Forum Dragon Ball Nao

» Nieśmiertelność

Strony: 1, 2  
Piechu Mężczyzna
Full Power SSJ
Full Power SSJ
[ Klan Asakura ]
Piechu
Wiek: 39
Dni na forum: 5.875
Posty: 554
Skąd: Kruszwica City
Pytanie czysto teoretyczne, czy chcieli byście być nieśmiertelni ? Ja ze swojej strony, wcale bym nie pogardził życiem wiecznym, wiadomo wszystko ma swoje plusy i minusy, ale wydaje mi sie, że perspektywa takiego życia, jest bardzo kusząca, co o tym sadzicie?

Witajcie w świecie pozbawionym zasad.
Dark Mężczyzna
Kaiō
Kaiō
[ Klan Tokugawa ]

Dni na forum: 6.150
Plusy: 4
Ostrzeżenia: 6
Posty: 5.406
Skąd: Poland
Piechu napisał(a):
Pytanie czysto teoretyczne, czy chcieli byście być nieśmiertelni
Z jednej strony chciałbym być nieśmiertelny zaś z drugiej perspektywa życia wiecznego na Ziemi nie napawa mnie optymizmem patrząc na to co się dzieje na Ziemi.
Piechu napisał(a):
perspektywa takiego życia, jest bardzo kusząca
Dla mnie nie za bardzo, wolę odejść w takim wieku jaki przywidział dla mnie Bóg, lecz jeżeli chociłoby o wielką moc a zarazem nieśmiertelność to już zmienia stan rzeczy. Lecz sama nieśmiertelność mnie nigdy nie kusiła.
Piechu Mężczyzna
Full Power SSJ
Full Power SSJ
[ Klan Asakura ]
Piechu
Wiek: 39
Dni na forum: 5.875
Posty: 554
Skąd: Kruszwica City
Dark Sky napisał(a):
Z jednej strony chciałbym być nieśmiertelny zaś z drugiej perspektywa życia wiecznego na Ziemi nie napawa mnie optymizmem patrząc na to co się dzieje na Ziemi.
Wydaje mi sie że na ziemi nie jest tak zle, nie przesadzajmy, ja po prostu chciał bym zobaczyć co dalej z ta polską a mówiąc poważnie, nieśmiertelność dla każdego by była inna, co byś z nią zrobił twoja rzecz.

Witajcie w świecie pozbawionym zasad.
Drakan
Super Saiyanin 4
Super Saiyanin 4
[ Klan Asakura ]
Drakan
Wiek: 34
Dni na forum: 6.238
Plusy: 7
Posty: 1.646
Skąd: Elizjum
Wolę niezniszczalność. Rozwalą cię na kawałki, zero możliwości regeneracji a ty dalej będziesz żył...

I know I'm strange, but what are You?
Ech, gdzie te czasy Nao oświecone...
Lilu Kobieta
Super Saiyanin 2
Super Saiyanin 2
Lilu
Wiek: 32
Dni na forum: 6.528
Posty: 885
Nigdy, może banalnie zabrzmi, ale życie w świadomości, iż wszystko inne przemija, jest najbardziej bolesną i najokrutniejszą rzeczą. Bo jaki jest pożytek z nieśmiertelności, skoro wszystko inne przestanie istnieć, a Ty dalej trwasz, nie wiedzac co robić. Mi starcza już to życie i lata przede mną, wieczność to o wiele za długo, życie jest zbyt... 'niesmaczne', by pokusić się na takie coś.
hikkomijian Mężczyzna
Ziemianin
Ziemianin
hikkomijian
Wiek: 35
Dni na forum: 5.944
Posty: 5
Z jednej strony ciekawa perspektywa. Być przy najdonioślejszych (przyszłych) okryciach, wyczynach ludzkości, wpływać na los, kształcić się całe wieki...
A z drugiej, jest czas. Kiedy nie dostrzegasz jego upływu, stajesz się jakoby substytutem człowieka.
Czy chciałbym nieśmiertelności?
Skoro jej nie otrzymałem, chyba jej nie potrzebuje, i chyba mi się nie należy.
Old Shatterhand Mężczyzna
Super Saiyanin 4
Super Saiyanin 4
Old Shatterhand
Wiek: 74
Dni na forum: 6.397
Plusy: 1
Ostrzeżenia: 2
Posty: 1.749
Przeżyć każdego... cierpieć po pustce jaką zostawili... wszystko przelotne, tylko Ty wieczny.
Jakoś nie bardzo kusi mnie taka perspektywa, zresztą niejakiego bodźcem który mnie pcha do przodu, inspiruje, i karze skończyć ze słodkim lenistwem jest właśnie upływ czasu. Gdyby nie przejmował się jego przemijaniem, nie przejmowałbym się prawie niczym.
eMate Mężczyzna
"Rōnin
Rōnin
[ Klan Asakura ]
eMate
Wiek: 32
Dni na forum: 7.050
Posty: 1.327
Skąd: Wałbrzych
Chciałbym być nieśmiertelny i cieszyć się ciągle życiem np. oglądać kolejne i kolejne Mistrzostwa Świata w piłce nożnej . Po prostu ciekawi mnie jak świat będzie wyglądał za kilkaset lat, albo i później. Nie chcę prędko umierać, bo jak sobie pomyślę, że podczas śmierci rozstajesz się z ukochanymi osobami, to mi się, aż płakać chcę. Jednak trzeba żyć tym, co mamy. Każdy przeżyje swoje i pójdzie w piach. A co dalej? Nikt tego nie wie. Ja mam jednak nadzieję, że życie wieczne istnieje, tyle, że już w niebie. Tylko jak ono wygląda? Heh...
Rinnegan
Demon
Demon
[ Klan Kutang ]
Rinnegan
Wiek: 35
Dni na forum: 6.549
Plusy: 2
Ostrzeżenia: 7
Posty: 3.217
Skąd: Włocławek
Jeżeli istnieje fajne życie po smierci, w Niebie i jest tam o wiele lepiej, niż życie na Ziemie, to po co mi ta nieśmiertelność. Jednak jeżeli juz mam byc nieśmiertelny, to tak, żeby i te kilka znajomych osób było razem ze mną nieśmiertelne ( najlepiej kobiet).
Poza tym jeżeli wybrałbym życie wieczne, to lepiej gdyby zatrzymać się w wieku 20-30 lat, niż być starym dziadkiem na wieczność.
Mart Kobieta
Super Saiyanin 4
Super Saiyanin 4
[ Klan Asakura ]
Mart
Wiek: 31
Dni na forum: 5.893
Plusy: 2
Posty: 1.643
Skąd: Poznań
Niie, broń Boże. Jedwie wytrzymałam na tym świecie 15 lat. Fajnie by się było nieśmiertelnym do czasu, kiedy wszystko by się układało. A gdyby zrobiło się naprawdę źle, nie było by nawet nadzieji, że śmierć będzie wyzwoleniem. Wiem, bardzo pesymistyczna myśl... No, ale cóż poradzę... Śmiertelność daje nam tą adrenalinę, że każda chwila może być tą ostatnią. Nie ma ryzyka, nie ma zabawy..

Nawet siedząc na ławie oskarżonych lubimy słuchać o sobie.
Dai Kaiosama Mężczyzna
"Rōnin
Rōnin
[ Klan Takeda ]
Dai Kaiosama
Wiek: 38
Dni na forum: 6.635
Plusy: 2
Posty: 1.408
Nieśmiertelność?
Ok. Tylko jaki byłby wtedy sens życia?
Ksiądz Tishner powiedział kiedyś, że człowiek jest jedyna istotą żywą, której musi o coś chodzić. O co więc chodziłoby w życiu, które tu, na Ziemi, nie miałoby końca?
Jak wobec nieśmiertelności odkryć prawe o tym, czym jest życie i jak w ogóle je szanować?

pozdrawiam

Takeda Shingen
Szybki jak wiatr, spokojniejszy niż las, gwałtowny jak ogień, niewzruszony niczym skała.
Laru Kobieta
Super Saiyanin 4
Super Saiyanin 4
[ Klan Takeda ]
Laru
Wiek: 34
Dni na forum: 6.837
Plusy: 6
Posty: 2.801
Skąd: Łuków
Nieśmiertelność? Nie, to nie dla mnie. Co to za przyjemność patrzeć jak umierają wszystkie bliskie osoby i ciągle żyć, żyć... Od razu przypomina mi się jeden z moich ulubionych filmów, czyli "Sztuczna Inteligencja". Główny bohater mały chłopiec, który był androidem przeżył całą ludzkość. Został jedyną istotą na całym świecie.

Dai Kaiosama napisał(a):
Ksiądz Tishner powiedział kiedyś, że człowiek jest jedyna istotą żywą, której musi o coś chodzić. O co więc chodziłoby w życiu, które tu, na Ziemi, nie miałoby końca?
Właśnie. Często mówimy "Żyć mi się odechciewa", "Mam już tego dość", ale gdy przychodzi chwila, że stajemy oko w oko ze śmiercią, wszystko wydaje się takie piękne. Dopiero wtedy człowiek docenia to co ma.

Jeżeli istnieje fajne życie po smierci, w Niebie i jest tam o wiele lepiej, niż życie na Ziemie, to po co mi ta nieśmiertelność.
Dokładnie. Każdy, kto wierzy w Boga wie, że dusza ludzka jest nieśmiertelna. Czyli i tak już jesteśmy nieśmiertelni

Pozdrawiam.

"Jego drogę spowija jedwab, odciski jego palców na rosie,
Mieszkańcy krain mroku pokornie się przed nim płożą.
Bękart Matki Natury odrzucony przez liście i potok
Obcy w obcym kraju, szuka pociechy w swych marzeniach."
Marillion "Grendel".

Denerwować się, to mścić się na swoim organizmie za głupotę innych.
Filippo Mężczyzna
Super Saiyanin 3
Super Saiyanin 3
[ Klan Kaeshi ]
Filippo
Wiek: 29
Dni na forum: 6.179
Plusy: 1
Ostrzeżenia: 1
Posty: 1.003
Skąd: Zduńska Wola
No way ! Chciałbym żyć długo co nie znaczy wiecznie, m.i. dlatego, ze patrzeć jak wszyscy umierają to by nie bylo za wesoło, i znaleźć sobie nowych przyjaciół i znowu pogrzeb i tak w kółko..., może idzie się przezwyczaić , ale jakoś mi się nie chce tako testować.

"...jestem śmieszny czort, więc śmieję się..."
" Die With a Beer in Your Hand " - Tankard

THRASH ' EM ALL !!!
Massey Mężczyzna
Gekokujō
Gekokujō
Massey
Wiek: 28
Dni na forum: 5.814
Ostrzeżenia: 3
Posty: 166
Skąd: Ścinawa Nyska
po co mi to wole być dobrym człowiekiem i iść do nieba po śmierci , niż żyć na tym okrutnym świecie
Focus Mężczyzna
"GMF
GMF
[ Klan Asakura ]
Focus
Wiek: 36
Dni na forum: 6.840
Plusy: 41
Posty: 2.966
Skąd: Szczecin
Nieśmiertelność - nie powiem bardzo kuszące, aczkolwiek jestem na nie. Z pewnością byłoby to bardzo ciekawe przeżyć wszystko to co niesie historia, widzieć wzloty i upadki ludzkości, uczestniczyć w nich. Jednakże perspektywa tego, że miałbym także doświadczać śmierci wszystkich bliskich mi osób starannie ostudza te wizje. Jestem prostym człowiekiem, pragnę przeżyć jedno życie razem z bliskimi mi osobami i poddać się prawu natury. Jako człowiek wierzący ufam, iż spotkam się z bliskimi po śmierci. Dla mnie opcja życia w wiecznej samotności (bo czymże jest wieczna utrata kogoś bliskiego) jest piekłem na ziemi. Wybieram jedno życie, aczkolwiek godne na tyle, bym mógł powiedzieć sobie, że się spełniłem - to jest dla mnie swego rodzaju nieśmiertelność. Pozdrawiam.

Regulamin Forum | Cytaty z mang i anime

Obraz
Kyasarin Kobieta
Full Power SSJ
Full Power SSJ
[ Klan Asakura ]

Wiek: 32
Dni na forum: 6.228
Posty: 633
Skąd: Kielce
O nie, nie nie, mój drogi. Nie ma mowy. Głównym i jakże prozaicznym powodem mojej odmowy jest to, że po prostu nie widzę sensu w wiecznym życiu. Zrobię w ciągu tych 70 lat, które mam zamiar przeżyć, tyle szalonych i głupich, (a może) czasem poważnych, odpowiedzialnych i mądrych rzeczy, że w zupełności mi to wystarczy. Także poruszona przez większość perspektywa życia bez bliskich. Życia.. Co to w ogóle za życie... Patrzeć na śmierć mojej mamy, taty, brata, przyjaciół... brr.. pozwolę sobie rzec: strach się bać. Nie wierzę także, że bycie nieśmiertelnym jest w jakimkolwiek stopniu powiązanie z wieczną młodością i zdrowiem. W wieku lat siedemdziesięciu zachoruj na, powiedzmy, WZW i żyj z nim.. wiecznie. Samo ciało ludzkie nie jest w stanie wytrzymać takiej ilości czasu. Nie to, żebym się brzydziła czy coś, ale popatrz czasem na skórę(i czasem zapach, ale to inna historia) starszych osób w autobusie. Automatycznie uświadom sobie, że ta osoba ma 70 lat. A teraz pomyśl: jak wyglądałaby w wieku 200, 300, 1000 lat? Dziękuję, postoję.

A co do mnie..
Nieśmiertelna będę we wspomnieniach tych, którym na mnie zależało, zależy i zależeć mam nadzieję, będzie. Taki sposób bycia nieśmiertelnym w pełni mi odpowiada.
Hidden Mężczyzna
"Rōnin
Rōnin
Hidden
Wiek: 32
Dni na forum: 6.835
Plusy: 1
Posty: 1.206
Skąd: Kraków
Po to się rodzę, by i umrzeć.

Tyle imo w temacie.

Akira Toriyama 1955 - 2024
Obraz
franqey Mężczyzna
Super Saiyanin 4
Super Saiyanin 4
[ Klan Asakura ]
franqey
Wiek: 37
Dni na forum: 6.705
Plusy: 3
Ostrzeżenia: 3
Posty: 2.643
Skąd: Danzig
Czemu nie, ale tylko na moich warunkach. Spraw jest kilka.
1. Przyjmując że kiedyś nastąpi jakiś tam koniec świata, to nieśmiertelność rozumiem jako równoznaczną z końcem świata.
2. Mam na tyle duże jaja że było by mi dobrze za sobą ( wiadomo że przez [ ort! ] te lata zrobiłbym wiele głópszych rzeczy od zostania alkoholikiem, ale chodzi o ogóly rachunek)
3. chciałem tutaj napisać że powinienem być zimnym draniem który nie pszejmuje się śmiercią bliskich etc. , ale takie zblazowanie pszyszło by pewnie i tak
4. nie dotyczą mnie sprawy typu starzenie się, impotencja, trąd .....

"I wówczas, jakby dla ostatecznego i nieodwołalnego pchnięcia mnie do upadku, zjawił się duch Przekory. Filozofia nie zdaje sobie żadnej z tego ducha sprawy. A jednak wieżę w to święcie, jak w istnienie własnej duszy, że przekora jest jednym z pierwotnych popędów ludzkiego serca - jedną z niepodzielnych, pierwiastkowych władz lub uczuć, które nadają kierunek charakterowi danego człowieka. Któż, popełniając czyn niedorzeczny lub nikczemny, nie dziwił się po stokroć tej prostej oczywistości, iż wiedział, że winien go był nie popełniać? Czyż pomimo doskonałości naszego rozsądku nie mamy nieustannych zakusów do naruszania tego, co jest Prawem, dla tej po prostu przyczyny, iż wiemy właśnie,że jest to - Prawo?"
Edgar Allan Poe "Czarny Kot"
Byczusia Kobieta
Kami
Kami
[ Klan Takeda ]
Byczusia
Wiek: 30
Dni na forum: 5.827
Plusy: 6
Posty: 4.735
Skąd: z świata snów i marzeń
Nieśmiertelność? O, nic z tego. Każdy z nas będzie musiał kiedyś umrzeć. Owszem pragnę dożyć długich i sędziwych lat, ale żeby żyć wiecznie? Nie kusi mnie ta perspektywa.
Raz- nienaturalnie bym się z tym czuła. Owszem mam zamiar dożyć sędziwych lat no trochę ponad 100 a potem umrzeć za kogoś bliskiego. Widzieć śmierć bliskich mi osób to nie byłoby nic przyjemnego. Zostałabym bez swych znajomych... to aż żyć się nie chce. I jak wszyscy ludzie na ziemi zginą a ja przeżyję(nie tylko bliscy) to nie będzie przyjemne. Sama jak palec....
Dwa- dolegliwości. Typowe przysłowie:,,Starość, nie radość". Ciągły ból krzyża, reumatyzm i inne tego typu choroby wieku podeszłego. Kilka lat bym pewnie z tym wytrzymała, może kilkanaście, lub kilkadziesiąt, ale całą wieczność? Brr. Nie do wytrzymania.
Trzy- gdybym wiecznie żyła to bym w starości niemal totalnie pogubiła się w tym całym świecie(przypuszczam). I by mnie już mało co cieszyło w życiu.

[img][/img]
,,Nie możesz poświęcić życia za ukochaną osobę, musisz żyć ,by jej chronić"
,,W świecie ninja ci, co łamią zasady są śmieciami. Ale ci, co porzucają swoich przyjaciół są gorsi niż śmiecie"
[http://yog-sothoth.tanuki.pl/main/licznik/byczusia/250x50.png]
,,Bo jeśli głupotą jest obrona życia
Będę głupcem do ostatniego dnia"
Marimo Mężczyzna
"L'uś
<b>L</b>'uś
[ Klan Kaeshi ]
Marimo
Wiek: 30
Dni na forum: 5.825
Plusy: 18
Posty: 1.999
Skąd: Łosice
W sumie jestem na nie. Patrząc jak potrafię się nudzić momentami, jak trafia mnie z tego powodu szlag to się zniechęcam do nieśmiertelności. Jestem młody, wiele rzeczy nie poznałem, więc może mi się to zmienić. Na chwilę obecną jednak podtrzymuję zdanie. Do tego powiem, że jestem bardzo ciekawy swojej śmierci, w jakich okolicznościach ona nadejdzie. Jakkolwiek to zabrzmi chwilami na nią czekam, jestem zbyt ciekaw. Nie dostrzegam co mam w około, zapominam o wartości życia, ale to inny temat.

Niemniej omawiany problem tak jak wiele spraw ma swoje plusy i minusy. Przechodząc do pierwszego. Mogąc utrzymać się w wieku dajmy na to 25 lat, znajdując odpowiednio ciekawą prace (!), ustabilizować żywot łącząc go z rozrywkami, które pozwalają nam mile spędzać czas - czemu nie? Jednakże po czasie nam to się znudzi, będziemy tak krążyć zabawiając się, aż wyczerpiemy limit światowy. Jeżeli można by w mgnieniu oka żywot wieczny przerwać, to bym rozpatrzył perspektywę nieśmiertelności.

'These are the seasons of emotion and like the winds they rise and fall'
Wyświetl posty z ostatnich:
Strony: 1, 2  

Forum DB Nao » » » Nieśmiertelność
Przejdź do:  
DB NaoForum DB NaoAninoteAnimePhrasesDr. Slump
Powered by phpBB
Copyright © 2001-2024 DB Nao
Facebook