Forum Dragon Ball Nao

» Quidquid Latine dictum sit altum videtur.

Drakan
Super Saiyanin 4
Super Saiyanin 4
[ Klan Asakura ]
Drakan
Wiek: 34
Dni na forum: 6.240
Plusy: 7
Posty: 1.646
Skąd: Elizjum
Wszystko co po łacinie brzmi mądrze.

Chyba najlepiej bedzie umieścić to tutaj jako, że po łacinie płynnie mowić jeszcze nie umiem, co jest dosyć trudne (a raczej nie trudne, za to dużo tego i męczy).

Jest to jeden z najstarszych języków świata, prawie że kolebka kultury z której początek swój biorą pozostałe języki, ale nawet i dzisiaj stosuje się liczne zapożyczenia. Uważa się go (przez niektórych niestety) za niepotrzebny i niewspółczesny, nudny niemodny... Lecz gdyby nie łacina to gdzie byśmy dzisiaj byli? Co by się stało z naszą kulturą?
Porzućmy na chwilę tę smutną prawdę by podyskutować o samym języku. Co sądzicie o łacinie jako takiej? czy uważacie ją za potrzebną? czy chcielibyście ją znać? Także co sadzicie w dzisiejszych czasach o łacinie? I co najwazniejsze kulturze, z ktorej ten język się wywodzi?
.
Od siebie dodam, że jest to mój przedmiot obowiążkowy w szkole. Niestety już mi się skończył. Lat spędzonych na nauce nie żałuję. Dobrze jest znaleźć się w kręgu oświeconych i choć na chwilę się tak poczuć (jakby nie patrzeć łacinę znali przeważnie ludzie inteligentni i szeroko zani dzisiejszej publiczności artyści, mysliciele, naukowcy, filozofowie).

I know I'm strange, but what are You?
Ech, gdzie te czasy Nao oświecone...
franqey Mężczyzna
Super Saiyanin 4
Super Saiyanin 4
[ Klan Asakura ]
franqey
Wiek: 37
Dni na forum: 6.708
Plusy: 3
Ostrzeżenia: 3
Posty: 2.643
Skąd: Danzig
Przez łacinę wyleciałem pierwszy raz ze studiów . To chyba w pełni wyraża mój stosunek do tego wspaniałego jego mać języka

"I wówczas, jakby dla ostatecznego i nieodwołalnego pchnięcia mnie do upadku, zjawił się duch Przekory. Filozofia nie zdaje sobie żadnej z tego ducha sprawy. A jednak wieżę w to święcie, jak w istnienie własnej duszy, że przekora jest jednym z pierwotnych popędów ludzkiego serca - jedną z niepodzielnych, pierwiastkowych władz lub uczuć, które nadają kierunek charakterowi danego człowieka. Któż, popełniając czyn niedorzeczny lub nikczemny, nie dziwił się po stokroć tej prostej oczywistości, iż wiedział, że winien go był nie popełniać? Czyż pomimo doskonałości naszego rozsądku nie mamy nieustannych zakusów do naruszania tego, co jest Prawem, dla tej po prostu przyczyny, iż wiemy właśnie,że jest to - Prawo?"
Edgar Allan Poe "Czarny Kot"
Roza Kobieta
Super Saiyanin
Super Saiyanin
Roza
Wiek: 31
Dni na forum: 6.184
Posty: 403
Skąd: NS
Mnie sie łacina jak najbardziej podoba. Szczególnie lubię ten cytat z tematu. Jakieś chyba 3 miesiące temu (może więcej, może mniej) zainteresowałam sie różnymi cytatami łacińskimi i zaczęłam spisywać, te które mi się spodobały. Ot, można sie jakąś mądrością wykazać w różnych sytuacjach. (:
Nikky Kobieta
Super Nameczanin
Super Nameczanin
Nikky
Dni na forum: 6.104
Posty: 106
Skąd: z księżyca :)
Mój tata kiedyś uczył się łaciny i powiedział że nie szło mu to trudno i choć nie był z tego języka najgorszy strasznie go nielubiał bo źle mu się kojarzył. Dlaczego? A bo ja wiem...

,,Wiele serc jedno bicie...Dragon Ball na całe życie!"
_______________________________________________
ZAPRASZAM NA MOJEGO BLOGA O DBRAGON BALL
www.db-nikky.xx.pl
CZEKAM NA KOMCIE I WASZE INNE ŻYCZENIA!
Al Ed Upek Kobieta
"Deus Volt
Deus Volt
[ Klan Kutang ]
Al Ed Upek
Wiek: 35
Dni na forum: 6.265
Plusy: 10
Posty: 5.191
Skąd: Włocławek
Lolkbai, nie pisałem. łaciny uczyłem się w swoim życiu w sumie 8 lat. Mogę dziś powiedzieć, że znam ten język, ale znać łacinę to nie to samo co znać angielski czy francuski. Znajomość łaciny polega na umijętności odnalezienia odpowiednich form gramatycznych, nawet za pomocą tablic i podręczników po to, by coś przetłumaczyć. Tyle znaczy ona dla filologów, filozofów, historyków. Dla drugiej grupy, czyli prawników i lekarzy znajomość oznacza poznanie odpowiednich uniwersalnych sformułowań i nazw by za ich pomocą komunikować się z innymi, w szczególności używającymi innego języka ojczystego. Potrafiłbym, co prawda dziś z problemami, odczytać i przetłumaczyć jako taki tekst, w szczególności antyczny, choć średniowieczną jako tako też rozumiem. Oczywiście z pomocą słownika i tablic gramatycznych, bo to w sumie nie ma sensu uczyć się na gwałt perfekcyjnej znajomości gramatyki na pamięć. Chodzi o to, żeby się odnajdywać w różnych formach, identyfikować temat i końcówkę. Samego języka jednak nie lubię, nie podoba mi się jego wygląd i brzmienie, aczkolwiek uważam, że powinien być nauczany wraz z elementami kultury i cywilizacji antycznej.

Nigdy nie będę w 100 % szczęśliwy, bo spirytus ma 96 %.- mój kolega Marcin.
-Nadia, gdzie moje gacie?
-Nie wiem, pewnie do muzeum wzięli.
Panie Bolesławie, witamy w domu. Witamy całą ekipę czarnuchów z łańcuchami.
Nie oznacza to jednak, że byłem świniakiem pokroju Kwaśniewskiego, czy innego Komorowskiego, aż tak nisko nie upadłem. Chłopu trzeba dawać albo się nie dziwić. Chłopak wyczaił ją na skupie żywca. W sezonie tzw "świńskiej górki". Na imie jej było Teresa, Teresa z domu Bąk. Gonar wziął 2k kredytu na suple. xD
Mateusz Mężczyzna
^Recenzent
Recenzent
[ Klan Tokugawa ]
Mateusz
Wiek: 29
Dni na forum: 5.974
Plusy: 10
Posty: 2.892
Skąd: Mielec
Na UJ-cie już likwidują łacinę na studiach medycznych. Zamiast tego będzie angielski, skądinąd nazwy anatomiczne w tych językach są praktycznie takie same.

Mnie na fizjoterapii łaciny nie uczono. Wszystko w języku polskim, teraz to się trochę odbija, kiedy człowiek chce się zagłębić. To znaczy był angielski, ale jako osobny przedmiot, a uczyła mnie chyba Ukrainka, ogólnie rzecz biorąc bez własnej nauki cofnąłbym się do gimbazy.

Obraz
Wyświetl posty z ostatnich:

Forum DB Nao » » » » » Quidquid Latine dictum sit altum videtur.
Przejdź do:  
DB NaoForum DB NaoAninoteAnimePhrasesDr. Slump
Powered by phpBB
Copyright © 2001-2024 DB Nao
Facebook