Forum Dragon Ball Nao

» Walki Dragon Ball - X vs Y ocena: 9,00 (głosy: 12)110

Strony:   1, 2, 3 ... 14, 15, 16, 17, 18, 19  
konto usunięte
Super Saiyanin 4
Super Saiyanin 4


Winner: Super Uub
Loser: Brolly Lssj
Uub trenuje z Goku. Nagle pojawia się Brolly. Goku go wyśmiewa. Pozwala walczyć mu z Uubem. Brolly atakuje. Uub się teleportuje i go uderza w głowę. Kilka razy w plecy. Brolly Zły ryczy i zmienia się w LSSJ. Napiera energią Ki. Robi się chmura dymu. uubu nic nie widzi. Nagle pojawia się Brolly za jego plecami. Z całej siły uderza go pięściami w plecy. Uubu pada. Goku chce już mu pomóc, ale Uubu znika. Pojawia się za Brollym. Ten się odwraca. Uub jednym ciosem go powala. Zły łamie mu ręce i nogi. Następnie rozwala go ki. Dalej trenuje z Goku.
Dwa lata później: ktoś sklonował Brolliego zaatakował Uuba, ten jednak tym razem bez problemu go powalił. Zniszczył go ... znowu
Next Fight: goku vs. Vegeta (Cell Saga SSJ)

Chyba już pisałem, żeby się rozpisywać! A nie walka na 3 linijki.
SoheiMajin Gotenks
Byczusia Kobieta
Kami
Kami
[ Klan Takeda ]
Byczusia
Wiek: 30
Dni na forum: 5.801
Plusy: 6
Posty: 4.735
Skąd: z świata snów i marzeń
Winner:Goku
Looser:Vegeta

Vegeta wszedł na ssj. Był wściekły. Zaczął kumulować w sobie energię i nagle spotkał Goku i kazał mu z nim walczyć. Ten nie chciał. Powiedział
-Vegeta, oszalałeś?
Ale ten nalegał. W końcu Goku zgodził się. Wszedł na ssj. Vegeta zrobił to samo. Jako że był księciem zaatakował Goku final flashem. Ten zaś odbił atak i zrobił kamehameha. Uderzył tym sposobem księcia Sajan w klatkę. Ten się wkurzył. Zrobił serię pocisków. Zrobił się tuman kurzu. Już był pewien iż syn Bardocka nie żyje się ucieszył, ale gdy zobaczył Goku żywego to mu mina zrzedła. Następnie zaatakował pięścią. Goku z ust pociekła krew. Potem zaatakował Vegetę kaiokenem. Ten poleciał duży kawał daleko. Ale zatrzymał się. Zaatakował falą uderzeniową. Goku odbił atak i zastosował smoczą pięść.Vegeta miał całą twarz w krwi. I zasłabł, jednak Goku dał mu fasolki.
Next: Tenshin vs. C18

[img][/img]
,,Nie możesz poświęcić życia za ukochaną osobę, musisz żyć ,by jej chronić"
,,W świecie ninja ci, co łamią zasady są śmieciami. Ale ci, co porzucają swoich przyjaciół są gorsi niż śmiecie"
[http://yog-sothoth.tanuki.pl/main/licznik/byczusia/250x50.png]
,,Bo jeśli głupotą jest obrona życia
Będę głupcem do ostatniego dnia"

Ten post był edytowany 1 raz, ostatnio zmieniony przez Byczusia: 25.04.2009, 16:23
vegeta391 Mężczyzna
Super Saiyanin 4
Super Saiyanin 4
vegeta391
Wiek: 30
Dni na forum: 5.712
Plusy: 4
Posty: 2.006
Winner:Jinzo Ningen 18
Looser:Tenshinhan

Po spotkaniu u Dendego i przewróceniu do życia wszystkich ofiar Seru, Tenshinhan trenował sobie jak zawsze w wodospadzie gdy nagle przelatywała obok Android 18 jak ją ujrzał poleciał zanią by dowiedziec się co knuje. Gdy tylko #18 zorientowała sie kto za nią leci obruciłe się i na tychmiast pojawiła się za trójokim pytając: co chcesz ode mnie Tien odparł iż chciał się dowiedzieć o jej zamiarach.Ona mu na to iż to nie jego sprawa chciała lecieć dalej a on ją chwycil za rękę i powiedział tak było by lepiej dla nas obu powiedz osiemnastka uderzyłą mocno wychowanka Gyozy i krzyknęła puszczaj idioto.
Tenshinhan powiedział że nie da sobą pomiatac i zaczeli walczyć. !8 zastosowała renzoko energi dan Tien uzyl techniki twadej skury i kumulował energię. Atak 18 nie wywarł na przciwniku żadnej uwagi android przemknął za plecy i zaczął dusić Tiena lecz on nic sobie z tego nie robił przeżócił ją przez ramię i zastosował Taioken, oślepiona osiemnastka nie wiedziała co robić tien skumulował energię i użył Kikoho uderzyło z wielką mocą w #18 lecz nie zadało większych obrażeń. Krzyknęła no to teraz po tobie zniszczyłeś moje najlepsze ubranie i patrz jakie mam przez ciebie potargane włosy, zaczęła strzelać pociskami ki w Tiena i bić go z każdej strony on cały zakrwawiony starał się odparować ciosy. W końcu stracił władzę w ciele i upadł na zięmię. Wtem zjawił się Kuririn i krzyknął osiemnaście czekaj to przyjaciel co ty robisz. Żona odpowiedziała mu iż Tenshinhan sam zacżoł a ona nie pozostała mu dłużna - Kuririn mial przysobie Senzu ponieważ udał się po nie do Karrina bo jego córka Marron zachorowała na pólpasic i rozdrapała rany. Tienshinhan wstał i podziękował kuririnowi mówiąc dzięki gdyby nie ty to już bym nieżył i w ogóle nie wiedziałem że postanowiłeś się ustatkować i te włosy gdyby nie wzrost i głos to bym cię nie poznał.Kuririn wszystko mu wyjaśnił że od poczatku kochał się w 318 Tenshinhan poleciał do Chaoza kontynuowac treninga a Kuririn spytał C18 co tam robiła a ona powiedział że poleciała go szukać a małą zostawiła u Muten'a Roshi'ego (Kame Sennina).
Koniec sorry że takie długie ale co zrobić krótszego się nie dało

Next: Kame Sennin vs Urunai Baba (Genialny żółw kontra Baba Gula))

MyAnimelist
Warto posłuchać:
1, 2, 3, 4, 5, 6, 7
Byczusia Kobieta
Kami
Kami
[ Klan Takeda ]
Byczusia
Wiek: 30
Dni na forum: 5.801
Plusy: 6
Posty: 4.735
Skąd: z świata snów i marzeń
Winner:Baba Gula
Looser: Kame Sennin

Baba Gula się wściekła jak stary, zboczony pustelnik zaczął znowu czytać pornosy. Zaczęła się drzeć co on taki niewychowany czy coś. Ten się uśmiał jak nikt. Powiedział: wyluzuj! Ta tylko jeszcze bardziej się wściekła. Rzuciła bluzgami. Potem się opanowała jakoś.
Ten ją niechcący sokiem pomarańczowym ochlapał. Ta walnęła go kulą w łeb.
Trochę go zabolało. Więc rzucił się na nią. Trochę miała siniaków, ale nic się większego nie stało. Latać zaczęła na kuli w około całej wyspy. Żółw ją gonił ale się błyskawicznie zmęczył. Ta zadowolona go popchnęła do wody.
Potem się jednak oboje pogodzili. Potem była impreza. Zaprosili większość przyjaciół w tym także króla zaświatów(wiem, że to dziwnie zabrzmi). Dobrze się wszyscy bawili. Jednak na imprezie w pewnym momencie znów się pokłócili. Tym razem była między nimi bitwa na wyzwiska. Baba Gula wygrała. Ale potem znowu zgoda i oboje się z tego śmiali.
Next: Gotenks vs. Li Shen Ron.

[img][/img]
,,Nie możesz poświęcić życia za ukochaną osobę, musisz żyć ,by jej chronić"
,,W świecie ninja ci, co łamią zasady są śmieciami. Ale ci, co porzucają swoich przyjaciół są gorsi niż śmiecie"
[http://yog-sothoth.tanuki.pl/main/licznik/byczusia/250x50.png]
,,Bo jeśli głupotą jest obrona życia
Będę głupcem do ostatniego dnia"
vegeta391 Mężczyzna
Super Saiyanin 4
Super Saiyanin 4
vegeta391
Wiek: 30
Dni na forum: 5.712
Plusy: 4
Posty: 2.006
[potem,potem,potem ]

winner: Li Shen Ron
looser: Gotenks

Valez wyjechała na wakacje z rodziną i Son Goten został sam, nie miał co robić więc poszedł trenować do Capsule Corporation w domu Vegety. Spotkał tam Trunksa, który znudzony pracą w biurze wrócił do domu. Słyszał jak Vegeta narzeka że Trunks niema formy i że jako dziecko był dużo silniejszy. Goten namówił go na mały sparing by sprawdzić kto jest silniejszy walczyli lecz to już nie ta sama forma nikt nie wygrał bo Vegeta wtrącił się i powiedział jesteście do niczego dopiero po fuzji możecie mi dorównać. Więc długo nie czekając scalili się i zaczęli walczyć z Vegetą. Walka nie trwała nawet 5 minut bo Vegeta użył Big Bang Attack i przyparł Gotenksa do ściany poczym uderzył ich oburącz tak że stracili przytomność. Vegeta pod nosem powiedział cieniasy i odleciał trenować w góry. Goten i Trunks po ocknięciu się byli już rozdzieleni nie mogli się pogodzić z porażką Vegeta obudził w nich ducha walki. Trenowali 7 dni w specjalnym statku ze zwiększonym przyciąganiem i nabrali formy postanowili się znowu scalić i pomóc Goku i Pan w pokonaniu smoków byli na etapie walki z Suu-Shen-Ronem. Gotenks poleciał do Goku ale na ich drodze stanął Li-Shen-Ron i rzekł niema drogi dalej najpierw musicie mnie pokonać Gotenks na to haha to będzie banalne. Walka się rozpoczęła gotenks strzelił pociskiem ki w smoka a on sie za nim teleportował i chwycił go za szyję. Gotenks pozieleniał i powiedział przestań mnie przytulać poczym zmienił się w SSJ3 i wyrwał się Shenronowi. Shenron szykował kulę destrukcyjnej energii przeciwnik odpowiedział atakiem BurningKamehameha i zmiótł li Shen Rona. Smok szybko się otrząsnął uśmiechnął i walił w Gotenksa z całych sił pociskami KI.Gotenks nie mógł się przed tym obronić próbował lecz ciosy zadawały mu dotkliwe rany. Gotenks upadł na ziemię wrócił do normalnej postaci. Li Shen Ron odleciał i powiedział że daruje mu życie tylko dla tego że będzie przy netą na Goku.
next: Tsuno (wódz jednej z nameczański wiosek) vs Muuri (nowy przywódca nameczan)

MyAnimelist
Warto posłuchać:
1, 2, 3, 4, 5, 6, 7
pitek599 Mężczyzna
Super Saiyanin
Super Saiyanin
pitek599
Wiek: 41
Dni na forum: 5.443
Posty: 418
Skąd: Warszawa
Winner:tsuno
Looser: muuri

tsuno przybyl do muuri poradzic sie w bardzo wznej kwestji nameczanskich dragonall w rzeczywistoscitsuno chcial prosic smoka o pelna wladze nad nameczanami .muuri nie mógł [ ort! ] zniesc takiej zniewagi i wywiazala sie pomiedzy nimi walka w sumie wyrownana ale tsuno uzyl podstepu i znokaltowal muuri który [ ort! ] poiadl naziemie .gdy juz tsuno wezwal smoka ruszylo go sumienie i naturalna nameczanska lagodnosc i odstapil od nikczemnego pomyslu ; pogodzil sie z swoim wodzem i przeprosil

nastepna walka; mystick gohan .vs rirudo
Byczusia Kobieta
Kami
Kami
[ Klan Takeda ]
Byczusia
Wiek: 30
Dni na forum: 5.801
Plusy: 6
Posty: 4.735
Skąd: z świata snów i marzeń
Winner:Mystic Gohan
Looser Rirudo

Rirudo sobie latał po ziemi niszczył i zabijał kogo tylko popadnie. Wielu wojowników próbowało z nim walczyć. Bezskutecznie. W końcu Gohan postanowił dać mu nauczkę.
-Walcz ze mną!- krzyknął do niego.
Gdy ten się obrócił zauważył syna Goku i poleciał do niego. Wpierw wypuścił pociski rakietowe w jego stronę. Ten je odbił.Wtem wszedł na poziom ssj2 i wykonał kamehameha. Ułamał mu jedną rękę. Ale ten ją odzuskał. Potem znowu wypuścił rakiety i uderzył go. I tak w kółko. Rirudo zaaatakował Gohana. Ten ominął atak. Kopnął go mocno. że ten poleciał bardzo daleko.
Gohan wtem poleciał zebrać smocze kule. Szukał ich wszędzie. Najpierw poleciał do Bulmy. Ta miała ich dwie. Potem reszty u Genialnego Żółwia. Miał je 3 i dał mu te kule. Na końcu był problem, bo starszy syn Goku nie mógł znaleźć tej jednej. Przypomniał sobie, że ją miał w domu. Więc popędził do niego. Zebrał te kule i miał wypowiedzieć życzenie gdy...
Jednak się bardzo zdziwił. Usłyszał dziwne głosy. Obejrzał się, a tam kto? Rirudo!
-A niech mnie. Rzucił wściekły. Myślałem, że go pokonałem. Rirudo próbował zamieinć sięw ciecz i uciec. Jednak Gohan go dopadł. Więc Rirudo wystrzelił rakiety, ale Gohan wykonał falę uerzeniową i Rirudo zginął.
Next: Puar vs. Generał niebieski

[img][/img]
,,Nie możesz poświęcić życia za ukochaną osobę, musisz żyć ,by jej chronić"
,,W świecie ninja ci, co łamią zasady są śmieciami. Ale ci, co porzucają swoich przyjaciół są gorsi niż śmiecie"
[http://yog-sothoth.tanuki.pl/main/licznik/byczusia/250x50.png]
,,Bo jeśli głupotą jest obrona życia
Będę głupcem do ostatniego dnia"
vegeta391 Mężczyzna
Super Saiyanin 4
Super Saiyanin 4
vegeta391
Wiek: 30
Dni na forum: 5.712
Plusy: 4
Posty: 2.006
Winner: Puar
Looser Blue:

Blue Sshogun leciał do kwatery głównej Red Ribbon Gun by dać Red Sousui'owi Dragon Radar i prosić o ułaskawienie. Podczas ciężkiej drogi przez pustynie nie wytrzymał i zrobił przerwę na wydalenie moczu . Zatrzymał się obok jaskini niegdyś należącej do Yamuchy. Gdy już miał ruszać w dalszą drogę usłyszał dziwne dźwięki dochodzące z wnętrza jaskini, pomyślał że jeśli jakiś człowiek jest w środku to pewnie ma kapsułki lub jakiś pojazd. Wszedł do środka i wołał jest tu kto, poddaj się i oddaj wszystko co masz, w środku był akurat Puar (dlatego że Yamucha rozpoczął intensywny trening na pustyni a Puar akurat wrócił po prowiant) i gdy usłyszał podejrzane krzyki długo nie myśląc zmienił się w Goku.Blue wszedł głębiej do jaskini i gdy zobaczył że jest w niej Goku przeraził się, krzyknął jak ty.. sypnął mu piaskiem w oczy i zaczął uciekać.
Next: Uranai Baba vs Dracula Man
Byczusia Kobieta
Kami
Kami
[ Klan Takeda ]
Byczusia
Wiek: 30
Dni na forum: 5.801
Plusy: 6
Posty: 4.735
Skąd: z świata snów i marzeń
Winner:Dracula
Looser:Baba Gula

Dracula zaczął czuć silną potrzebę Krwi. Bardzo silną. Aż tak silną, że zaatakował Babę Gulę.Ta wymachiwała rękami, nawet walnęła go swoją kulą. Nic to nie dało. Ten nadal się zbliżał do staruszki.Ta zaczęła uciekać. Zrobiła okrążenie, potem poleciała gdzieś baardzo daleko. Dracula pobiegł za nią. Ta myślała, że go zgubiła i schowała się zmęczona za jakimiś skałami. A tam niespodzianka! Wampir wyskoczył na nią niczym grom z jasnego nieba.Ta zaczęła na niego bluzgać i opluła mu twarz. Wampir wytarł ją i ugryzł. Wróżka zaczęła wyć z bólu. Wołała o pomoc z całych sił. Nic to nie dało. Więc zaczęła się wierzgać kopać z całej siły. Dracula nadal był nieustraszony. Walił nią z całych sił w ziemię. I zabił Gulę.
Next:Vegeta(sayan saga) vs. Doctor Wheelo

[img][/img]
,,Nie możesz poświęcić życia za ukochaną osobę, musisz żyć ,by jej chronić"
,,W świecie ninja ci, co łamią zasady są śmieciami. Ale ci, co porzucają swoich przyjaciół są gorsi niż śmiecie"
[http://yog-sothoth.tanuki.pl/main/licznik/byczusia/250x50.png]
,,Bo jeśli głupotą jest obrona życia
Będę głupcem do ostatniego dnia"
vegeta391 Mężczyzna
Super Saiyanin 4
Super Saiyanin 4
vegeta391
Wiek: 30
Dni na forum: 5.712
Plusy: 4
Posty: 2.006
Winner:Bejjita
Looser: Doctor Willow

Vegeta, Raditz i Nappa polecieli na ziemię z zamiarem sprawdzenie czy Goku wykonał swoje zadanie. Gdy dolecieli rozdzielili się ruszając w 3 strony świata bo w ich detektorach (scouterach) pjawiły się trzy silne źródła energii mianowicie
Goku, Piccolo i Mutten Roshi (porwany przez Dr. Kochina). Vegeta lecąc natrafił trafił do kwatery dr. Willow. Ten drugi zachwycony mocą pozorną energią Vegety chciał sprawdzić ile on potrafi by zdecydować czy warto zrobić transfuzję mózgu. Walka długo nietrwała bowieme Vegeta jednym ciosem rozbił szybę za którą siedział mózg profesorka, po czym spalił go pociskiem KI.

Edit: next Majin Buu vs Janemba

Ten post był edytowany 1 raz, ostatnio zmieniony przez vegeta391: 23.05.2009, 20:58
Byczusia Kobieta
Kami
Kami
[ Klan Takeda ]
Byczusia
Wiek: 30
Dni na forum: 5.801
Plusy: 6
Posty: 4.735
Skąd: z świata snów i marzeń
Winner:Janemba
Looser:Buu

Buu wpadł do niebios. Tam był potwór Janemba. Walczyli z nim Goku i Vegeta. Jednak przegrywali. Buu zaatakował Janembę niczym meteoryt. Potwór dziecko rzucił różowym stworem o podłogę. Temu nic się nie stało. Odleciał pooglądać turniej. A tam nic! Publiczność się wścieka, więc ten sobie daruje. Idzie do niebios i atakuje Paikuchana. Rozwala go tak , że ten ginie. Zadowolony pragnie lecieć do Janemby. Okręca go a potem jednak puszcza bo nie może wytrzymać i dostaje skurczu żołądka. Więc próbuje zamienić Janembę w cukierek. Nie udaje mu się to, gdyż ten odbija promień. Buu omija atak i próbuje go kopać. Janemba zaś walnął nim w ścianę. Ten wstaje by walczyć. Wykonuje Ka me ha me ha i rani tym sposobem Janembę. Ale niewiele. Ten zaś zaczyna walić nim jak piłką. Potem wskakuje i przygniata go własnym ciałem. Buu wyje z bólu.Wrzeszczy tak, że Bogowie się wkurzają. Ale następnie zostaje zabity przez Janembę.
Next: Pilaf vs. chibi Chi Chi

[img][/img]
,,Nie możesz poświęcić życia za ukochaną osobę, musisz żyć ,by jej chronić"
,,W świecie ninja ci, co łamią zasady są śmieciami. Ale ci, co porzucają swoich przyjaciół są gorsi niż śmiecie"
[http://yog-sothoth.tanuki.pl/main/licznik/byczusia/250x50.png]
,,Bo jeśli głupotą jest obrona życia
Będę głupcem do ostatniego dnia"
vegeta391 Mężczyzna
Super Saiyanin 4
Super Saiyanin 4
vegeta391
Wiek: 30
Dni na forum: 5.712
Plusy: 4
Posty: 2.006
winner: Chi-Chi
looser: Pilaf

Pilaf podążał za Goku w celu odnalezienia smoczych kul, natrafił na dom straszliwego Gyyumao. Postanowił porwać jego córkę która właśnie wybierała się oby nazbierać kwiatów. Kazał Shu i Mai schwytać ją lecz mała Chi-Chi pokonała ich jednym rzutem bumerangu. Pilaf przestraszony chciał uciekać lecz Chi-Chi spytała go czy ją Kocha on odparł że niema nic gorszego nisz kochać takie coś. Więc Chi-Chi strzeliła do niego z lasera i tym samym ogłuszyła go.

next: West Kaioshin vs Lafan

MyAnimelist
Warto posłuchać:
1, 2, 3, 4, 5, 6, 7
Byczusia Kobieta
Kami
Kami
[ Klan Takeda ]
Byczusia
Wiek: 30
Dni na forum: 5.801
Plusy: 6
Posty: 4.735
Skąd: z świata snów i marzeń
Winner:Lafan
Looser:West Kaioshin
Lafan cofnęła się do czasów Buu. Tam zobaczyła West Kaioshin Zaskoczona zapytała kim ona jest. Ta odpowiedziała , że boginią strefy zachodniej. Pogadały se trochę.
Potem poszły się przejść po planecie bogów. Lafan była zachwycona. Na ziemi nigdy nic takiego nie widziała. Bogowie, przeróżnie wyglądający, a sama planeta śliczna
- A tak na marginesie....- zaczęła West Kaioshin jak się tu znalazłaś?
Ta coś tam powiedziała,iż jakoś tam się przeniosła. A że była w samej bieliźnie West ją trochę zbeształa. Ta się zawstydziła. Uciekła gdzieś daleko. Nagle znalazła coś, czym mogłaby się zasłonić. Zrobiła to takim płaszczem. Wróciła przebłagać boginię. Ta trochę była zmieszana, ale zgodziła się. Potem zapytała ją czy ta umie walczyć. Odpowiedziała, że owszem potrafi. Więc zaatakowała furią ciosów. West wszystkich uniknęła i zaatakowała ją kopniakiem w brzuch. Lafan przez chwilę nie mogła złapać oddechu. Na szczęście jakoś potem szybko wróciła do normy. Skoczyła i uderzyła West w plecy, Ta padła, ale potem się podniosła. Lafan złamała jej rękę.
-Niezła jesteś odpowiedziała.
Następnie zaczęła się Lafan kręcić jak bąk. West miała problemy z zauważeniem jej. Następnie wykorzystała Lafan swą szykość i zaatakowała boginię. Ta szybko wyleczyła złamaną rękę.
West uznała zwycięstwo Lafan
Next:chibi Goten ssj vs. Cooler 3rd form

[img][/img]
,,Nie możesz poświęcić życia za ukochaną osobę, musisz żyć ,by jej chronić"
,,W świecie ninja ci, co łamią zasady są śmieciami. Ale ci, co porzucają swoich przyjaciół są gorsi niż śmiecie"
[http://yog-sothoth.tanuki.pl/main/licznik/byczusia/250x50.png]
,,Bo jeśli głupotą jest obrona życia
Będę głupcem do ostatniego dnia"
Dark Mężczyzna
Kaiō
Kaiō
[ Klan Tokugawa ]

Dni na forum: 6.124
Plusy: 4
Ostrzeżenia: 6
Posty: 5.406
Skąd: Poland
Winner: Goten SSJ
Losser:: Coller 3 rd form.
(nie za bardzo wiem jakich technik używał Coller, ponieważ nie oglądałem tej kinówki, ale postaram się jakoś opisać tę walkę)
Opis: Coller dowiedziawszy się o śmierci swojego brata Friezy postanawia go pomścić, w tym celu wyrusza na Ziemie, aby samemu rozprawić się z tymi, którzy raczyli pokonać jego brata, nie namyślał się długo, ruszył na Ziemię ze swoim skromnym oddziałem, lecz ten został szybko pokonany przez Tiena, Gohana i Kuririna.
Goku nie mógł wziąć udziału w pojedynku ponieważ znajdował się aktualnie w królestwie bogów.
Przyglądał się bacznie poczynaniom swojego młodszego syna.
Na polu walki został już tylko Coller, Goten, Tien i Kuririn.
Goten poprosił przyjaciół, aby sobie odpoczęli, a on się wszystkim zajmie.
Ci wysłuchali prośby przyjaciela, i usunęli się. Zaczęła się walka.
Goten przyjął bojową postawę, zaczął krzyczeć, nagle jego energia zaczęła rosnąć, rosła, rosła, włosy wojownika zmieniły kolor na żółty. Coller był przerażony siłą jaką dysponuje bohater, chciał uciec,ale nie miał dokąd, ponieważ Tien i Kuririn bacznie obserwowali poczynania rywali.
Goten zaczął krzyczeć:
- Kame Hame Ha!.
Wypuścił potężną falę energii, która zmiotła Collera z powierzchni Ziemi .
Next fight: Tien vs Goku SSJ2.
Byczusia Kobieta
Kami
Kami
[ Klan Takeda ]
Byczusia
Wiek: 30
Dni na forum: 5.801
Plusy: 6
Posty: 4.735
Skąd: z świata snów i marzeń
Winner:Goku ssj2
Looser:Tien
Tien postanowił potrenować trochę z Goku. Ten się zgodził na trening. Polecieli gdzieś w góry. Pierwszy zaczął Tien atakiem Taioken.Oślepił Goku na dosyć długi czas.Jak ten odzyskał wzrok to zobaczył trójokiego przed sobą. Biegł z bardzo wysoką prędkością na niego i postanowił zrobić Kikoho. Zadziałało to na Goku.
-Nieźle, nieźle- przyznał mu komplement.
Dzięks, rzucił ziemianin.
Wtem Goku wykonał kamehameha.Trafił Tiena bardzo mocno. Ten zawył z bólu.Niedobrze mu się zrobiło. Ale się nie poddawał. Wyskoczył wykonał Kamehameha. Goku odbić ataku nie zdążył, ale nie wyrządziło mu to żadnej krzywdy. Więc Goku po czasie zaatakował Kaiokenem. . Na tyle , że Tien przyznał mu zwycięstwo.
Nexy:Vegeta ssj4 vs. Garlic jr.

[img][/img]
,,Nie możesz poświęcić życia za ukochaną osobę, musisz żyć ,by jej chronić"
,,W świecie ninja ci, co łamią zasady są śmieciami. Ale ci, co porzucają swoich przyjaciół są gorsi niż śmiecie"
[http://yog-sothoth.tanuki.pl/main/licznik/byczusia/250x50.png]
,,Bo jeśli głupotą jest obrona życia
Będę głupcem do ostatniego dnia"
vegeta391 Mężczyzna
Super Saiyanin 4
Super Saiyanin 4
vegeta391
Wiek: 30
Dni na forum: 5.712
Plusy: 4
Posty: 2.006
Winner :Vegeta SSJ4
Looser: Garlik Junior

Po tym jak Goku odleciał w zaświaty na Shen-Longu, Vegeta poprzysiągł sobie że gdy następnym razem się spotkają będzie od niego silniejszy. Więc trenował dniami i nocami a pewnego dnia odrośl mu ogon, uśmiechnął się gdy to zauważył i powiedział sam do siebie tym razem na pewno cię pokonam Kakarotto. Niedługo po odrośnięciu ogona Vegeta osiągnął poziom Super-Saiya-Jin 4 i zadowolony z siebie trenował dalej do zbliżającego się Tenkaichi Budokai na którym Goku miał się pojawić. Lecz na świecie zapanował chaos bowiem Vegeta nie wychodził z kapsuły przez dłuższych czas. Okazało się że od poprzedniego zbliżenia się Dark Planet to Ziemi minęło już 20 lat i Garlik Junior wraz z demonami uwolnił się z więzienia w którym znalazł się przez swoją lekkomyślność. Vegeta postanowił sprawdzić możliwości jakie daje mu poziom SSJ4 więc poleciał na spotkanie z Garriku, załatwił jednym Final-Flashem wszystkie jego sługi, ale z gargulcem było gorzej ponieważ zyskał on nieśmiertelność po wypowiedzeniu życzenia przed Shen-Longiem (25 lat temu). Vegeta walił z całych sił używał technik Final-Shine,Renzoku Energi Dan, Garlik-Ho, Big Bang Atak nic nie skutkowało nawet Final Flash (najsilniejszy cios Vegety). A Garlik cały obolały również nie wiedział co robić Vegeta był dla niego stanowczo za silny mimo iż jego ciosy nie mogły mu nic zrobić to i tak nie umiał ich odparować pomyślał że jedynym sposobem będzie wrzucenie Vegety na Dark Planet, więc postanowił otworzyć przejście między-wymiarowe, dziura zaczęła wszystko zasysać ale Vegeta był za silny żeby dać się w ciągnąć siłował się z Garlikiem żeby go tam wrzucić . Nagle pojawił się Gohan SSJ i żeby kontynuować tradycję używając Masenko wrzucił Garriku do innego wymiaru.

Next: Jinzo Ningen Super 13 vs Jinzo Ningen Super 17

MyAnimelist
Warto posłuchać:
1, 2, 3, 4, 5, 6, 7
Byczusia Kobieta
Kami
Kami
[ Klan Takeda ]
Byczusia
Wiek: 30
Dni na forum: 5.801
Plusy: 6
Posty: 4.735
Skąd: z świata snów i marzeń
Winner:C17
Looser:C13

Vegeta walczył z C13 gdy nagle podleciał C17 i rzucił 13
- Ej ty! Ja mam walczyć z Vegetą!
-Chyba śnisz!- odrzekł wścieknięty 13
- Zobaczymy uśmiechnął się złośliwie 17.
Najpierw zaczęli się bić na rymy. Wygrał oczywiście 17. Więc 13 walnął nim o skały. Ten doznał w związku z tym ogromnej migreny. Rozzłoszczony darł się w niebogłosy.
- Zabiję cię!- odgrażał mu.
Wstał i zrobił Big bang atack. 13 odbił wszystkie ciosy. Sam zaś z ogromną siłą uderzył 17 tak, że ten poleciał daleko. 17 odzyskał równowagę i poleciał do 13 zaatakował serią kopniaków, po czym walnął go o ziemię. Ten cios był bardzo mocny. 13 ledwo się podniósł i wypluł krew. Nagle nad nim pojawiła się czerwona aura. 17 pewny siebie jak zawsze, zlekceważył przeciwnika. Jak ten leciał to tamten wyminął go z niezwykłą prędkością. Walnął go po głowie, ale to nie zadziałało. Brat bliźniak 18 zastanawiał się czemu 13 nie padł po jego ciosach. Więc użył Kamehameha i zabił 13.
Next: Chaosu vs. 1 Saiban

[img][/img]
,,Nie możesz poświęcić życia za ukochaną osobę, musisz żyć ,by jej chronić"
,,W świecie ninja ci, co łamią zasady są śmieciami. Ale ci, co porzucają swoich przyjaciół są gorsi niż śmiecie"
[http://yog-sothoth.tanuki.pl/main/licznik/byczusia/250x50.png]
,,Bo jeśli głupotą jest obrona życia
Będę głupcem do ostatniego dnia"
vegeta391 Mężczyzna
Super Saiyanin 4
Super Saiyanin 4
vegeta391
Wiek: 30
Dni na forum: 5.712
Plusy: 4
Posty: 2.006
Nie wiem co to 1 Saiban, chyba chodziło ci o Saibaiman czytaj Sajbajman

w takim razie

Winner Saibaiman
Looser: Chaoz

Walki potoczyły się inaczej i Piccolo nie zabił wszystkich Saibaimanów i na każdego z Wojowników Z przypadł jeden Saibaiman. W końcu kolej na Chaoza, walka rozpoczęła się sypnięciem kwasem ze strony Saibaimana, Chaoz odskoczył i zaatakował pojedynczym pociskiem KI, nie wywarło to na kapuście większego wrażenia zaczął on bowiem skakać dookoła Chaoza i szarżować. Blada twarz użył Dodonpa i urwał rękę Saibaimanowi wszyscy wojownicy Z myśleli że to koniec Saibaimana a tu nagle wyskoczył on chmury pyłu w stronę Chaoza, chłopiec przestraszył się próbował użyć swojej mocy mentalnej ale to nie poskutkowało. Saibaiman skoczył na Chaoza i się zdetonował.

NEXT: Akkuman vs Freezer (Byczusia napisz coś dłuższego boś się w poprzednim nie wysiliła)
konto usunięte
Super Saiyanin 4
Super Saiyanin 4


vegeta391 napisał(a):
(Byczusia napisz coś dłuższego boś się w poprzednim nie wysiliła)
Lol, napisała dłuższego posta od ciebie

Winner: Freezer
Loser: Akkuman

Freezer po walce na Namek przyleciał na ziemię ze swoim ojcem - King coldem. Czekali na Goku. Zauważył ich Trunks. Już miał im wyjść naprzeciw, kiedy pojawił się Akkuman z Babą Gulą. Akkuman błagał, żeby ta nie kazała mu walczyć. Baba Gula jednak zagroziła, że zmieni go z powrotem w kupę gnoju. Akkuman nie miał co zrobić. Musiał walczyć. Freezer wysłał swoich ludzi. Akkuman jednak pokonał wszystkich techniką niszczenia wewnętrznym złem. Freezer się uśmiał i odciął mu nogi. Akkuman zły zastosował technikę niszczenia wewnętrznym złem. Freezer skamieniał, nagle jednak zaczął się śmiać. Akkuman nie mógł uwierzyć w to, co się stało. Freezer przeżył! King Cold powiedział : my Chalengelingowie jesteśmy istotami w pełni stworzonymi ze zła. Nie ma co w nas niszczyć złem. akkuman się wykrwawił i padł. Freezer zniszczył jego zwłoki. Wtedy pojawił się Trunks. Dalsza historia jest taka jak w DBZ.

Trochę naciągane, ale cóż


Tu wersja z YouTube trochę inna historia
http://www.youtube.com/watch?v=XvrptO4SpNg


Next Fight: Perfect Cell vs. Tien ( buu Saga )
Byczusia Kobieta
Kami
Kami
[ Klan Takeda ]
Byczusia
Wiek: 30
Dni na forum: 5.801
Plusy: 6
Posty: 4.735
Skąd: z świata snów i marzeń
^Kath napisał(a):
Lol, napisała dłuższego posta od ciebie
Właśnie
Winner:Tien
Looser: Perfect Cell

Cell wydostał się z piekła. Zaczął niszczyć miasto. I robiłby to nadal, gdyby nie spotkał go Tenshin.
-Zostaw miasto bo cię zniszczę!- wydarł się na cały głos.
Cell go zlekceważył. Zrobił mini- Celle by go załatwiły. A tu niespodzianka! Tien był silniejszy niż 7 lat temu. Zniszczył prawie wszystkie za jednym ciosem. Ostatniego też dobił.
-I co?- zapytał. Nie jestem taki słaby jak myślałeś.
Tien oślepił go Taiokenem i zastosował Kikoho parę razy. Cell na to
- Jesteś silniejszy, ale nie tak silny by mnie pokonać.
Cell owinął go ogonem i zaczął nim tłuc o ziemię. Tenshinowi o mało co nie złamał ręki. Ten czuł się słaby. Ale nagle z nieba spadła magiczna fasolka. To Goku mu ją dał. Tien połknął ją. Nagle przybyło jakby mu siły. Ścisnął ogon Cella i uwolnił się. Puścił kamehameha. Cell oberwał, lecz niezbyt mocno. Ten urwał mu ogon. Lecz cyborgowi odrósł. No tak, o tym trójoki zapomniał. Nagle sprawił sobie parę dodatkowych ramion. Zaczął walczyć z Cellem na poważnie. Znowu zastosował Kikoho. Tym razem lepiej trafił. Cell jednak zaczął go traktować poważnie. Próbował puścić więcej mini Cellów. Lecz i tym razem Łysol ich wszystkich zniszczył. Co do jednego. Następnie zaatakował ko serią kopniaków. Cell czuł się słaby, jednak zrobił manewr ogonem i próbował łysola wchłonąć. Ten się nie dał. Zrobił kamehameha i zabił Cella.
Next: Bulma vs. Gregory

[img][/img]
,,Nie możesz poświęcić życia za ukochaną osobę, musisz żyć ,by jej chronić"
,,W świecie ninja ci, co łamią zasady są śmieciami. Ale ci, co porzucają swoich przyjaciół są gorsi niż śmiecie"
[http://yog-sothoth.tanuki.pl/main/licznik/byczusia/250x50.png]
,,Bo jeśli głupotą jest obrona życia
Będę głupcem do ostatniego dnia"
Wyświetl posty z ostatnich:
Strony:   1, 2, 3 ... 14, 15, 16, 17, 18, 19  

Forum DB Nao » » » Walki Dragon Ball - X vs Y
Przejdź do:  
DB NaoForum DB NaoAninoteAnimePhrasesDr. Slump
Powered by phpBB
Copyright © 2001-2024 DB Nao
Facebook