» Rysujesz mangę?

Rysunki w DB niby są proste i mało ozdobne, ale jeżeli spróbować coś samemu przerysować czy też odtworzyć okazuje się, że to nie lada problem. Bez podkładki i ćwiczeń ani rusz. Rysunki Toriyamy, sąa ż przepełnione szczegółami, których na pierwszy rzut oka nie widać. Dopiero wtedy kiedy siada się nad kartką wszystko wychodzi na jaw. Osobiście ani razu nie chciało mi się kopiować czystego DB. Jeżeli już były to rysunki z głowy, często mały Son Goku. I wychodził paskudnie. To było dawno temu.
Dzisiaj sprawa wygląda odrobinę inaczej i rysowanie stylem mangowym nawet mi wychodzi. Nie sądzę, żeby kiedykolwiek do tego nie doszło, gdyby nie mój fick DB. Co prawda tworzę go od niepamiętnych czasów, ale na rysunek napadło tak mine jakoś po przyjściu do liceum. A zaczęło się od rysuneczków z W.I.T.C.H.'a. Siostra kupuje tę gazetkę regularnie a traf chciał, że akurat pokazywali jak rysuje się ich postacie. Do tego w szkole udało mi się nawiązać konszachty z paroma osobami, ktorym manga idzie naprawdę perfekcyjnie. To mnie jakoś zainspirowało, motyw był pod ręką. Wystarczyło nabyć odpowiedni sprzęt i hejta do dzieła. Nie będę wspominać, że wychodziło do d..., mimo że wtedy tak mi się nie wydawało a każdy rysunek był idealny. Z perspektywy czasu wygląda to inaczej. A dzisiaj nadal nie jest perfekcyjnie chociaż zdecydowanie lepiej. Chwilowo nie rysuję mojej mangi lecz ćwiczę, gdyż postaci wymyślone wymagają nie lada umiejętności kreślarskich a niektóre z nich różnią się bardzo drobnymi szczegółami, ale jednocześnie tak, że są inne, mimo że różnic od razu nie widać. Czasu też nie posiadam wiele, jestem typem człowieka, który zawsze ma coś do roboty dlatego, że nie zawsze umie wszystko zaplanować albo na zbyt długo przyssa się do kompa lub nie może się odlepić od książki. Albo się zwyczajnie obija. Jednakowoż nieustannie i konsekwentnie dążę do celu i mam nadzieję go kiedyś zrealizować.

---

I know I'm strange, but what are You?
Ech, gdzie te czasy Nao oświecone...

Moje rysunki są w porównaniu do rysunków Megane (respect ) do d.. duszy... Ale rysuję, staram się. Niedawno mój kolega z klasy nauczył mni cieniować i z każdym rysunkiem chyba idzie mi lepiej.
Nigdy nie starałam się kopiować cudzych rysunków. Rysuję z głowy.
Nie potrafię także narysować marszczenia się tkaniny..

staram sie tylko mi nie wychodzi, bo niestety nie potrafie rysowac ludzi a jesli chodzi o zwierzetya w mangach to spoko

Ja rysuję Wzoruję się trochę na stylu DB bo tam się łatwo rysuje oczy, oprócz tego dodaję wiele od siebie ale zostawiam pewne elementy z DB które trochę "podrasowuję" Kocham rysować! A postaci fantastyczne wyjątkowo Szczególnie moją Amorę

Pewnie, lubie czasem troche porysować swoje ulubione postacie

---

True Saiyans fight alone

Nie, nie rysuję mangi. W sumie kiedyś próbowałam namalować Goku, ale wyszła mi jakaś totalna pokraka go nieprzypominająca, takie ni pies nie wydra. Z innymi postaciami było to samo. No cóż, szczerze nie mam talentu do rysowania....(nie każdy go ma), u mnie w rodzinie to normalne. Chociaż jedyne co umiem narysować, a właściwie napisać to napis Dragon Ball Z. No i może narysować smoczą kulę.
Pozdrawiam.

---

[img][/img]
,,Nie możesz poświęcić życia za ukochaną osobę, musisz żyć ,by jej chronić"
,,W świecie ninja ci, co łamią zasady są śmieciami. Ale ci, co porzucają swoich przyjaciół są gorsi niż śmiecie"
[http://yog-sothoth.tanuki.pl/main/licznik/byczusia/250x50.png]
,,Bo jeśli głupotą jest obrona życia
Będę głupcem do ostatniego dnia"