Ciężka sprawa. Na początku parę lużnych uwag , często powierzchownych i nieprecyzyjnych żeby nie przestraszyć innych , i żeby zobaczyć jak się dyskusja rozwinie.
Dai Kaiosama napisał(a):Czym jest moralność?
Pierwsze pytanie jest na tyle trudne , że aż boje się na nie odpowiadać , więc zostawie je sobie na koniec. Moralność jest na pewno jakimś systemem wartości. Jednakże to czy jest on ogólnospołeczny czy jednostkowy nie jest już takie oczywiste.
Dai Kaiosama napisał(a):Jak ją dziś rozumieć?
Chciałoby się powiedzieć że dokładnie tak jaka jest. Obecnie jednakże nie ma jednego spójnego systemu moralnego. można by [ ort! ] powiedzieć że przynajmniej częściowo relatywizm zdał egzamin. Ludzie sami sobie dobieraja zasady , zazwyczaj niestety srając na to że powinny one być ogólnie respektowalne przez wszystkich. Takie podejście niestety jest zaprzeczeniem moralności. Również normy prawne na gówno się zdają , gdyż moralność powinna być stosowana dla niej samej , nie zaś ze strachu przed karą.
Dai Kaiosama napisał(a):W jaki sposób kierować się uniwersalnymi, elementarnykmi zasadami moralnymi i czy takie w ogóle istnieją?
Jak dla mnie istnieją , i są one w świecie jako takim , nie zaś w osobie. Jednakże odróżnienie dobra od zła , postawy moralnej od niemoralnej nie jest wcale proste. Nie wnikając w szczegóły ( zrobię to jeśli dyskusja rozwinie się na znośnym poziomie) - należy poszukiwać prawdy obiektywnej , a dopóki [ ort! ] się jej nie znajdzie należy sie kierować subiektywnym odczuciem dobra.
Dai Kaiosama napisał(a):Jaki jest stosunek moralności do etki?
przerywany. Choć pełen zależności. Etyka jest "nauką" o moralności. Etyka bada to co jest moralne , a moralność to sposób na życie.
Dai Kaiosama napisał(a):I jak każdy z nas odnosi się do morlaności?
Do własnej moralności, moralności jako systemu ( i jakiego), czy moralności jako takiej. Na każde z tych rozumień dałbym pewnie całkowicie inną odpowiedź , więc na razie nie dam żadnej.
Dai Kaiosama napisał(a):A może moralności jako takiej nie ma?
Jeśli nie byłoby żadnej moralności , to nie było by również refleksyjności , prawdy , dobra , zła , grzechu , i paru innych rzeczy równocześnie.
Dai Kaiosama napisał(a):Być może idee systemów moralnych stoją w sprzeczności z prawem do wolności każdej jednoski?
Jest raczej wypełnieniem wolności człowieka. Wybieram to co jest dobre , nie dla tego że mam z tego kożyść ( choć takie systemy też istnieją ) , lecz dlatego że to jest dobre. Poza tym moralność zawiera w sobie istnienie postaw amoralnych.
"I wówczas, jakby dla ostatecznego i nieodwołalnego pchnięcia mnie do upadku, zjawił się duch Przekory. Filozofia nie zdaje sobie żadnej z tego ducha sprawy. A jednak wieżę w to święcie, jak w istnienie własnej duszy, że przekora jest jednym z pierwotnych popędów ludzkiego serca - jedną z niepodzielnych, pierwiastkowych władz lub uczuć, które nadają kierunek charakterowi danego człowieka. Któż, popełniając czyn niedorzeczny lub nikczemny, nie dziwił się po stokroć tej prostej oczywistości, iż wiedział, że winien go był nie popełniać? Czyż pomimo doskonałości naszego rozsądku nie mamy nieustannych zakusów do naruszania tego, co jest Prawem, dla tej po prostu przyczyny, iż wiemy właśnie,że jest to - Prawo?"
Edgar Allan Poe "Czarny Kot"