Forum Dragon Ball Nao

» Światowy Dzień Kota - 17 lutego

Strony:   1, 2
Megane Kobieta
"Rōnin
Rōnin

Wiek: 36
Dni na forum: 7.043
Posty: 518
Laru Kobieta
Super Saiyanin 4
Super Saiyanin 4
[ Klan Takeda ]
Laru
Wiek: 34
Dni na forum: 6.830
Plusy: 6
Posty: 2.801
Skąd: Łuków
Koty ogólnie lubię, chyba że drapią i załatwiają się w moich butach. Komu kot obsikał cokolwiek, wie o czym mówię. Bardziej lubię psy. Powinni zrobić Dzień Psa w pierwszej kolejności. W końcu pies to najlepszy przyjaciel człowieka.

"Jego drogę spowija jedwab, odciski jego palców na rosie,
Mieszkańcy krain mroku pokornie się przed nim płożą.
Bękart Matki Natury odrzucony przez liście i potok
Obcy w obcym kraju, szuka pociechy w swych marzeniach."
Marillion "Grendel".

Denerwować się, to mścić się na swoim organizmie za głupotę innych.
mihesz Mężczyzna
Full Power SSJ
Full Power SSJ

Wiek: 33
Dni na forum: 6.148
Plusy: 2
Ostrzeżenia: 1
Posty: 519
Dzień kota Ciekawe co jeszcze wymyślą, dzień stonki ziemniaczanej
Nie lubię kotów!
Drakan
Super Saiyanin 4
Super Saiyanin 4
[ Klan Asakura ]
Drakan
Wiek: 34
Dni na forum: 6.231
Plusy: 7
Posty: 1.646
Skąd: Elizjum
Ustanawianie dnia kota czy tam przepiórki sraczkowatej to jedna wielka bzdura. Nie należy zwierzaków wyróżniać, tak więc argumenty typu dajcie dzień jeszcze jakiegoś innego zwierzaka uważam za bezsensowne.

A to czy ktoś lubi koty czy psy jest dosyć łatwo wytłumaczyć. Zacznę może od charakterów zwierzaków i z czego one wynikają. poprzednik psa to zwierzę stadne z typową hierarchią dla takich grup czyli przewodnikiem stada i resztą także podzieloną wg ich "statusu". Kot z kolei to zwierzę typowo samotne, hierarchia owszem istnieje ale nie jest tak silnie zaznaczona. Proces udowawiania tych zwierząt zaczął się wcześniej u psa, koty o ile mi wiadomo zaczęto doceniać dopiero w starozytnym Egipcie a więc o wiele.później niż psy. Stąd też moim zdaniem wynikają najważniejsze różnice podług których ludzie dzielą te zwierzęta. Ich pierwotne zachowania możemy dostrzec i dziś. Dla dzisiaj ukształtowanego psa człowiek to przewodnik jego stada, więc będzie mu posłuszny. Ale zgodnie z tą teorią zdarzają się też takie osobniki, które same są na tyle silne i butne by za przywódców się uważać toteż to one bedą się starały zapanować nad człowiekiem. Z doświadczenia wiem, że nauczenie takiego psa posłuszeństwa jest sprawą przegraną, a można ponieśc nawet przykre konsekwencje, z ktorego chyba najgorszą jest śmierć. Jedyny pocieszający fakt to to, że podobne przypadki trafiają się niezwykle rzadko o czym trafiła mi się okazja zapoznać osobiście.
Z kotem rzecz ma się inaczej. Nigdy nie miał nad sobą typowego zwierzchnika, zawsze sam dbał o swoje interesy więc nie należy się spodziewać wierności i posłuszeństwa tak jak u psa, choć mozna sobie z tym poradzić odpowiednim podejściem i perswazją, cierpliwość też nie zachodzi. Jedyne co kot może docenić to siłę swojego rywala i jej się poddać, nie wchodzić na jego terytorium i szanować. Ale nigdy ulec.

Co ciekawe z ludźmi jest podobnie. Jedni lubią swoje wzajemne towarzystwo, wolą być częścią wspólnoty lub nią kierować, inni stronią od towarzystwa. Człowiek jak udało mi się zauważyć dopasowuje zwierzaki najczęściej do swojej osobowości, ile razy się przecież słyszy jaki to właściciel i zwierzak są do siebie podobni? Nie wynika to z tego, że pupil upodabnia się do pana ale tym, że to pan wybiera odpowiedniego pupila. Chociażby najprostszy przykład: kobiety przewaznie wybierają małe pieski, subtelnie wyglądające pudelki, ratlerki podczas gdy mężczyźni preferują psy większe, obronne, śmiem twierdzić, że i nawet brutalne i grożne. Właściwie większość osób preferujących psy to osoby nie wyróżniające się z tłumów, przeważajaca większość społeczeństwa. Koty natomiast preferują indywidualiści i wszelkiego rodzaju odmieńcy, nierzadko artyści. Być może wynika to z faktu, że oni tak samo jak te koty nie są do końca zrozumiani i zawsze podążają własnymi ścieżkami, podczas gdy psa zna każdy .

Co zaś się mnie tyczy wiem jak to jest posiadać obydwa zwierzaki i wcale nie wysuwam jednego naprzód, gdyż oba można postawić na równi. Ale żeby moc dyskutować (jezeli już zajdzie taka potrzeba), ktory lepszy należy najpierw dokładnie zapoznać się z ich charakterem, sposobem bycia, naturą, bo inaczej podobne dyskusje nie mają sensu. Argumenty, że pies jest fajny bo to przyjaciel człowieka, a kot jest głupi, bo szcza gdzie popadnie i drapie można od razu odrzucić. Należy wiedzieć, dlaczego pies jest przyjacielem, a kot może w każdej chwili zmienić front (i zapewniam, że nie jest tego przyczyną wredny charakter) lub zostawić prezent poza kuwetą (tutaj charakter akurat może, ale to trzeba być z kolei dla kota wyjątkowo wrednym, zapewniam, że ludziom przyjaźnie nastawionym podobne wpadki z kociej strony się nie zdarzają; pomijając charakter ma to podloże naturalne, najczęsciej oznacza niepokój lub odczuwanie zagrożenia, pies tez ma podobne mechanizmy tyle, że objawiają się one inaczej). Jakimś tajemniczym sposobem, żaden zwierz nigdy nie zrobił mi nic zlego, nie ośmielił się mnie ugryźć czy chociażby narobić mi na łózko. Innym domownikom zdarzały sie takie przypadki, szczególnie ze strony kotów. I tutaj znowu ciekawostka. Nie wiem jak to czynię, ale koty wg mojej osoby nigdy nie zachowyały się jak typowe koty. Zawsze przychodzą na moje zawołanie (nawet obce), nigdy nie podrapały mnie ze zlości a w domu zawsze wybierają mnie na osobę prowadzącą. I psy tak samo, choć tutaj się nie dziwię, końcu pies to pies, ale kot zachowujacy się jak pies to już sprawa godna uwagi.

I know I'm strange, but what are You?
Ech, gdzie te czasy Nao oświecone...
D_Corleone^^ Mężczyzna
Super Nameczanin
Super Nameczanin
D_Corleone^^
Wiek: 29
Dni na forum: 5.509
Ostrzeżenia: 1
Posty: 107
Skąd: オルシュティン
Ja tam myślę, że to bardzo dobrze, że koty mają swój światowy dzień, bo przynajmniej jak dla mnie są to stworzenia godne podziwu. Bardzo lubię koty i uważam, że są mądre i piękne. Sam mam jednego psa w domu, ale właśnie w przyszłości dalszej lub bliższej chciałbym mieć kota.
Byczusia Kobieta
Kami
Kami
[ Klan Takeda ]
Byczusia
Wiek: 30
Dni na forum: 5.820
Plusy: 6
Posty: 4.735
Skąd: z świata snów i marzeń
Kocham koty. Taka kocia mama ze mnie. Są słodkie, ciche, miłe a i mają coś w sobie tajemnicze. Straszne z nich pieszczochy. Dzięki mojej miłości do tych czworonogów moja mama je polubiła(zaś nienawidzę psów).Chciałabym mieć jednego, ale niestety jestem alergiczką i nie mogę go mieć .
Czy to dobrze, że jest światowy dzień kota? Ja sądzę, że tak. Dobrze , że mają w ogóle swój dzień. Bo czemu niby mieć go nie mogłyby?
Pozdrawiam.

[img][/img]
,,Nie możesz poświęcić życia za ukochaną osobę, musisz żyć ,by jej chronić"
,,W świecie ninja ci, co łamią zasady są śmieciami. Ale ci, co porzucają swoich przyjaciół są gorsi niż śmiecie"
[http://yog-sothoth.tanuki.pl/main/licznik/byczusia/250x50.png]
,,Bo jeśli głupotą jest obrona życia
Będę głupcem do ostatniego dnia"
Rinnegan
Demon
Demon
[ Klan Kutang ]
Rinnegan
Wiek: 35
Dni na forum: 6.542
Plusy: 2
Ostrzeżenia: 7
Posty: 3.217
Skąd: Włocławek
Lady Byczusia napisał(a):
Są słodkie, ciche
Z tym drugiem - cichością, nie mogę się absolutnie zgodzić w jednym przypadku - a wtedy, kiedy to koty tokują się - przeżywają słynne marcowanie. Drą wtedy te swoje słodziusieńkie ryje wniebogłosy ( !? ) ... Byłoby miło, gdyby tego nie robiły pod moim oknem grubo po północy - a , i mieszkam sobie na perterze , kopa takiemu dać, to może zacznie szczekać ...

Lady Byczusia napisał(a):
Straszne z nich pieszczochy

Ooo tak, kiedy się już jednego zagłazcze na kolanach, wtedy wydaje takie buczące odgłosy - dziwne to trochę , piszą , że przyjemne i zdrowotne to jest dla ludzi, gdzie tam, mogłyby być cicho i spać na tych kolanach, a nie buczeć ... Jednak , że są pieszczuchami ( czasami, częściej łażą i olewają Cię ), mogę się zgodzić. Jednego takiego kocura zagłaskałem na kolanach, odłożyłem w inne miejsce obok, to dziwak obudził się i wskoczył mi na kolana ..

Lady Byczusia napisał(a):
zaś nienawidzę psów
A to dlaczego ich nienawidzisz? To też zwierzę nie posiadające duszy- czym ono się różni ? tym , że piesy se szczekają? o, i te nie wydają buczliwych odgłosow podczas okresu "cieczki" - w tym wymiatają ! I nie robią tego raczej na środku chodnika, jak ostatnio mnie to spotkało - o mało co nie skończyło się to pierwszym użyciem mych glanów w celach obronnych , a raczej destrukcyjnych, o , Adaś Gottlieb by mnie zbanował za to ^ ^.

Lady Byczusia napisał(a):
Czy to dobrze, że jest światowy dzień kota
Czego to Ci ludzie nie wymyslą. Mogliby już dać światowy dzień taseimca uzbrojonego, mieszkającego sobie w przewodzie jelitowym człowieka - w sumie pospolite w ostatnich czasach jest to stworzenie . Dzień kota, dzień papugi, psa, mastodonta ... i czego jeszcze? Może jeszcze z tego powodu nie trzeba będzie chodzić na zajęcia, a i zrobią z tego święto kościelne ? Dobra, za dużo w tym ironii. Prościej pisząc - po kiego grzybola święto kota robić - to coś sra do kuwety non stop, szczy po kątach ... ^ ^

Lady Byczusia napisał(a):
Dobrze , że mają w ogóle swój dzień
Oo tak, mają swój dzień, podczas którego przesypiają większość godzin - wtedy jest spokój.

Lady Byczusia napisał(a):
Bo czemu niby mieć go nie mogłyby
Ludziom się nudzi, to wymyślają jakieś nowe święta , które już całkowicie zapełniły raczej cały codzienny kalendarz.. Można to nazwać - ludzką głupotą ? Pozdrowienia

[ Dodano: 16.04.2009, 0:42 (po 5 minutach) ]
ps. bym zapomnial, jak to Got napisal mi :

Kocioliz (0:37)
psy sa glupie, bo szczekaja bez powodu
Kocioliz (0:37)
i robia to wszedzie

Racja, ale moze wtedy sobie gadaja, czy cos, bo koty to niemowne stworzenia .-. Ale, w sumie jak idziesz, a tu Ci pies ujada, szczeka, drze papkę, to raczej niesmaczna sprawa.

Wolę nie pytać, czemu robią to akurat pod Twoim oknem.
A temat traktuje o Dniu Kota, a nie kotach.
SoheiMajin Gotenks
Byczusia Kobieta
Kami
Kami
[ Klan Takeda ]
Byczusia
Wiek: 30
Dni na forum: 5.820
Plusy: 6
Posty: 4.735
Skąd: z świata snów i marzeń
Ishido napisał(a):
Z tym drugiem - cichością, nie mogę się absolutnie zgodzić w jednym przypadku - a wtedy, kiedy to koty tokują się - przeżywają słynne marcowanie. Drą wtedy te swoje słodziusieńkie ryje wniebogłosy ( * [ nie przeklinaj! ] ) ... Byłoby miło, gdyby tego nie robiły pod moim oknem grubo po północy - a , i mieszkam sobie na perterze , kopa takiemu dać, to może zacznie szczekać ...
No, ale na ogół są ciche. Pomijając takie rzeczy. Z tą rują to się z tobą zgodzę.



Ishido napisał(a):
A to dlaczego ich nienawidzisz?
Przykro mi , ale to nie jest temat o psach, więc nie będę się o nich w tym temacie wypowiadać. Gdyby to był temat psy, to bym o tym napisała, dlaczego. To zdanie tylko wtrąciłam.
Jeszcze raz przepraszam, ale to dlaczego nienawidzę psów ma się nijak do tego tematu. A offtopa tu większego robić nie będę.
Pozdrawiam.

[img][/img]
,,Nie możesz poświęcić życia za ukochaną osobę, musisz żyć ,by jej chronić"
,,W świecie ninja ci, co łamią zasady są śmieciami. Ale ci, co porzucają swoich przyjaciół są gorsi niż śmiecie"
[http://yog-sothoth.tanuki.pl/main/licznik/byczusia/250x50.png]
,,Bo jeśli głupotą jest obrona życia
Będę głupcem do ostatniego dnia"
Marimo Mężczyzna
"L'uś
<b>L</b>'uś
[ Klan Kaeshi ]
Marimo
Wiek: 30
Dni na forum: 5.818
Plusy: 18
Posty: 1.999
Skąd: Łosice
Naprawdę niezłą głupotą jest robienie dnia kota. Żeby w taki sposób wyróżniać zwierzę to w moimo odczuciu lekka przesada. Ogólnie jak gdzieś wcześniej wspominałem za kotami nie przepadam, więc to nie jest główny powód niechęci do World Cats Day. Równie dobrze można zrobić Dzień Kiełbasy Krakowskiej. Tego dnia we wszystkich zakładach mięsnych w dawnej stolicy Polski będzie można przeznaczyć pieniądze na rozwój firm mięsnych (czytając po Polsku - na większą pęsje właścicieli.)

'These are the seasons of emotion and like the winds they rise and fall'
Wyświetl posty z ostatnich:
Strony:   1, 2

Forum DB Nao » » » Światowy Dzień Kota - 17 lutego
Przejdź do:  
DB NaoForum DB NaoAninoteAnimePhrasesDr. Slump
Powered by phpBB
Copyright © 2001-2024 DB Nao
Facebook