Forum Dragon Ball Nao

» Kto, oprócz Gohana, kochał Piccolo?

pippin4 Mężczyzna
Ziemianin
Ziemianin

Dni na forum: 6.233
Posty: 24
Były już różne wątki na temat: Czy Piccolo potrafił kochać. A teraz, zróbmy wątek: KTO KOCHAŁ PICCOLO? Sam zainteresowany, powtarzał wiele razy, że tylko Gohan potrafił się do niego przywiązać (my dodalibyśmy jeszcze fanów DB).
Mnie się wydaje, że (prócz Gohana, oczywiście) bardzo pokochał go songo (który wszystkich przyjaciół kochał), Mr. Popo - ponieważ, Piccolo, był połączył się z Wszechmogącym, co oznacza, że był z nim jednością, a Popo uwielbiał Wszechmogącego. No i oczywiście - Dende. Jakoś, było widać, po małym, wiele sympatii do Szatana. Pewna 'chemia' była też między Piccolo i Krilanem.
Legolas Mężczyzna
Super Saiyanin
Super Saiyanin
[ Klan Takeda ]

Wiek: 31
Dni na forum: 6.537
Ostrzeżenia: 1
Posty: 432
Na samym początku zastanówmy się, co to jest miłość. Mamy miłość matki do dziecka, dzieci do rodziców, miłość małżeńską, miłość do Boga. Ale nie powiedziałbym, że można było kochać Piccolo. W wypadku Son Gohana, była to bardzo głęboka przyjaźń, która była szeroko zarysowana w jego sercu, jednak nie myl aspektów przyjaźń a miłość. To tylko takie małe sprostowanie.

Czy Szatan Serduszko lubił i był lubiany? Za pewne. Możliwe iż jego cechy wewnętrzne nie pozwalały mu na ukazywanie i przyjmowanie uczuć, ale jego dobroć wobec przyjaciół była widoczna gołym okiem. Przez kogo Piccolo był lubiany? Przez cały Z team i nie tylko. Znasz przysłowie "Kto się lubi ten się czubi"? Kurririn i Szatan lubili się sprzeczać, jednak głęboko w sercu byli przyjaciółmi. Poruszę jednak tutaj osobę Vegety. Za pewne każdy zastanawia się, czy Vegeta kogoś lubił? Jestem tego pewien! Ten dumny i honorowy wojownik pod kombinezonem skrywał otwartą i przyjazną duszę. pippin4Wymieniłeś bardzo mało przyjaciół Szatana Serduszko. Ja pozostanę przy zdaniu, że lubił go każdy z drużyny Z.
Al Ed Upek Kobieta
"Deus Volt
Deus Volt
[ Klan Kutang ]
Al Ed Upek
Wiek: 35
Dni na forum: 6.237
Plusy: 10
Posty: 5.191
Skąd: Włocławek
Na pewno Mr.Popo, ponieważ kochał Kami-samę, a Dende był przyjacielem Naila. Natomiast Vegeta nie darzył go aż tak głębokim uczuciem, lubił go i szanował(choć nie od samego początku), ale nie kochał. Najbliższym jednak przyjacielem był dla niego Gohan, bo dzięki Piccolo stał się odważniejszy i silniejszy.

Nigdy nie będę w 100 % szczęśliwy, bo spirytus ma 96 %.- mój kolega Marcin.
-Nadia, gdzie moje gacie?
-Nie wiem, pewnie do muzeum wzięli.
Panie Bolesławie, witamy w domu. Witamy całą ekipę czarnuchów z łańcuchami.
Nie oznacza to jednak, że byłem świniakiem pokroju Kwaśniewskiego, czy innego Komorowskiego, aż tak nisko nie upadłem. Chłopu trzeba dawać albo się nie dziwić. Chłopak wyczaił ją na skupie żywca. W sezonie tzw "świńskiej górki". Na imie jej było Teresa, Teresa z domu Bąk. Gonar wziął 2k kredytu na suple. xD
Ramzes Mężczyzna
Super Nameczanin
Super Nameczanin
Ramzes
Wiek: 37
Dni na forum: 6.252
Posty: 119
Skąd: Kraków
Legolas w swoim poście podał mądrą definicje miłości. Idąc tym tokiem rozumowania nie uważam, żeby ktokolwiek pokochał Piccolo. Możemy mówić tu tylko o przyjaźni, ewentualnie o braterskiej miłości.
Szatan serduszko był typem samotnika, nie miał więc wielu przyjaciół.
Czy lubiała go drużyna Z? Na to pytanie ciężko odpowiedzieć. Należy pamiętać, iż Piccolo zawsze był księciem zła (w którymś odcinku odpowiada tak Kuririnowi, kiedy ten zagaduje do niego jak do przyjaciela. Padają wtedy dość istotne słowa, mające ważny wpływ na ocene Serduszko.Pózniej jednak słyszymy kiedy Nameczanin zwraca się do Kuririna: "nie wiesz co to przebaczenie"- czy jakoś tak, dlatego upierałbym się przy tym, iż Szatan był rozdarty pomiędzy służbą dobru a złu)

Pewne jest jedno. Jeśli Piccolo miałby mieć już przyjaciół to był by to Team Z

Long is the way AND Hard, that out of hell leadsup to Light.
pippin4 Mężczyzna
Ziemianin
Ziemianin

Dni na forum: 6.233
Posty: 24
Mimo wszystko, nie ma wątpliwości, że Gohan kochał Piccolo, jak ojca - podobnie, Piccolo kochał Gohana, jak syna.
Hidden Mężczyzna
"Rōnin
Rōnin
Hidden
Wiek: 32
Dni na forum: 6.809
Posty: 1.205
Skąd: Kraków
Temat zamykam. Piccolo był lubiany, lecz tylko Gohan go pokochał, Nameczanin dla Saiyanina był mentorem i kimś na styl "dobrego wuja". Reszta to przyjaciele, koledzy, ziomy i wrogowie.

Akira Toriyama 1955 - 2024
Obraz
klaudas1288 Mężczyzna
Nameczanin
Nameczanin
klaudas1288
Wiek: 116
Dni na forum: 5.934
Ostrzeżenia: 1
Posty: 62
piccola kochał wodz nameczan tak jak kazdego namek jina

Kto się sparzył mlekiem ten dmucha na twaróg.

Kyo – no imoto – ri tonami kaezu.
Pierutka Kobieta
Super Nameczanin
Super Nameczanin
Pierutka
Wiek: 29
Dni na forum: 5.901
Posty: 100
Skąd: Szczecin
Hmm...nie sądzę, by ktokolwiek go kochał. Tego co Gohan czuł do Piccolo nie nazwałabym miłością.

Obraz
ZameR Mężczyzna
Saiyanin
Saiyanin
ZameR
Wiek: 33
Dni na forum: 6.023
Posty: 283
Tego co Gohan czuł do Piccolo nie nazwałabym miłością.
Zgadzam się, to było uczucie, moim zdaniem, w rodzaju uczeń- mistrz, albo ewentualnie wujek w dobrych stosunkach (wiecie o co chodzi nie? że się dogadywali i zawsze mógł na niego liczyć Gohan, bez skojarzeń!).
mimik Mężczyzna
Ziemianin
Ziemianin
mimik
Wiek: 27
Dni na forum: 4.972
Posty: 20
Skąd: Baranów Sandomierski
oczywiście że Gohan dazył go wielka przyjaźnią, drugi był Goku a następnie Dende.A co do okazywania uczuc przez Piccolo to zgrywał twardziela i samotnika ale on też bardzo kochał Gohan i lubiał Son Goku
konto usunięte
Nail
Nail


Faktycznie Piccolo wzbudzał we mnie wątpliwości, gdy pierwszy raz oglądalem wszystkie serie DB. Co do jego rozdarcia między dobrem a złem, to wątpię, zeby aż tak się wachał. Gdy Vegeta walczył z Frezerem w 4-tej formie, Piccolo postanowił zastapic księcia Saiyan. Widac było, że okazał swoją bezinteresownosc, bo mógł stac jak kołek i ni nie zrobic. Poza tym powstrzymał Gohana, który nie mógł patrzec jak Frezer bezlitośnie okłada Vegetę, a podczas 1-szego oglądania myslałem, ze Gohan ruszy na tyrana, a tu nagle taki zonk.

ZameR napisał(a):
Tego co Gohan czuł do Piccolo nie nazwałabym miłością.
Zgadzam się, to było uczucie, moim zdaniem, w rodzaju uczeń- mistrz, albo ewentualnie wujek w dobrych stosunkach (wiecie o co chodzi nie? że się dogadywali i zawsze mógł na niego liczyć Gohan, bez skojarzeń!).
Tutaj odniosę się do momentu z GT, kiedy Piccolo ginie razem z całą Ziemią. To, że postanowił nawiązac kontakt telepatyczny z Gohanem świadczyc może o tym, że to jednak jest czymś więcej i wskazywałoby to na głęboką przyjaźń. Przedtem oddał Son Goku swoją moc, by ten mógł teleportowac się na planete Tsufula wraz małym chłopcem, którego wczęsniej uratował sam Szatan.
Nie pamiętam jednak momentu, kiedy podczas 25 TB chyba co robi Piccolo po wzbiciu się w powietrze. Czy wtedy próbował mierzyc się z Majin Vegetą?
Myślę, że on bardziej był dobry niż zły, a swoją gorszą stronę pokazał jedynie słownie (chodzi o rozmowę z Kuririnem po fuzji Serduszko z Wszechmogącym) i chyba po to, żeby właśnie Krilan za bardzo się do niego nie przymilał. W końcu się sprzeczali
konto usunięte
Super Saiyanin 4
Super Saiyanin 4


Po pierwsze trzeba pamiętać, że po Frizer Saga połączył się z Nailem, a w Cell Saga połączył się z Wszechmogącym więc to go porządnie zmieniło. Ale sam Wszechmogący powiedział że to nie ten sam Picollo co kiedyś.

Według mnie Picollo tak samo jak pod wpływem ziemian zanim go poznaliśmy stał się okrutny (przecież ta cząstka wszechmogącego która stała się Picollem była zrodzona z czystego zła, które wszechmogący zrodził gdy poznał złych ludzi) mógł zrodzić w sobie dobro gdy dobrze poznał Goku (przecież jego dusza była nieskazitelna - patrz walka z diabłem u Baby Jagi) więc pewnie dzięki niemu i Gohanowi (którego poznał jeszcze lepiej i traktował jak syna) stał się postacią pozytywną. A gdy połączył się z Nailem i Wszechmogącym to stał się jeszcze lepszy.

Do GT się nie odnoszę, bo to nie pomysł Toriyamy i ma wiele niedociągnięć.
GorHot Mężczyzna
Wojownik
Wojownik
GorHot
Wiek: 28
Dni na forum: 5.004
Posty: 41
Skąd: Bydgoszcz
Sądzę, że dosyć dużo ludu...
Niej jestem pewien ale chyba wszyscy bohaterowie na swój sposób na wzajem się "kochali"

"Lepiej zginąć bez wiary na zwycięztwo, niż zginąć bez walki"

Another day in this carnival of souls
Another nights ends, end as quickly as it goes
The memories are shadows; ink on the page
And i can't seem to find my way home
And it's almost like
Your heaven's trying everything
Your heaven's trying everything
To keep me out
LoveKiller Kobieta
Wojownik
Wojownik

Wiek: 33
Dni na forum: 4.943
Posty: 38
Skąd: z Tatooine, wiesz gdzie to?
ja go kochałam ;p

Mii się to pytanie skojarzyło z homoseksualizmem.
Oczywiście nie mam nic przeciwko, le wyobraża ktoś sobie Szatana Serduszko i Gohana jak spędzają razem namiętną noc?

A tak na serio, to myślę, że Son Gogu go kochał i Chi Chi go kochała i Dendi go kochał i Wszechmogący go kochał i cały Namek go kochał.

"Mógłbym cię połaskotać,wyszarpać za ucho albo rozbić ci głowę o tę skałę."

"We're WARRIORS, Kakarott... not BALERINAS"
clio Kobieta
niestowarzyszona
Admin no onēsan

niestowarzyszona<br />Admin no onēsan
clio
Wiek: 44
Dni na forum: 5.796
Plusy: 3
Posty: 1.272
Skąd: Kuopio, Suomi
Oczywiście nie mam nic przeciwko, le wyobraża ktoś sobie Szatana Serduszko i Gohana jak spędzają razem namiętną noc?
Ja!!! Daaawno temu czytalam jeden swietny ff wlasnie na ten temat. Szalenie mi sie podobal Do tej pory Gohan i Piccolo pozostaja moja druga ulubiona para w DB - po Bulmie i Vegecie

"Dom jest tam, gdzie ktoś o Tobie myśli"
"Ore to koi, onna"
"Even though I'm worthless... thank you... for loving me...!"

Obraz
kirin.pl

Hayato Mężczyzna
Kami
Kami
[ Klan Takeda ]
Hayato
Wiek: 41
Dni na forum: 5.694
Plusy: 15
Posty: 4.255
Skąd: 絶望の海の底から
LoveKiller napisał(a):
Mii się to pytanie skojarzyło z homoseksualizmem
Głodnemu chleb na myśli...


LoveKiller napisał(a):
Oczywiście nie mam nic przeciwko, le wyobraża ktoś sobie Szatana Serduszko i Gohana jak spędzają razem namiętną noc?
Nie o taki rodzaj miłości tu chodziło.Ach,dzisiejsza młodzież miłość widzi jedynie przez pryzmat seksu.To smutne...

Myślę,że prócz Gohana,byli to po prostu inni Nameczanie,których zawsze zdawała się łączyć silna ,wzajemna więz emocjonalna.

Pozdrawiam

Jezeli wiara w drugiego czlowieka, ktorego ma sie przed oczami jest naiwnoscia, to jak nazwac wiare w Boga, ktorego nikt nigdy nie widzial...???
LoveKiller Kobieta
Wojownik
Wojownik

Wiek: 33
Dni na forum: 4.943
Posty: 38
Skąd: z Tatooine, wiesz gdzie to?
Hayato zbyt poważnie podszedłeś do mojej wypowiedzi

"Mógłbym cię połaskotać,wyszarpać za ucho albo rozbić ci głowę o tę skałę."

"We're WARRIORS, Kakarott... not BALERINAS"
MaGnum Mężczyzna
Nameczanin
Nameczanin
MaGnum
Wiek: 28
Dni na forum: 5.219
Posty: 76
Skąd: Bochnia
Jak dla mnie, to oprócz Gohana, to nikt go nie kochał. Reszta była po prostu jego przyjaciółmi, więc generalnie był lubiany.

http://www.youtube.com/user/magnumSSJ
http://www.youtube.com/watch?v=rogvlB2SP4k
Wyświetl posty z ostatnich:

Forum DB Nao » » » Kto, oprócz Gohana, kochał Piccolo?
Przejdź do:  
DB NaoForum DB NaoAninoteAnimePhrasesDr. Slump
Powered by phpBB
Copyright © 2001-2024 DB Nao
Facebook