Ostatnio wrócił temat do mediów. Jak się zapatrujecie na budowę elektrowni atomowej w Polsce? Jesteście za czy należycie do grona obawiającego się wielkiego trzęsienia i tsunami?
Ten post był edytowany 1 raz, ostatnio zmieniony przez Shounen: 30.01.2014, 16:20
Wiek: 34 Dni na forum: 3.718 Posty: 120 Skąd: Kraków
Goguś napisał(a):
w stanach to chyba wszystkie stoja na krawedziach plyt i nic sie tam nie dzieje
W sumie to znaczna część USA leży na stykach płyt jakby coś tam pierdykneło to i nawet bez tych elektrowni nie byłoby co z miast zbierać Polska za to ma taki problem, że jest krajem dużo mniejszym i jak Ci debile rządzący wybudują taką elektrownie na terenie zalewowym albo blisko głównego dojścia Wisły to jak nawet walnia jedna taka to możemy miec problem na skalę kraju a nie tylko obszaru.
ale oni maja na liniach płyt wręcz wybudowane, jakby chcieli prowokować problemy ;D tutaj raczej chodzi o to, że u nas to skopią i wystarczą z pewnością silne opady deszczu, żeby coś się stało... nawet pieprzonych dróg nie zrobią porządnie bo oszczędzają na asfalcie i mamy nawierzchnie bitumiczne. gdyby prywaciarze stawiali te elektrownie to bym patrzył na to spokojniej, niż gdyby zlecał to rząd.