Forum Dragon Ball Nao

» Ryuichi Kawamura

Strony:   1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  
Hayato Mężczyzna
Kami
Kami
[ Klan Takeda ]
Hayato
Wiek: 41
Dni na forum: 5.715
Plusy: 15
Posty: 4.255
Skąd: 絶望の海の底から
Obraz

Nie myślałem,że kiedyś te słowa padną z moich ust,a jednak jestem lekko rozczarowany nowym albumem Ryuichi'ego.Owszem piosenki są bardzo piękne,a wokal Ryu jak zawsze wspaniały,ale jakoś tym razem mnie nie zachwycają tak jak jego popszednie nagrania.Momentami mam wrażenie,że Ryuichi nieco za bardzo eksperymentuje.No ale to tylko moje wrażenia...

Pozdrawiam

Jezeli wiara w drugiego czlowieka, ktorego ma sie przed oczami jest naiwnoscia, to jak nazwac wiare w Boga, ktorego nikt nigdy nie widzial...???
Kamzo Mężczyzna
"Shinobi
Shinobi
[ Klan Takeda ]
Kamzo
Wiek: 37
Dni na forum: 7.069
Plusy: 15
Posty: 1.602
Skąd: Biskupiec
Album przesłuchałem już na drugi dzień po tym jak się ukazał (nie mówię, że kupiłem jakby co ). Singiel poprzedzający go (heroine) nastawił mnie bardzo pozytywnie, a tu jednak małe rozczarowanie ' Małe, bo wiedziałem czego się spodziewać, kolejnego krążka wypełnionego balladami (czasem słodkimi). Można powiedzieć, że Ryuichi trzyma się swego, ale co tu dużo mówić, uważam, że pełnię swojego talentu pokazywał w LUNA SEA (zarówno jako tekściarz jak i wokalnie). Więc Ryu, czym prędzej zbieraj chłopaków i wracać mi razem na scenę !

Pozdrawiam

PS. Zapomniałem napisać, że album zadebiutował na 9 miejscu listy Oricon.

Obraz
"You can almost say music is beyond all race, color of skin and religion. There are so many problems in the world, but music is truly beyond... It is fantastic."
SUGIZO
Hayato Mężczyzna
Kami
Kami
[ Klan Takeda ]
Hayato
Wiek: 41
Dni na forum: 5.715
Plusy: 15
Posty: 4.255
Skąd: 絶望の海の底から
Kamzo napisał(a):
nie mówię, że kupiłem jakby co
Jako wierny fan Ryu,oczywiście pewnie go kupię.


Kamzo napisał(a):
Singiel poprzedzający go (heroine) nastawił mnie bardzo pozytywnie, a tu jednak małe rozczarowanie
Mógłbym powiedzieć to samo.


Kamzo napisał(a):
Małe, bo wiedziałem czego się spodziewać, kolejnego krążka wypełnionego balladami (czasem słodkimi).
Uwielbiam jego ballady,ale w "Piano" zabrakło mi emocji,które zawsze towarzyszyły mi przy słuchaniu jego poprzednich albumów, takich jak chociażby "Orange".


Kamzo napisał(a):
Można powiedzieć, że Ryuichi trzyma się swego,
Niezupełnie.Jakbyś porównał sobie jego twórczość solową od początku do albumu "Vanilla",a tym co wydawał w 2007 roku i pózniej,to zauważył byś wielką różnicę w stylu śpiewania,który uległ wyraznej zmianie,niestety w moim odczuciu na niekorzyść.


Kamzo napisał(a):
uważam, że pełnię swojego talentu pokazywał w LUNA SEA (zarówno jako tekściarz jak i wokalnie).
W miłosnych balladach i innych love song'ach Ryu trudno o jakieś mocniejsze teksty.Ale to ze względu na obrany przez niego rodzaj muzyki.
Prędzej w Tourbillon.Wokalnie myślę,że nadal jest niezle,gdyby Ryu powrócił jeszcze do dawnego sposobu śpiewania (tego z przed 2007),byłoby pięknie.

Z resztą porównaj sobie;

"I Love You" wersja z 2007 roku

http://www.youtube.com/watch?v=sEQ9yHTCKXY&feature=related

"I Love You" wersja z 1997 roku

http://www.youtube.com/watch?v=yKFfcMGyE8I&feature=related

Różnice widać od razu.No cóż...Ryu za dużo eksperymentuje ze swoim głosem...


Kamzo napisał(a):
Więc Ryu, czym prędzej zbieraj chłopaków i wracać mi razem na scenę
Oby jak najprędzej,ale nie na jeden koncert,ale na stałe.Miło by było posłuchać zupełnie nowych nagrań Luna Sea.Mam nadzieje,że po tylu latach chłopaki będą nadal umieli nagrywać w dawnym,unikalnym stylu.I ,że 10 lat przerwy nie zaszkodzi muzyce zespołu.


Kamzo napisał(a):
Zapomniałem napisać, że album zadebiutował na 9 miejscu listy Oricon.
To wysoko.Nawet bardzo...

Pozdrawiam

Jezeli wiara w drugiego czlowieka, ktorego ma sie przed oczami jest naiwnoscia, to jak nazwac wiare w Boga, ktorego nikt nigdy nie widzial...???
Kamzo Mężczyzna
"Shinobi
Shinobi
[ Klan Takeda ]
Kamzo
Wiek: 37
Dni na forum: 7.069
Plusy: 15
Posty: 1.602
Skąd: Biskupiec
Ujio napisał(a):
Niezupełnie.Jakbyś porównał sobie jego twórczość solową od początku do albumu "Vanilla",a tym co wydawał w 2007 roku i pózniej,to zauważył byś wielką różnicę w stylu śpiewania,który uległ wyraznej zmianie,niestety w moim odczuciu na niekorzyść.
Ale nie chodziło mi o śpiew akurat Miałem na myśli to, że trzyma się wciąż danego stylu muzycznego, który obrał już gdy stawiał pierwsze kroki w karierze solowej (czyli w 1997).
A sposób śpiewania mógł się oczywiście zmienić (i tak się stało). Po pierwsze, może to być świadoma zmiana stylu (co Ryuichi czynił już w LUNA SEA), a po drugie, ma to związek z jego wiekiem. Ryuichi niedługo skończy 39 lat. W LUNA SEA zaczął występować gdy miał 19 lat (a przecież wcześniej był wokalistą innego zespołu - Slaughter. Nie wiem tylko jak długo. Przypuszczam, że 2-3 lata patrząc na jego ówczesny wiek). Od tego czasu nie robił sobie żadnych dłuższych przerw. Wciąż śpiewa. Tak więc gardło i struny głosowe musiały to odczuć (to dosięga WSZYSTKICH wokalistów, nie ma wyjątków. Różnica polega tylko na tym jak mocno jest to słyszalne i odczuwalne).

Ujio napisał(a):
W miłosnych balladach i innych love song'ach Ryu trudno o jakieś mocniejsze teksty.Ale to ze względu na obrany przez niego rodzaj muzyki.
Prędzej w Tourbillon.Wokalnie myślę,że nadal jest niezle,gdyby Ryu powrócił jeszcze do dawnego sposobu śpiewania (tego z przed 2007),byłoby pięknie.
Pomijając nawet teksty, rodzaj muzyki w jakim się kręci nie pozwala mu w pełni rozwinąć skrzydeł jako wokalista. Uważam po prostu, że taką możliwość miał w LUNA SEA. A co do sposobu śpiewania, napisałem o tym już wyżej. Wciąż brzmi znakomicie, po prostu teraz troszkę inaczej

Ujio napisał(a):
Mam nadzieje,że po tylu latach chłopaki będą nadal umieli nagrywać w dawnym,unikalnym stylu.I ,że 10 lat przerwy nie zaszkodzi muzyce zespołu.
Ja jestem pewien, że poradziliby sobie. Każdy z nich to świetny muzyk. A gdy działają razem, są w stanie stworzyć prawdziwe cuda Nawet jeśli odejdą od dawnego stylu (który zmieniał się i w trakcie istnienia LUNA SEA) to pewne jest, że nadal będzie to coś unikalnego

Pozdrawiam

Obraz
"You can almost say music is beyond all race, color of skin and religion. There are so many problems in the world, but music is truly beyond... It is fantastic."
SUGIZO
Hayato Mężczyzna
Kami
Kami
[ Klan Takeda ]
Hayato
Wiek: 41
Dni na forum: 5.715
Plusy: 15
Posty: 4.255
Skąd: 絶望の海の底から
Kamzo napisał(a):
W LUNA SEA zaczął występować gdy miał 19 lat (a przecież wcześniej był wokalistą innego zespołu - Slaughter. Nie wiem tylko jak długo.
Z tego co wiem w latach 1986-89 pod pseudonimem Rayla ,wcześniej podobno śpiewał na ulicy. Śpiewać zaczął jako 14-sto latek.


Kamzo napisał(a):
Miałem na myśli to, że trzyma się wciąż danego stylu muzycznego, który obrał już gdy stawiał pierwsze kroki w karierze solowej (czyli w 1997).
Ten styl także uległ pewnym zmianom. Pojawiło się w nim więcej ballad,kosztem bardziej żywych,popowych melodii.


Kamzo napisał(a):
Pomijając nawet teksty, rodzaj muzyki w jakim się kręci nie pozwala mu w pełni rozwinąć skrzydeł jako wokalista.
No czy ja wiem...? Choć ciekawa jest jego aktywność w Tourbillon. Grupa jest prawdziwym mixem stylów,i Ryu mógł sobie nieco poeksperymentować.


Kamzo napisał(a):
Od tego czasu nie robił sobie żadnych dłuższych przerw. Wciąż śpiewa. Tak więc gardło i struny głosowe musiały to odczuć (to dosięga WSZYSTKICH wokalistów, nie ma wyjątków. Różnica polega tylko na tym jak mocno jest to słyszalne i odczuwalne).
Co ciekawe w Tourbillon jego głos brzmi inaczej,tak jak w Luna Sea i karierze solowej w latach 1997-2007.Słyszałem,że Ryuichi podobno zmienił sposób w związku z 10-cioleciem kariery solowej.Widać zapragnął odmiany. Podobmo na decyzje o pewnych zmianach wpłyneło jego małżeństwo z Kumi Sano,choć nie znam szczegółów.Są to informacje niepotwierdzone.


Kamzo napisał(a):
Ja jestem pewien, że poradziliby sobie. Każdy z nich to świetny muzyk. A gdy działają razem, są w stanie stworzyć prawdziwe cuda
O tak.Zdecydowanie.

Kamzo napisał(a):
Nawet jeśli odejdą od dawnego stylu (który zmieniał się i w trakcie istnienia LUNA SEA) to pewne jest, że nadal będzie to coś unikalnego
10 lat to trochę długo. Mam nadzieje,że nie będzie zbyt znaczących zmian.Ciekawe czy z tą reaktywacją,to tylko plotki,czy może szykuje się nam niespodzianka.

Pozdrawiam

Jezeli wiara w drugiego czlowieka, ktorego ma sie przed oczami jest naiwnoscia, to jak nazwac wiare w Boga, ktorego nikt nigdy nie widzial...???
Kamzo Mężczyzna
"Shinobi
Shinobi
[ Klan Takeda ]
Kamzo
Wiek: 37
Dni na forum: 7.069
Plusy: 15
Posty: 1.602
Skąd: Biskupiec
Ujio napisał(a):
Ten styl także uległ pewnym zmianom. Pojawiło się w nim więcej ballad,kosztem bardziej żywych,popowych melodii.
Ale to wciąż czysty pop. Głównie to miałem na myśli.

Ujio napisał(a):
No czy ja wiem...? Choć ciekawa jest jego aktywność w Tourbillon. Grupa jest prawdziwym mixem stylów,i Ryu mógł sobie nieco poeksperymentować.
Takie już mam zdanie, że w LUNA SEA mógł się w pełni wykazać Oczywiście, możesz się z tym nie zgadzać

Pozdrawiam

Obraz
"You can almost say music is beyond all race, color of skin and religion. There are so many problems in the world, but music is truly beyond... It is fantastic."
SUGIZO
Hayato Mężczyzna
Kami
Kami
[ Klan Takeda ]
Hayato
Wiek: 41
Dni na forum: 5.715
Plusy: 15
Posty: 4.255
Skąd: 絶望の海の底から
Kamzo napisał(a):
Ale to wciąż czysty pop. Głównie to miałem na myśli.
Widzę,że trudno Ci się pogodzić z faktem,że Ryuichi został piosenkarzem popowym i śpiewa miłosne ballady i inne love song'i.Cóż...facet ma po prostu duszę romantyka.Sam kiedyś powiedział,że gdy nie jest zakochany,nie może tworzyć.A popowe piosenki są odzwierciedleniem jego romantycznej natury.Zwróć uwagę,że to nie on pisał muzykę Luna Sea (poza Until the Day I Die...,którą jak na mnie jest,że też to tak ujmę "mało rockowa").A piękne rockowe kawałki są autorstwem Sugizo,Inorana i J'a,ze śladowym wkładem Shinyi (piosenka "Inside You").Ryuichi był za to głównym tekściarzem zespołu.No ale Ty to wszystko wiesz Kamzo.


Takie już mam zdanie, że w LUNA SEA mógł się w pełni wykazać Oczywiście, możesz się z tym nie zgadzać
Jeżeli chodzi o eksperymenty ze stylami muzycznymi to jednak kurczowo trzymać się będę,że to Tourbillon daje mu największe możliwości.Jeżeli chodzi o wokal,to najbardziej rozwinął się w Luna Sea.Począwszy od albumów "Luna Sea" i "Image",poprzez "Eden",dalej "Mother",na "Lunacy" skończywszy.Swoją drogą ciekawie jest obserwować,jak mu się głos z płyty na płytę poprawia.na pewno [ ort! ] jako teksciarz w Luna Sea miał największe pole do popisu.Ja jego tekstami jestem momentami wręcz zachwycony,szczególnie piosenką "Hurt",która moim zdaniem jest genialna,o czym już kiedyś wspominałem.Poza tym Ryuichi w Luna Sea ma ten power,którego brakuje mu w działalności solowej i w Tourbillon.Ja bym go określił tak:jako solista swoimi balladami,pięknymi zresztą,wprowadza mnie w zamyślenie,nostalgię.Wiele z tych utworów jest bardzo smutnych.Tourbillon jest swoistym mixem różnych kompozycji muzycznych,wkładanych przeze mnie do jednego worka,tj."light rock",przyjemne dla ucha,ale stanowczo za łagodne.Natomiast Luna Sea emanowało energią,zarówno muzyka jak i teksty dawały takiego "mocnego kopa w dupę" i mobilizowały do działania.Nawet jeżeli tekst,lub muzyka miały nieco "nieprzyjemny" wydzwięk,Luna Sea zawsze przekazywało odbiorcy,pozytywne przesłanie.A połączenie muzyki zespołu z charyzmatycznym głosem wokalisty i wspaniałymi tekstami,czyniło ich piosenki,jak dla mnie,nawet wręcz magicznymi.Nie tylko Tobie brakuje Luna Sea ,Kamzo.Ja po prostu staram się cieszyć tym co jest,marząc sobie,że któregoś pięknego dnia Luna Sea powróci,i że chłopaki znowu zaczną nagrywać całkiem nowe kawałki.A póki co będę się zachwycał balladami Ryuichi'ego.

Pozdrawiam

Jezeli wiara w drugiego czlowieka, ktorego ma sie przed oczami jest naiwnoscia, to jak nazwac wiare w Boga, ktorego nikt nigdy nie widzial...???
Kamzo Mężczyzna
"Shinobi
Shinobi
[ Klan Takeda ]
Kamzo
Wiek: 37
Dni na forum: 7.069
Plusy: 15
Posty: 1.602
Skąd: Biskupiec
Ujio napisał(a):
Widzę,że trudno Ci się pogodzić z faktem,że Ryuichi został piosenkarzem popowym i śpiewa miłosne ballady i inne love song'i.
Ależ mi to wcale nie przeszkadza ! Nie mam na to żadnego wpływu, a Ryuichi może swoją karierę prowadzić w kierunku na jaki tylko ma ochotę. Po prostu żałuję, że nie pokazał (jak dla mnie) nieco więcej ^^

Ujio napisał(a):
poza Until the Day I Die...,którą jak na mnie jest,że też to tak ujmę "mało rockowa"
Nom, co jak co, ale rock to na pewno nie jest ^^ Utwór lubię, ale raczej nigdy specjalnie mnie nie porywał. Polubiłem go bardziej dopiero po usłyszeniu wersji live z THE FINAL ACT. Sporo zyskał moim zdaniem w porównaniu do nagrania studyjnego.

Ujio napisał(a):
No ale Ty to wszystko wiesz Kamzo.
Wiem, wiem, ale nie zaszkodzi nigdy dowiedzieć się, że ktoś inny także wie

Ujio napisał(a):
Nie tylko Tobie brakuje Luna Sea ,Kamzo.Ja po prostu staram się cieszyć tym co jest,marząc sobie,że któregoś pięknego dnia Luna Sea powróci,i że chłopaki znowu zaczną nagrywać całkiem nowe kawałki.
Brakuje, ale pogodziłem się z tym już dawno bo innej możliwości nie było Gdy przyszedł czas na GOD BLESS YOU ~One Night Dejavu~ to bardzo się ucieszyłem. Chciałem jak najszybciej zobaczyć koncert, a dopiero potem zastanawiałem się czy może jednak wrócą na dłużej Lecz sami przyznali, że to tylko jeden koncert. Potem dosyć niespodziewanie przyszedł kolejny występ na hide memorial summit. Znowu miła niespodzianka, ale nie robiłem sobie nadziei na nic więcej. No i przyszedł rok 2009 Krążące plotki i fakt, że będziemy świętować 20-lecie LUNA SEA, sprawiły, że teraz może na muzycznym niebie znowu zabłyśnie księżyc w pełni ^_^

Pozdrawiam

Obraz
"You can almost say music is beyond all race, color of skin and religion. There are so many problems in the world, but music is truly beyond... It is fantastic."
SUGIZO
Hayato Mężczyzna
Kami
Kami
[ Klan Takeda ]
Hayato
Wiek: 41
Dni na forum: 5.715
Plusy: 15
Posty: 4.255
Skąd: 絶望の海の底から
Kamzo napisał(a):
Gdy przyszedł czas na GOD BLESS YOU ~One Night Dejavu~ to bardzo się ucieszyłem. Chciałem jak najszybciej zobaczyć koncert, a dopiero potem zastanawiałem się czy może jednak wrócą na dłużej
Ten koncert był dla mnie sporą niespodzianką.


Kamzo napisał(a):
Potem dosyć niespodziewanie przyszedł kolejny występ na hide memorial summit. Znowu miła niespodzianka, ale nie robiłem sobie nadziei na nic więcej.
Ten koncert z kolei nie był już dla mnie zaskoczeniem. Spodziewałem się,że w 10-tą rocznice śmierci Hide,Luna Sea pojawi się i zagra koncert. Luna Sea z Hide łączyła wielka przyjazń.


Kamzo napisał(a):
Polubiłem go bardziej dopiero po usłyszeniu wersji live z THE FINAL ACT. Sporo zyskał moim zdaniem w porównaniu do nagrania studyjnego.
Wersja Live jest zdecydowanie lepsza.Podzielam Twoje zdanie,Kamzo.


Kamzo napisał(a):
Po prostu żałuję, że nie pokazał (jak dla mnie) nieco więcej ^^
Powinieneś się zapoznać z całą dyskografią Ryuichi'ego. Nie wszystkie jego piosenki to smętne ballady,tzw."wyciskacze łez".Są w niej też bardziej żywiołowe kawałki.

Pozdrawiam

Jezeli wiara w drugiego czlowieka, ktorego ma sie przed oczami jest naiwnoscia, to jak nazwac wiare w Boga, ktorego nikt nigdy nie widzial...???
Kamzo Mężczyzna
"Shinobi
Shinobi
[ Klan Takeda ]
Kamzo
Wiek: 37
Dni na forum: 7.069
Plusy: 15
Posty: 1.602
Skąd: Biskupiec
Ujio napisał(a):
Ten koncert był dla mnie sporą niespodzianką.
SUGIZO wspominał, że dla całego zespołu to było czymś bardzo naturalnym. Spotkać się po latach i zagrać znowu razem. Wspominali, że gdyby na tym wspólnym spotkaniu coś by "zgrzytało", po prostu nie zagraliby tego koncertu. Ale wszystko było ok ^_^

Ujio napisał(a):
Ten koncert z kolei nie był już dla mnie zaskoczeniem. Spodziewałem się,że w 10-tą rocznice śmierci Hide,Luna Sea pojawi się i zagra koncert. Luna Sea z Hide łączyła wielka przyjazń.
Ale gdyby nie powrót X JAPAN, a co za tym idzie, pomysł Yoshikiego na hide memorial usmmit, to wątpię czy taki koncert by się odbył.

Ujio napisał(a):
Powinieneś się zapoznać z całą dyskografią Ryuichi'ego. Nie wszystkie jego piosenki to smętne ballady,tzw."wyciskacze łez".Są w niej też bardziej żywiołowe kawałki.
Wiem ! Jak na razie z utworów Ryuichiego najbardziej lubię "midori no uta".

Pozdrawiam

Obraz
"You can almost say music is beyond all race, color of skin and religion. There are so many problems in the world, but music is truly beyond... It is fantastic."
SUGIZO
Hayato Mężczyzna
Kami
Kami
[ Klan Takeda ]
Hayato
Wiek: 41
Dni na forum: 5.715
Plusy: 15
Posty: 4.255
Skąd: 絶望の海の底から
Kamzo napisał(a):
Wspominali, że gdyby na tym wspólnym spotkaniu coś by "zgrzytało", po prostu nie zagraliby tego koncertu. Ale wszystko było ok ^_^
Z tego co wiem w Luna Sea nigdy nie było poważniejszych konfliktów.


Kamzo napisał(a):
Ale gdyby nie powrót X JAPAN, a co za tym idzie, pomysł Yoshikiego na hide memorial usmmit, to wątpię czy taki koncert by się odbył.

Tak czy siak,myślę,że chłopaki z Luna Sea przygotowali by coś na tę okazję. Osoba Hide była im przecież bardzo bliska. I nie sądzę by tak po prostu to wszystko zostawili.


Kamzo napisał(a):
Jak na razie z utworów Ryuichiego najbardziej lubię "midori no uta".
Mnie za to z najnowszej płyty Ryuichi'ego nagle strasznie podobać się zaczął pewien "wyciskacz łez",tj. piosenka "Shiosai".Przepiękny utwór. Nie wiem jak mogłem nie zwrócić na nią większej uwagi.

Biorąc pod uwagę całą twórczość Ryuichi'ego trudno mi wybrać ulubiony utwór. Jest ich dosyć dużo.Ryuichi nagrał sporo piosenek plus covery.Naprawdę jest w czym przebierać.

Pozdrawiam

Jezeli wiara w drugiego czlowieka, ktorego ma sie przed oczami jest naiwnoscia, to jak nazwac wiare w Boga, ktorego nikt nigdy nie widzial...???
Kamzo Mężczyzna
"Shinobi
Shinobi
[ Klan Takeda ]
Kamzo
Wiek: 37
Dni na forum: 7.069
Plusy: 15
Posty: 1.602
Skąd: Biskupiec
Ujio napisał(a):
Z tego co wiem w Luna Sea nigdy nie było poważniejszych konfliktów.
Nie, nie było, ale chodziło o to co będą czuli grając znowu razem po długim czasie.

Ujio napisał(a):
Tak czy siak,myślę,że chłopaki z Luna Sea przygotowali by coś na tę okazję. Osoba Hide była im przecież bardzo bliska. I nie sądzę by tak po prostu to wszystko zostawili.
No tak, ale nie sądzę żeby było to coś z taką pompą jak hide memorial summit. Prędzej odwiedziliby grób hide, pomodlili się za niego, czy może kilku z nich pojawiłoby się na hide memorial day, które co roku organizuje oficjalny fanklub hide.

Pozdrawiam

Obraz
"You can almost say music is beyond all race, color of skin and religion. There are so many problems in the world, but music is truly beyond... It is fantastic."
SUGIZO
Hayato Mężczyzna
Kami
Kami
[ Klan Takeda ]
Hayato
Wiek: 41
Dni na forum: 5.715
Plusy: 15
Posty: 4.255
Skąd: 絶望の海の底から
Kamzo napisał(a):
Nie, nie było, ale chodziło o to co będą czuli grając znowu razem po długim czasie.
Luna Sea to chyba najbardziej zgrany zespół jaki znam.Ja nie miałem,żadnych wątpliwości co do tego jak im się będzie grać. Inoran poczuł znowu tą magię,która towarzyszyła mu podczas koncertów Luna Sea dużo wcześniej,gdy pod koniec 2004 roku był specjalnym gościem na koncercie Ryuichi'ego.To właśnie dlatego zaproponował Ryuichi'emu stworzenie nowego zespołu,a Ryuichi się zgodził.Tak powstał Tourbillon.Widać,że reszta chłopaków również zatęskniła za dawnym zespołem,tylko nieco pózniej to okazali.


Kamzo napisał(a):
No tak, ale nie sądzę żeby było to coś z taką pompą jak hide memorial summit.
Nie doceniasz chłopaków Kamzo. Ja spodziewałem się koncertu i czekałem na niego. Może nie aż tak wielkiego (w końcu grali tam nie tylko Luna Sea),ale sam koncert nie był dla mnie żadnym zaskoczeniem.

Pozdrawiam

Jezeli wiara w drugiego czlowieka, ktorego ma sie przed oczami jest naiwnoscia, to jak nazwac wiare w Boga, ktorego nikt nigdy nie widzial...???
Kamzo Mężczyzna
"Shinobi
Shinobi
[ Klan Takeda ]
Kamzo
Wiek: 37
Dni na forum: 7.069
Plusy: 15
Posty: 1.602
Skąd: Biskupiec
Ujio napisał(a):
Inoran poczuł znowu tą magię,która towarzyszyła mu podczas koncertów Luna Sea dużo wcześniej,gdy pod koniec 2004 roku był specjalnym gościem na koncercie Ryuichi'ego.To właśnie dlatego zaproponował Ryuichi'emu stworzenie nowego zespołu,a Ryuichi się zgodził.Tak powstał Tourbillon.Widać,że reszta chłopaków również zatęskniła za dawnym zespołem,tylko nieco pózniej to okazali.
A ja bym nie nazwał tego magią koncertów LUNA SEA. Bo po pierwsze, na scenie byli tylko Ryuichi i INORAN. Brakowało trzech członków. Po drugie, nie grali utworów LUNA SEA tylko Ryu, i to przed jego publicznością (nawet jeśli wśród niej byli i fani LUNA SEA). Do tego INORAN był gościem, więc myślę, że na scenie był tylko jakiś czas.
No i wiem, że jakoś w 2008 INORAN znowu pojawił się na koncercie Ryuichiego. Albo odwrotnie, nie pamiętam XD

Ujio napisał(a):
Nie doceniasz chłopaków Kamzo. Ja spodziewałem się koncertu i czekałem na niego. Może nie aż tak wielkiego (w końcu grali tam nie tylko Luna Sea),ale sam koncert nie był dla mnie żadnym zaskoczeniem.
Mimo tego jestem pewien, że nie zagraliby tego koncertu sami. Bo gdyby tak miało być, mogli to już uczynić nawet 11 lat wcześniej, w 1998 roku. Owszem, sporo ich łączyło z hide i uszanowali jego pamięć na inne sposoby (choćby nagrywając cover "SCANNER" do płyty "hide TRIBUTE SPIRITS"), ale sądzę, że może uważali tak jak ja. Że duży koncert ku pamięci hide może zagrać tylko X JAPAN. A Yoshiki poszedł o krok dalej i zaprosił jeszcze inne zespoły, mniej lub bardziej (albo wcale XD) powiązane z hide

Pozdrawiam

PS. Swoją drogą, trochę ten temat odszedł od Ryuichiego ku LUNA SEA ogólnie

Obraz
"You can almost say music is beyond all race, color of skin and religion. There are so many problems in the world, but music is truly beyond... It is fantastic."
SUGIZO
Hayato Mężczyzna
Kami
Kami
[ Klan Takeda ]
Hayato
Wiek: 41
Dni na forum: 5.715
Plusy: 15
Posty: 4.255
Skąd: 絶望の海の底から
Kamzo napisał(a):
A ja bym nie nazwał tego magią koncertów LUNA SEA. Bo po pierwsze, na scenie byli tylko Ryuichi i INORAN. Brakowało trzech członków. Po drugie, nie grali utworów LUNA SEA tylko Ryu, i to przed jego publicznością (nawet jeśli wśród niej byli i fani LUNA SEA). Do tego INORAN był gościem, więc myślę, że na scenie był tylko jakiś czas.
Nie zmienia to faktu,że coś się ruszyło naprzód w kierunku zbliżenia członków zespołu.Jak dla mnie Tourbillon to jedynie początek.Wiadomość o ponownej współpracy Ryuichi'ego i Inorana dała pewne nadzieje fanom.Dodatkowo dwa ostatnie wspólne koncerty Luna Sea udowodniły,że mimo tak długiej przerwy zespół nadal ma w sobie "to coś" i jest w stanie wytworzyć niezwykłą atmosferę zarówno w szeregach fanów,jak i we własnym gronie.

Może nie wiesz Kamzo,ale Inoran napisał dla Ryuichi'ego jedną piosenkę.Jest to utwór "Sunset" z albumu "Orange".Prawdą jest,że było tylko dwóch członków dawnego zespołu,a jednak koncert Ryuichi'ego zrobił na Inoranie tak duże wrażenie,iż ten zaproponował Ryuichi'emu współpracę i utworzenie nowej formacji.Zresztą Inoran sam twierdził,że koncert przypomniał mu wspólną działalność z Ryuichi'm w Luna Sea i,że chciałby znowu z nim współpracować.

Jest to zawsze jakiś krok naprzód w kierunku reaktywacji Luna Sea.Cóż...plotki powstające wśród fanów odnnośnie reaktywacji grupy muszą mieć jakieś zródło,a sami członkowie Luny,nie mówią przecież nie.


Kamzo napisał(a):
Mimo tego jestem pewien, że nie zagraliby tego koncertu sami. Bo gdyby tak miało być, mogli to już uczynić nawet 11 lat wcześniej, w 1998 roku.
11 lat temu zespół jeszcze istniał.Myślę,że wiesz co było powodem różowego koloru włosów Sugizo.Zagranie wtedy takiego koncertu nie było by taką sensacją jak ponowne zebranie grupy po tak długim okresie przerwy i zagranie specjalnego koncertu.

Pozdrawiam

Jezeli wiara w drugiego czlowieka, ktorego ma sie przed oczami jest naiwnoscia, to jak nazwac wiare w Boga, ktorego nikt nigdy nie widzial...???
Shounen
*SōheiMenos 「僧兵メノス」
SōheiMenos 「僧兵メノス」
Shounen
Wiek: 35
Dni na forum: 7.155
Plusy: 73
Posty: 15.253
Skąd: ふざけた時代
Mam w winampie od jakiegoś czasu najnowszego singla, ale o dziwo, moją uwagę przyciągają głównie otwory nr 2 i 3, a tytułowe przelatują za każdym razem bez echa.
Przyjemnie się słucha.

Regulamin Forum | AnimePhrases ~ anime & manga quotes | MAL | Twitter · YT
Hayato Mężczyzna
Kami
Kami
[ Klan Takeda ]
Hayato
Wiek: 41
Dni na forum: 5.715
Plusy: 15
Posty: 4.255
Skąd: 絶望の海の底から
Zdecydowanie bardziej wolę jego poprzedni singiel "Once Again",chodzi mi tu o tytułowy kawałek.Przepiękna ballada.Wspaniała muzyka,tekst i oczywiście głos Ryuichi'ego.Szczerze polecam.PV-ka jest gdzieś w temacie.

Pozdrawiam

Jezeli wiara w drugiego czlowieka, ktorego ma sie przed oczami jest naiwnoscia, to jak nazwac wiare w Boga, ktorego nikt nigdy nie widzial...???
Hayato Mężczyzna
Kami
Kami
[ Klan Takeda ]
Hayato
Wiek: 41
Dni na forum: 5.715
Plusy: 15
Posty: 4.255
Skąd: 絶望の海の底から
Znalazłem ostatnio PV-kę do piosenki Ryuichi'ego "Stop the Time Forever".Bardzo piękny utwór. Piosenka pochodzi z mini albumu "Ningen Shikkaku" z 2002 roku. Ciekaw jestem Twojej opinii Kamzo.Jak podoba Ci się ten utwór? Poniżej wrzucam link:

http://www.youtube.com/watch?v=VGw28SbbUNo

Pozdrawiam

Jezeli wiara w drugiego czlowieka, ktorego ma sie przed oczami jest naiwnoscia, to jak nazwac wiare w Boga, ktorego nikt nigdy nie widzial...???
Kamzo Mężczyzna
"Shinobi
Shinobi
[ Klan Takeda ]
Kamzo
Wiek: 37
Dni na forum: 7.069
Plusy: 15
Posty: 1.602
Skąd: Biskupiec
Zaszczyconym, zaszczyconym, że zwracasz się właśnie do mnie Ujio Hmm, popowa ballada? Czy powinienem być zaskoczony XD? Utwór dobry do posłuchania czasem lub do poduszki. Ewentualnie jak chcemy wycisnąć z siebie jeszcze trochę łez ;P Ogólnie lubię ballady, ale przemawiają do mnie raczej tylko te rockowe, bo one potrafią dać lekkiego kopa.

http://www.youtube.com/watch?v=HJYRc3n2H6U To mnie zainteresowało Występ Ryuichiego w Hong Kongu z kwietnia 2009. INORAN pojawił się gościnnie i wykonali wersję akustyczną "I for You" oraz "gravity" (nie wiem jednak w jakiej wersji).

Pozdrawiam

Obraz
"You can almost say music is beyond all race, color of skin and religion. There are so many problems in the world, but music is truly beyond... It is fantastic."
SUGIZO
Hayato Mężczyzna
Kami
Kami
[ Klan Takeda ]
Hayato
Wiek: 41
Dni na forum: 5.715
Plusy: 15
Posty: 4.255
Skąd: 絶望の海の底から
Hm...całkiem ciekawe,tylko szkoda,że to fragment. Coraz bardziej zaczynam wierzyć w cud,to jest reaktywacje Luna Sea. Mam wersję piosenki "I for You" ,gdzie Ryuichi śpiewa w duecie z Aiko,a Sugizo gra na gitarze.Mam też wersję tej piosenki z solowego albumu Kawamury z coverami,tj. "Evergreen" (2006).Całkiem ciekawe wersje. Jednak oryginał,to zawsze oryginał.

Pozdrawiam

[ Dodano: 24.05.2009, 20:58 (po 22 godzinach 14 minutach) ]
Udało mi się znalezć parodię piosenki "Beat"

http://www.youtube.com/watch?v=_di7wlxMWyc&feature=related


i dla porównania

"Beat" w oryginale;

http://www.youtube.com/watch?v=jcKuQRZCwtU&feature=PlayList&p=8E36510EDF377231&index=9

Miłej zabawy.Opinia mile widziana.

Pozdrawiam

Jezeli wiara w drugiego czlowieka, ktorego ma sie przed oczami jest naiwnoscia, to jak nazwac wiare w Boga, ktorego nikt nigdy nie widzial...???
Wyświetl posty z ostatnich:
Strony:   1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  

Forum DB Nao » » » Ryuichi Kawamura
Przejdź do:  
DB NaoForum DB NaoAninoteAnimePhrasesDr. Slump
Powered by phpBB
Copyright © 2001-2024 DB Nao
Facebook