Forum Dragon Ball Nao

» "110 lat temu w Soul Society..." ocena: 10,00 (głosy: 2)110

Shihouin Mężczyzna
Skryty w cieniu poprostu
Skryty w cieniu poprostu
[ Klan Kaeshi ]
Shihouin
Wiek: 32
Dni na forum: 6.772
Plusy: 4
Ostrzeżenia: 3
Posty: 942
Skąd: G-City
Jak wiemy obecnie mam w Bleach'u wątek wsteczny. Akcja przedstawia się tak. Kisuke Urahara został mianowany na kapitana 12 odziału. Nastąpiły też pewne zaginięcia shinigami, gdy na miejscu zdarzenia postanowili zaczekać obecny kapitan Maguruma Kensei, Jego porucznik Mashiro, Todo oraz Kasaki padają ofiarą Toisen'a. Na skutek tego Kensei zamienia się w Hollowa i walczy przeciwko:

Otoribashi Roujuro - Rose
Hirako Shinji
Rabu Aikawa - Love Aigawa
Ushoda Hachigen
Lisa Yadōmaru
Hiyori Surugaki


Ostatnia osoba, czyli Hiyori. Na miejsce zdarzenia przybywa Aizen i Ichimaru Jin co wskazuje na współpracę naszych trzech zdrajców. Cała ekipa Vaizardów znajduje się na miejscu i prawdopodobnie wszyscy zostana pokonani.

- Co powoduje zmianę naszych Shinigami w Hollowów?
- Jak Soul Society lub Kisuke wraz ze swym nowym sojusznikiem zdołają uczynić z nich Viazardów?
- Za co Mayuri Kurotsuchi siedział w oddziale zamkniętym (nie psychiatryku)?

Trochę chaotycznie i ogólnikowo, ale da się przeżyć.

[img198.imageshack.us/img198/1294/finalsygjrock2.jpg]
"Hana wa sakuragi , hito wa bushi." - "Wśród kwiatów wiśnia wśród ludzi wojownik."
"Leć jak motyl, kłuj jak pszczoła"
Santoryu

Kaeshi Klan
clio Kobieta
niestowarzyszona
Admin no onēsan

niestowarzyszona<br />Admin no onēsan
clio
Wiek: 44
Dni na forum: 5.796
Plusy: 3
Posty: 1.272
Skąd: Kuopio, Suomi
Oddział zamknięty jest w psychiatryku Odpowiedzi na pytanie można udzielić takiej, że w Soul Society pewnie nie było w psychiatryków. I kto w ogóle powiedział, że on ma chorobę psychiczną?

Może trochę nie na temat, ale bardzo mi się podobał ten gaiden. Miło było zobaczyć postacie, do których trochę trudno się ustosunkować z uwagi na ich odmienność i dziwność, w innych - bardziej znanych i rozumianych - rolach. Osobiście jestem zachwycona włosami Shinjiego i ubolewam nad zmianą fryzury, jakiej dokonał Współczuję Uraharze, bo nie zasłużył na taki los. Doceniam Yoruichi za błyskawiczną reakcję, dzięki której wiele dusz zostało ocalonych. Bardzo fajny i bardzo ważny etap w dziejach Bleacha.

"Dom jest tam, gdzie ktoś o Tobie myśli"
"Ore to koi, onna"
"Even though I'm worthless... thank you... for loving me...!"

Obraz
kirin.pl

L Mężczyzna
Ziemianin
Ziemianin
L
Wiek: 44
Dni na forum: 5.448
Posty: 12
Bardzo mi się podobało to przejście w czasie. Ciekawa sprawa zobaczyć czołowe postacie z Bleacha jak były jeszcze młodsze, choć w tym przypadku ten przymiotnik raczej nie pasuje. Mały Gin wyglądał świetnie, ten jego chytry uśmieszek jest rewelacyjny. Zresztą jak reszta młodych przyszłych kapitanów i poruczników. Dodatkowo ten piękny gest Yoruichi nadaje tej historii smaku. Ogólnie bardzo dobry pomysł autorów, aby pokazać nam coś takiego.
Marimo Mężczyzna
"L'uś
<b>L</b>'uś
[ Klan Kaeshi ]
Marimo
Wiek: 30
Dni na forum: 5.799
Plusy: 18
Posty: 1.999
Skąd: Łosice
Sam proponowałem stworzyć podforum, więc to zobowiązuje do czynnego udzielania się tutaj. Tak, więc par słów w tym temacie z mojej strony.

Jeśli można to nazwać gaiden, to mi ten gaiden podobał się bardzo. Poznaliśmy wygląd głównych postaci, jak jeszcze były małe. Do tego mieliśmy dane zobaczyć, a raczej zapoznać się głębniej ze sprawą z Uraharą, szkoda gościa, chciał dobrze, ale wyszło odwrotnie, gdyby nie Yoruichi... Za to ją podziwiam.

'These are the seasons of emotion and like the winds they rise and fall'
Amino Kobieta
Saiyanin
Saiyanin
Amino
Wiek: 28
Dni na forum: 5.433
Posty: 183
Skąd: Ruda Śl.
Uwielbiam, po prostu uwielbiam gaiden.
Jest to tak ciekawie przedstawiona historia, że mogłabym ją oglądać ciągle na nowo.. Wgl, bardzo lubię wszelkiego rodzaju retrospekcje, więc..
W gaidenie najbardziej urzekła mnie postać małego Gina. Był bardzo, bardzo słodziutki za młodu ..
Spodobało mi się przedstawienie znanych nam postaci, że tak powiem od kulis.
Bardzo ładnie przedstawiona relacja między kapitanami a ich zastępcami. Podobało mi się ukazanie Urahary ciężko starającego się o sympatię Hiyori.
I w końcu tutaj dowiedzieliśmy się conieco o pochodzeniu Vizardów i .. czemu Clio tak nienawidzi Aizena.. ^^. W sumie, to gaiden też mnie oddalił od sympatyzowania z nim.. xd

clio Kobieta
niestowarzyszona
Admin no onēsan

niestowarzyszona<br />Admin no onēsan
clio
Wiek: 44
Dni na forum: 5.796
Plusy: 3
Posty: 1.272
Skąd: Kuopio, Suomi
Aizen w gaidenie to jest stuprocentowe bydlę. Nigdzie nie robi tak odpychającego wrażenia jak właśnie tam. Co prawda za każdym razem, kiedy oglądam serię po raz kolejny (albo choćby musical), także przy arcu Soul Society muszę odwracać wzrok... bo nie jestem w stanie patrzeć na niego w roli Kapitana Piątego Oddziału...

"Dom jest tam, gdzie ktoś o Tobie myśli"
"Ore to koi, onna"
"Even though I'm worthless... thank you... for loving me...!"

Obraz
kirin.pl

mnietuniema Mężczyzna
Ziemianin
Ziemianin
mnietuniema
Dni na forum: 5.167
Posty: 22
clio napisał(a):
Aizen w gaidenie to jest stuprocentowe bydlę. Nigdzie nie robi tak odpychającego wrażenia jak właśnie tam. Co prawda za każdym razem, kiedy oglądam serię po raz kolejny (albo choćby musical), także przy arcu Soul Society muszę odwracać wzrok... bo nie jestem w stanie patrzeć na niego w roli Kapitana Piątego Oddziału...
Oł ;x. Nie wiem jak można tak mówić o best badass ever. Przecież Aizen to jedyny jasny promyk w przepełniony failami Bliczu (to co teraz wyprawia to istny obłęd). Kilka ostatnich chapków gaiden, z nim w roli głównej to była jedyna zwyżka poziomu od czasu SS.

Generalnie, gaiden fajnie się przedstawiło. Każdy z nas był chyba ciekawy jakim sposobem Hirako i spółka zdobyli moc pustych. Fajnie było zobaczyć vizardów, Urahare i Yoruichi w gotei 13. Zdecydowanie narobiło mi to smaka na walki w Fake Karakura, szkoda że jednak wyszła z tego konkretna kicha.
clio Kobieta
niestowarzyszona
Admin no onēsan

niestowarzyszona<br />Admin no onēsan
clio
Wiek: 44
Dni na forum: 5.796
Plusy: 3
Posty: 1.272
Skąd: Kuopio, Suomi
Nie wiem jak można tak mówić o best badass ever.
Odsyłam do podforum obok, do tematu o najbardziej odrażających postaciach m&a.

"Dom jest tam, gdzie ktoś o Tobie myśli"
"Ore to koi, onna"
"Even though I'm worthless... thank you... for loving me...!"

Obraz
kirin.pl

Amino Kobieta
Saiyanin
Saiyanin
Amino
Wiek: 28
Dni na forum: 5.433
Posty: 183
Skąd: Ruda Śl.
mnietuniema napisał(a):
Nie wiem jak można tak mówić o best badass ever
Nie ogarniam powodów, dla których tolerujesz Aizena.. Mnie on strasznie wkurza.. Może nie tak bardzo jak Clio, ale mimo wszystko go nie cierpię

clio Kobieta
niestowarzyszona
Admin no onēsan

niestowarzyszona<br />Admin no onēsan
clio
Wiek: 44
Dni na forum: 5.796
Plusy: 3
Posty: 1.272
Skąd: Kuopio, Suomi
Mnie on strasznie wkurza.. Może nie tak bardzo jak Clio
Mnie on nie wkurza. On we mnie budzi najgorsze uczucia odrazy, wstrętu i coś na kształt ogromnej nienawiści, jeśli spróbuję się wczuć w bohaterów Bleacha. Psychopata bez poszanowania nikogo innego, zdolny do największych podłości - co dobitnie zostało pokazane właśnie w Gaidenie. Nie wiem, jak można żywić do niego choćby cień sympatii.

"Dom jest tam, gdzie ktoś o Tobie myśli"
"Ore to koi, onna"
"Even though I'm worthless... thank you... for loving me...!"

Obraz
kirin.pl

Marimo Mężczyzna
"L'uś
<b>L</b>'uś
[ Klan Kaeshi ]
Marimo
Wiek: 30
Dni na forum: 5.799
Plusy: 18
Posty: 1.999
Skąd: Łosice
Nie wiem, jak można żywić do niego choćby cień sympatii.
Nie lubię go z charakteru, to menda jakich mało, co nie zmienia faktu, że jako postać reprezentująca zło nadaje się idealnie. Jeśli chodzi o tą jego niegodziwość to za to go podziwiam. Oczywiście jako bohatera historii wymyślonej przez człowieka, bez przesady. Tu niezaprzeczalnie jest mistrzem.

'These are the seasons of emotion and like the winds they rise and fall'
clio Kobieta
niestowarzyszona
Admin no onēsan

niestowarzyszona<br />Admin no onēsan
clio
Wiek: 44
Dni na forum: 5.796
Plusy: 3
Posty: 1.272
Skąd: Kuopio, Suomi
to menda jakich mało, co nie zmienia faktu, że jako postać reprezentująca zło nadaje się idealnie.
No, to fakt. Jeśli Kubo coś się w tej serii udało, to właśnie postać Aizena jako wcielenia stuprocentowego zła. Tak, jako czarny charakter jest wykreowany idealnie, lepiej by się nie dało.

Jestem przyzwyczajona do czarnych charakterów, które mogą budzić sympatię czy wręcz zachwyt, obdarzonych klasą i polotem, mających w sobie jakąś cząstkę, którą można lubić. Notabene, zawsze większą uwagę zwracałam właśnie na czarne charaktery i niejednokrotnie pośród nich miałam swoich ulubieńców (wciąż tak jest). W kontraście z nimi Aizen jest po prostu potworem.

"Dom jest tam, gdzie ktoś o Tobie myśli"
"Ore to koi, onna"
"Even though I'm worthless... thank you... for loving me...!"

Obraz
kirin.pl

szkarłat
Wojownik
Wojownik

Dni na forum: 4.061
Posty: 35
Skąd: z Wonderlandu
Dobrze pamiętam to przejście wstecz (jeśli to jest to, w którym było pokazane dzieciństwo Gina Ichimaru - jego uczenie się od Aizena)...

To było naprawdę świetne, dowiedzieliśmy się dzięki temu bardzo wiele o przeszłości i prawdopodobnie poznaliśmy jej wpływ na przyszłość.

Przekroczyłeś drzwi krainy czarów,
twoje wspomnienia pozostały przed nimi.
Teraz nie jesteś tym,
kim byłeś.
Teraz obojętnie kim byłeś,
jesteś Alicją.

http://soul-hunter.com/sailormoon/galleryscr ... 35/167.jpg

Śmierć jest śmiercią tylko wtedy, kiedy umierasz cierpiąc bez cierpienia.
alert Mężczyzna
Ziemianin
Ziemianin

Wiek: 28
Dni na forum: 2.591
Posty: 1
szkarłat napisał(a):
Dobrze pamiętam to przejście :)wstecz (jeśli to jest to, w którym było pokazane dzieciństwo Gina Ichimaru - jego uczenie się od Aizena)...

To było naprawdę świetne, dowiedzieliśmy się dzięki temu bardzo wiele o przeszłości i prawdopodobnie poznaliśmy jej wpływ na przyszłość.
Zgadam się zdecydowanie. Super to ująłeś
pozdrowienia
* zaloguj się, aby zobaczyć link *
Wyświetl posty z ostatnich:

Forum DB Nao » » » "110 lat temu w Soul Society..."
Przejdź do:  
DB NaoForum DB NaoAninoteAnimePhrasesDr. Slump
Powered by phpBB
Copyright © 2001-2024 DB Nao
Facebook