To że kiedy wszyscy ciskają Byczusi ty stoisz z boku i się pytasz co się dzieje, kiedy Byczusia sama się pucuje reszcie. Po czym odgrywasz scenki przyjaźni i udajesz luzaka, którego nic nie rusza. Jeśli twoje zahamowania psychiatryczne nie pozwalają ci na to, żeby w głupim internecie stanąć w obronie rzekomej przyjaciółki to co, bez przeproszenia, !? o przenoszeniu przyjaźni na przesteń rzeczywistą. Na bulwarze nad Brdą będziesz stał z boku, jak jakieś chłystki będą jej dokuczać, a ty będziesz apelował o luz i pytał aleosochodzi?. Jak masz takie problemy, że swoich dolegliwości nie możesz zwalczyć to się lepiej nie bierz za przyjaźń, bo nawet nie będziesz potrafił wypełnić zobowiązań, jakie z niej mogą wypłynąć.
A ty Byczusia trochę soę poamiętaj. Ishi jest typem, który jest we wszystkim co robi jest bardzo prosty i oszczędny w wysublimowanym języku, więc zamiast pisać elaboraty o tym jaka to wbrew pozorom nie jesteś piękna, woli napisać: !? koty Gota, bo to !? !?, a poza tym !? wam w dupę. Jako że Gota chwilowo nie było to pisał z przerwami, aby każdy zobaczył, no i faktycznie zobaczyl, bo nie było komu usunąć.
W propozycjach zmiany regulaminu napisz, że za obrażanie ciebie powinny być wyższe sankcje niż za notoryczne użycie wulgaryzmów i omijanie cenzury. Moim zdaniem zapis regulaminu głupi, no ale jest i Madao go sobie może egzkekwować. A to że jeszcze nie napisał, że wyglądasz jak koczkodan wcale nie oznacza, że tak nie uważa, ani że waga jego wulgaryzmów w SB jest mniejsza.
Nigdy nie będę w 100 % szczęśliwy, bo spirytus ma 96 %.- mój kolega Marcin.
-Nadia, gdzie moje gacie?
-Nie wiem, pewnie do muzeum wzięli.
Panie Bolesławie, witamy w domu. Witamy całą ekipę czarnuchów z łańcuchami.
Nie oznacza to jednak, że byłem świniakiem pokroju Kwaśniewskiego, czy innego Komorowskiego, aż tak nisko nie upadłem. Chłopu trzeba dawać albo się nie dziwić. Chłopak wyczaił ją na skupie żywca. W sezonie tzw "świńskiej górki". Na imie jej było Teresa, Teresa z domu Bąk. Gonar wziął 2k kredytu na suple. xD