Forum Dragon Ball Nao

» Dabura koniec końców dobry?

Strony: 1, 2  
bururi Mężczyzna
Ziemianin
Ziemianin
bururi
Wiek: 39
Dni na forum: 6.295
Posty: 3
Skąd: gliwice
wiadomo, że Dabura w starciu z Buu sromotnie polegl zamieniony w piernikowego ludka (albo co to tam było). Potem widzimy go całkowicie odmienionego w zaświatach jak zrywa kwiatuszki i robi maślane oczka do Bulmy i Chi Chi. Gościu przeszedł pranie mózgu od Enmadaio. Ciekawi mnie czy uważacie, że gdyby teraz został ożywiony np. na prożbę drużyny Z czy staną by po stonie dobra i czy byłby w ogóle [ ort! ] jakimkolwiek wzmocnieniem?
franqey Mężczyzna
Super Saiyanin 4
Super Saiyanin 4
[ Klan Asakura ]
franqey
Wiek: 37
Dni na forum: 6.680
Plusy: 3
Ostrzeżenia: 3
Posty: 2.643
Skąd: Danzig
Wzmocnieniem byłby na pewno. Może nie za względu na siłę i szybkość , nad którą by musiał wiele potrenować , ale przez swoją zdolność zamieniania w kamień. A skoro takie postacie jak Piccolo i Vegeta przeszły na dobrą stronę , to czemu Dabura by nie mógł.

"I wówczas, jakby dla ostatecznego i nieodwołalnego pchnięcia mnie do upadku, zjawił się duch Przekory. Filozofia nie zdaje sobie żadnej z tego ducha sprawy. A jednak wieżę w to święcie, jak w istnienie własnej duszy, że przekora jest jednym z pierwotnych popędów ludzkiego serca - jedną z niepodzielnych, pierwiastkowych władz lub uczuć, które nadają kierunek charakterowi danego człowieka. Któż, popełniając czyn niedorzeczny lub nikczemny, nie dziwił się po stokroć tej prostej oczywistości, iż wiedział, że winien go był nie popełniać? Czyż pomimo doskonałości naszego rozsądku nie mamy nieustannych zakusów do naruszania tego, co jest Prawem, dla tej po prostu przyczyny, iż wiemy właśnie,że jest to - Prawo?"
Edgar Allan Poe "Czarny Kot"
Rinnegan
Demon
Demon
[ Klan Kutang ]
Rinnegan
Wiek: 34
Dni na forum: 6.523
Plusy: 2
Ostrzeżenia: 7
Posty: 3.217
Skąd: Włocławek
Mnie od dluzszego czasu meczyl pewnien problem zwiazany z Dabura : Czy jakby naplul na Buu, to czy by go zamienil w kamien i spokojnie moglby potem energia Ki pokonac, czy tez nie??
Sory, ze odbiegam od tematu, ale musialem to z siebie wyrzucic
Natomiast co do tematu, mysle ze Dabura bylby po stronie dobra, niezle mu musieli w glowce pomieszac, zeby tak sie zmienil ( ale to tylko w anime, w mandze nie pokazali go po smierci)
franqey Mężczyzna
Super Saiyanin 4
Super Saiyanin 4
[ Klan Asakura ]
franqey
Wiek: 37
Dni na forum: 6.680
Plusy: 3
Ostrzeżenia: 3
Posty: 2.643
Skąd: Danzig
Co do Buu , to myślę że Dabura nie byłby w stanie go pokonać w taki sposób. Ciało demona reagowało w skrajnie różny sposób niż inne organizmy . Bardziej prawdopodobne mi się wydaje że buu opracował by jakąś technikę odparowania się z kamienia i ponownie złączył w siebie. A nawet jeśli by tego nie zrobił , to wydaje mi się że Dabura nie posiadał takiej mocy by zniszczyć Buu nie pozostawiając po nim nawet oparów.

"I wówczas, jakby dla ostatecznego i nieodwołalnego pchnięcia mnie do upadku, zjawił się duch Przekory. Filozofia nie zdaje sobie żadnej z tego ducha sprawy. A jednak wieżę w to święcie, jak w istnienie własnej duszy, że przekora jest jednym z pierwotnych popędów ludzkiego serca - jedną z niepodzielnych, pierwiastkowych władz lub uczuć, które nadają kierunek charakterowi danego człowieka. Któż, popełniając czyn niedorzeczny lub nikczemny, nie dziwił się po stokroć tej prostej oczywistości, iż wiedział, że winien go był nie popełniać? Czyż pomimo doskonałości naszego rozsądku nie mamy nieustannych zakusów do naruszania tego, co jest Prawem, dla tej po prostu przyczyny, iż wiemy właśnie,że jest to - Prawo?"
Edgar Allan Poe "Czarny Kot"
Shounen
*SōheiMenos 「僧兵メノス」
SōheiMenos 「僧兵メノス」
Shounen
Wiek: 35
Dni na forum: 7.133
Plusy: 72
Posty: 15.236
Skąd: ふざけた時代
Gdyby Dabure ozywili, to jasne, ze stanalby po stronie dobra, bo mial przeciez zatargi z Buu

Gotenx17 napisał(a):
Czy jakby naplul na Buu, to czy by go zamienil w kamien i spokojnie moglby potem energia Ki pokonac, czy tez nie??
Pewnie nie, bo przeciez Buu tak latwo pokonac nie mozna ;p
Ale co by bylo, gdyby np. naplul na Komorczaka?

Regulamin Forum | AnimePhrases ~ anime & manga quotes | MAL | Twitter · YT
Freeman Mężczyzna
Super Nameczanin
Super Nameczanin
Freeman
Dni na forum: 6.256
Posty: 114
Kiedy po raz pierwszy oglądałem Db zaskoczyło mnie jakim cudem książe ciemności Dabla mógł się znaleść razem z Bulmom ChiChi w raju, i przyznam do tej pory nie wiem.

Co do orzywienia Dabli przez drużyne Z.
Skoro Dabla trafił do raju to znaczy że musiała w nim nastąpić jakaś piorunująca przemiana, nie wiem jak to sią stało i czym sobie na to zasłużył ale myśle że stanoł by po stroinie dobra.Sami zresztą widzieliście jak zachowuywał się w raju, taki słodki i o miłości mówił a poza tym nie nawidził Buu i pewnie chciałby się na nim zemścić.Równie dobrze [ ort! ] mogło by być tak że tylko do czasu pokonania Buu stał by po stronie drużyny Z

Jeśli chodzi o Dable i Komórczaka to patrząc na poziomy mocy (Dabla był lepszy od Gohana na ssj2 a Komórczak nieznacznie słabszy od ssj2) to jasne jest że wygrał by Dabla.Co do śliny Dabli.Gdyby użył jej przeciwko komórczakowi to naprawde nie wiem czy by zadziałała.Jak widzieliśmy Buu nic sobie z tego nie robił ale może dlatego że on był demonem.

Pozdrowienia
KaKarot0 Mężczyzna
Super Nameczanin
Super Nameczanin
KaKarot0
Wiek: 31
Dni na forum: 6.218
Ostrzeżenia: 1
Posty: 138
No cuż Dabla pewnie przeszedłby na strone dobra tak mi się wydaje. Skolei nie pamientam jak w Anime ale w mandze trfił do nieba z tego powodu:
Emma do Goku:
"słuchaj jaki numer, był tu za to jeden niezły gość! król świata ciemności, Kadabra! Tak się cieszył na pójście do piekła, że go wysłałem do nieba!"
Al Ed Upek Kobieta
"Deus Volt
Deus Volt
[ Klan Kutang ]
Al Ed Upek
Wiek: 35
Dni na forum: 6.237
Plusy: 10
Posty: 5.191
Skąd: Włocławek
Freeman napisał(a)
Skoro Dabla trafił do raju to znaczy że musiała w nim nastąpić jakaś piorunująca przemiana
On został wysłany do raju za karę, bo jak twierdził Enma Daio piekło byłoby dla niego domem bo jest księciem ciemności. Przemiana następuje dopiero w raju. Dabura moim zdaniem po prostu [ ort! ] oszalał z panującej tam dobroci i tak stał się dobry.
Co do ewentualnej walki Cell vs Dabura, to większe szanse ma Dabura, ale ślina faktycznie mogłaby nie podziałać. Cell to w końcu hybryda genetyczna

Gotenx17 napisał(a):
Czy jakby naplul na Buu, to czy by go zamienil w kamien i spokojnie moglby potem energia Ki pokonac, czy tez nie??
Buu "oderwałby" od siebie opluty kawałek ciała, o ile oczywiście atak przysniósłby oczekiwany skutek.

Nigdy nie będę w 100 % szczęśliwy, bo spirytus ma 96 %.- mój kolega Marcin.
-Nadia, gdzie moje gacie?
-Nie wiem, pewnie do muzeum wzięli.
Panie Bolesławie, witamy w domu. Witamy całą ekipę czarnuchów z łańcuchami.
Nie oznacza to jednak, że byłem świniakiem pokroju Kwaśniewskiego, czy innego Komorowskiego, aż tak nisko nie upadłem. Chłopu trzeba dawać albo się nie dziwić. Chłopak wyczaił ją na skupie żywca. W sezonie tzw "świńskiej górki". Na imie jej było Teresa, Teresa z domu Bąk. Gonar wziął 2k kredytu na suple. xD
.Black Mężczyzna
Super Saiyanin 2
Super Saiyanin 2
.Black
Wiek: 34
Dni na forum: 6.717
Ostrzeżenia: 3
Posty: 930
Ciężkie zagadnienie. W zasadzie wszystko zostało już powiedziane, sorry za offtop'a ale muszę tutaj wtrącić kwestię Vegety. Skoro, jak twierdził Babidi, jego serce jest równie czarne i niemiłosierne jak Dabury, to dlaczego Vegeta nie trafił po śmierci do piekła? Dabura to rozumiem, w końcu w piekle czułby się jak w domu, ale Vegeta? Koniec końców, w końcu Frezer i Cell do piekła trafili. Czyżby paradoks?
Al Ed Upek Kobieta
"Deus Volt
Deus Volt
[ Klan Kutang ]
Al Ed Upek
Wiek: 35
Dni na forum: 6.237
Plusy: 10
Posty: 5.191
Skąd: Włocławek
Vegeta nie trafił do piekła, bo tak zadecydował Enma Daio. Stwierdził że Vegeta może być jeszcze pomocny. Jest jeszcze jedno: po tym jak Vegeta się poświęcił Piccolo chce lecieć go jeszcze ratować, a Kuririn wtedy mówi że nie zdąży bla bla bla i że to był jedyny sposób żeby Vegeta odpokutował swoje grzechy i mu się to udało. Było tak powiedziane w anime.

Nigdy nie będę w 100 % szczęśliwy, bo spirytus ma 96 %.- mój kolega Marcin.
-Nadia, gdzie moje gacie?
-Nie wiem, pewnie do muzeum wzięli.
Panie Bolesławie, witamy w domu. Witamy całą ekipę czarnuchów z łańcuchami.
Nie oznacza to jednak, że byłem świniakiem pokroju Kwaśniewskiego, czy innego Komorowskiego, aż tak nisko nie upadłem. Chłopu trzeba dawać albo się nie dziwić. Chłopak wyczaił ją na skupie żywca. W sezonie tzw "świńskiej górki". Na imie jej było Teresa, Teresa z domu Bąk. Gonar wziął 2k kredytu na suple. xD
.Black Mężczyzna
Super Saiyanin 2
Super Saiyanin 2
.Black
Wiek: 34
Dni na forum: 6.717
Ostrzeżenia: 3
Posty: 930
Vegeta nie trafił do piekła, bo tak zadecydował Enma Daio. Stwierdził że Vegeta może być jeszcze pomocny. Jest jeszcze jedno: po tym jak Vegeta się poświęcił Piccolo chce lecieć go jeszcze ratować, a Kuririn wtedy mówi że nie zdąży bla bla bla i że to był jedyny sposób żeby Vegeta odpokutował swoje grzechy i mu się to udało. Było tak powiedziane w anime.
I właśnie dlatego drogi kolego w swych wypowiedziach staram się nie nawiązywac do anime lecz do mangi. Juz niejeden temat odnośnie polskiego lektora był tu poruszany

Pozdro
@@Son Goten@@ Mężczyzna
Nameczanin
Nameczanin
@@Son Goten@@
Wiek: 28
Dni na forum: 6.133
Ostrzeżenia: 1
Posty: 94
Skąd: Ustrzyki Dolne
Nom ja myśle że by przeszedł na stronę dobra ! I był by dobrym wzmocnieniem dla strony dobra, ponieważ zamieniał wszystko w kamień.

@@@@@@@@DRAGON BALL@@@@@@@@
Filippo Mężczyzna
Super Saiyanin 3
Super Saiyanin 3
[ Klan Kaeshi ]
Filippo
Wiek: 28
Dni na forum: 6.153
Plusy: 1
Ostrzeżenia: 1
Posty: 1.003
Skąd: Zduńska Wola
na końcu przeszedl na strone dobra , bo przecież był pokaany na jakiejś łące pełnej kwiatów i zbierał te kwiaty mówiąc[ przynajmniej w anime ] coś że pan Yama [ albo jakoś tak , bo zapomniałem sie on nazyawał ] nie przepuści go do śwata żywych , bo był bardzo zły za zycia [ jakoś tak mówił ]

"...jestem śmieszny czort, więc śmieję się..."
" Die With a Beer in Your Hand " - Tankard

THRASH ' EM ALL !!!
Ramzes Mężczyzna
Super Nameczanin
Super Nameczanin
Ramzes
Wiek: 37
Dni na forum: 6.252
Posty: 119
Skąd: Kraków
Ludzie! zanim coś napiszecie czytajcie poprzednie posty, bo w temacie robi się niemałe zamieszanie.
Moje zdanie na owy temat troche odbiega od waszych. Tak jak to napisał Kakarott, Dabura trafił do raju by odpokutować swoje grzechy, jednak nie jestem przekonany do tego by na zawsze przeszedł na stronę dobra. Istota, która trafia do świata diametralnie różniącego się od jej wcześniejszej egzystencji przeżywa swego rodzaju szok. Dla Chi Chi, czy Bulmy, osób jeśli nie dobrych to przynajmniej "chaotycznych" było to coś zupełnie normalnego - raj. Dla księcia ciemności była to najsurowsza kara, która potrwa na wieki.
Akira przestawił nam zupełnie inny obraz cierpienia. Cierpienia objawiającego się dobrocią i szczęściem, bedącego zarazem pokutą...

Long is the way AND Hard, that out of hell leadsup to Light.
orec16 Mężczyzna
Wojownik
Wojownik
orec16
Dni na forum: 6.118
Posty: 40
Ja myślę że mógłby byc dobry choć w głębi serca jest żly(w końcu siedzi w nim diabeł) i czy prędzej czy później wróciłby do swjego starego charakteru choć niekoniecznie
Boss Mężczyzna
Super Saiyanin
Super Saiyanin
Boss
Wiek: 32
Dni na forum: 6.117
Ostrzeżenia: 1
Posty: 405
Skąd: Nysa
Wcale ze nie, nie wrocil by do niego stary charakter...przeciez Picollo i Vegeta tez mieli w sobie tak jak ty to nazwales "diabla", ale sie on nie udzielil u nich (moze troszeczke u Vegety), a tak wracajac do tematu to Dabura wg. mnie nie byblby az taki pomocny...zaywazcie, ze kazdy kolejny wojownik ktory dolaczal do druzyny Z nie byl juz potem wcale taki silny...Tak bylo np. z Fat Buu, byl na pewno [ ort! ] silniejszy od Dabury, ale nie uczestniczyl juz pozniej w zadnych walkach...tak jak C18, rowniez mimo duzej sily nigdy nie walaczyla z nowymi wrogami razem z Goku i przyajaciolmi...(jedynie w DBGT)...

"Kreujemy chwile prawdziwej wolności lecąc nad przeszkodami, które Wy omijacie każdego dnia... " David Belle

http://akcjaparkour.prv.pl/index.php?page=pk

You wanna fuck with me ?!!! OK...You wanna play rough ?!!! OK...Say hello to my little friend !!!
Al Ed Upek Kobieta
"Deus Volt
Deus Volt
[ Klan Kutang ]
Al Ed Upek
Wiek: 35
Dni na forum: 6.237
Plusy: 10
Posty: 5.191
Skąd: Włocławek
boss napisał(a):
zaywazcie, ze kazdy kolejny wojownik ktory dolaczal do druzyny Z nie byl juz potem wcale taki silny...Tak bylo np. z Fat Buu, byl na pewno //ort silniejszy od Dabury, ale nie uczestniczyl juz pozniej w zadnych walkach...tak jak C18
Buu nie miał żadnej okazji by walczyć po stronie Z teamu(GT chyba lepiej nie uznawać), a C18 byłaby powiedzmy bezużyteczna(Goku, Gohan, Vegeta i pewnie Piccolo zdecydowanie ją przewyższali).

Nigdy nie będę w 100 % szczęśliwy, bo spirytus ma 96 %.- mój kolega Marcin.
-Nadia, gdzie moje gacie?
-Nie wiem, pewnie do muzeum wzięli.
Panie Bolesławie, witamy w domu. Witamy całą ekipę czarnuchów z łańcuchami.
Nie oznacza to jednak, że byłem świniakiem pokroju Kwaśniewskiego, czy innego Komorowskiego, aż tak nisko nie upadłem. Chłopu trzeba dawać albo się nie dziwić. Chłopak wyczaił ją na skupie żywca. W sezonie tzw "świńskiej górki". Na imie jej było Teresa, Teresa z domu Bąk. Gonar wziął 2k kredytu na suple. xD
Boss Mężczyzna
Super Saiyanin
Super Saiyanin
Boss
Wiek: 32
Dni na forum: 6.117
Ostrzeżenia: 1
Posty: 405
Skąd: Nysa
no wlasciwie to tak, ale kiedy konczy sie DBZ to sila Goku i Vegety rowniez o wiele przewyzszala moc Dabury, nawet Gohan byl od niego silniejszy, wiec Dabura raczej tez nie mialby okazji do powalczenia sobie z silami zla a jakos nie widzi mi sie zeby on zaczal intesywnie cwiczyc aby byc lepszym


cytat:
"Jeśli chodzi o Dable i Komórczaka to patrząc na poziomy mocy (Dabla był lepszy od Gohana na ssj2 a Komórczak nieznacznie słabszy od ssj2) to jasne jest że wygrał by Dabla."

Zauwaz, ze Gohan wyszedl z formy, nawet Vegeta cos chyba wspominal, ze Gohan juz nie jest az tak silny jak przy walce z Cellem...zobacz rowniez to, ze sila Majin Vegety jest mniejwiecej na poziomie SSJ2 a rewelacyjnie dawal rade Fat Buu (chociaz byl o wiele slabszy) skoro, wiec Vegeta byl troche slabszy od Buu a Dabura przegral z grubasem z wielkim kretesem mozna przyjac, ze sila Cella jest wieksza od Dabury...ale na pewno [ ort! ] nie od Fat Buu
konto usunięte
Super Saiyanin 4
Super Saiyanin 4


Moc by nie działała na buu
a Dabura stał się dobry bo to była kara
Byczusia Kobieta
Kami
Kami
[ Klan Takeda ]
Byczusia
Wiek: 30
Dni na forum: 5.801
Plusy: 6
Posty: 4.735
Skąd: z świata snów i marzeń
Żadnym wzmocnieniem by nie był. A jeśli już to słabym. Co do tego stanięcia to by stanął na pewno. Wierzę iż w głębi serca był dobry.
A był zły ,bo Babidi zawładnął jego umysłem.

[img][/img]
,,Nie możesz poświęcić życia za ukochaną osobę, musisz żyć ,by jej chronić"
,,W świecie ninja ci, co łamią zasady są śmieciami. Ale ci, co porzucają swoich przyjaciół są gorsi niż śmiecie"
[http://yog-sothoth.tanuki.pl/main/licznik/byczusia/250x50.png]
,,Bo jeśli głupotą jest obrona życia
Będę głupcem do ostatniego dnia"
Wyświetl posty z ostatnich:
Strony: 1, 2  

Forum DB Nao » » » Dabura koniec końców dobry?
Przejdź do:  
DB NaoForum DB NaoAninoteAnimePhrasesDr. Slump
Powered by phpBB
Copyright © 2001-2024 DB Nao
Facebook