Forum Dragon Ball Nao

» Wizja przyszłości.

Strony:   1, 2, 3  
meredith Kobieta
Nameczanin
Nameczanin
meredith
Dni na forum: 5.769
Posty: 68
http://pl.youtube.com/watch?v=fO3Vag0Ugu4&feature=PlayList&p=6A6FF4D79E56694F&index=0&playnext=1

http://www.koniecswiata.eu/

Nadejdzie taka chwila kiedy Stwórca stwierdzi, że już wystarczy tego dobrego
Technika będzie szła do przodu w zawrotnym tempie, aż w końcu wszystko zostanie zmechanizowane. Człowiek będzie żył w swoim szklanym, metalowym świecie, a różnego rodzaju mechanizmy będą mu zastępowały realne stosunki społeczne z innymi przedstawicielami gatunku. Jak już wspomniano : chaos na potęgę, wojny religijne, coraz mniejsza chęć prokreacji, aborcja, eutanazja, całkowite wyzbycie się wszelkich zasad czy to religijnych (u wierzących w jakąś swoją religię) czy to moralnych (u ateistów). Człowiek tak bardzo będzie chciał stać się Bogiem, że w końcu nastąpi zagłada ludzkości. Wybiją się nawzajem. Albo choróbsko jakieś, od tych nowych bomb chemicznych czy tam biologicznych.

Filmik i blog przedstawiają wizję jaka będzie po naszym odejściu - interesujące gdybanie. Polecam obejrzenie całego materiału na youtube. Znajomość języka musi być do tego.
Hayato Mężczyzna
Kami
Kami
[ Klan Takeda ]
Hayato
Wiek: 41
Dni na forum: 5.722
Plusy: 15
Posty: 4.255
Skąd: 絶望の海の底から
meredith napisał(a):
Nadejdzie taka chwila kiedy Stwórca stwierdzi, że już wystarczy tego dobrego
Mów za siebie. Mnie się na tym świecie nie podoba.

Co do przyszłości to myślę,że rosnący komsumpcjonizm i ogólna komercjalizacja, w zasadzie prawie każdej z dziedzin życia człowieka,nie przyniosą światu nic dobrego. Rozwój techniki - owszem bardzo ułatwia ludziom życie, ale skutkuje też obumieraniem wyobrazni. Coraz bardziej polegamy na tych wszystkich nowoczesnych sprzętach, osłabiając przez to własną kreatywność i zdolność myślenia. W konsekwencji obniża się poziom edukacji. Bo po co coś wkuwać,jeżeli wszystko jest w necie? Idąc tym tokiem rozumowania technika daje ludziom wielkie możliwości,jednocześnie je ograniczając. A przecież ludzi oszukać wcale nie jest trudno,a media świetnie nadają się do manipulowania ludzmi. Kolejną rzeczą ,która przeraża mnie w moich wizjach przyszłości jest postępujące gnicie obyczajów i coraz większa rozwiązłość seksualna co niektórych,wyrażana niejednokrotnie w chamski sposób i ostentacyjnie.Przeraża mnie postępujący ludzki egoizm i brak zrozumienia u wielu ludzi instytucji rodziny.Kolejną kwestią jest bezmyślne naśladowanie jakiś wzorców,które narzucają inni.Przez to w moim mniemaniu ludzie zdają się być coraz bardziej podobni do siebie i niewiele się od siebie różnić.Ludzi,którzy mają jakiś pomysł i są bardziej oryginalni od nich po prostu tępią.To smutne.Gdyż sami śmiejąc się z rzeczy,których nie rozumieją mimowolnie pokazują w ten sposób swoje ograniczenia.To tylko mały odsetek rzeczy,które mnie denerwują,a niestety postępują w zastraszającym tępie i niestety rzutują na naszą przyszłość.Jestem więc pełen obaw,a bardziej od perspektywy zniszcenia samej ziemi,przeraża mnie postępujący rozkład ludzkiej moralności.

Pozdrawiam

PS.No teraz możecie po mnie jechać hehe

Jezeli wiara w drugiego czlowieka, ktorego ma sie przed oczami jest naiwnoscia, to jak nazwac wiare w Boga, ktorego nikt nigdy nie widzial...???
Mateusz Mężczyzna
^Recenzent
Recenzent
[ Klan Tokugawa ]
Mateusz
Wiek: 29
Dni na forum: 5.974
Plusy: 10
Posty: 2.892
Skąd: Mielec
Ujio napisał(a):
meredith napisał(a):
Nadejdzie taka chwila kiedy Stwórca stwierdzi, że już wystarczy tego dobrego


Mów za siebie. Mnie się na tym świecie nie podoba.
Mnie, też się nie podoba, ale przynajmniej istnieje.
Ujio napisał(a):
coraz większa rozwiązłość seksualna co niektórych,wyrażana niejednokrotnie w chamski sposób i ostentacyjnie.
Tak, było w średniowieczu. W dzisiejszych czasach, powoli zaczyna się to poszerzać. Al zanim do tego dojdzie miną setki lat.

Ujio napisał(a):
Przez to w moim mniemaniu ludzie zdają się być coraz bardziej podobni do siebie i niewiele się od siebie różnić.
Nieprawda. Porównaj średniowiecze, starożytność ze współczesnością.

Obraz
Hayato Mężczyzna
Kami
Kami
[ Klan Takeda ]
Hayato
Wiek: 41
Dni na forum: 5.722
Plusy: 15
Posty: 4.255
Skąd: 絶望の海の底から
Zettai napisał(a):
Al zanim do tego dojdzie miną setki lat.
Optymista.


Zettai napisał(a):
Nieprawda. Porównaj średniowiecze, starożytność ze współczesnością.
Nie interesuje mnie to co już było,interesuje mnie to co jest i będzie.Poza tym miałem bardziej na myśli współczesność. A ta niestety (z wyjątkami oczywiście),nie wygląda za ciekawie.

Pozdrawiam

Jezeli wiara w drugiego czlowieka, ktorego ma sie przed oczami jest naiwnoscia, to jak nazwac wiare w Boga, ktorego nikt nigdy nie widzial...???
Kiper Mężczyzna
Full Power SSJ
Full Power SSJ
[ Klan Kaeshi ]

Wiek: 29
Dni na forum: 5.603
Plusy: 10
Posty: 618
Skąd: z przemytu
Na pewno technika rozwinie się jeszcze bardziej. Zadania człowieka na świecie będą się zmniejszały, część tego pewnie zastąpią roboty i wszelakiego typu maszyny. Niestety technika idzie do przodu i to dużymi krokami. Kto w latach 90 pomyślał by o pendrivach, MP3'ójkach, Ipodach itp.
Katz Mężczyzna
^Hatamoto
Hatamoto
[ Klan Tokugawa ]
Katz
Wiek: 34
Dni na forum: 5.889
Plusy: 27
Posty: 5.280
Skąd: Bydgoszcz Respekt: 99
mi sie wydaje ze koniec nastapi dosyc niebawem prorocy mowia o 2012 i to jest realne bo cos złego zaczyna sie dziac zmiany klimatyczne (sory ale burze iwichury w niemczech o tej porze roku....),duzo ludzi choruje mojej mamy kolezanki ojciec ma jakąs ciezka cukrzyce,jej siostra grype a u niej wykryto guza w piersi,całkowity brak ludzkich wartosci,wiary doprowadzi do tego ze w 2012 zobaczymy fajną otchłan zblizająca sie do ziemi i cyk przezyje tylko jeden wybraniec najprawdopodobniej ja stane na dachu mojego wiezowca i bede obserwował bieg wydarzen a po wszystkim zamieszkam w jakich gruzach i bede zył przez najblizsze 100 lat,stane sie biblijnym Adamem (dobrze by było gdybi mi ewe dali xD)

Ideology evo:
Józef Stalin: "Cudów nie ma"
Donald Tusk: "Polska będzie gospodarczą potęgą"
Berlusconi: "Wygramy, bo nie jesteśmy fiutami".
Obraz
Dark Mężczyzna
Kaiō
Kaiō
[ Klan Tokugawa ]

Dni na forum: 6.152
Plusy: 4
Ostrzeżenia: 6
Posty: 5.406
Skąd: Poland
Nasza przyszłość maluje się w czarnych kolorach i nie zapowiada się na sielankę, wręcz przeciwnie obawiam się najgorszego.
Sami doprowadzimy się do zagłady .
Wystarczy popatrzeć na te zmiany klimatyczne, to co wcześniej wspomniał Katz, czyli burze i wichury w Niemczech, technika w wielu już miejscach zastępuje człowieka.
Ludzie zamiast pomagać sobie to się niszczą na wzajem.
No cóż
Mi pozostaje tylko czekać na to, co przyniesie los.
Tylko mam nadzieję, że koniec świata nie nadejdzie tak szybko.
Chcę trochę pożyć na tym świecie .
Mateusz Mężczyzna
^Recenzent
Recenzent
[ Klan Tokugawa ]
Mateusz
Wiek: 29
Dni na forum: 5.974
Plusy: 10
Posty: 2.892
Skąd: Mielec
Katzu~no~Yuutsu napisał(a):
koniec nastapi dosyc niebawem prorocy mowia o 2012 i to jest realne
Mam nadzieje, że nie. W 2012 mam osiemnaste urodziny. Chce posmakować życia jako dorosły.

Ujio napisał(a):
Poza tym miałem bardziej na myśli współczesność. A ta niestety (z wyjątkami oczywiście),nie wygląda za ciekawie.
Nie chciałbym urodzić się za czasów Mieszka I, dlatego współczesność w moim mniemaniu jest taka jak być powinna.

Obraz
Old Cyceron Mężczyzna
Gekokujō
Gekokujō
Old Cyceron
Wiek: 35
Dni na forum: 6.543
Plusy: 3
Ostrzeżenia: 6
Posty: 1.499
Skąd: z Polic
Katzu~no~Yuutsu napisał(a):
stane sie biblijnym Adamem (dobrze by było gdybi mi ewe dali xD)
Adamem powiadasz.

Wiara w to, że ludzie zmieniają klimat jest oznaką nie wiedzy. Równie dobrze mogę powiedzieć, że ziemią będą rządziły czerwone porzeczki. Na ziemi zmiany klimatyczne zachodzą od milionów lat, wszystko jest pod kontrolą naszej mateczki natury. A te wszystkie ocieplenia klimatu spowodowane spalinami itd. itp. to zwykłe wykorzystanie sytuacji przez ludzi, którzy mogą na tym zyskać ogromne pieniądze. Oczywiście wina może leżeć po środku, aczkolwiek nie należy się tym wszystkim martwić, nasza planeta nie jedno już widziała i przeżyła.

Dark Sky napisał(a):
Ludzie zamiast pomagać sobie to się niszczą na wzajem.
To również zasługa natury, wydaje mi się, że każdy gatunek ziemski, którego liczba przekroczyłaby jakąś tam wyznaczoną skalę, zacząłby się wybijać miedzy sobą.

Co do przyszłości? No cóż, jak na razie to bardzo gładko idziemy w stronę zniewolenia. Technologia i usługi, które rzekomo mają podnieść nasze bezpieczeństwo w rzeczywistości staną się naszymi prześladowcami i niemożliwa będzie już sama prywatność, a wszystko w imię bezpieczeństwa ogółu. Coraz więcej osób zaczyna widzieć prawdę, ale gdy wszyscy będą chcieli coś zdziałać, może być już zbyt późno, ludzie są naprawdę głupim gatunkiem.

[ Dodano: 26.01.2009, 15:15 (po 16 minutach) ]
http://www.youtube.com/watch?v=-CaIqW1WfPI

Laru Kobieta
Super Saiyanin 4
Super Saiyanin 4
[ Klan Takeda ]
Laru
Wiek: 34
Dni na forum: 6.839
Plusy: 6
Posty: 2.801
Skąd: Łuków
Old Cyceron napisał(a):
ludzie są naprawdę głupim gatunkiem.


No cóż. Moim zdaniem różowo nie będzie. Myślę, że za jakieś 50 lat (jeżeli nie wcześniej), czeka nas poważna wojna światowa. Już teraz na świecie jest gorąco.

Dodajmy, że wszystkie źródła energii takie jak węgiel, ropa, gaz są źródłami nieodnawialnymi. Co to oznacza? No a to, że prędzej czy później się skończą. Co wtedy? W środkowej Europie zabrakło gazu na kilka dni i co się działo? Zamykano szkoły, różne instytucje, itd. A co by było gdyby gaz zupełnie się skończył? O ile w innych krajach jest lepiej, to w Polsce ze źródeł alternatywnych prawie się nie korzysta. Jakiś szczególnych badań się nie prowadzi. To może w przyszłości zaboleć.

Dodajmy ciągły wyścig zbrojeń, ambicje Rosji i Korei PN, ciągłe wahania na giełdach. Do tego ocieplenie klimatu i dziwaczne zjawiska takie jak tornado w Polsce, ciągłe fale tsunami. Ziemia zaczyna się dopominać o swoje.

Zgodziłam się z Cyceronem, bo to człowiek jest za to wszystko odpowiedzialny. Co jest ważniejsze? Zysk toksycznych firm czy przyszłość następnych pokoleń, które nie będą miały czym oddychać? Ekologia zawsze mnie interesowała, dlatego też wybieram się na studia w kierunku ochrony środowiska i zaręczam, że jeśli zdobędę uprawnienia, to żadnemu przedsiębiorcy nie popuszczę, jeżeli nie będzie spełniał norm ekologicznych. Jest późno, ale miejmy nadzieję, że nie za późno na naprawianie błędów przeszłości.

Jeżeli ludzkość nie weźmie się za siebie i za Ziemię, to czarno to widzę.

Pozdrawiam.

"Jego drogę spowija jedwab, odciski jego palców na rosie,
Mieszkańcy krain mroku pokornie się przed nim płożą.
Bękart Matki Natury odrzucony przez liście i potok
Obcy w obcym kraju, szuka pociechy w swych marzeniach."
Marillion "Grendel".

Denerwować się, to mścić się na swoim organizmie za głupotę innych.
Old Cyceron Mężczyzna
Gekokujō
Gekokujō
Old Cyceron
Wiek: 35
Dni na forum: 6.543
Plusy: 3
Ostrzeżenia: 6
Posty: 1.499
Skąd: z Polic
Laru-chan napisał(a):
Zgodziłam się z Cyceronem, bo to człowiek jest za to wszystko odpowiedzialny.
Chyba nie bardzo.

Dodajmy, że wszystkie źródła energii takie jak węgiel, ropa, gaz są źródłami nieodnawialnymi.
Chyba sobie jaja robisz. W naturze nic nie ginie.

Laru-chan napisał(a):
Ekologia zawsze mnie interesowała, dlatego też wybieram się na studia w kierunku ochrony środowiska i zaręczam, że jeśli zdobędę uprawnienia, to żadnemu przedsiębiorcy nie popuszczę, jeżeli nie będzie spełniał norm ekologicznych. Jest późno, ale miejmy nadzieję, że nie za późno na naprawianie błędów przeszłości.
Widzę, że masz idealne zadatki intelektualne, życzę szerokiej drogi. No i obejrzyj filmik, który zamieściłem.

Znalazłem jeszcze coś ciekawego odnośnie zmian klimatycznych.
http://www.eioba.pl/a89527/niewygodna_prawda ... ociepleniu
Laru Kobieta
Super Saiyanin 4
Super Saiyanin 4
[ Klan Takeda ]
Laru
Wiek: 34
Dni na forum: 6.839
Plusy: 6
Posty: 2.801
Skąd: Łuków
Old Cyceron napisał(a):
Chyba sobie jaja robisz. W naturze nic nie ginie.
Wiesz jakich warunków potrzeba, żeby wytworzyć węgiel kamienny? Nie? Masz książkę do geografii?


Widzę, że masz idealne zadatki intelektualne, życzę szerokiej drogi.
Nie mam nic wspólnego z tymi ludźmi, co wieszają się na drzewach i krzyczą "Zostawcie Rozpudę".


Old Cyceron napisał(a):
No i obejrzyj filmik, który zamieściłem.
Obejrzałam. Wiesz, jakoś nic nie wspominałam o ratowaniu zagrożonych gatunków. Specjaliści od ochrony środowiska (tacy poważni) w Polsce powinni się zajmować dostosowywaniem polskich norm ochrony do norm unijnych.

Old Cyceron napisał(a):
Chyba nie bardzo.
Zgodziłam się z tym, że człowiek to głupi gatunek.

Pozdrawiam.

"Jego drogę spowija jedwab, odciski jego palców na rosie,
Mieszkańcy krain mroku pokornie się przed nim płożą.
Bękart Matki Natury odrzucony przez liście i potok
Obcy w obcym kraju, szuka pociechy w swych marzeniach."
Marillion "Grendel".

Denerwować się, to mścić się na swoim organizmie za głupotę innych.
Kiper Mężczyzna
Full Power SSJ
Full Power SSJ
[ Klan Kaeshi ]

Wiek: 29
Dni na forum: 5.603
Plusy: 10
Posty: 618
Skąd: z przemytu
Hayato Mężczyzna
Kami
Kami
[ Klan Takeda ]
Hayato
Wiek: 41
Dni na forum: 5.722
Plusy: 15
Posty: 4.255
Skąd: 絶望の海の底から
Zettai napisał(a):
Nie chciałbym urodzić się za czasów Mieszka I, dlatego współczesność w moim mniemaniu jest taka jak być powinna.
Mieszko I,też miałby problem z odnalezieniem się w XXI wieku. A jeżeli obraz współczesnego świata i wizja jego przyszłości spełnia Twoje oczekiwania,to pozostaje mi pogratulować Ci optymizmu i pogody ducha.Mnie jednak nie zadowala ani jedno,ani drugie.Jestem pesymistą.

Pozdrawiam

Jezeli wiara w drugiego czlowieka, ktorego ma sie przed oczami jest naiwnoscia, to jak nazwac wiare w Boga, ktorego nikt nigdy nie widzial...???
Q'ccaon'naeaeccer
Full Power SSJ
Full Power SSJ
[ Klan Takeda ]
Q'ccaon'naeaeccer
Wiek: 24
Dni na forum: 6.277
Plusy: 1
Ostrzeżenia: 2
Posty: 668
Skąd: się biorą prześliczni Azjaci? Kocham kuchnię japońską!
Katzu~no~Yuutsu napisał(a):
mi sie wydaje ze koniec nastapi dosyc niebawem prorocy mowia o 2012
Nic mi o tym nie wiadomo. Malaklipsa Młodszy chyba o tym nie wspominał, przynajmniej nie w Principii Discordii. Mirai Caleb oraz Ibrahim ibn Erales także nie odnosili się do tego problemu, choć niewykluczone, iż odniosą się w przyszłości – obaj są młodzi i pełni zapału do prorokowania.

Laru-chan napisał(a):
Ekologia zawsze mnie interesowała, dlatego też wybieram się na studia w kierunku ochrony środowiska i zaręczam, że jeśli zdobędę uprawnienia, to żadnemu przedsiębiorcy nie popuszczę, jeżeli nie będzie spełniał norm ekologicznych.
To co Cię w końcu interesuje, ekologia czy sozologia? Nie żeby nauki te nie były ze sobą powiązane, ale nie są tożsame. "Normy ekologiczne" brzmią dla mnie dość kuriozalnie. Że nie wspomnę np. o popularnym ekologicznym papierze toaletowym, terminie tyleż uroczym co idiotycznym.

Old Cyceron napisał(a):
http://www.eioba.pl/a89527/niewygodna_prawda_o_globalnym_ociepleniu
Globalne ocieplenie to religia, której najważniejszym prorokiem jest Al Gore. Kilka ciekawych artykułów na ten temat tudzież wywiadów ze specjalistami można było niedawno znaleźć w Angorze. Janusz Korwin-Mikke też trąbił o tym w swoich felietonach – i to całkiem fachowo moim zdaniem.


Pozdrawiam serdecznie.
Q.

At thy twilight, old thoughts return, in great waves of nostalgia.
Laru Kobieta
Super Saiyanin 4
Super Saiyanin 4
[ Klan Takeda ]
Laru
Wiek: 34
Dni na forum: 6.839
Plusy: 6
Posty: 2.801
Skąd: Łuków
Q'ccaon'naeaeccer napisał(a):
Laru-chan napisał(a):
Ekologia zawsze mnie interesowała, dlatego też wybieram się na studia w kierunku ochrony środowiska i zaręczam, że jeśli zdobędę uprawnienia, to żadnemu przedsiębiorcy nie popuszczę, jeżeli nie będzie spełniał norm ekologicznych.

To co Cię w końcu interesuje, ekologia czy sozologia? Nie żeby nauki te nie były ze sobą powiązane, ale nie są tożsame. "Normy ekologiczne" brzmią dla mnie dość kuriozalnie. Że nie wspomnę np. o popularnym ekologicznym papierze toaletowym, terminie tyleż uroczym co idiotycznym.
Żeby przestrzegać norm ekologicznych, trzeba znać się na ekologii. Po skończeniu ochrony środowiska można się właśnie tym zajmować, np. pracować z Sanepidzie.

Co do 2012 roku.... zdaje się, że koniec świata miał być w 2000 roku
Takie przepowiednie nic dla mnie nie znaczą. Mam w życiu dużo do zrobienia i jakoś nie mam czasu ciągle żyć w strachu, że zaraz będzie wielkie BUM.


Katzu~no~Yuutsu napisał(a):
wszystkim zamieszkam w jakich gruzach i bede zył przez najblizsze 100 lat,stane sie biblijnym Adamem (dobrze by było gdybi mi ewe dali xD)
To weź jakąś Ewkę na ten wieżowiec

"Jego drogę spowija jedwab, odciski jego palców na rosie,
Mieszkańcy krain mroku pokornie się przed nim płożą.
Bękart Matki Natury odrzucony przez liście i potok
Obcy w obcym kraju, szuka pociechy w swych marzeniach."
Marillion "Grendel".

Denerwować się, to mścić się na swoim organizmie za głupotę innych.
Hayato Mężczyzna
Kami
Kami
[ Klan Takeda ]
Hayato
Wiek: 41
Dni na forum: 5.722
Plusy: 15
Posty: 4.255
Skąd: 絶望の海の底から
Laru-chan napisał(a):
Dodajmy, że wszystkie źródła energii takie jak węgiel, ropa, gaz są źródłami nieodnawialnymi. Co to oznacza? No a to, że prędzej czy później się skończą.
Do tego czasu trzeba znalezć inne,alternatywne zródło energii.

Laru-chan napisał(a):
Co wtedy? W środkowej Europie zabrakło gazu na kilka dni i co się działo? Zamykano szkoły, różne instytucje, itd. A co by było gdyby gaz zupełnie się skończył?
Cóż...cofniemy się do tego co było kiedyś...


Laru-chan napisał(a):
O ile w innych krajach jest lepiej, to w Polsce ze źródeł alternatywnych prawie się nie korzysta. Jakiś szczególnych badań się nie prowadzi. To może w przyszłości zaboleć.
Podobno mają u nas powstać elektrownie jądrowe (co najmniej dwie),ale to jeszcze kwestia dosyć odległego czasu.


Dodajmy ciągły wyścig zbrojeń, ambicje Rosji i Korei PN, ciągłe wahania na giełdach. Do tego ocieplenie klimatu i dziwaczne zjawiska takie jak tornado w Polsce, ciągłe fale tsunami. Ziemia zaczyna się dopominać o swoje.
Cóż...człowiek otworzył puszkę Pandory...


Laru-chan napisał(a):
Co jest ważniejsze? Zysk toksycznych firm czy przyszłość następnych pokoleń, które nie będą miały czym oddychać?
Zależy dla kogo.Ogółu czy jednostki (tu mam na myśli wspomniane przez Ciebie firmy)?


Old Cyceron napisał(a):
Chyba sobie jaja robisz. W naturze nic nie ginie.
To tylko głupi slogan.Więc odpowiem innym banałem.Tam gdzie jest początek,jest i koniec.


Laru-chan napisał(a):
Old Cyceron napisał(a):
Chyba sobie jaja robisz. W naturze nic nie ginie.


Wiesz jakich warunków potrzeba, żeby wytworzyć węgiel kamienny? Nie? Masz książkę do geografii?


cytat:
Widzę, że masz idealne zadatki intelektualne, życzę szerokiej drogi.


Nie mam nic wspólnego z tymi ludźmi, co wieszają się na drzewach i krzyczą "Zostawcie Rozpudę".
Spokojnie. Nikt Ci tego nie zarzuca. Cyc miał chyba raczej na myśli to,że Twój zapał jest wielki,ale skala problemu, z jaką przyszłoby Ci się zmierzyć jako ekoloszce,może Cię przerosnąć i po prostu ma bardziej sceptyczne podejście od Ciebie.

Co do węgla kamiennego,to nie tylko by go wytworzyć potrzeba specjalnych warunków,ale i czasu. Reasumując:Cyc powiedział,że w naturze nic nie ginie.Hm...może to i prawda,ale...gdy obecne surowce się wyczerpią...poczekasz sobie parę tysięcy lat,na no aż natura je oddtworzy...?


Zettai napisał(a):
Mam nadzieje, że nie. W 2012 mam osiemnaste urodziny. Chce posmakować życia jako dorosły.
Czyżbyś się jednak obawiał,że doczekasz końca świata...? Dziwne...mnie napisałeś:


Al zanim do tego dojdzie miną setki lat.
Hm...


Q'ccaon'naeaeccer napisał(a):
To co Cię w końcu interesuje, ekologia czy sozologia? Nie żeby nauki te nie były ze sobą powiązane, ale nie są tożsame. "Normy ekologiczne" brzmią dla mnie dość kuriozalnie. Że nie wspomnę np. o popularnym ekologicznym papierze toaletowym, terminie tyleż uroczym co idiotycznym.
E...czepiasz się.Może po prostu Ona ma szerokie zainteresowania. Natomiast zgodzić się mogę z jednym:nie wszystkie wymysły ekologów są dobre i sensowne,mimo dobrych intencji.Cóż...jesteśmy tylko ludzmi.


Q'ccaon'naeaeccer napisał(a):
Janusz Korwin-Mikke też trąbił o tym w swoich felietonach – i to całkiem fachowo moim zdaniem.
Jeżeli tak,to niech zajmie się ekologią.Tam jest dużo do zrobienia.A nie bawi się w politykę,z którą zdaje się sobie niezbyt radzić.Poza tym te jego wypowiedzi...Ja w każdym razie nie traktuję go zbyt poważnie...


Laru-chan napisał(a):
Co do 2012 roku.... zdaje się, że koniec świata miał być w 2000 roku
Dla mnie był. W 2000 roku rozpadł się mój ulubiony zespół.

A mówiąc poważnie to jakaś bzdura.Wyznaczać sobie date ,czekać i odliczać do końca świata...

Pozdrawiam

Jezeli wiara w drugiego czlowieka, ktorego ma sie przed oczami jest naiwnoscia, to jak nazwac wiare w Boga, ktorego nikt nigdy nie widzial...???
Mateusz Mężczyzna
^Recenzent
Recenzent
[ Klan Tokugawa ]
Mateusz
Wiek: 29
Dni na forum: 5.974
Plusy: 10
Posty: 2.892
Skąd: Mielec
Ujio napisał(a):
Zettai napisał(a):
Mam nadzieje, że nie. W 2012 mam osiemnaste urodziny. Chce posmakować życia jako dorosły.


Czyżbyś się jednak obawiał,że doczekasz końca świata...? Dziwne...mnie napisałeś:


cytat:
Al zanim do tego dojdzie miną setki lat.


Hm...
Co ma jeno do drugiego?
Nie chcę, żeby świat skończył się w 2012r i w to nie wierzę

Ujio napisał(a):
A jeżeli obraz współczesnego świata i wizja jego przyszłości spełnia Twoje oczekiwania,to pozostaje mi pogratulować Ci optymizmu i pogody ducha.
Myślę, że mogłoby być lepiej, ale nie bądźmy Tuskiem. Cuda się nie zdarzają. To co jest mi wystarcza. Nie jestem pazerny



Old Cyceron napisał(a):
ludzie są naprawdę głupim gatunkiem.
Laru-chan napisał(a):
Zgodziłam się z tym, że człowiek to głupi gatunek.
Ja się nie zgodzę.

Obraz
Hayato Mężczyzna
Kami
Kami
[ Klan Takeda ]
Hayato
Wiek: 41
Dni na forum: 5.722
Plusy: 15
Posty: 4.255
Skąd: 絶望の海の底から
Zettai napisał(a):
Co ma jeno do drugiego?
Nie chcę, żeby świat skończył się w 2012r i w to nie wierzę
Otóż to,że w pierwszym zdaniu zdajesz się wyrażać wątpliwość,czy dożyjesz swoich 18-stych urodzin,po czym mówisz,że koniec świata to bardzo odległa perspektywa.Po prostu zauważyłem w tym pewną sprzeczność.Tyle.


Zettai napisał(a):
Myślę, że mogłoby być lepiej, ale nie bądźmy Tuskiem. Cuda się nie zdarzają.
Co za dziwny kraj...Wszyscy biorą tak poważnie polityczne wyborcze slogany...On to powiedział,bo to fajnie brzmi i chciał wygrać wybory. Jego poprzednicy składali już bardziej niedorzeczne obietnice...


Zettai napisał(a):
To co jest mi wystarcza. Nie jestem pazerny
Widzisz.Dla jednego to co ma ,mu wystarcza.Drugi czuje się tym ograniczony i chce więcej. Człowiek ma naturę zbieracza,i jest zupełnie naturalnym,że stale chce czegoś nowego.


Zettai napisał(a):
Old Cyceron napisał(a):
ludzie są naprawdę głupim gatunkiem.


Laru-chan napisał(a):
Zgodziłam się z tym, że człowiek to głupi gatunek.


Ja się nie zgodzę.

A ja zgodzę się ze zdaniem Cyca i Laru-chan. Człowiek to bardzo głupi gatunek...Jakież inne stworzenia dążą do własnej zagłady...? Potrafią zabijać się nawzajem dla zaspokojenia swoich własnych,prymitywnych zachcianek i mają z tego przyjemność...?

Pozdrawiam

Jezeli wiara w drugiego czlowieka, ktorego ma sie przed oczami jest naiwnoscia, to jak nazwac wiare w Boga, ktorego nikt nigdy nie widzial...???
Old Cyceron Mężczyzna
Gekokujō
Gekokujō
Old Cyceron
Wiek: 35
Dni na forum: 6.543
Plusy: 3
Ostrzeżenia: 6
Posty: 1.499
Skąd: z Polic
Laru-chan napisał(a):
Wiesz jakich warunków potrzeba, żeby wytworzyć węgiel kamienny? Nie? Masz książkę do geografii?
Takie jakie mamy teraz powinny wystarczyć? Na Twoim miejscu zapytałbym raczej, ile czasu na to potrzeba.

Zgodziłam się z tym, że człowiek to głupi gatunek.
Nie, Ty włożyłaś w me usta słowa, których nie powiedziałem. Ja nie twierdzę, że wszystkiemu winien jest człowiek.

Ujio napisał(a):
Spokojnie. Nikt Ci tego nie zarzuca. Cyc miał chyba raczej na myśli to,że Twój zapał jest wielki,ale skala problemu, z jaką przyszłoby Ci się zmierzyć jako ekoloszce,może Cię przerosnąć i po prostu ma bardziej sceptyczne podejście od Ciebie.
Chodziło tutaj raczej o fikcyjną walkę w imię osób, które z tego tytułu mają niemalutkie pieniążki. Czyli zwykłą naiwność.
Tak Laru, będziesz Don Kichotem naszych czasów, będziesz walczyła z Olbrzymami, którzy okażą się wiatrakami. To już większe skutki przynoszą ilość asfaltu, cementu i innego dziadostwa wylanego na podłoże, niż jakakolwiek inna działalność człowieka, na którą szczekają wojownicy zieleni.

Ujio napisał(a):
Jeżeli tak,to niech zajmie się ekologią.Tam jest dużo do zrobienia.A nie bawi się w politykę,z którą zdaje się sobie niezbyt radzić.Poza tym te jego wypowiedzi...Ja w każdym razie nie traktuję go zbyt poważnie...
Radzić sobie radzi. Chodzi o to, że przytacza mu się zdania, których nie wypowiedział, nie dopuszcza do mediów i w różnoraki sposób oczernia, no cóż... czerwoni boją się stracić niezłe dopływy złotego. Nie traktujesz go zbyt poważnie, ze względu na to jak mówi, co trzeba by zmienić w naszym kraju i w jaki sposób, jak stara się otworzyć ludziom oczy? To wszystko jest kłamstwem, tak... Lewica nie kłamie i jest uczciwa.

Zettai napisał(a):
Ja się nie zgodzę.
No dobra, cały gatunek, nie licząc Ciebie, jeżeli można Cie w ogóle do tego zaliczyć.

Czekać na ochłodzenie, ale będzie fajnie .
Wyświetl posty z ostatnich:
Strony:   1, 2, 3  

Forum DB Nao » » » Wizja przyszłości.
Przejdź do:  
DB NaoForum DB NaoAninoteAnimePhrasesDr. Slump
Powered by phpBB
Copyright © 2001-2024 DB Nao
Facebook