» Dowcipy ocena: 10,00 (głosy: 4)110

Mam coś dla was...

Spotykają się dwa pączki, jeden mówi do drugiego:
- Złożyłem papiery na studia.
- No co Ty?! No co Ty?! I co, przyjęli Cie?
- No co Ty, pączka?

---

"...nie pasuję do tej pedalskiej sztafety... “

Do sypialni, w momencie zakładania przez tatę prezerwatywy, bezceremonialnie wkracza mały Jasio. Żeby ukryć swój stan, tata udając, że niby nic się nie dzieje schyla się i szuka czegoś pod łóżkiem. Co robisz? - pyta Jasio A szukam kota - odpowiada tatuś. I co, będziesz go *?!

Zmarł ateista. Trafił do piekła, gdzie w wielkiej, zatłoczonej sali przypominającej recepcję hotelową przywitał go diabeł i zwrócił się do nie go tymi słowami: Cóż, jak się pewnie domyślasz - nie żyjesz, a ja mam dla ciebie 3 wiadomości, wszystkie złe: po pierwsze: życie pozagrobowe, wbrew temu co twierdziłeś, istnieje po drugie: jak wynika z pierwszego, piekło również istnieje po trzecie: właśnie tu trafiłeś. Nie przedłużajmy już, dopełnij formalności zgłoszeniowych i oprowadzę cię po miejscu, które od teraz po wsze czasy będzie twoim domem. Tak też zrobili, po czym diabeł zaczął pokazywać ateiście piekło stając co chwile przed kolejnymi salami i mówiąc To jest bar w którym masz otwarty kredyt, to jest restauracja w której zaserwują ci wszelakie dania na twoje życzenie, tu jest kino, w którym zawsze będą grane filmy jakie wybierzesz, tu masz basen i sale odnowy dostępne o każdej porze itd. Po kilku minutach przechodzili obok wielkiej szklanej ściany, za którą można było dostrzec postacie zwijające się w spazmach bólu, topione w smole, obdzierane ze skóry i przypiekane żywcem. Przeraził się ateista i pyta diabła: Co to za ponure miejsce i kim są ci ludzie? Na co diabeł odpowiada: To? A nie, tym się nie przejmuj, to są katolicy, oni sami sobie tak wymyślili.

Pozdrawiam

---

Jezeli wiara w drugiego czlowieka, ktorego ma sie przed oczami jest naiwnoscia, to jak nazwac wiare w Boga, ktorego nikt nigdy nie widzial...???

Przychodzi facet do banku, podchodzi do okienka: Chcę otworzyć konto w tym pieprzonym banku! Co, proszę? Niedosłyszysz dziwko?! Wypraszam sobie, idę po dyrektora! Po chwili wraca z dyrektorem: Witam pana, o co chodzi? Chcę otworzyć konto w tym * banku! Hmm... rozumiem, a jaką sumę chciałby pan wpłacić? 10 milionów Euro... I ta dziwka robi jakieś problemy?!

---

Jezeli wiara w drugiego czlowieka, ktorego ma sie przed oczami jest naiwnoscia, to jak nazwac wiare w Boga, ktorego nikt nigdy nie widzial...???

Czym się różni mały żyd od dużego żyda? Wartością opałową.

Dlaczego tak trudno kobiecie znaleźć mężczyznę, który byłby wrażliwy, troskliwy i przystojny? - Bo on przeważnie już ma chłopaka.

Kobieta do faceta: - Ech, gdybyś był prawdziwym dżentelmenem, nie kazałbyś mi tego robić! - A ty, gdy byś była prawdziwą damą, to nie mówiłabyś z pełnymi ustami!

Umarł stary, zapalony Quake´owiec. Idzie do nieba, a tam św. Piotr zatrzymuje go i mówi:
- Choć byłeś dobry przez całe życie, byłeś dobrym ojcem i mężem, to nie mogę cię wpuścić do nieba.
- A dlaczego?
- Bo kiedy zasiadałeś za kompem, stawałeś się bezlitosnym mordercą. Zabijałeś, paliłeś, burzyłeś co się dało.
- No to co mam zrobić?
- Niestety muszę wysłać cię do piekła, ale za to, że byłeś dobry, to spełnię twoje 3 życzenia, zanim tam pójdziesz.
Quake'owiec zgodził się. I wyraził dwa swoje życzenia:
1. God Mode.
2. Give All.
- A trzecie życzenie?
- Nie trzeba. Zrzucaj mnie na dół.

---

szczecin

Kobieta na porodówce. Krzyk jej niesamowity. Łapie męża za rękę. Wyciągnijcie to ze mnie!! Dajcie mi jakieś leki!! - spogląda na męża - TO TY MI TO ZROBIŁEŚ!! TY TU POWINIENEŚ LEŻEĆ!! O ile dobrze pamiętam - odrzekł spokojnie mąż - chciałem ci go wsadzić w dupę, ale powiedziałaś, że to będzie zbyt bolesne.

---

Jezeli wiara w drugiego czlowieka, ktorego ma sie przed oczami jest naiwnoscia, to jak nazwac wiare w Boga, ktorego nikt nigdy nie widzial...???

Mistrz w pchnięciu kulą zwraca się do trenera Dziś muszę pokazać klasę... Na trybunie siedzi moja teściowa. A trener na to EE! Nie dorzucisz...

Wróciły dzieci z wakacji na wsi. Jedno z nich opowiada: Mamusiu, widzieliśmy taaaką grubą świnię, jeszcze grubszą niż ty! Matka posmutniała i zaczęła popłakiwać. Widząc to podeszło młodsze z nich, córeczka, i mówi: Nie płacz mamusiu, to nie prawda - nie ma grubszej świni od ciebie...

Pozdrawiam

---

Jezeli wiara w drugiego czlowieka, ktorego ma sie przed oczami jest naiwnoscia, to jak nazwac wiare w Boga, ktorego nikt nigdy nie widzial...???

Poszedł sobie ojciec z małym synkiem na basen i już po basenie biorą prysznic. nagle malec się poślizgnął i już miał upaść ale złapał ojca za fiuta, przytrzymał się i utrzymał równowagę. Na to ojciec spoglądając w dół: Widzisz synu, jakbyś był z matką to byś się *

Pozdrawiam

Wycinaj te wulgaryzmy.
SoheiMajin Gotenks

---

Jezeli wiara w drugiego czlowieka, ktorego ma sie przed oczami jest naiwnoscia, to jak nazwac wiare w Boga, ktorego nikt nigdy nie widzial...???

Pojechał święty Mikołaj do Afryki, widzi strasznie chude dzieci i pyta:
-Co te dzieci takie chude?
-Bo nic nie jedzą. - usłyszał w odpowiedzi.
-O *, to w tym roku nie będzie prezentów.

---

Nigdy nie będę w 100 % szczęśliwy, bo spirytus ma 96 %.- mój kolega Marcin.
-Nadia, gdzie moje gacie?
-Nie wiem, pewnie do muzeum wzięli.
Panie Bolesławie, witamy w domu. Witamy całą ekipę czarnuchów z łańcuchami.
Nie oznacza to jednak, że byłem świniakiem pokroju Kwaśniewskiego, czy innego Komorowskiego, aż tak nisko nie upadłem. Chłopu trzeba dawać albo się nie dziwić. Chłopak wyczaił ją na skupie żywca. W sezonie tzw "świńskiej górki". Na imie jej było Teresa, Teresa z domu Bąk. Gonar wziął 2k kredytu na suple. xD

Głupi wyczytany w jakiejś gazecie:

Żona w nocy się budzi i widzi męża chodzącego po pokoju. Zaniepokojona pyta się:
- Coś się stało?
Na to on:
- Mam straszną ochotę na seks.
- No to chodź
- No to przecież chodzę

---

Denerwować się, to mścić się na swoim organizmie za głupotę innych.

Ulubiony DJ Żydów?
David z getta.

---

Nigdy nie będę w 100 % szczęśliwy, bo spirytus ma 96 %.- mój kolega Marcin.
-Nadia, gdzie moje gacie?
-Nie wiem, pewnie do muzeum wzięli.
Panie Bolesławie, witamy w domu. Witamy całą ekipę czarnuchów z łańcuchami.
Nie oznacza to jednak, że byłem świniakiem pokroju Kwaśniewskiego, czy innego Komorowskiego, aż tak nisko nie upadłem. Chłopu trzeba dawać albo się nie dziwić. Chłopak wyczaił ją na skupie żywca. W sezonie tzw "świńskiej górki". Na imie jej było Teresa, Teresa z domu Bąk. Gonar wziął 2k kredytu na suple. xD

Gość hotelowy schodzi do recepcji i mówi:
- Zasłałem łóżko.
- W porządku - odpowiada recepcjonistka.
A gość:
- Nie bałdzo...

---

szczecin

Przychodzi pijany chłop do domu. Zamknął drzwi i na całe gardło z progu krzyczy: - Przyszedłeeeeeemm! Ostrym ruchem nogi, zrzuca lewego buta, ten ulatuje w koniec korytarza, potem, zrzuca prawego, który zostawiwszy na suficie ślad podeszwy, pada na podłogę. Silnie klnąc pod nosem, i czepiając się rękoma ścian, przechodzi do kuchni,gdzie wywraca stół, taborety i rozbija naczynia. - * przyszedłemmmm! Następnie, przechodzi do pokoju, zrzuca z półek wszystkie książki, wywraca telewizor, bije kryształową wazę. I znowu na całe gardło: - W domuu jestemmm! Przechodzi do sypialni, zrywa z łóżka prześcieradło, rzuca je na podłogę i depcze nogami. - Przyszedłeeemm... W domuuu jeestemmm! Nareszcie opadłszy z sił, pada plecami na łóżko i wzdycha: - Jak zajebiście być kawalerem...

---

Jezeli wiara w drugiego czlowieka, ktorego ma sie przed oczami jest naiwnoscia, to jak nazwac wiare w Boga, ktorego nikt nigdy nie widzial...???

Na poczatku Bog stworzyl ziemie, a potem odpoczal. Nastepnie Bog stworzyl mężczyznę, a potem odpoczal. Potem Bóg stworzyl kobietę. Od tej pory ani Bóg, ani mężczyzna nie odpoczywali.

---

Jezeli wiara w drugiego czlowieka, ktorego ma sie przed oczami jest naiwnoscia, to jak nazwac wiare w Boga, ktorego nikt nigdy nie widzial...???

Twoj pies ujada przy tylnych drzwiach, żona narzeka przy frontowych. Kogo wpuszczasz najpierw? Oczywiscie psa. Zamknie sie zaraz po wejsciu do domu.

[ Dodano: 01.04.2011, 18:52 (po 22 godzinach 22 minutach) ]
- Po co kobiecie dwie pary warg? - Pierwsza po to, by nią mogła wygadywać głupoty, druga po to, by jej to wybaczać.

---

Jezeli wiara w drugiego czlowieka, ktorego ma sie przed oczami jest naiwnoscia, to jak nazwac wiare w Boga, ktorego nikt nigdy nie widzial...???

Faceci sa jak kible - albo zajeci albo zasrani... No cóż... kobiety sa jak drzwi od kibla... jak nie * to sie nie zamknie.

Wycinaj wulgaryzmy.
SoheiMajin

---

Jezeli wiara w drugiego czlowieka, ktorego ma sie przed oczami jest naiwnoscia, to jak nazwac wiare w Boga, ktorego nikt nigdy nie widzial...???

Nowe chamskie kawały ode mnie:

Czym się różni przejechany żyd od przejechanego psa? Przed psem są ślady hamowania

Pewna kobieta zaprosiła czarnoskórego mężczyznę, czyli zwykłego czarnucha, na upojna noc - Och, nie mogę się doczekać, kochany rozbieraj się i zrób to co potrafisz robić najlepiej. Murzyn wziął szybko telewizor pod pachę i *uciekł*.

---

Jezeli wiara w drugiego czlowieka, ktorego ma sie przed oczami jest naiwnoscia, to jak nazwac wiare w Boga, ktorego nikt nigdy nie widzial...???

Jaka jest różnica między obrazkiem a Jezusem? Do przybicia obrazka wystarczy jeden gwóźdź.



Wiesz w czym człowiek jest lepszy od Boga? - Jest.

---

Jezeli wiara w drugiego czlowieka, ktorego ma sie przed oczami jest naiwnoscia, to jak nazwac wiare w Boga, ktorego nikt nigdy nie widzial...???

---

Jezeli wiara w drugiego czlowieka, ktorego ma sie przed oczami jest naiwnoscia, to jak nazwac wiare w Boga, ktorego nikt nigdy nie widzial...???

Donald Tusk po śmierci trafił do nieba. U bram niebios spotyka św. Piotra, który go oprowadza po niebie. Tuska bardzo zaciekawiły zegary rozmieszczone w ogromnej ilości po całym niebie. Pyta się więc św. Piotra:
-Co to są za zegary i czemu wskazują różne godziny
-Widzisz Donaldzie - odpowiada św. Piotr - Każdy człowiek ma taki zegar, którego wskazówki przesuwają się do przodu z każdym kłamstwem. Z chwilą urodzin zegar każdego człowieka wskazuje godzinę 12. Widzisz tu na przykład jest zegar Matki Teresy, który wciąż wskazuje godzinę 12.
-A gdzie są zegary Kaczyńskich?
-Ich zegary robią za wentylatory w holu głównym....!