przedstawiam wam gre, w ktora gram juz 3 tygodnie bez przerwy. Tibia - jest to gra RPG na styl diablo, moim zdaniem rewelacyjna. Moze grafika nie jest super extra, ale normalnie mechanizm pokemonow. Im wiecej grasz tym wiecej chce ci sie w nia grac. Na poczatku, moze zabrzmiec to dziwnie, zabijasz szczury przeszukujesz je, znajdujesz forse jedzenie przedmioty. Im silniejszy potwor tym bardziej wartosciowe rzeczy mozna znalesc. Na poczatku jestes po prostu [ ort! ] wojownikiem ktory zdobywa lewele na trollach orcack itp. Jak zdobywasz 8 lv wychodzisz na tzw mainlanda - duzy swiat gdzie cie kazdy moze zabic. Kiedy wychodzisz na maina musisz wybrac sobie profesje. Do wyboru sa: magik, palladyn, druid i rycerz. Rzycerz zalecany jest dla poczarkujacych dlatego ze sie szybciej uczy, ale ja polecam magika jest duzo potezniejszy od rycerza. Jak wybralem rycerza i zaluje. Mysle ze troche przyblizylem wam te gre i mam nadzieje ze w nia zaczniecie grac bo na prawde warto,
Kiedy jestem z nim, czuje sie bezpiecznie, wiem, ze nic mi nie grozi, nikt mnie nie moze skrzywdzic. Z nim moge robic to co umiem najlepiej. Kiedy cos jest nie tak, wiem, ze moge temu zaradzic i znowu bedzie tak jak dawniej. Jego obecnosc sprawia, iz czuje sie w pelni dowartosciowany. Nie, nie jestem gejem. Ja po prostu kocham swoj komputer