Dziękuję za linki Yum-kun, a Ciebie Ren przepraszam za zmianę płci. Nie wiem, czemu zrobiłam z Ciebie babkę. Ech to przemęczenie. Szkołą niszczy człowieka >____<
Na okrągło słucham "Safiry". Kawałek znałam i lubiłam już wcześniej, ale dopiero teraz mnie wzięło.
Z tego co Renowe widziało na ich MySpace to to są jedyne płyty... ale łba se uciąć nie dam...
Bo z chwilą wydania "Turbulence" panowie przeli na major. Te wcześniejsze płyty to indie. Larce też nie mają na oficjalnej stronie ani "Flood of Teras" ani "Dune". Stąd nieścisłości.
Pozdrawiam.
"Jego drogę spowija jedwab, odciski jego palców na rosie,
Mieszkańcy krain mroku pokornie się przed nim płożą.
Bękart Matki Natury odrzucony przez liście i potok
Obcy w obcym kraju, szuka pociechy w swych marzeniach."
Marillion "Grendel".
Denerwować się, to mścić się na swoim organizmie za głupotę innych.