» Fanatyzm Toriyamy ocena: 5,50 (głosy: 2)110

Z definicji fanatyzm to postawa oraz zjawisko społeczne polegające na silnej wierze w słuszność jakichś poglądów politycznych, religijnych lub społecznych występujące w połączeniu ze skrajną nietolerancją wobec przedstawicieli odmiennych poglądów. w przypadku fanów DB nie chodzi jednak o doktrynę polityczna czy religijną, ale o twórczość człowieka, twórczość niemająca nic wspólnego z religią czy polityką, twórczość będąca fikcją. Przedstawiony świat w serialu jest fikcją, nawet nie ma w nim wiele wątków realistycznych, ale stanowi ciąg zdarzeń, z których kolejne są skutkiem poprzednich. Jednak fanatycy nie patrzą na ciąg przyczynowo-skutkowy ani na logikę, tylko na autora, co autor powie jest dla nich święte, nie ważne, że słowo autora zaburza ten ciąg, nie rozumieją, że dla kogoś liczy się logika, a nie autor, będą drążyć, przedstawiać argumenty w stylu oficjalny, uznany, by przepchnąć swoja jedyna i nieomylna serię. Jak każde zaślepienie jest to zjawisko niebezpieczne, nie pozwala skupić się na fabule, dowiedzieć o co tam chodzi, tylko każe skupiać się na tym co było w pierwowzorze. Fanatycy wymyślają jakieś kanony, jakby nie zdawali sobie sprawy, że w przypadku fantazji nie ma czegoś takiego jak prawdziwy czy nieprawdziwy, jest tylko pasujący do reszty i niepasujący. Dla fanatyków-toriyamistów liczy się kanoniczny, czy fabuła pasuje ich nie obchodzi, fanatycy wymyslają dziwaczne teorie by osadzić niepasujące do fabuły wątki w serialu. Są też ludzie rozsądni, którzy nad autora przekładają logikę, to ludzie, którym serial się podoba, ale nie traktują go jakoś szczególnie. Po prostu ciekawy film, który warto obejrzeć, tacy odrzucają to co nie pasuje.

Skoro tak stawiasz sprawę, to temat powinnaś nazwać fanatyzm fanów, bo w tym co przedstawiłaś nie potrafię się doszukać fanatyzmu autora.

---

Nigdy nie będę w 100 % szczęśliwy, bo spirytus ma 96 %.- mój kolega Marcin.
-Nadia, gdzie moje gacie?
-Nie wiem, pewnie do muzeum wzięli.
Panie Bolesławie, witamy w domu. Witamy całą ekipę czarnuchów z łańcuchami.
Nie oznacza to jednak, że byłem świniakiem pokroju Kwaśniewskiego, czy innego Komorowskiego, aż tak nisko nie upadłem. Chłopu trzeba dawać albo się nie dziwić. Chłopak wyczaił ją na skupie żywca. W sezonie tzw "świńskiej górki". Na imie jej było Teresa, Teresa z domu Bąk. Gonar wziął 2k kredytu na suple. xD

Pisze o fanatyzmie fanów, którzy autora stawiają nad logikę. Toriyama to tylko autor, a fani dorobili do tego coś na kształt religii, która odrzuca wszystko co nie stworzone przez Toriyamę.

Kompletnie nie rozumiesz tematu. Najwyraźniej nie masz pojęcia, czym są fillery, a są to często nielogiczne zapychacze stworzone tylko po to, by seria trwała dłużej. Nawet twórcy zdają sobie z tego sprawę i nie traktują ich serio, mając świadomość, że ważniejsze od nich jest zdanie prawdziwego autora. Upieranie się przy nich można by nazwać fanatyzmem fillerów, żeby nie odbiegać od stosowanej tu terminologii.

Temat zamykam, bo jest chamski i obraźliwy. Na przyszłość - więcej argumentów dotyczących fabuły, mniej inwektyw w stronę fanów, którzy mają inne zdanie. Przed popełnieniem następnego posta tego typu polecam przeczytać też własny podpis.

---

Regulamin Forum | AnimePhrases ~ anime & manga quotes | MAL | Twitter · YT