Może Szatan zbuntował się przeciwko Bogu przerażony jego okrucieństwem?
Może to on jest dobroczyńcą ludzkości, a Bóg jej oprawcą?
Hmm wielu ludzi cierpi głód na świecie i jest prześladowanych , mordowanych. Czyja to jest sprawka? Hmm to zło, które zasadził Szatan , chyba się nie mylę?
Ilekroć czytam wypowiedzi części z Was, odnoszę nieodparte wrażenie, że teizm uniemożliwia Wam obiektywną ocenę sytuacji.
Dlaczego dobry Bóg pozwala na istnienie zła? Co z kolei w jakiejś części dowodzi, że zło nie wyszło od niego. Skąd zatem?
"Nie będę już więcej złorzeczył ziemi ze względu na ludzi bo usposobienie człowieka jest złe już od młodości. Przeto już nigdy nie zgładzę wszystkiego co żyje, jak to uczyniłem."
Drakan napisał(a):odpowiedź masz wcześniej, oto i ona:Dlaczego dobry Bóg pozwala na istnienie zła? Co z kolei w jakiejś części dowodzi, że zło nie wyszło od niego. Skąd zatem?
"Nie będę już więcej złorzeczył ziemi ze względu na ludzi bo usposobienie człowieka jest złe już od młodości. Przeto już nigdy nie zgładzę wszystkiego co żyje, jak to uczyniłem."
Podliczono, że w historii świata Bóg zabił ponad dwa miliony ludzi,
Trochę mie męczy już ten sam temat odgrzewany 1000 razy , ale jak widać niektórzy jeszcze mają trochę żółci do wyplucia.
Jaki Bóg?
Pomijając to że prowokacja wyjątkowo marna
Ja w każdym razie jestem * zadowolony z wolnej woli , ale nie dziwie się że wielu chciałoby ją w sobie wykastrować ( bo rozumiem że to jeden z głównych zarzutów).
Tylko najpierw pozabijał egipskie dzieci by kilkaset tysięcy Żydów mogło wyjść z Egiptu, a później na znacznie okrutniejsze czyny dokonywane przez chrześcijan pozwalał. Widzę tu hipokryzję.
Bóg stworzył Szatana, czyli stworzył zło (coś w tym stylu). To wydaje mi się omylną teorią, bo tak jak matka rodzi syna który w końcu sam zdecyduje jaką ścieżką pójdzie to sama matka nie rodzi "dobra" lub "zła".
Bóg UKAZUJE (nie mylić z sprawca tego cierpienia) nam cierpienie jednych by drudzy je naprawili. Uważacie też że droga do nieba to samo cierpienie, ale to logiczne że człowiek może wejść do raju jeśli jest krzywdzonym, a nie jest krzywdzącym.
Kpisz?
Wiesz, ile potrzeba do wyżywienia ludzi na całym świecie? 13 mld dolarów. Tyle się wydaje w Europie rocznie na kosmetyki. Cóż, widać ludzie mają Boga głęboko.
Bóg stworzył Szatana, czyli stworzył zło (coś w tym stylu). To wydaje mi się omylną teorią, bo tak jak matka rodzi syna który w końcu sam zdecyduje jaką ścieżką pójdzie to sama matka nie rodzi "dobra" lub "zła".
Myślisz jakby żadnej wiary nie było to na tym świecie byłoby lepiej? - myślę że wtedy nie było by na kogo zwalić winy.
Jednak Bóg mówi o pomaganiu ludziom w potrzebie nie ile masz dać na tace tylko zrobić coś co choć w minimalnym stopniu im pomoże. Myślisz jakby żadnej wiary nie było to na tym świecie byłoby lepiej? - myślę że wtedy nie było by na kogo zwalić winy.
A jednakNiekoniecznie po małżeński !
Primo, Serafini nijak z kapusty się nie wzięli - pochodzą oni od Boga.Szatan był Serafinem, a Ci posiadali wolną wolę zupełnie jak ludzie. To nie Bóg stworzył zło, ale Szatan przeciwieństwo dobra.
Secundo, nic co ludzkie, Bogu obce nie jest - bo to byt doskonały.
Tertio, bez ingerencji Boga, nie jesteś w stanie niczego stworzyć. Bóg stworzył Szatana, który nosił w sobie zło. Bóg stworzył zło.
Quatro, wszystko dzieje się z woli Boga.
To po kiego ich uzdrawiał?Jezus został zesłany by leczyć dusze, nie ciała. Przekazywał on słowo Boże, odpuszczał grzechy, nauczał, nie jego misją było uzdrawiać. Choć gdybyś czytał pismo święte jak utrzymujesz wiedziałbyś, że Jezus uzdrawiał napotkanych niepełnosprawnych.
Przeczysz sam sobie.
A Jezus nie został wysłany by nauczać. Przynajmniej nie tylko. Został wysłany żeby zbawić ludzi, czyż nie?
"Oto człowiek stał się taki jak my: zna dobro i zło; niechaj teraz nie wyciągnie przypadkiem ręki, aby zerwać owoc także z drzewa życia, zjeść go i żyć na wieki.".Nie, to ludzie odebrali sobie nieśmiertelność, i po raz kolejny kłania się Pismo Święte, które ponoć czytałeś.
(Rdz 3, 22)
Ha!, i po raz kolejny kłania się Pismo Święte, które ponoć czytałeś.
Chciałabym wspomnieć coś na temat tego niby 'idealnego' boga (nie poprawiajcie mnie za pisanie z małej litery, robię to specjalnie). Nie ma istoty doskonałej, jest to po prostu niemożliwe. Klasyczny przykład: ten wasz bóg nie byłby w stanie stworzyć kamienia tak ciężkiego, żeby nie móc go potem podnieść. Jeśli byłby doskonały, to mógłby zrobić wszystko, prawda? A jednak nie może.
"ten wasz bóg nie byłby w stanie stworzyć kamienia tak ciężkiego, żeby nie móc go potem podnieść"
Wybacz zwlekanie, odpisuje chociaż niechętnie.
Wystarczy słuchać kazań.
Bóg nadał Aniołą wolną wolę, dlatego też bunt nie był zależny od Boga.
Uzdrawiał by ukazać dobroć pańską, tak czy inaczej uzdrawianie nie było jego priorytetowym zadaniem. A do zbawienia ludzi dążył przez przykłady, które wcześniej wypisałem.
W raju Adam i Ewa żyli będąc nieśmiertelnymi. Mimo surowego zakazu Boga zerwali owoc zakazany przez co skazani zostali, oni oraz ich potomkowie na cierpienia oraz śmierć.
Szczerze, za grosz mnie nie obchodzi, o jakim bogu czy Bogu będziesz mówił/mówiła. Ja wziąłem tego (Tego?) najpopularniejszego
Nie no, ja do Boga żalu o wolną wolę nie mam. Tylko najpierw pozabijał egipskie dzieci by kilkaset tysięcy Żydów mogło wyjść z Egiptu, a później na znacznie okrutniejsze czyny dokonywane przez chrześcijan pozwalał. Widzę tu hipokryzję.
Rozumiem, że wzorem postępowania dla Boga są Egipcjanie?
Rozumiem, że jakbyś wytarzał się w gnoju, a ludzie by Cię wyśmiali, za argument przyjąłbyś, że świnie też tarzają się w gnoju?
Rozumiem także, że według Ciebie, Egipcjanie mordowali pierworodnych?
Klasyczny przykład: ten wasz bóg nie byłby w stanie stworzyć kamienia tak ciężkiego, żeby nie móc go potem podnieść. Jeśli byłby doskonały, to mógłby zrobić wszystko, prawda? A jednak nie może.
No więc sam sobie odpowiedziałeś. Moralność Boska ( o ile jest On absolutem) jest zgoła doskonalsza od naszej , więc ocenianie jej wg. ludzkich kryterii jest nieporozumieniem. Cytując jednego ze starożytnych filozofów "Gdyby woły miały Bogów to malowałyby ich jako woły".