Pomijając ok. 0,01 % która to pedalozę ma od urodzenia, reszta nabawiła się tego tatałajstwa, przez osłabienie wrażliwości, do tego stopnia że coś nienaturalnego wydaje się mu normalne. Podobnie jak żołnierz, który za dużo widział przemocy może dostać odchylenia na bańce, tak młody człowiek który na każdym portalu, paradzie, lekcji z panią od seksu, plakacie widzi pedalstwo/bi/lesby, zacznie traktować to jako normalne. Stąd zamiast 0,001% mamy po zwyrolu w każdej klasie w liceum.
"I wówczas, jakby dla ostatecznego i nieodwołalnego pchnięcia mnie do upadku, zjawił się duch Przekory. Filozofia nie zdaje sobie żadnej z tego ducha sprawy. A jednak wieżę w to święcie, jak w istnienie własnej duszy, że przekora jest jednym z pierwotnych popędów ludzkiego serca - jedną z niepodzielnych, pierwiastkowych władz lub uczuć, które nadają kierunek charakterowi danego człowieka. Któż, popełniając czyn niedorzeczny lub nikczemny, nie dziwił się po stokroć tej prostej oczywistości, iż wiedział, że winien go był nie popełniać? Czyż pomimo doskonałości naszego rozsądku nie mamy nieustannych zakusów do naruszania tego, co jest Prawem, dla tej po prostu przyczyny, iż wiemy właśnie,że jest to - Prawo?"
Edgar Allan Poe "Czarny Kot"