Ryusei Nakao podkłada głos kolejnemu z rasy Freezy, jaka niespodzianka (not)
Grafika okropna, nie wiem czy nie gorsza niż w 5 odcinku. Krzywe ryje to naprawdę łagodnie powiedziane w tym przypadku. To jest po prostu bezczeszczenie Dragon Balla. Niektóre animacje w Flash Playerze są lepsze.
Dobry motyw z "główką" Goku.
Dobrze, że z Botamo szybko poszło, przecież to był byle "misiek", na którego wszyscy narzekali.
"atak specjalny" Frosta
Czy Son podłożył się Frostowi, by Champa pomógł mu zaprowadzić pokój? Mrugnął do niego.
Jak zaczął ćwiczyć po przejedzeniu w prawdziwym świecie by zwymiotował.
Jeszcze nie ma odcinka z napisami?
Liczę, że nowy wróg dopiero się pojawi.
Takie coś się pojawia na nadgarstkach Frosta mniej więcej od 20 minuty, czyli jak dostaje konkretne bęcki:
Botamo był słaby, Frost najwyraźniej też jest, skoro nie dał rady w równej walce SSJ.