Cowboy Bebop - Forum Dragon Ball Nao - polskie forum dyskusyjne o DB

eMate

"Rōnin

[ Klan Asakura ]

Wiek: 32
Dni na forum: 7.047
Posty: 1.327
Skąd: Wałbrzych

Dla mnie anime średniawka, ale manga o duuuzo lepsza!!! Krecha jest taka średnia, ale ogólnie akcja jest świetna, niezłe pomysły nieraz wykorzystane, no, ale to za mało, by powiedzieć, że jest bardzo dobra

25.02.2005, 23:48

Majin_Vegeta Mężczyzna

"Rōnin

Wiek: 68
Dni na forum: 7.063
Posty: 501

dziwie sie ze nikt nie odpisał na ten temat, jak dla mnie dość dobre, wole anime niz mange, ogolnie fabuła niezle osadzona.

END

02.05.2005, 2:44

Rinnegan
Demon
Demon

[ Klan Kutang ]

Wiek: 35
Dni na forum: 6.546
Plusy: 2
Ostrzeżenia: 7
Posty: 3.217
Skąd: Włocławek

Manga CB jest naprawdę świetna, a co do anime to jeszcze nie ogladalem, kasy na dvd niestety nie mam , a sciaganie calej serii zajelo by mi cale wieki

26.05.2006, 7:51

bobercik Mężczyzna

Ziemianin

Wiek: 31
Dni na forum: 6.431
Posty: 24
Skąd: Wrocław

Niesety miałem okazje oglądać tylko Anime. Dosyć ciekawe ale nic specjalnego. Fabuła taka sobie. Bardzo ciekawe postacie.

bobercik

11.09.2006, 9:42

paint

Super Saiyanin 3

Dni na forum: 6.410
Posty: 1.031

Oglądałem zaledwie "Pukając do Nieba bram" (pełnometrażowa) i bardzo mnie toto wciągnęło! Ciekawa fabuła, głębokie postacie, no i świat wykreowany w anime bardzo przypadł mi do gustu. Powiem jeszcze, że kreska jest taka jak lubię, czyli "ręcznie malowana"- nie jakieś komputerowe badziewie- i przecyzyjna.
Na TVP kultura puszczali serial, ale jak się ma 5 kanałów w TV to się nie bardzo ogląda...

24.04.2007, 9:57

Smigolx Mężczyzna

Ziemianin

Dni na forum: 5.987
Posty: 15

Manga leży na półce od niedawna to się wypowiem

!
Lekkie 3 tomy czyta się z zaciekawieniem

. Niektóre roździały były naprawdę wybitne ! Anime nie widziałem, przez niezbyt pozytywne opinie .
Jednak mange, to nawet największym sknerą polecam

!

Oh Castitatis Lilium !

01.12.2007, 21:30

Shounen
*SōheiMenos 「僧兵メノス」

Wiek: 35
Dni na forum: 7.156
Plusy: 73
Posty: 15.253
Skąd: ふざけた時代

Kolejna emisja bajki "Cowboy Bebop" przewidziana jest od 29 czerwca. A następnie zachęcam do śledzenia cyklu.

Chciałam przesłać Panu plan emisji bajki o którą Pan prosił:

29.06. godz. 00.35 odc.1
29.06. godz. 1.00 odc. 2

Polecam śledzić zwiastuny bajki, z których dowie się Pan o datach i godzinach kolejnych emisji.

Znalazłem na innym forum

Regulamin Forum | AnimePhrases ~ anime & manga quotes | MAL | Twitter · YT

28.05.2008, 22:31

Thorik Mężczyzna

Full Power SSJ

[ Klan Kaeshi ]

Wiek: 17
Dni na forum: 5.732
Plusy: 1
Posty: 538

Ostatnio mając trochę więcej czasu, do czego niechybnie przyczynił się okres świąt, postanowiłem skusić się na anime Cowboya Bebopa. Z początku podchodziłem dość sceptyczne. Stara kreska, kosmos, statki, ogółem S-f, za którym nie przepadam. Co się jednak okazało, ku mojemu zdziwieniu, seria bardzo dobra. Moje wcześniejsze obawy rozwiały dobrze dobrane postacie, ciekawe historie oraz humor. Jedną z ważniejszych rzeczy, stało się zróżnicowanie wątków. Z początku sądziłem, że to Spike będzie grał pierwsze skrzypce, a dominacja tej postaci uwidaczniać się będzie w każdym odcinku. Tymczasem akcja rozgrywała się po równo. Raz odcinki przeznaczone były dla Jeta, raz dal Faye, a raz dla Ed'a. Wszystko w idealnych proporcjach.
Postać tego ostatniego, a raczej tej ostatniej też nieprzeciętna. Fakt trochę nie wykorzystana, bo z takimi zdolnościami informatycznymi mogli zdziałać wszystko, ale nie od tego on/ona była

Ogółem serię jak najbardziej polecam i sam zabieram się niedługo za mangę.
Pozdrawiam.

„(..) czytanie książek i oprawianie ich to całe dwa, i to ogromne, okresy rozwoju. Z początku pomalutku uczy się człowiek czytać. Oczywiście nauka ta trwa wieki. Książkę rwie, szapie, brudzi, nie traktuje jej poważnie. Oprawa zaś świadczy o szacunku do książki, świadczy o tym, że człowiek nie tylko lubi ją czytać, lecz że traktuje ją poważnie.” Dostojewski Fiodor

07.01.2009, 23:25

clio

niestowarzyszona
Admin no onēsan
niestowarzyszona<br />Admin no onēsan

Wiek: 44
Dni na forum: 5.819
Plusy: 3
Posty: 1.272
Skąd: Kuopio, Suomi

Jedno z najlepszych anime, jakie powstały - a przynajmniej za takie uważane. Muszę przyznać, że dziwią mnie niezmiernie powyższe komentarze, określające tę serię za przeciętną. Być może współczesna młodzież preferuje w anime już coś innego...

Pamiętam, że dawno temu na konwencie widziałam film pełnometrażowy - niestety, nie do końca, ponieważ musiałam się ewakuować z imprezy. Zrobił na mnie ogromne wrażenie, był po prostu świetnie zrobiony - miał niesamowity klimat i wywoływał emocje. Teraz polecono mi serię TV, więc się zapoznałam. Nie jest to może mój ulubiony gatunek, ale szybko się wciągnęłam w akcję. A kiedy doszłam do końca, zdałam sobie sprawę, że jest to jeden z tych seriali, które najlepiej oglądać odcinek tydzień po tygodniu. Jest świetnie skonstruowany, odkrywa tajemnice jedną po drugiej, ukazuje widzowi fragmenty szerszej prawdy i zmierza do świetnego zakończenia, pięknej kulminacji. Sądzę, że gdybym oglądała tę serię właśnie w normalnym tempie, byłabym zachwycona i zafascynowana.

Seria liczy 26 odcinków, z których jedne wiążą się ze sobą, inne są osobnymi historiami. Przegląd fabularny - pełen: od pełnych humoru i absurdalnych niemal historii, poprzez poważniejsze, zabarwione nutą rozmarzenia, cierpienia, pragnień i uczuć opowieści o głównych bądź epizodycznych bohaterów, aż do głównego wątku, który zawsze gdzieś tam jest - w osobie Spike'a Spiegela. Moim zdaniem świetna mieszanka i bardzo pasująca do koncepcji serialu. (Przypomina mi się moje ukochane X-Files, gdzie mamy wątek rządowy i ufo, ale także zupełnie oderwane historie - poważne bądź groteskowo komiczne.) Nie przychodzi mi na myśl epizod, o którym mogłabym powiedzieć, że był słaby. Każdy jeden był na swój sposób wciągający i ciekawy, przedstawiał ciekawe postacie i ich akcje.

Główni bohaterowie - czwórka Łowców Nagród, pies i ich statek, Cowboy Bebop. Jet Black, you shouldn't judge people based on appearances, właściciel i kapitan statku - były policjant. Opanowany, odpowiedzialny, profesjonalista w swoim fachu. Pozornie twardy jak głaz, potrafiący jednak okazać uczucia. Spike Spiegel, Whatever happens, happens, mężczyzna z przeszłością, który "raz już umarł". Nieustraszony poza granice brawury, taka słabsza od Mugena klasa tornado. Człowiek z pozostawioną za sobą miłością oraz ze śmiertelnym wrogiem. Chłodny emocjonalnie, a jednak niepozbawiony wrażliwości. Faye Valentine, instead of being alone in a group, it's better to have real solitude all by yourself, kobieta bez przeszłości, którą stara się odzyskać. Bezwględna oszustka, wykorzystująca każdą okazję, by się wzbogacić. Na swój sposób dziecinna, ale jednak niezależna. Ed , come, son... or was it a daughter? - moja ulubiona postać

Geniusz albo idiota, dziecię internetu i cyberprzestrzeni i jednocześnie dziecko natury. Nadające na innych falach niż większość ludzi, żyjące trochę w innym świecie i mające własne szczęścia i radości. Patrzeć na Eda w ruchu to czysta rozkosz

No i jeszcze Ein, pies, najbardziej normalna dusza na Bebopie.

Postacie drugoplanowe także są świetne, choć jest ich za dużo, by wymienić, ale na pewno trzeba wspomnieć Viciousa i Julię, ludzi z "poprzedniego życia" Spike'a. Rywal po grób oraz femme fetale - bo wszystko nie potoczyło się tak, jak by mogło. Przyjaźnie i miłości w tym świecie rzadko kiedy mają szanse... a z poprzednim życiem nie tak łatwo zerwać. Samo zakończenie wbija w fotel i jest świetne. Pasuje mi zupełnie - choć przyzwyczajona (siłą rzeczy) do kilkuodcinkowych pojedynków trochę z takim zawodem patrzę na kilka strzałów i ciosów, po których następuje koniec... <wzdech>

Generalnie Cowboy Bebop to seria, którą polecam szczerze. Wykonanie świetne, udźwiękowienie doskonałe, fabuła ciekawa. Może i s-f, ale poruszające problemy zupełnie zwykłych ludzi... Jazz pobrzmiewający w tle nadaje temu anime atmosferę rozmarzenia - pozwala zrozumieć, że za tymi statkami kosmicznymi i nowoczesną techniką są normalni, ułomni ludzie z pragnieniami, marzeniami, uczuciami i tęsknotami.

"Dom jest tam, gdzie ktoś o Tobie myśli"
"Ore to koi, onna"
"Even though I'm worthless... thank you... for loving me...!"

Obraz

kirin.pl

FM|FB|FF|DA|PB|LJ|YT|MAL|SNC
Obraz

14.02.2009, 21:38

Endzik Mężczyzna

Super Saiyanin 4

[ Klan Kutang ]

Dni na forum: 5.992
Plusy: 25
Posty: 2.091

Bardzo dobra seria, przypominała mi stare seriale sensacyjne. W dzisiejszych czasach gdy anime mają jeden wątek rozmemłany na 26 odcinków strasznie ciężko obejrzeć Bebopa, ze względu na to wypaczenie.
Seria z 1998 roku, wyprodukowana przez Sunrise, które uważam za najlepsze studio, już w poprzedniej dekadzie udowodniło, że zasługuje na ten tytuł. Pierwszy odcinek Bebopa, pierwsza walka Spike'a, była zarazem najlepszą, jaką widziałem w anime. Dokładnie oddane ruchy, fizyka, po prostu piękne.
Grafikę pomijam, bo ciężko dziś ją oceniać, ale podobała mi się. Seiyuu świetni. Najbardziej do gustu przypadł mi soundtrack, po prostu genialny, nieprzesiąknięty japońskim gównem pretendującym do bycia rockiem czy popem.
Bohaterowie są wspaniale skonstruowani, każdemu poświęca się kilka odcinków, pokazując, że niepotrzebna jest główna oś fabularna. Moimi faworytami są Ed i Ein, boski duet.
Seria ma swój klimat, trochę tajemniczy, trochę jazzowo - funkowy, cenię to w anime, mimo że na co dzień raczej stronię od tych trendów.
Klasyk, pozycja obowiązkowa, obok Evy albo Akiry.

23.07.2010, 20:39

Shounen
*SōheiMenos 「僧兵メノス」

Wiek: 35
Dni na forum: 7.156
Plusy: 73
Posty: 15.253
Skąd: ふざけた時代

Endzik napisał(a):

W dzisiejszych czasach gdy anime mają jeden wątek rozmemłany na 26 odcinków strasznie ciężko obejrzeć Bebopa, ze względu na to wypaczenie.

Gdyby odcinki się oglądało co tydzień, to wtedy by to nie przeszkadzało

Anime bardzo przyjemnie mi się oglądało, a film stanowi dobre dopełnienie, jak ktoś czuje niedosyt po serii.
Ed pocieszne dziecko, jej falujące ręce genialne, zakończenie trochę smutne.

Regulamin Forum | AnimePhrases ~ anime & manga quotes | MAL | Twitter · YT

02.10.2010, 16:19

picaZananasem
Super Saiyanin 3

[ Klan Kutang ]

Dni na forum: 4.914
Plusy: 2
Ostrzeżenia: 5
Posty: 1.182
Skąd: z Polski

Endzik napisał(a):

Bardzo dobra seria, przypominała mi stare seriale sensacyjne. W dzisiejszych czasach gdy anime mają jeden wątek rozmemłany na 26 odcinków strasznie ciężko obejrzeć Bebopa, ze względu na to wypaczenie.
Seria z 1998 roku, wyprodukowana przez Sunrise, które uważam za najlepsze studio, już w poprzedniej dekadzie udowodniło, że zasługuje na ten tytuł. Pierwszy odcinek Bebopa, pierwsza walka Spike'a, była zarazem najlepszą, jaką widziałem w anime. Dokładnie oddane ruchy, fizyka, po prostu piękne.
Grafikę pomijam, bo ciężko dziś ją oceniać, ale podobała mi się. Seiyuu świetni. Najbardziej do gustu przypadł mi soundtrack, po prostu genialny, nieprzesiąknięty japońskim gównem pretendującym do bycia rockiem czy popem.
Bohaterowie są wspaniale skonstruowani, każdemu poświęca się kilka odcinków, pokazując, że niepotrzebna jest główna oś fabularna. Moimi faworytami są Ed i Ein, boski duet.
Seria ma swój klimat, trochę tajemniczy, trochę jazzowo - funkowy, cenię to w anime, mimo że na co dzień raczej stronię od tych trendów.
Klasyk, pozycja obowiązkowa, obok Evy albo Akiry.

No u mnie podobnie, a przecież pisać tego samego nie będę.

"...nie pasuję do tej pedalskiej sztafety... “

26.11.2010, 1:34

Byczusia Kobieta

Kami

[ Klan Takeda ]

Wiek: 30
Dni na forum: 5.824
Plusy: 6
Posty: 4.735
Skąd: z świata snów i marzeń

Spodobało mi się. Może nie najbardziej,nie uważam tego za arcydzieła.
Za plus daję kreskę,całkiem fajne tła były. Muzyka mi nie odpowiadała- stanowczo nie przepadam za jazzem, a takich akcentów dużo się w muzyce doszukałam. Fabuła- fajne odcinki, luźne, nie powiązane ze sobą, wyj. księżycowy jazz (2 części) i te 2 ostatnie odcinki. Bohaterowie- niby każdy inny, ale razem tworzyli idealną całość.

[img][/img]
,,Nie możesz poświęcić życia za ukochaną osobę, musisz żyć ,by jej chronić"
,,W świecie ninja ci, co łamią zasady są śmieciami. Ale ci, co porzucają swoich przyjaciół są gorsi niż śmiecie"
[http://yog-sothoth.tanuki.pl/main/licznik/byczusia/250x50.png]
,,Bo jeśli głupotą jest obrona życia
Będę głupcem do ostatniego dnia"

04.08.2013, 16:19

» Cowboy Bebop