| Czy lubisz japońską muzykę? | |||
| Tak |    |
70 | 75,27% |
| Nie | |
10 | 10,75% |
| Nie mam pojęcia co to | |
13 | 13,98% |
| Wszystkich głosów: | 93 | ||
Jeden plus, nawet duży, nie przysłoni kilku minusów.
Mógłbyś nadmienić? Bo jak dla mnie jednak plusy u tego pana przeważają.
Wokal zdecydowanie się poprawił, muzyka dosyć dobra, teksty proste ale niegłupie...
jakość fanów w tym przypadku nie odzwierciedla wartości muzyka.
Na koncert się wybieram. Postoję sobie wśród dzieciaków, podenerwuję się na ich głupotę, wypalę trzy paczki fajek w kolejce, pogniotę się, wydam całą kasę i całkiem prawdopodobnie gdzieś zasłabnę.
A potem wrócę zadowolona, bo mogłam zobaczyć fajnego muzyka na żywo.
Ot co!
Nie przeczę. Słuchałem głównie jego wcześniejszych dokonań i na tym etapie już podziękowałem. Może kiedyś nadrobię również nowości.
Masz absolutną rację. Jednak nie zmienia to faktu, że na koncercie zjawią się głównie rozhisteryzowane nastolatki.
Ja też nie byłam zachwycona początkami. co nie zmienia faktu, że im dalej w las, tym lepiej.
Na każdym j-rockowym koncercie tak jest.
Za dobry przykład niech posłuży trasa X JAPAN po Ameryce Północnej, która odbyła się na początku tej jesieni. Albo coś bliższego czasowo, jak światowa trasa LUNA SEA, która wciąż trwa. Jak wspomniałem już w innym temacie, na ich koncercie w Bochum, średnia wieku wynosiła dwadzieścia kilka lat.
Przykład jaki tu przedstawię, świetnie obrazuje jak postrzegają go starsi fani japońskiej muzyki.
X Boards to jedno z największych zagranicznych for poświęconych X JAPAN (dwujęzyczne. Hiszpańsko-angielskie)
Średnia wieku dwadzieścia kilka lat? A wiesz, co to średnia? To pytanie retoryczne, bo na pewno wiesz. Każdy muzyk, japoński czy nie, ma swoje małoletnie fanki.
Poza tym metryka nie jest gwarancją dojrzałości. Znam ludzi po 30 lat, którzy zachowują się jak dzieci.
Na koncertach emocje biorą górę. Jeden zaniemówi ze szczęścia, a inny będzie piszczeć i skakać.
No właśnie. Dotyczące głównie X-Japan. Zważ na to, że X zalicza się do grupy starszego rocka.
Poza tym śmiem twierdzić, że gdybyś był innej płci, to na widok SUGIZO miałbyś kisiel w gaciach i piszczałbyś równie mocno co te małolaty
Ja też nie byłam zachwycona początkami. co nie zmienia faktu, że im dalej w las, tym lepiej.
Na każdym j-rockowym koncercie tak jest.
Niech to będzie jeden z przykładów, jak jest postrzegany wśród wielu starszych i bardziej obeznanych fanów.
Zaznaczam też, że nikogo nie dyskryminuję za słuchanie Myva.
Po prostu wokół gościa jest więcej szumu, niż jest tego wart (pomijając jego umiejętności gry na gitarze).
Aha, czyli uznajesz podział na 'lepszych' i 'gorszych fanów', niby, że im fan starszy tym lepszy?
Ciekawe....zastanawiam się czy jestem jeszcze gorsza czy już lepsza.....chyba jeszcze gorsza....ale za niedługo urodziny, dopiszę sobie kolejny krzyżyk i Hyde oraz Buck-Tick będą mieli jedną 'obeznaną' fankę więcej....
Zaznaczam też, że nikogo nie dyskryminuję za słuchanie Myva.
kmwss4 napisał(a):Ale za nieukończoną 20stkę już tak?
Koncert Rain zachował jaki taki poziom.
Aha, czyli uznajesz podział na 'lepszych' i 'gorszych fanów', niby, że im fan starszy tym lepszy?
Tak, ale Ra:IN, X JAPAN, czy LUNA SEA są dla fana typu pokemon za nudne, i rzadko takich na ich koncertach można spotkać.
Inaczej się ma z zespołami VK
Najbardziej znany przypadek polskiego pokemoniarstwa dotknął nieistniejący juz zespół DIO distraught overlord,
fanki czuły sie tak swobodnie, że wkładały ręce w gacie wokaliście owego bandu.
starsi fani są bardziej ułożeni
To są właśnie dziewczynki góra 17 lat i stąd sie przyjeło, że starsi fani są bardziej ułożeni, gdyż jak Kamzo wspomniał wyżej, że na koncertach X'a czy LUNA SEA nikt siary nie robił, nawet w necie przed wydarzeniem.
Najbardziej znany przypadek polskiego pokemoniarstwa dotknął nieistniejący juz zespół DIO distraught overlord, gdzie podczas koncertu (chyba z 2 lata temu) fanki czuły sie tak swobodnie, że wkładały ręce w gacie wokaliście owego bandu.
Ekhem, masz jakiś problem z 17latkami?
Bzdura. Byłam na DIO w Poznaniu i nic takiego sobie nie przypominam. Ivy oberwał mikrofonem po zębach, Kei wyrąbał się na kolano o wzmacniacz, ale wkładanie rąk w gacie wokalisty było wręcz nierealne, nawet gdyby ktoś chciał to zrobić, ze względów technicznych. Większość dziewczyn zachowywała się jak idiotki, to prawda, ale trzymajmy się faktów.
Mikaru: W Japonii fanom nigdy nie przyjdzie do głowy, aby dotknąć mnie w części intymne. Nie sądzę, że europejscy fani zdają sobie z tego sprawę i może źle rozumieją moje gesty. Pewni europejscy fani wetknęli mi nawet ręce w spodnie i dotykali moich prywatnych miejsc, gdy wykonywałem moje sceniczne ruchy. To było bardzo krępujące i zawstydzające!
a nie rozumiem tylko jednego, jak się mówi 3 kroki do tyłu to się idzie 3 kroki do tyłu. jak można nie rozumieć, że za duzy ścisk i zmacanie totalnie zespołu to trochę przegięcie .
kilka osób zgodnie stwierdziło, ze to było w polsce
Na AMP i polskim shoucie na laście, kilka osób zgodnie stwierdziło, ze to było w polsce i chyba o ile sie nie myle ktoś się chwalił, ze to zrobił
Mart napisał(a):
Ekhem, masz jakiś problem z 17latkami?
Jak umieją się zachować to nie.
Też mam góra 17 lat, i nie sądzę, żeby w jakikolwiek sposób umniejszało to moją inteligencję, wiarygodność, kulturę czy dobry gust.
no to najwyraźniej byłam na innym koncercie niż tym, o którym mówisz. Dio grali w Polsce dwa razy, więc to możliwe.
No to może powiedz, że masz problem z ludźmi, którzy się źle zachowują, bo wiek nie ma tutaj nic do rzeczy. Niektórzy nie dorosną nigdy, a inni dorosną zbyt szybko.Czuję się obrażona, kiedy widzę teksty w stylu "dziewczynki mające góra 17 lat". Też mam góra 17 lat, i nie sądzę, żeby w jakikolwiek sposób umniejszało to moją inteligencję, wiarygodność, kulturę czy dobry gust.
. To sa jeszcze dzieciaki, które ulegają zachowaniom w/wymienionymi, czyli takimi którym nie przystoi ludziom troche starszym, jeżeli oni także im ulegaja, to tez robią z siebie pajaca ale na to już ani ja, ani wy, ani nikt inny temu nie zaradzi, po prostu tak się przyjęło, ze nastolatki sa pokemonami i juz, tak jak, to, że Jezus jak się rodził to padał śnieg. Oczywiscie, nie wszystkie są takie i znam też te młodsze, które są normalne, chociażby ciebie, chociaż znamy się tylko z tej strony, ale po twoich postach wnioskuje, że raczej się się do tej niesławnej grupy nie zaliczasz
Na tym z 2009 roku scena była zbyt wysoko, żeby ktoś mógł wsadzić rękę w spodnie wokalisty. Chyba, że miałby nienaturalnie długie ręce.
Na tym zdjęciu to w sumie dość dobrze widać
Jezus jak się rodził to padał śnieg. .
To sa jeszcze dzieciaki, które ulegają zachowaniom w/wymienionymi, czyli takimi którym nie przystoi ludziom troche starszym
Katz napisał(a):To akurat nieprawda.Jezus jak się rodził to padał śnieg. .
15.12.2010, 23:00
