No więc Knight's of the Old Republic I była grą przełomową. Została tytułowana najlepszym RPG'iem roku przez wiele wydawnictw i serwisów. Fabuła była świetna, bardzo ciekawa i dość zaskakująca. Wiadomość, że to nasz bohater jest Darth Revanem wielce mnie zaskoczyła. Postać Bastilli Shan i Cartha Onasiego są naprawdę wybitne.
Grafika i muzyka są bardzo fajne i przyjemne dla oka jak i ucha. Nie można się przyczepić.
W pierwszej odsłonie nie podobało mi się, że nie można awansować na wyższą klasę, tj. Padawan->Jedi->Jedi Knight->Jedi Master. Nie było też stylów walki czy tak świetnej walki mieczem świetlnym. Tego mi brakuje. Reszta bez zarzutów.
Knight's of the Old Republic II: The Sith Lords, to kontynuacja, która była robiona w pośpiechu. Szkodliwy nacisk LucasArts wpłynął znacząco na jakość gry. Można spotkać tam wiele wyciętych elementów, postaci, wątków czy nawet planet. Pomimo tego śmiem stwierdzić, iż była to bardzo dobra gra, którą obecnie przechodzę po raz 4ty. Postacie są naprawdę zaskakujące. To co dowiadujemy się o Krei czy o Attonie Rand jest dość ciekawe. Fabułą z jedynką przegrywa, bo tu jest bardziej zawiła i suma sumarum nie wiemy jak jest naprawdę.
Co do grafiki i muzyki, to niewiele się zmieniły. Prawdę mówiąc podobnie jak w pierwszej części.
To czego brakowało w pierwszej odsłonie, ukazało się właśnie w tej. Świetne walki na lightsabery, więcej możliwości, no i oczywiście awansowanie w klasach Jedi/Sith. Osobiście preferuję grę Jedi Sentinel->Jedi Weapon Master ; >
Podsumowując - obie części są grami niezapomnianymi, ale jednak muszę przyznać, że pomimo tych wyciętych rzeczy, KotOR II: The Sith Lords wygrywa pod kilkoma małymi względami.
P.S. Taka ciekawostka. Już od kilku lat trwa pewna akcja, która ma na celu przywrócenie wyciętych scen, postaci, wątków etc. w KorOR II. Akcja ta nazywa się Restoration Project. Więcej informacji można znaleźć tutaj.
When music is the weapon, the sickness is the cure
'Love' is making a shot to the knees of a target 120 kilometers away using an Aratech sniper rifle with a tri-light scope
[i43.tinypic.com/33ojrxj.gif]