Forum Dragon Ball Nao

» Liberalizm czy konserwatyzm?

Xell Mężczyzna
Wojownik
Wojownik
Xell
Dni na forum: 6.486
Posty: 37
Dziś stosunkowo łatwo aprobuje się liberalizm. Uznaje się go za probierz nowoczesności i postępu. Ostrze krytyki wymierza się zaś w konserwatyzm. Nie prawię tu o Polsce, bo u nas proporcje nie zostały jeszcze zachwiane, ale o państwach zachodnich. Świat idzie do przodu, lecz czy to znaczy, że na niwie światopoglądowej trzeba hołdować liberalizmowi? Czy Wy także jesteście jego zwolennikami? A może skłaniacie się ku konserwatyzmowi?


Chronicznie przychodzi nam stawać w obliczu wspominanego już przeze mnie relatywizmu moralnego. Liberałowie wieszczą potrzebę podążania szlakiem całkowicie wyimaginowanego postępu. Jeśli aprobujesz ich postulaty, możesz dumnie wypiąć pierś - zostałeś włączony w poczet "oświeconych". A co, jeśli śmiesz polemizować z głoszonymi przezeń hasłami? No cóż, wciąż tkwisz w zaścianku.

Kultywujesz tradycję? Leży Ci na sercu dobro narodu? Domagasz się uwzględnienia kluczowej roli rodziny? Szanujesz ludzkie życie? Pragniesz dochować wiary? W oczach liberała jawisz się jako przedstawiciel ciemnogrodu. Nie odcinasz się bowiem od wartości, na gruncie których wzrastała nasza cywilizacja. Taką papką coraz częściej się nas raczy.

Probierzem rzeczonej nowoczesności jest na przykład legalizacja morderstwa. Oto by opuścić sztywne ramy zaścianka, trzeba uderzyć w najbardziej bezbronnych, czyli przeforsować liberalną ustawę aborcyjną. Bo kogo obchodzi to, że jakieś dziecko nie przyjdzie na świat? Wszak ono nie ma kompletnie nic do powiedzenia. Musi dostosować się do tych, którzy moralnością wycierają sobie buty. Chcą wcielić się w rolę panów życia i śmierci. Życie niewinnej istoty nie gra dlań żadnej roli. Ludzie wyzuci z tradycyjnych wartości nie pojmą, iż jest ono darem najwyższym. Odbieranie go już na starcie urąga wszelkim zasadom. Skoro jednak inni nie postawili tamy tej patologii, to wielu w niesmak obowiązujące u nas prawo. Należy do nich równać, gardząc tym, co najcenniejsze.

Liberalizm zmierza do porzucenia w czeluści zapomnienia norm obyczajowych. Pod płaszczykiem promowania swobód obywatelskich wiedzie do usankcjonowania dewiacji. Dziś, jak napomknąłem, w postawę konserwatywną wymierza się ostrze krytyki. Świat idzie do przodu, toteż trzeba za nim nadążyć - powtarza się to jak mantrę. Rewidować poglądy, biernie patrzeć, jak kruszą się fundamenty. Stanowczo odrzucić "relikty przeszłości", a sycić oko szeroko rozumianymi innowacjami. Wszelako zapomina się, że nie powinno się zwać postępem działań burzących odwieczny ład. Odrzuceniem wszystkiego, co obowiązywało, nie osiągnie się moralnego tryumfu.

Źle pojmowana nowoczesność zaprowadzi nas na manowce. "Bo to stare, bo to przeżytek" - tak brzmi pointa wywodu liberała. Przykre.
franqey Mężczyzna
Super Saiyanin 4
Super Saiyanin 4
[ Klan Asakura ]
franqey
Wiek: 37
Dni na forum: 6.680
Plusy: 3
Ostrzeżenia: 3
Posty: 2.643
Skąd: Danzig
Ogólnie się z tobą zgadzam , ale zadałbym jeszcze pytanie pomocnicze , a mianowicie co sądzisz o naturalnym planowaniu rodziny . Bo wydaje mi się że możesz być bliski absurdu.

"I wówczas, jakby dla ostatecznego i nieodwołalnego pchnięcia mnie do upadku, zjawił się duch Przekory. Filozofia nie zdaje sobie żadnej z tego ducha sprawy. A jednak wieżę w to święcie, jak w istnienie własnej duszy, że przekora jest jednym z pierwotnych popędów ludzkiego serca - jedną z niepodzielnych, pierwiastkowych władz lub uczuć, które nadają kierunek charakterowi danego człowieka. Któż, popełniając czyn niedorzeczny lub nikczemny, nie dziwił się po stokroć tej prostej oczywistości, iż wiedział, że winien go był nie popełniać? Czyż pomimo doskonałości naszego rozsądku nie mamy nieustannych zakusów do naruszania tego, co jest Prawem, dla tej po prostu przyczyny, iż wiemy właśnie,że jest to - Prawo?"
Edgar Allan Poe "Czarny Kot"
Xell Mężczyzna
Wojownik
Wojownik
Xell
Dni na forum: 6.486
Posty: 37
Ogólnie się z tobą zgadzam , ale zadałbym jeszcze pytanie pomocnicze , a mianowicie co sądzisz o naturalnym planowaniu rodziny .
Tu, przyznam szczerze, nie mam jeszcze do końca sprecyzowanego stanowiska, aczkolwiek skłaniałbym się ku koncepcji umożliwiającej stosowanie antykoncepcji.

Bo wydaje mi się że możesz być bliski absurdu.
Wydaje Ci się.

Ten post był edytowany 1 raz, ostatnio zmieniony przez Xell: 25.06.2006, 21:10
franqey Mężczyzna
Super Saiyanin 4
Super Saiyanin 4
[ Klan Asakura ]
franqey
Wiek: 37
Dni na forum: 6.680
Plusy: 3
Ostrzeżenia: 3
Posty: 2.643
Skąd: Danzig
No to tłumaczę .Uważam że obłudne jest stosowanie "naturalnym metod". Jeżeli przyjąć że istnieje jakiekolwiek życie pozagrobowe , i że jest w nim podział na dobrych i złych , to logiczne jest że ludzie dokonujący aborcji popełniają nawet mniejsze zło niż ci którzy po prostu dobrowolnie nie pozwalają dziecku zaistnieć i trafić do nieba.Co zostało zresztą pokazane w księdze wyjścia.Oczywiście są przypadki które tłumaczą tzw. naturalne planowanie rodziny , ale nie można z tego zrobić ogólnej zasady , ani tym bardziej wynosić się nad tymi co stosują kondomy. Albo jesteś radykał , albo pieprzysz się z półśrodkami , i nie masz podstaw do wynoszenia się.

"I wówczas, jakby dla ostatecznego i nieodwołalnego pchnięcia mnie do upadku, zjawił się duch Przekory. Filozofia nie zdaje sobie żadnej z tego ducha sprawy. A jednak wieżę w to święcie, jak w istnienie własnej duszy, że przekora jest jednym z pierwotnych popędów ludzkiego serca - jedną z niepodzielnych, pierwiastkowych władz lub uczuć, które nadają kierunek charakterowi danego człowieka. Któż, popełniając czyn niedorzeczny lub nikczemny, nie dziwił się po stokroć tej prostej oczywistości, iż wiedział, że winien go był nie popełniać? Czyż pomimo doskonałości naszego rozsądku nie mamy nieustannych zakusów do naruszania tego, co jest Prawem, dla tej po prostu przyczyny, iż wiemy właśnie,że jest to - Prawo?"
Edgar Allan Poe "Czarny Kot"
Xan Mężczyzna
Super Saiyanin
Super Saiyanin
Xan
Wiek: 67
Dni na forum: 7.034
Posty: 474
Skąd: Forteca Żalu
Ach, jaka ładna przemowa, prawdziwy pean na cześć konserwatyzmu, napisany przez jego wielkiego zwolennika. Doskonale piętnuje liberalizm, wytyka wszystkie jego wady...Jakże jest wzniosła, jakże cudowna, ach...Tylko dlaczego mnie nie przekonuje?

Jestem umiarkowanym liberałem o dość jasno sprecyzowanych poglądach, zaś ten zakrawający miejscami pod demagogię wywód nie zrobił na mnie większego wrażenia. Być może tylko ja to zauważyłem, ale już podstawowe jego założenia są błędne. Liberalizm, jak sama jego nazwa wskazuje (łac. liber - wolny), głosi idee wolności, wyższości człowieka nad sztywnymi zasadami itd. Jakby to określił Jezus: "Szabat jest dla człowieka, nie człowiek dla szabatu.". Tymczasem tutaj tenże kierunek myślowy jawi nam się jako hasła morderców nienarodzonych dzieci, kierowanych chucią dewiantów, zdrajców umiłowanej ojczyzny czy innych ateistów. Wbrew pozorom jednak, liberalizm nie jest tożsamy z wyzbyciem się wszelkich wartości.

Xell ochoczo przypisuje poglądy jednego liberała całej tej grupie. Jak miło. Ja osobiście nie zamierzam przyrównywać wszystkich konserwatystów do natolińczyków, choć wedle tegoż forumowicza byłoby to w stu procentach uzasadnione. Niemniej, wyzbycie się części tradycyjnych ograniczeń nie jest tożsame z odcięciem się od wszystkich zasad. Świat nie stoi w miejscu, trzeba iść z duchem czasu. Gdyby było inaczej, do dzisiejszego dnia znakomicie sprawdzałby się feudalizm, na świecie szalałaby inkwizycja, a Lepper byłby chłopem pańszczyźnianym. Cóż, od zmian się raczej nie ucieknie, czy nam się to podoba, czy nie.

Jakże wzniośle wypowiadasz się o tradycji i jej roli, o wartościach, "na gruncie których wzrastała nasza cywilizacja". Oczywiście na zastanowienie się, które z tych wartości są właściwe, szkoda już czasu. Nie wszystko, co stare i sprawdzone, musi być najlepsze. To, że przez wiele wieków chłop orał pole z pomocą konia, wcale nie znaczy, że ciągnik jest be. Jeśli w średniowieczu z powodzeniem palono na stosach kobiety o nosach krótszych i mniej zakrzywionych niż ten posiadany przez Kaczyńską, nie musi to być wcale właściwe. Nie uznałbym również za najlepsze postępowania kanibala z głębi Afryki czy Ameryki, choć jego przodkowie żrą ludzi na zdrowie od dziesięciu pokoleń i jest to przecież tradycja.

Przemianom na polu technologicznym muszą towarzyszyć przemiany na polu społecznym oraz obyczajowym i nie zmienisz tego raczej samymi słowami. Jeśli przez wiele wieków popełnialiśmy z przyzwyczajenia ten sam błąd, powinniśmy wykorzystać możliwość jego poprawy, a nie trwać w nim uparcie. Nie można oczywiście negować wszystkich wartości - wiele z nich, jak na przykład ludzkie życie, jest po prostu ponadczasowych - jednakże uparte trwanie w skostniałym i dawno już nieaktualnym systemie uważam za błędne i nikt dotąd nie przytoczył argumentów, które mogłyby mnie przekonać do zmiany poglądów. Jeśli postępowanie jakiegoś człowieka nikomu nie przynosi szkody, to jakim prawem możemy mu tego zabraniać, za jedyny argument stawiając mgliste pojęcie tradycji?

Pozdrawiam
A.

PS Jeszcze w paru konkretnych kwestiach się wypowiem. Otóż jestem za swobodą religijną, możliwością wyznawania dowolnych poglądów, tolerancją dla homoseksualizmu (którego nie traktuję jako dewiacji), eutanazją i antykoncepcją uniemożliwiającą zapłodnienie. Sprzeciwiam się natomiast stanowczo środkom wczesnoporonnym oraz aborcji. To tyle na ten temat.

Miyamoto Hachimaro
obiit Anno Discordiae MMVII
Idus Ianuarias

Hic natus est
Q'ccaon'naeaeccer
Anno Discordiae MMVII
Ante Diem XIII Kalendas Martiae
Szalkie Mężczyzna
Nameczanin
Nameczanin
Szalkie
Dni na forum: 6.682
Posty: 54
Skąd: ::Gdańsk::
Liberalizm gospodarczy - TAK , Liberalizm społeczny - TAK , Liberalizm rodzinny - Nie. Za to Konswerwatyzm religijny, rodzinny - TAK. Uważam że trzeba się trochę opamiętać, bez przesady już z tymi adopcjami przez gejów. To jest po prostu [ ort! ] nienaturalne! Teraz w Polsce widzimy straszną podmianę pojęć, prawica (PiS, LPR, Samoobrona) powinna być kojarzona z rozwojem gospodarczym, oddalaniem się od ustroju komunistycznego,lekkim nacjonalizmem (no może z tym trochę przypominają oryginalną prawicę ) itp. A nasza prawica zachowuje się jak jedna wielka partia komunistyczna (Becikowe, CBA, ) . Za to SLD który powinien być uważany za skrajną partię lewicową, kojarzy się z rozwojem gospodarczym, poprawieniem ludzkiego życia, itp. Tylko Platforma siedzi na dobrym miejscu i dobrze pełni rolę tego miejsca
Xell Mężczyzna
Wojownik
Wojownik
Xell
Dni na forum: 6.486
Posty: 37
Xan napisał(a):
Liberalizm, jak sama jego nazwa wskazuje (łac. liber - wolny), głosi idee wolności, wyższości człowieka nad sztywnymi zasadami itd.

Szkoda tylko, że nie odpowiadasz, czym ta wolność jest. Obdarzono nas wolnością, abyśmy świadomie wybierali dobro. Jeśli człowiek je odrzuca, zaprzecza idei wolności. Nie sposób postawić znaku równości pomiędzy wolnością a jej nadużywaniem. Jej esencją jest umiejętność poskromienia w sobie tego, co ciągnie w złą stronę, odrzucenia tego, co permanentnie kusi. W rzeczywistości więc to, co na pozór nas krępuje, np. normy obyczajowe, o których piszesz, że powinny ulec przemianom, sprawia, iż człowiek wewnętrznie wzrasta, staje się mocniejszy. Toteż wolność prawdziwa, niezmącona, nie będzie sprzeniewierzać się konserwatyzmowi. Wolność, którą szermuje się przy okazji dyskusji o aborcji czy eutanazji, niewiele ma z nią wspólnego.

Xan napisał(a):
Nie wszystko, co stare i sprawdzone, musi być najlepsze. To, że przez wiele wieków chłop orał pole z pomocą konia, wcale nie znaczy, że ciągnik jest be.
Przez bardzo powierzchowne porównania wkraczasz na drogę stereotypu. Systemy polityczne mogą się zmieniać, technologia się rozwija, ale ja prawię o wartościach uniwersalnych. One wcale nie muszą iść z duchem czasu, dostosowywać się do konsumpcyjnego świata. Łatwo rzec - czasy się zmieniają. Trudniej zaś już wyrokować, co się stanie, jeśli będziemy je naginać, modyfikować. Przykładowo - liberalizm zaczyna dochodzić do głosu również w Kościele Katolickim. Postuluje się, m.in. zaakceptowanie przez Kościół aborcji i eutanazji, zaaprobowania związków homoseksualnych, uzania rozwodów. Czy też uważasz, że powinno się iść z duchem czasu i zrewidować zasady wiary?


Xan w przeszłości napisał napisał(a):
Mamy kochać się jak bracia i siostry, a nie ranić i mordować!
Wielokrotnie na łamach forum akcentowałeś swoje przywiązanie do Boga i religii. Patrząc na powyższy fragment, dziwię się niezmiernie, że napisałeś:

Xan napisał(a):
Jestem za (...) eutanazją

Sprzeczność godna uwagi. Gdzie tu konsekwencja? Czy nie sądzisz, że skoro Bóg jest naszym stwórcą, nikt oprócz Niego nie ma prawa odbierać życia ludziom chorym, zniedołężniałym i, co najważniejsze, niewinnym?


Pozdrawiam
Dai Kaiosama Mężczyzna
"Rōnin
Rōnin
[ Klan Takeda ]
Dai Kaiosama
Wiek: 38
Dni na forum: 6.609
Plusy: 2
Posty: 1.408
Xell, zanim wypowiem się w tym temacie, mam do Ciebie prośbę.
Chciałbym abyś dokladnie- konkretnie i rzeczowo przedstawił reprezentowana przez siebie wersję konserwatyzmu.
Bo póki co skupiłeś się na bezpardonowych atakach na liberalizm(jakkolwiek byś go nie rozumiał).
takie postepowanie jest sprzeczne z logiką.
Bo jeśli przedstawiasz swój pogląd na jedną rzecz, powinienieś równiez przedstawić poglądy odmienne.
I kolejna sprawa.
Jeśli już przedstawiasz jakikolwiek pogląd, winien mu jesteś sprawiedliwość. A więc nie wystarczy przedstawić jedynie jego wad, ale również opisac zalety, jakie w nim wystepują. Bo wtedy to nie przedstawianie własnych opini, a propaganda. I to na dodatek w złym znaczeniu tego słowa.
Zatem liczę na konkretne wypowiedzi, a raczej odpowiedzi na moje prośby-pytania.
Wtedy chętnie wypowiem się w tym temacie.
póki co- zamilczę
pozdrawiam

Takeda Shingen
Szybki jak wiatr, spokojniejszy niż las, gwałtowny jak ogień, niewzruszony niczym skała.
franqey Mężczyzna
Super Saiyanin 4
Super Saiyanin 4
[ Klan Asakura ]
franqey
Wiek: 37
Dni na forum: 6.680
Plusy: 3
Ostrzeżenia: 3
Posty: 2.643
Skąd: Danzig
Ach, jaka ładna przemowa, prawdziwy pean na cześć konserwatyzmu, napisany przez jego wielkiego zwolennika. Doskonale piętnuje liberalizm, wytyka wszystkie jego wady...Jakże jest wzniosła, jakże cudowna, ach...Tylko dlaczego mnie nie przekonuje?
Na tym chyba polega przedstawianie swoich racji. Tylko debil uzewnętrza swoje djanie w jak najgorszym świetle , i nie ma to nic wspólnego z demagogią
Bo jeśli przedstawiasz swój pogląd na jedną rzecz, powinienieś równiez przedstawić poglądy odmienne.
I kolejna sprawa.
Jeśli już przedstawiasz jakikolwiek pogląd, winien mu jesteś sprawiedliwość. A więc nie wystarczy przedstawić jedynie jego wad, ale również opisac zalety, jakie w nim wystepują. Bo wtedy to nie przedstawianie własnych opini, a propaganda. I to na dodatek w złym znaczeniu tego słowa.
swoje zdanie
Gówno prawda. Przedstawia swoje poglądy na forum , a przedstawienie odmiennego punktu widzenia należy do osób które takowy mają . Inaczej zakładanie jakiego kolwiek nowego tematu mija się z celem , a forum zmieni się w jakiś krąg referentów . Wypowiedz się w temacie teraz a nie jak kto inny poda ci argumenty przeciw samemu sobie.

Sprzeczność godna uwagi. Gdzie tu konsekwencja? Czy nie sądzisz, że skoro Bóg jest naszym stwórcą, nikt oprócz Niego nie ma prawa odbierać życia ludziom chorym, zniedołężniałym i, co najważniejsze, niewinnym?
Dokładnie. Dodam jeszcze tytle że wg niedawno przeprowadzanych badań w Holandii 80% eutanazji popełnianych jest bes zgody osoby na której się ją popełnia. I nie mów że w Polsce będzie inaczej bo tego nie wiesz.

Jakże wzniośle wypowiadasz się o tradycji i jej roli, o wartościach, "na gruncie których wzrastała nasza cywilizacja". Oczywiście na zastanowienie się, które z tych wartości są właściwe, szkoda już czasu.
To chyba oczywiste ze chodzi o chrześcijaństwo , chyba że ty uważasz za taką wartość rewolucje Francuska.

"I wówczas, jakby dla ostatecznego i nieodwołalnego pchnięcia mnie do upadku, zjawił się duch Przekory. Filozofia nie zdaje sobie żadnej z tego ducha sprawy. A jednak wieżę w to święcie, jak w istnienie własnej duszy, że przekora jest jednym z pierwotnych popędów ludzkiego serca - jedną z niepodzielnych, pierwiastkowych władz lub uczuć, które nadają kierunek charakterowi danego człowieka. Któż, popełniając czyn niedorzeczny lub nikczemny, nie dziwił się po stokroć tej prostej oczywistości, iż wiedział, że winien go był nie popełniać? Czyż pomimo doskonałości naszego rozsądku nie mamy nieustannych zakusów do naruszania tego, co jest Prawem, dla tej po prostu przyczyny, iż wiemy właśnie,że jest to - Prawo?"
Edgar Allan Poe "Czarny Kot"
Rombowiec
Nameczanin
Nameczanin

Dni na forum: 3.710
Posty: 70
Skąd: Polska
Z tym liberalizmem to jest ciekawe, bo ogólnie na zachodzie wolność ( w sensie ekonomiczna i powoli obyczajowa też ) zaczyna być ograniczana i ograniczają ją własnie liberałowie, no ale oczywiście nie są to liberałowie w sensie klasycznym, którzy o ile usprawiedliwiali często różne interwencje rządowe, to nie były to tak daleko posunięte, jak mamy we współczesnych socjaldemokracjach. Stąd też, chcąc nie chcąc, klasyczni liberałowie by nie kojarzyć się z liberałami, zmienili się w libertarian. Nie pasowała im po prostu miłość nowych liberałów do haseł socjalnych.

Wolność w świecie zachodnim jest bardzo ważna, szczególnie ekonomiczna. To ona ( znana pod nazwą kapitalizmu ) kształtując się już od XV wieku kończąc na XIX pozwoliła wzbić się nam na wyżyny. Koneczny dobrze to opisuje: cywilizacja łacińska preferuje dużą samodzielność ekonomiczną/samorządność i raczej niechętnie zapatruje się w kierunku "totalniackiego" państwa. Inaczej w cywilizacji turańskiej i bizantyńskiej, a tak właściwie to we wszystkich innych, bo tylko naszą można określić jako sprzyjającą własności prywatnej, samodzielności, kapitalizmowi ogólnie.

Konserwatysta bez dwóch zdań powinien bronić kapitalizmu i używać po części argumentów libertarian, co jednak nie musi koniecznie równać się temu, by przejmować całą filozofię, szczególnie dlatego, że ta filozofia też już jest całkiem mocno zarażona współczesnością.

Moja odpowiedź brzmi: konserwatyzm.
Wyświetl posty z ostatnich:

Forum DB Nao » » » » Liberalizm czy konserwatyzm?
Przejdź do:  
DB NaoForum DB NaoAninoteAnimePhrasesDr. Slump
Powered by phpBB
Copyright © 2001-2024 DB Nao
Facebook