No i co z tego, że wypiera człowieka? Maszyny są w stanie wytworzyć powiedzmy 45% więcej dóbr w ciągu godziny? No są. A wiesz co to oznacza? Oznacza to, że przy wyższej produkcji spada cena usług, a zatem więcej pieniędzy w rękach konsumenów pozostaje do rozdysponowania na inne dobra, usługi, inwestyce, bądź oszczędności. To z kolei oznacza pobudzenie innych sektorów.
Pal licho z tobą Gonar, bo jesteś nierozumną mątwą, ale z przerażeniem odnotowałem fakt, że jest jeszcze jedna osoba, która zagłosowała w ankiecie za tym pomysłem.
Może zrezygnujemy i zakażemy korzystania z pracy siewników rzędowych, wygarniaczy obornika, podajników, dozowników i samoobsługowych kas fiskalnych. Członek z tym, że ceny, których relatywnie niska wysokość zależy od wspomnianych maszyn, wyraźnie wzrosną.
Nigdy nie będę w 100 % szczęśliwy, bo spirytus ma 96 %.- mój kolega Marcin.
-Nadia, gdzie moje gacie?
-Nie wiem, pewnie do muzeum wzięli.
Panie Bolesławie, witamy w domu. Witamy całą ekipę czarnuchów z łańcuchami.
Nie oznacza to jednak, że byłem świniakiem pokroju Kwaśniewskiego, czy innego Komorowskiego, aż tak nisko nie upadłem. Chłopu trzeba dawać albo się nie dziwić. Chłopak wyczaił ją na skupie żywca. W sezonie tzw "świńskiej górki". Na imie jej było Teresa, Teresa z domu Bąk. Gonar wziął 2k kredytu na suple. xD