Diamante napisał(a):
Myślę, że nie tyle wady, co cechy charakterystyczne, i nie tylko jego - w zasadzie każdej postaci się tak "oberwało" i jest to zauważalne już od filmu Battle of Gods. Tylko w przypadku drugoplanowych nie rzuca się to tak w oczy. Ale można wspomnieć tchórzliwego Kuririna czy zboczeńca Żółwiego Pustelnika.
Problemem w charakterze Goku w Super jest to, ze zbyt wyolbrzymili jego wady
Czy w DBZ Goku rozpaczał po tym, jak Buu zniszczył Ziemię, a on sam uratował Mister Satana i jego psa zamiast własnych synów? Dostał jakichś zauważalnych wyrzutów sumienia? Czy ktoś tego w ogóle oczekiwał?