Oczywiście że drużyna Janasa. Jedyne co zrobił engel , to wytresował sobie małpę , i czerpał z tego profity. Każdy głupek potrafi kupić murzyna ,dle którego do tej pory jedynym środkiem płatniczym były banany. Gdyby nie to "orły" nie przeszły by nawet elminacji. Poza tym tamta grupa wcale nie była silniejsza od tej. Powiedziałbym że nawet słabsza.Ekwador , jakby nie patrzeć jest trzecią drużyną Ameryki poł. , który wygrywał u siebie z Argentyną i Brazylią , bez pomocy sędziego , jak to robiła Korea na MŚ w Hiszpanią i Włochami. Anglia też wygrała z nimi tylko 1:0 , i w meczu wcale nie była lepsza. Szkopy po pierwsze wygrali z Argętyną , a po drugie są gospodażami turnieju. W końcu po trzecie zabrali nam dwóch zawodników ( takie same świnie jak Engel) , przerabiając ich na folksdojczów. Nie pisz mi proszę że silną drużyną jest USA . Oni nawet na piłkę mówą soocker , co chyba mówi samo za siebie. Po za tym na misztrzostwach w Koreii były dwie kompromitracje, a jeśli mecz ze szwabami nazwiesz kompromitacją , toś jest zwykły buc.
"I wówczas, jakby dla ostatecznego i nieodwołalnego pchnięcia mnie do upadku, zjawił się duch Przekory. Filozofia nie zdaje sobie żadnej z tego ducha sprawy. A jednak wieżę w to święcie, jak w istnienie własnej duszy, że przekora jest jednym z pierwotnych popędów ludzkiego serca - jedną z niepodzielnych, pierwiastkowych władz lub uczuć, które nadają kierunek charakterowi danego człowieka. Któż, popełniając czyn niedorzeczny lub nikczemny, nie dziwił się po stokroć tej prostej oczywistości, iż wiedział, że winien go był nie popełniać? Czyż pomimo doskonałości naszego rozsądku nie mamy nieustannych zakusów do naruszania tego, co jest Prawem, dla tej po prostu przyczyny, iż wiemy właśnie,że jest to - Prawo?"
Edgar Allan Poe "Czarny Kot"