi ze świadomością, że muszę brzydzić się samej siebie, ale cóż... hominis est errare, moi kochani.

- Tato, ale ja nie mam żadnego celu w życiu!
- Celuj w dziesiątkę.


Nie sztuką jest dołączyć do dobrego klanu. Sztuką jest taki klan stworzyć.
Co za pech, że największa sztuka, z jaką niektórzy mieli w życiu do czynienia, to sztuka mięsa wołowego.

Wódka.
Raz przyjemność, a raz trutka.
Marimo Mężczyzna
"L'uś
<b>L</b>'uś
[ Klan Kaeshi ]
Marimo
Wiek: 30
Dni na forum: 5.799
Plusy: 18
Posty: 1.999
Skąd: Łosice
Oj, codziennie człowiek spotyka wielu, naprawdę wielu fałszywych ludzi, którzy z Tobą są fajni, dowcipni, śmieszni i gadają na przeciętnego Kowalskiego, aby za 15 minut robić dokładnie to samo z wcześniej wymienionym Kowalskim, z tym, że plotkowanie zeszło na Ciebie. Spotkałem się z tym wiele razy, spotykam cały czas, ale trzeba jakoś z tym żyć, skoro większość jest taka, a nie inna. Nic na to nie poradzisz, wiele osób ma w dupie Ciebie, gdy akurat z nimi nie przebywasz i nic od Ciebie nie chcą. Ja cenię sobie szczerość, dlatego z takich ludzi wypada mi się tylko śmiać, bo potępiać niby po co? A niech sobie żyje jak chce, jego życie, life is brutal!

Pytania które zadałeś są śmieszne, naprawdę : p

Pozdrawiać.

'These are the seasons of emotion and like the winds they rise and fall'
Dark Mężczyzna
Kaiō
Kaiō
[ Klan Tokugawa ]

Dni na forum: 6.124
Plusy: 4
Ostrzeżenia: 6
Posty: 5.406
Skąd: Poland
Hako napisał(a):
Pytania które zadałeś są śmieszne, naprawdę : p
Wiem, nie ja je tworzyłem.

[ Dodano: 22.09.2009, 17:00 (po 49 sekundach) ]
Hako napisał(a):
gadają na przeciętnego Kowalskiego, aby za 15 minut robić dokładnie to samo z wcześniej wymienionym Kowalskim, z tym, że plotkowanie zeszło na Ciebie.
fakt.

Napisałeś, że nie twoje, więc nie spamuj, jeszcze raz, a skończysz z banem po ostrzeżeniu. To było upomnienie.
Hako.

Shiro: Od razu trzeba było wlepić ostrzeżenie i zakaz pisania. Ile razy można upominać...?
Al Ed Upek Kobieta
"Deus Volt
Deus Volt
[ Klan Kutang ]
Al Ed Upek
Wiek: 35
Dni na forum: 6.237
Plusy: 10
Posty: 5.191
Skąd: Włocławek
Jestem fałszywy, ale prawdziwy. Z natury jestem kłamliwy, nie udaję, bo prostu kłamię, oszukuję, wyzyskuję(moje ulubione). I dobrze robię. Gdybym na siłę, wbrew sobie, zawsze był serdeczny, prawdomówny i przyjacielski to bym wtedy był fałszywy.

Nigdy nie będę w 100 % szczęśliwy, bo spirytus ma 96 %.- mój kolega Marcin.
-Nadia, gdzie moje gacie?
-Nie wiem, pewnie do muzeum wzięli.
Panie Bolesławie, witamy w domu. Witamy całą ekipę czarnuchów z łańcuchami.
Nie oznacza to jednak, że byłem świniakiem pokroju Kwaśniewskiego, czy innego Komorowskiego, aż tak nisko nie upadłem. Chłopu trzeba dawać albo się nie dziwić. Chłopak wyczaił ją na skupie żywca. W sezonie tzw "świńskiej górki". Na imie jej było Teresa, Teresa z domu Bąk. Gonar wziął 2k kredytu na suple. xD
FungaFuFu Kobieta
Saiyanin
Saiyanin
FungaFuFu
Wiek: 26
Dni na forum: 5.397
Posty: 192
Skąd: Olsztyn :)
Fałszywe osoby są wszędzie. Myślę, że każdy z nas jest trochę fałszywy, tylko niektórzy to bardziej objawiają. Ja znam wiele fałszywych osób. Najpierw mówią, że się tak wszyscy lubią itp. a potem jak się odwrócą plecami, to nagadują na siebie niestworzone rzeczy. Ale trzeba sobie z tym jakoś radzić. Ja z natury nie bardzo jestem fałszywa. Lecz, kiedy trzeba, to kłamię

Anime na zawsze !!!
Drakan
Super Saiyanin 4
Super Saiyanin 4
[ Klan Asakura ]
Drakan
Wiek: 34
Dni na forum: 6.212
Plusy: 7
Posty: 1.646
Skąd: Elizjum
Jak dla mnie to mylicie pojęcia 'człowiek fałszywy' a 'człowiek wyrachowany'. Osiąganie korzyści jest czystą kalkulacją zysków i strat, którymi są wyrzeczenia na rzecz drugiej potrzebnej osoby lub utrzymywanie neutralnych stosunków. Nie jestem człowiekiem złotym, często zdarza mi się być interesownym, ale nigdy nie nazwę się osobą fałszywą. Zwyczajnie nie pozwoli mi na to duma i charakter. Niektórzy z którymi jestem w skomplikowanej sieci wzajemnych przysług, zobowiązań i innych długów, wiedzą, że ich nie znoszę (z wzajemnością niekiedy) lecz i wiedzą też, że jesteśmy sobie nawzajem potrzebni. Argument o włażeniu komuś w dupę w takim razie odpada. Jak to się ładnie mówi '!? !? łba nie urwie'.
Fałszywy to może być ktoś, który na pytanie dlaczego tak czyni odpowiada 'bo tak!' lub w ogóle się fałszu wypiera. Bywają skrajne przypadki, że nawet tego o sobie nie wiedzą.

Czasami też dla zabawy, najpierw udaję, że kogoś lubię, a potem mieszam go z błotem. Albo na odwrót, najpierw mieszam go z błotem, a potem udaję, że lubię
Wyszło by na to że każdy owner / domin to fałszywiec bez jaj, a swą zabawkę gnębi dla szpanu. De Sade w grobie się przewraca.

Przykład osoby fałszywej? Przeciętna baba. Jakieś 90% bab. A skoro już to jest żałosne pomyślcie teraz jak wygląda fałszywy facet...

I know I'm strange, but what are You?
Ech, gdzie te czasy Nao oświecone...
Mistrzu Mężczyzna
Super Saiyanin 2
Super Saiyanin 2
[ Klan Kaeshi ]
Mistrzu
Wiek: 35
Dni na forum: 6.740
Plusy: 2
Ostrzeżenia: 2
Posty: 803
Skąd: Kanzas City Upomnień: 666 +++Zażaleń: 666 ++++Obwinień: 666
Bądź szczery wobec siebie a szansa spłynie obfita na szczerość wobec innych. I chociaż byłaby to szczerość do bólu, pamiętać należy sentencję Conrada: to ona jest najzręczniejszą chytrością. Więc po widły marsz.
Hako napisał(a):
Ja cenię sobie szczerość, dlatego z takich ludzi wypada mi się tylko śmiać, bo potępiać niby po co?
Potępianie dwulicowości, zasranego kołtuństwa tudzież innego zakłamania na poziomie jednostki ma nie byle znaczenie. Jawne charchanie na hipokryzję przekłada się na inne płaszczyzny życia, z polityką włącznie. Jacy ludzie, tacy aktywiści a następnie płacz i zgrzytanie zębów, że zbytnia polityka szczerości umyka. Wyśmiewanie zamiast karcenia jest po części przyczyną owego, stopniowego tolerowania zakłamanego burdelu otaczającego każdego z nas.
FungaFuFu napisał(a):
Lecz, kiedy trzeba, to kłamię
Udowodniono naukowo, że osoba nie potrafiąca kłamać nie mogłaby się odnaleźć w normalnym społeczeństwie i funkcjonować. Istotę jednak widzę w zmniejszeniu poziomu obłudy do minimum i chociaż czasem dostanie się wciry, satysfakcja gwarantowana. Bo dążenie do społecznej i jawnej akceptacji hipokryzji trochę mi śmierdzi.
Drakan napisał(a):
A skoro już to jest żałosne pomyślcie teraz jak wygląda fałszywy facet
Pewnie coś w rodzaju klopsa udającego człowieka intelektu nowej, wybitnej epoki, zaś prywatnie nacierający podbrzusze kremem cham i prostak.
Parvatti napisał(a):
Jestem na wskroś fałszywa(...) zachowuję się inaczej przy każdym (...) do czegoś wykorzystać (...) zmieniam zachowanie mniej wiecej o 180 stopni i zaczynam tę osobę lżyć (...) potem mieszam go z błotem (...) Zmieniam opinie o ludziach tak, jak mi wygodnie. Kłamię, kiedy tylko mi się to przydaje, udaję kogoś, kim nie jestem, jeśli tylko mam z tego jakieś profity lub dobrą zabawę.
I być może tutaj padło wyjaśnienie co do przeszłego, wielokrotnego użycia jakże niecenzuralnego określenia, mianowicie [Nie przeklinaj, bądź napisz KUFA!] przez użytkownika Old S. względem pewnej Pani. Niegdyś ktoś się pytał dlaczego: tak znienacka, tak bezpodstawnie, tak niekulturalnie. Kto wie czy nie chodziło o gorejącą pięść sprawiedliwości w formie wulgarnych słów, właśnie za to powyższe.
Z drugiej strony powiedziałaś, że powszechnie kłamiesz, więc i zacytowane, wzniosłe wyznanie może być wyssane z palca. Może jesteś lepsza niż myślisz, zła Matyldo.
Pozdrawiać.

"Mądrość sycylijska: Usta skrępowanego człowieka,
z włączonym żelazkiem na piersiach, zawsze powiedzą prawdę"

"Życie to chytra sztuka.
Kiedy masz wszystkie karty w ręku, zaczyna grać z tobą w szachy"
"Każdy może obrazić boksera, ale nie każdy zdąży przeprosić"
Byczusia Kobieta
Kami
Kami
[ Klan Takeda ]
Byczusia
Wiek: 30
Dni na forum: 5.801
Plusy: 6
Posty: 4.735
Skąd: z świata snów i marzeń
Człowiek fałszywy? Ech, mi przypomina się zawsze to powiedzenie, kiedy słyszę o tym, że ktoś jest fałszywy. A mianowicie ,to czy ktoś jest tobie bliski poznaje się w biedzie. Czym się na ogół człowiek fałszywy charakteryzuje? Tym, że mówi o tobie to co chcesz usłyszeć, podlizuje się, mówi Ci jaki to jesteś fajny, miły, itp. lecz gdy będzie Ci potrzebna pomoc, gdy będzie widział, że masz problem, nigdy Cię nie wesprze. Nie spróbuje nawet tobie pomóc. Odwróci się do Ciebie plecami i tyle. W międzyczasie też powie na twój temat niemiłe rzeczy, będzie obgadywać Cię za swoimi plecami. Rozpowie o Tobie, jaki Ty jesteś , beznadziejny, źle się ubierasz, paskudnie się zachowujesz, i takie tam. W gronie znajomych zawsze Cię ośmieszy, kto wie czy (jeśli się np. się mu zwierzyłaś/eś) nie wygada Twego sekretu znajomym. Zacznie Cię z nimi wyśmiewać, na Twój widok zacznie się odwracać plecami, śmiać się, czy Tobie dokuczać.
Albo jeszcze inny scenariusz: osoba gdy chce czegoś od Ciebie, czy jest z Tobą sam na sam jest miła. Potrzebuje np. pożyczyć 2 złote, wie że np. Jesteś bogaty/Twoi rodzice nieźle zarabiają, czy możesz się mu przydać zawsze leci do Ciebie i jest wobec Ciebie miła,sympatyczna. Mówi, że jesteś wporzo. Lecz gdy jesteś w gronie znajomych i nic od Ciebie nie chce traktuje Cię jak powietrze.
Jeszcze inny scenariusz osoby fałszywej ... Tym razem w związku. Wykorzystywanie drugiej osoby i traktowanie jej jak towar w sklepie. Umawia się z Tobą na randkę. Jednak gdy ona trwa i np. ktoś się do Ciebie z zewnątrz przyczepi, to ta osoba nie stanie w ogóle w naszej obronie. Ucieknie, czy da nogę, jak kto woli to nazwać. Jeżeli np. ktoś zacznie Cię wyśmiewać, ta osoba, z którą się umówiłeś/aś dołączy do tej osoby. Nie odbiera telefonów, zdradza nas z innymi. Udaje, że Cię kocha, jednak... jak się zwierzasz mu wzrok się robi tej osoby mętny i w ogóle nas nie słucha, ma Cię delikatnie mówiąc w głębokim poważaniu.
Często jest trudno rozpoznać na pierwszy rzut oka, osobę fałszywą,szczególnie, że pozory mylą. Często ona się chowa pod maską miłej, sympatycznej osoby.
Pozdrawiam.
Angel.

[img][/img]
,,Nie możesz poświęcić życia za ukochaną osobę, musisz żyć ,by jej chronić"
,,W świecie ninja ci, co łamią zasady są śmieciami. Ale ci, co porzucają swoich przyjaciół są gorsi niż śmiecie"
[http://yog-sothoth.tanuki.pl/main/licznik/byczusia/250x50.png]
,,Bo jeśli głupotą jest obrona życia
Będę głupcem do ostatniego dnia"
konto usunięte
Nail
Nail


Mendy społeczne były zawsze. W sumie to w wyniku nadmiaru otaczającej mnie hipokryzji zaczynam coraz częściej okazywac zło wobec nędznych hipokrytów. W zasadzie to mówię, co mysle. A robię to tak, żeby tacy mówili, że jestem nienormalny. Dla mnie to sprawia przyjemnosc. Ostatnio moim kpinom często towarzyszy śmiech o negatywnym zabarwieniu. Ale tak zachowuję się tylko na tym zadupiu i jest to przeze mnie kontrolowane. W końcu tacy ludzie boją się takich wariatów jak ja Jestem nieufny i staram się dowiadywac o ludziach jak najwięcej, ale nie w sensie plotki, pomówienia itd. Tylko staram się dostrzegac to, czego większosc nie potrafi. Czasami jak byle co powiedziałem nieziemsko wyprowadzałem takie nędzne jednostki z równowagi. W głębi ducha chciałbym, żeby chociaż w domu odpocząc od tego. Tak więc ze mną nie ma żartów Tym bardziej, że ja od wielu lat nikomu nie jestem w stanie przebaczac Czasami kłamię, żeby ukryc pewne rzeczy. Jeśli komuś może sprawiac kłopot ze zrozumieniem tego co napisałem, to powiem szczerze, że nie myślę jak typowy Polak.
Tinne Kobieta
Ziemianin
Ziemianin
Tinne
Wiek: 35
Dni na forum: 5.563
Posty: 9
Skąd: Rzeszów
Staram się być ufna do ludzi, bo uważam, że w człowieku jest wiele dobra, tylko trzeba umieć je znaleźć. W swoim życiu spotkałam raz człowieka totalnie fałszywego, a nawet darzyłam go uczuciem przez niespełna rok, póki nie dowiedziałam się przez przypadek, co o mnie naprawdę myśli. Wyjątek potwierdza regułę? Staram się zapomnieć o tej sytuacji sprzed kilku lat, do dziś mam z nim kontakt, choć może nie powinnam.

Dlaczego ludzie są fałszywi? Wydaje mi się, że ze strachu. Ze strachu przed samym sobą i tym, jak inni odbiorą ich osobę. Łatwiej jest przełknąć, że inni nie akceptują tego, kogo udajesz (bo to nie jesteś Ty), niż że nie akceptują Ciebie takim, jakim jesteś.
Wyświetl posty z ostatnich:

Forum DB Nao » » » Człowiek fałszywy
Przejdź do:  
DB NaoForum DB NaoAninoteAnimePhrasesDr. Slump
Powered by phpBB
Copyright © 2001-2024 DB Nao
Facebook