Forum Dragon Ball Nao

» Pojedynki

Strony:   1, 2
nikodem783 Mężczyzna
Ziemianin
Ziemianin
nikodem783
Wiek: 36
Dni na forum: 5.903
Posty: 14
Skąd: Kozienice
Nie oszukujmy się - Polska jest krajem, gdzie sztuki walki nie są zbyt rozpowszechnione, tym bardziej jeśli chodzi o praktyczne zastosowanie
Sorrka ale w tym calym topicu sa spekulacje. Mało rozpowszechnione ? Zobacz sobie ile jest sekcji shotokan, kykokushin, oyama, ashihara, seido, enshin Malo ?! KK 14 tys, oyama 7 tys, shotokan nie pamietam ? Federacji kontaktowych masz kilkanascie bo tradycyjnych nie licze. Polska w porownaniu do Europy zach. stoi zdecydowanie lepiej.

Piszecie tu o amatorskim treningu. Moje zdanie jest takie. Jesli uzywasz techniki na ulicy uzywaj takiej ktora masz dopracowana na 100 %. i ktora uziemisz przeciwnika. Czy bedzie to technika lamiaca gnaty czy obezwladniajaca, twoj wybor, w koncu to twoje zdrowie i zycie.
Thorik Mężczyzna
Full Power SSJ
Full Power SSJ
[ Klan Kaeshi ]
Thorik
Wiek: 17
Dni na forum: 5.735
Plusy: 1
Posty: 538
nikodem783 napisał/a:
Moje zdanie jest takie. Jesli uzywasz techniki na ulicy uzywaj takiej ktora masz dopracowana na 100 %. i ktora uziemisz przeciwnika. Czy bedzie to technika lamiaca gnaty czy obezwladniajaca, twoj wybor, w koncu to twoje zdrowie i zycie.
Jeżeli chodzi o wypadki uliczne, to trzeba podchodzić do tego bardzo ostrożnie. Każdy kto trenuje, pewnie zgodzi się ze mną, że technik "uziemiających" jednym ciosem nie ma. Tylko na filmach z Brucem Lee po jednym kopnięciu na głowę ludzie siadają, przez co wykluczeni są z dalszej potyczki.
Co do skutecznego sposobu obrony przed nieznajomymi, skłaniałbym się do szybkiej serii, a następnie ucieczki. Niektórzy posądzą mnie o tchórzostwo, bądź niehonorową walkę, ale czy dres z nożem w kieszeni będzie honorowy jak zorientuje się, że ma posiniaczoną twarz?

Obraz
„(..) czytanie książek i oprawianie ich to całe dwa, i to ogromne, okresy rozwoju. Z początku pomalutku uczy się człowiek czytać. Oczywiście nauka ta trwa wieki. Książkę rwie, szapie, brudzi, nie traktuje jej poważnie. Oprawa zaś świadczy o szacunku do książki, świadczy o tym, że człowiek nie tylko lubi ją czytać, lecz że traktuje ją poważnie.” Dostojewski Fiodor
nikodem783 Mężczyzna
Ziemianin
Ziemianin
nikodem783
Wiek: 36
Dni na forum: 5.903
Posty: 14
Skąd: Kozienice
Jeżeli chodzi o wypadki uliczne, to trzeba podchodzić do tego bardzo ostrożnie. Każdy kto trenuje, pewnie zgodzi się ze mną, że technik "uziemiających" jednym ciosem nie ma. Tylko na filmach z Brucem Lee po jednym kopnięciu na głowę ludzie siadają, przez co wykluczeni są z dalszej potyczki.

Stary co ty piszesz ? Mnie pare razy juz chcieli tluc na ulicy. W takim razie ja jakis dziwny jestem ze tylko raz uderzam ? Zrozum, walka uliczna to nie walka sportowa.Tutaj masz element zaskoczenia. Jesli jestes na tyle twardy zeby przyjmowac mawashi na glowe i hiza geri no to zwracam honor. Co do ucieczki. To jest jedna z najlepszych technik. Czasami jedyna jak spotykasz wieksza grupke i jestes sam, glowa muru nie przebijesz. Wiec ja w tym nie widze nic niehonorowego. Bieg to podstawa kazdego sportu i kazdej sztuki walki. Nie na darmo sie tyle biega

P.S. Co trenujesz i u kogo ?
Mateusz Mężczyzna
^Recenzent
Recenzent
[ Klan Tokugawa ]
Mateusz
Wiek: 29
Dni na forum: 5.972
Plusy: 10
Posty: 2.892
Skąd: Mielec
Thorik napisał(a):
Co do skutecznego sposobu obrony przed nieznajomymi, skłaniałbym się do szybkiej serii, a następnie ucieczki.
W moim mieście wszyscy się znają(z wyglądu). Jeżeli miałbym rzucić grad ciosów na jakiegoś dresa, a on zobaczyłby moją twarz to zapewne, następnego dnia pobiliby mnie w szkole, ale przyszli by pod mój blok.
Kumpel z bloku miał taką sytuacje...

nikodem783 napisał(a):
Czy bedzie to technika lamiaca gnaty czy obezwladniajaca
Ja bałbym się złamać komuś rękę czy nogę. Potem jeszcze by był kaleką(gdyby jakiś chwyt nie wyszedł) czy coś.

Obraz
Thorik Mężczyzna
Full Power SSJ
Full Power SSJ
[ Klan Kaeshi ]
Thorik
Wiek: 17
Dni na forum: 5.735
Plusy: 1
Posty: 538
nikodem783 napisał/a
Stary co ty piszesz ? Mnie pare razy juz chcieli tluc na ulicy. W takim razie ja jakis dziwny jestem ze tylko raz uderzam ? Zrozum, walka uliczna to nie walka sportowa.Tutaj masz element zaskoczenia. Jesli jestes na tyle twardy zeby przyjmowac mawashi na glowe i hiza geri no to zwracam honor.
Mawashi owszem bardzo skuteczne jest, temu nie przeczę. Popatrzmy jednak na to, że na czyste kopnięcie nie zawsze można liczyć. Pamiętajmy, że tak jak i my wyostrzamy swoje zmysły i czekamy na ten moment zaskoczenia, przeciwnik robi to samo i mimo wszystko może spodziewać się pewnych elementów (nie mówię, że przewidzi kopnięcie na głowę). Toteż jeśli nie dostanie całkowicie w głowę (tylko trochę odchyli łepek), a jedynie w szczękę, śmiem przypuszczać, że pozostanie mu na tyle świadomości żeby mieć szansę na własny ruch (choćby wyciągnięcie noża). A z własnego doświadczenia wiem, że takowy napastnik rzadko napada sam. Trzeba się liczyć też z tym 2 czy 3.

Co do hiza ,to na głowę wolałbym nie przyjmować xD bo nos płaszczy, a zęby poniewiera.
Pamiętaj jednak, że aby takie hiza doszło celu, trzeba przeciwnika z czerep złapać i trochę ściągnąć w dół. Pojawia się problem bardzo krótkiego dystansu. Choć powyżej wspomnianą seryjką możemy ten dystans zmniejszyć, tak aby był z korzyścią dla nas, a nie przeciwnika.

Jak dla mnie walki uliczne powinno obchodzić się szerokim łukiem, ze względu braku wiedzy na temat zawartości kieszeni przeciwnika. Dostać po mordzie to jedno, zostać przekopanym to drugie, ale skończyć z kosą w trzewiach, czy głową rozbitą o batona to już co innego.
Tak więc rada jest tylko jedna:
tonfy i sai'e nosić przy sobie trzeba

EDIT :
Zapomniałbym o ważnej rzeczy dotyczącej mawashi (no głowę oczywiście).
Nie daj Boże przeciwnik uchroni się od takiego kopnięcia (oczywiście wykorzystanego przy pierwszej okazji). Od razu widzi, że jesteśmy rozciągnięci i rączki trzyma wysoko, przez co drugie takie podejście staje się trudniejsze. Zwolennikiem jestem rozpoczęcia walki od rąk i low kicków, a potem jedynie szybki zwodzik i makóweczka odpada. Owszem dłuższe to, ale bardziej skuteczne (na upartego można streścić w jednej seryjce:P).
A co jeszcze ważniejsze, to gdy mamy kłopoty z rozciągnięciem i takowego mawashi kopnąc rady nie dajemy, to idealną techniką staje się kingeri i wszystko jasne

Obraz
„(..) czytanie książek i oprawianie ich to całe dwa, i to ogromne, okresy rozwoju. Z początku pomalutku uczy się człowiek czytać. Oczywiście nauka ta trwa wieki. Książkę rwie, szapie, brudzi, nie traktuje jej poważnie. Oprawa zaś świadczy o szacunku do książki, świadczy o tym, że człowiek nie tylko lubi ją czytać, lecz że traktuje ją poważnie.” Dostojewski Fiodor
Old Cyceron Mężczyzna
Gekokujō
Gekokujō
Old Cyceron
Wiek: 35
Dni na forum: 6.541
Plusy: 3
Ostrzeżenia: 6
Posty: 1.499
Skąd: z Polic
Thorik napisał(a):
Jeżeli chodzi o wypadki uliczne, to trzeba podchodzić do tego bardzo ostrożnie. Każdy kto trenuje, pewnie zgodzi się ze mną, że technik "uziemiających" jednym ciosem nie ma. Tylko na filmach z Brucem Lee po jednym kopnięciu na głowę ludzie siadają, przez co wykluczeni są z dalszej potyczki.
Ależ są.

Thorik napisał(a):
Pamiętaj jednak, że aby takie hiza doszło celu, trzeba przeciwnika z czerep złapać i trochę ściągnąć w dół. Pojawia się problem bardzo krótkiego dystansu.
I tak każda walka kończy się na ziemi, chyba że obie strony strasznie boją się kontaktu.

Thorik napisał(a):
Tak więc rada jest tylko jedna:
tonfy i sai'e nosić przy sobie trzeba
Pistolet noś.

Tak btw. całe to zabijanie się i łamanie, wszelka agresja jest bardzo fajną zabawką natury, chcącej doprowadzić nas do odpowiedniej liczby. Podziwiam ją za to.

============
nikodem783 napisał(a):
Że co ? Masz na mysli selekcje naturalna ?
Coś w ten deseń. Chodzi o zniwelowanie przeludnienia.

Ten post był edytowany 1 raz, ostatnio zmieniony przez Old Cyceron: 21.01.2009, 3:12
nikodem783 Mężczyzna
Ziemianin
Ziemianin
nikodem783
Wiek: 36
Dni na forum: 5.903
Posty: 14
Skąd: Kozienice
Nie ma co sie w bojke wcinac tym bardziej jesli oponentow jest kilku. Kolano mozna naciagac nie tylko przez sciaganie glowy. Mozna ze bety zlapac, za kolnierz nozycami itp. Kazda technika jest dobra ktora trwa krotko. Z kin geri nie ma sie co smiac, dobra technika. Uwierz mi ze nawet jak jest grupka tzn. zalezy jaka bo jak trafisz na kloca wiekszego dwa razy to za wiele nie zwojujesz. Odbiegam od tematu. Chcialem powiedziec tylko to ze na ulicy bronisz swojego tylka i to twoj tylek i nie ma nad czym rozmyslac bo moze sie skonczyc kiepsko

P.S. Nie wspomniales co trenujesz.

Tak btw. całe to zabijanie się i łamanie, wszelka agresja jest bardzo fajną zabawką natury, chcącej doprowadzić nas do odpowiedniej liczby. Podziwiam ją za to.
Że co ? Masz na mysli selekcje naturalna ? Troche offtopem podlatauje.

Pzdr.
Thorik Mężczyzna
Full Power SSJ
Full Power SSJ
[ Klan Kaeshi ]
Thorik
Wiek: 17
Dni na forum: 5.735
Plusy: 1
Posty: 538
Old Cyceron napisał/a :
Ależ są.
Podziel się proszę swoją wiedzą, bo z chęcią bym się do tego przekonał. Zawsze bezpieczniej z taką techniką.

Nikodem783 napisał/a :
Z kin geri nie ma sie co smiac, dobra technika.
Nie śmieję się, jedynie dobrą rade dałem. Tym bardziej, jeśli mamy element "zaskoczenia", a przeciwnik stoi jak kozak, który to już cały świat na łopatki położył, wtedy kin geri jest bardzo skuteczne.

Oyama.

Obraz
„(..) czytanie książek i oprawianie ich to całe dwa, i to ogromne, okresy rozwoju. Z początku pomalutku uczy się człowiek czytać. Oczywiście nauka ta trwa wieki. Książkę rwie, szapie, brudzi, nie traktuje jej poważnie. Oprawa zaś świadczy o szacunku do książki, świadczy o tym, że człowiek nie tylko lubi ją czytać, lecz że traktuje ją poważnie.” Dostojewski Fiodor

Ten post był edytowany 1 raz, ostatnio zmieniony przez Thorik: 21.01.2009, 20:12
nikodem783 Mężczyzna
Ziemianin
Ziemianin
nikodem783
Wiek: 36
Dni na forum: 5.903
Posty: 14
Skąd: Kozienice
Oyama.
A gdzie i u kogo ? Bo z naszywka Oyama tez trenowalem

Pzdr.

To nie jest temat o sztukach walki.
SoheiMajin Gotenks


No to w takim razie o czym !? O historii broni ciosanej paleolitu ?

O sztukach walki są inne. Ten traktuje, jak nazwa wskazuje, o bójkach ulicznych oO
SoheiMajin Gotenks


No stary, daj spokoj ! Przeciez bojka czy tam walka uliczna bez znajomosci jakiego kolwiek sportu walki badz sztuki walki jest zwykla szamotanina Specjalnie wyodrebnilem sport jako cos rozdzielnego miedzy sztukami walk aczkolwiek obecnie ta granica sie zaciera - na szczescie Tak wiec uwazam ze nie odbiegam od tematu poprzez tylko to ze zapytalem sie w jakim klubie kolega trenuje. Wiecej informacji daje nam mozliwosc doglebniejszego zrozumienia problemu

@Old Cyceron

Tak btw. całe to zabijanie się i łamanie, wszelka agresja jest bardzo fajną zabawką natury, chcącej doprowadzić nas do odpowiedniej liczby. Podziwiam ją za to.
Coś w ten deseń. Chodzi o zniwelowanie przeludnienia.
Hehe.

Nic z tym nie zrobisz. Wlasnie ucze sie o demografii i musze Cie zmartwic - Bedzie nas juz tylko wiecej !

Pzdr.
Byczusia Kobieta
Kami
Kami
[ Klan Takeda ]
Byczusia
Wiek: 30
Dni na forum: 5.827
Plusy: 6
Posty: 4.735
Skąd: z świata snów i marzeń
Pojedynki, hmm. Ciężka sprawa. Z natury jestem osobą spokojną, ale jak ktoś mnie rozzłości, to lepiej żeby się schował. Zaskoczeni? No cóż. Owszem nie lubię, wręcz nienawidzę się bić, mimo iż dobrze to robię(w podstawówce uchodziłam za najsilniejszą osobę w klasie,). Robię to tylko w ostateczności.
Jeśli chodzi o takie dla zabawy, to jak byłam mała to się z kolegami dla żartu ,,biliśmy". Tak oczywiście, by żadne z nas nie zrobiło krzywdy sobie ,albo komuś drugiemu. No i często z nimi wygrywałam. Po prostu ze mnie taka chłopczyca.

[img][/img]
,,Nie możesz poświęcić życia za ukochaną osobę, musisz żyć ,by jej chronić"
,,W świecie ninja ci, co łamią zasady są śmieciami. Ale ci, co porzucają swoich przyjaciół są gorsi niż śmiecie"
[http://yog-sothoth.tanuki.pl/main/licznik/byczusia/250x50.png]
,,Bo jeśli głupotą jest obrona życia
Będę głupcem do ostatniego dnia"

Ten post był edytowany 1 raz, ostatnio zmieniony przez Byczusia: 21.03.2009, 21:32
.:LuKasz:. Mężczyzna
Saiyanin
Saiyanin
.:LuKasz:.
Wiek: 30
Dni na forum: 5.537
Plusy: 1
Posty: 261
Skąd: ベガの惑星から
Ja nie lubie się bić , chyba że w ostateczności jak ktoś mnie naprawdę rozzłości, natomiast jeżeli zaatakował by mnie ktoś na ulicy to nie mam pojęcia co bym zrobił o ty decyduje instynk samozachowawczy

DB RULEZ
___________________________

[*]Andrzej Sapkowski
[*]Stephen King
___________________________
D_Corleone^^ Mężczyzna
Super Nameczanin
Super Nameczanin
D_Corleone^^
Wiek: 29
Dni na forum: 5.516
Ostrzeżenia: 1
Posty: 107
Skąd: オルシュティン
Także nie przepadam za walką , po prostu nie jestem tego typu człowiekiem co albo będzie trenował non-stop, a żeby sprawdzić swoje nowo nabyte umiejętności na każdym kroku będzie szukał zaczepki, często poprzez prowokację , albo z kolei takich co mówią " ee, patrz jaki debil , dawaj go. " - Bo to już jest niestety dno i margines społeczny.

Trzeba jednak przyznać , że jeśli ktoś jest agresorem , warto nabyć jakieś choćby podstawowe zdolności do obrony, tu bardzo świetne jest Aikido , ale dobrze by było umieć wyprowadzić też jakąś kontrę. Co do właśnie pozycji to ewentualnie w akcie desperacji można udać starannie jakąś pozycję jeśli ktoś już jest przekonany, że tak czy siak ***, ale jest to zachowanie niesłychanie ryzykowne, bo są dwie opcje - 50 na 50. Jak piekło i niebo, jedna genialna, druga najgorsza . Pierwsza - Popatrzą udadzą, że nie robi to na nich wrażenia, ale mimo to cię zostawią . No i niestety druga - Wyjdziesz na totalnego idiotę i się skompromitujesz , a w dodatku na pocieszenie spuszczą ci ładny ***. Jeszcze jak to będzie na oczach świadków to możesz się przez następne 2 tyg. nigdzie nie pokazywać.

Tak to jest niewygodnie z walkami , ale przyznam, że zdarzyła mi się dwa razy walka , ale tylko i wyłącznie w obronie i na szczęście dwa razy zakończona sukcesem . Wydaję mi się , że jednak są jakieś konkretne granice mojej cierpliwości i gdyby ktoś już na prawdę się postarał to zaatakowałbym, jednak musiałaby to być na prawdę wyjątkowa sytuacja.

Nie przeklinaj.
SoheiMajin Gotenks
Młoda Mysz Mężczyzna
Super Saiyanin
Super Saiyanin
Młoda Mysz
Wiek: 26
Dni na forum: 5.865
Plusy: 1
Ostrzeżenia: 2
Posty: 339
rok temu napadli mnie pewni kolesie starsi o 3 lata wieksi i ciezszi sie rzucili na mnie i gdyby nie interwencja moich kumpli ktorzy troche pomogli bo byli w moim wieku wiec bylo 3 na 3 ale i tak dostalismy niezle baty mialem sinikaki i zlamany nos w tedy w tej sytuacji nie zostalo mi nic innego jak kopanie w jaja i po pisczelu bez tego nie dalbym sobie rady a na drugi dzien mialem spokoj.

PS.w tym senses ze ja nic nie trenuje

Obraz
Nightmare_creator Kobieta
Super Saiyanin
Super Saiyanin
[ Klan Asakura ]
Nightmare_creator
Wiek: 33
Dni na forum: 5.537
Posty: 320
Skąd: Czeluść.
ja często nosze ze sobą gadżety z cyklu noże, żyletki skampione gdzieś przy butach czy podklejone taśmą pod ubraniem.

wiele razy goniono mnie bo ,brudas/emo'.
często miałam zwykłego farta, a to znajomi, a to policja.

raz udawałam że schylam się po portfel schowany niby w kieszeni takiej na wysokości z kolana i dynamicznie podniosłam się uderzając przeuroczego dresa najpierw w brodę <odgiął się do tyłu>, potem w brzuch <zwinąl się> i w bańkę <na glebę> i w nogi ^^

I'm wicked like a stain - yeah, I'm the one who's insane...
Hayato Mężczyzna
Kami
Kami
[ Klan Takeda ]
Hayato
Wiek: 41
Dni na forum: 5.720
Plusy: 15
Posty: 4.255
Skąd: 絶望の海の底から
Nightmare_creator napisał(a):
ja często nosze ze sobą gadżety z cyklu noże, żyletki skampione gdzieś przy butach czy podklejone taśmą pod ubraniem.
Przerażasz mnie...


Nightmare_creator napisał(a):
wiele razy goniono mnie bo ,brudas/emo'.
często miałam zwykłego farta, a to znajomi, a to policja.
Bo Polacy to ogólnie rasiści i mało tolerancyjny naród.I nie lubią,jak ktoś wygląda inaczej lub się czymś wyróżnia.


raz udawałam że schylam się po portfel schowany niby w kieszeni takiej na wysokości z kolana i dynamicznie podniosłam się uderzając przeuroczego dresa najpierw w brodę <odgiął się do tyłu>, potem w brzuch <zwinąl się> i w bańkę <na glebę> i w nogi ^^

I prawidłowo.Choć,nie sądzę by on się czegoś przez to nauczył.Grunt,że Tobie się nic nie stało.

Pozdrawiam

Jezeli wiara w drugiego czlowieka, ktorego ma sie przed oczami jest naiwnoscia, to jak nazwac wiare w Boga, ktorego nikt nigdy nie widzial...???
Laru Kobieta
Super Saiyanin 4
Super Saiyanin 4
[ Klan Takeda ]
Laru
Wiek: 34
Dni na forum: 6.837
Plusy: 6
Posty: 2.801
Skąd: Łuków
Nightmare_creator napisał(a):
często miałam zwykłego farta, a to znajomi, a to policja.

Ujio napisał(a):
Nightmare_creator napisał(a):
ja często nosze ze sobą gadżety z cyklu noże, żyletki skampione gdzieś przy butach czy podklejone taśmą pod ubraniem.

Przerażasz mnie...
Przerażające jest raczej to, co Ją na co dzień spotyka. Gdybym była w podobnej sytuacji, to gomen, ale lepiej mieć coś pod ręką do obrony, niż liczyć na łaskę albo niełaskę agresora. Mało jest pobić z ciężkim skutkiem dla ofiary tylko dlatego, że koś miał jakieś "ale"?

Moja siostra spotyka się często z agresją słowną. Też wyzywana od emosiów, satanistów, brudasów. Założyła koszulkę Sex Pistols, a jakiś skin syknął do niej "Śmierć punkom". Mam nadzieję, że na gadaniu się skończy.


Bo Polacy to ogólnie rasiści i mało tolerancyjny naród.I nie lubią,jak ktoś wygląda inaczej lub się czymś wyróżnia.
Dokładnie. Aczkolwiek nietolerancja i przede wszystkim... ciemnota godna średniowiecza i głupota były, są i będą w każdym kraju.

Sama nigdy nie spotkałam się z agresją fizyczną tak więc w temacie ciężko mi coś powiedzieć. Wiem tylko, że zamiłowanie do bójek dla zabawy lub dla pokazania "ale jestem zajedwabisty" jest żałosne i szkoda mi tych facetów. W dodatku to pakowanie, żeby budzić respect. Żałosne i godne politowania.

Pozdrawiam.

"Jego drogę spowija jedwab, odciski jego palców na rosie,
Mieszkańcy krain mroku pokornie się przed nim płożą.
Bękart Matki Natury odrzucony przez liście i potok
Obcy w obcym kraju, szuka pociechy w swych marzeniach."
Marillion "Grendel".

Denerwować się, to mścić się na swoim organizmie za głupotę innych.
Hayato Mężczyzna
Kami
Kami
[ Klan Takeda ]
Hayato
Wiek: 41
Dni na forum: 5.720
Plusy: 15
Posty: 4.255
Skąd: 絶望の海の底から
Laru-chan napisał(a):
Przerażające jest raczej to, co Ją na co dzień spotyka.
To bardzo przykre.Niedługo wszyscy będziemy chodzić uzbrojeni,a społeczeństwo cofnie się mentalnie do czasów średniowiecza...Nie krytykuję Jej za to.Mówię,tylko że przeraża mnie to,że młoda dziewczyna musi chodzić uzbrojona,by mieć jakieś tam,minimalne poczucie bezpieczeństwa.



Gdybym była w podobnej sytuacji, to gomen, ale lepiej mieć coś pod ręką do obrony, niż liczyć na łaskę albo niełaskę agresora.
Nie zrozum mnie zle,Laru-chan.Ja też nie jestem taki święty i praworządny za jakiego mnie co niektórzy uważają.Staram się za wszelką cenę unikać walki,ale gdy nie ma innej możliwości korzystam z różnych metod.Także z tych,które moralnie uważam za złe.


Laru-chan napisał(a):
Dokładnie. Aczkolwiek nietolerancja i przede wszystkim... ciemnota godna średniowiecza i głupota były, są i będą w każdym kraju.
Tak Laru-chan,tylko,że nie wszędzie społeczeństwo jest równie jednorodne co w Polsce.

Pozdrawiam

Jezeli wiara w drugiego czlowieka, ktorego ma sie przed oczami jest naiwnoscia, to jak nazwac wiare w Boga, ktorego nikt nigdy nie widzial...???
Nightmare_creator Kobieta
Super Saiyanin
Super Saiyanin
[ Klan Asakura ]
Nightmare_creator
Wiek: 33
Dni na forum: 5.537
Posty: 320
Skąd: Czeluść.
no ja mieszkam na prowincji, dla mnei to normalne że wracając do domu spotykam miliard nieprzychylnych osób... tlyko dlatego że inaczej się ubieram i słucham innej muzyki Oo.

jakoś trzeba sobie radzić.

I'm wicked like a stain - yeah, I'm the one who's insane...
Wyświetl posty z ostatnich:
Strony:   1, 2

Forum DB Nao » » » Pojedynki
Przejdź do:  
DB NaoForum DB NaoAninoteAnimePhrasesDr. Slump
Powered by phpBB
Copyright © 2001-2024 DB Nao
Facebook