Nigdy specjalnie nie przepadałem za piwem, ew. coś tam popijałem w towarzystwie z kumplami. Smak tego trunku niezbyt mi odpowiada, według mnie jest on rzadko adekwatny do ceny. Osobiście preferuję bardziej nalewki wiśniowe, czy winka. W najbliższym czasie nic nie wskazuje na to, żeby mój stosunek do piwa uległ zmianie. Może to potwierdzać chociażby fakt, że mój ojciec pracuje w browarze i tak się składa, że w domu piwa nigdy u mnie nie brakuje ;P, ale nigdy specjalnie nie kusiło mnie, aby po te piwo sięgnąć.
Jeśli nas zranicie, nie będziemy krwawić
Jeśli będziecie nas łaskotać, nie będziemy się śmiać
Jeśli nas otrujecie, nie będziemy umierać
Ale jeśli nas oszukacie, to czy nie powinniśmy się zemścić?