Forum Dragon Ball Nao

» Krowy. ocena: 10,00 (głosy: 4)110

Strony:   1, 2
Parvatti Kobieta
Full Power SSJ
Full Power SSJ
[ Klan Asakura ]
Parvatti
Wiek: 34
Dni na forum: 6.747
Plusy: 1
Posty: 724
Skąd: Kraków, Nowa Huta. Bój się.
Katzu~no~Yuutsu napisał(a):
oraz okresla sie tą nazwą wódkę
O tym nie miałam pojęcia... A myślałam, że o wódce wiem już wszystko.


Mistrzu napisał(a):
Jest jeszcze "Nie wystawiaj języka bo ci krowa nasika".
Mistrzu poruszył tutaj bardzo ważną kwestię, którą ja w swej wypowiedzi pominęłam. Polskie przysłowia.
Warto wspomnieć również inne zdanie, które mamy w zwyczaju mówić, gdy ktoś pokaże nam język: "Krowa ma dłuższy i się nie chwali!".
Widać tutaj, że krowy mają same zalety. Ich języki są bardzo długie, ponadto, jak możemy z tego zdania wywnioskować, są zwierzętami niezwykle skromnymi i nie afiszują się z owym językiem na prawo i lewo.

Jeśli chodzi o wygląd krowy, widzę, że dużym zainteresowaniem cieszą się jej oczy.

Laru-chan napisał(a):
Najpiękniejsze rzęsy na świecie mają właśnie krowy. Takie długie i gęste. Gdyby kobiety miały krowie rzęsy, to tusz do rzęs w ogóle by nie powstał
franqey napisał(a):
krowiooka to komplement używany już w średniowieczu o ile nie wcześniej.
Proponuję, moi drodzy, by komplement przypomniany nam przez Franka wrócił do mody. Niech każdy chłopiec powie swej partnerce, że ma krowie oczy, a z pewnością czeka go nagroda za komplement tak miły i niezwykle oryginalny.

Jeśli chodzi o muzykę, jej związek z krową nie ogranicza się tylko do tego, o czym wspomniał Gotenks
Naoista napisał(a):
Chyba warto też wspomnieć o krowie występującej na jednej z bezapelacyjnie najlepszych płyt muzycznych, tej poniżej. Atom Heart Mother, jak ktoś nie kojarzy.
Na pewno każdy z nas kojarzy z dzieciństwa piosenkę:

Czarna krowa w kropki bordo
Gryzła trawę, kręcąc mordą.
Krowa była czarna,
Trawa szmaragdowa.
Gryzła trawę, kręcąc mordą
Nakrapiana krowa.

Ponadto, już nie krowa, ale jej główny produkt, mianowicie mleko, było tytułowym bohaterem znanej piosenki lat 60-tych: Herman's Hermits - No milk today

I w końcu dotarliśmy do kwestii żywieniowej - ten aspekt krowy pojawiał się chyba najczęściej w waszych wypowiedziach.
Pomińmy mleko i wołowinę, rzeczy najzupełniej oczywiste. Cóż nam zostaje?

Mistrzu napisał(a):
Począwszy od Milki z alpejskich łąk,
Krowa Milki to jedna z najpopularniejszych krów naszych czasów. Czym zasługuje sobie na taką sławę? Wyroby czekoladowe to jedno, są co prawda niezaprzeczalnie smaczne, ale z pewnością możemy znaleźć wielu innych wytwórców produktów czekoladowych, które również nie są złe.
Jednak najbardziej charakterystyczną cechą Milki jest jej niezwykłe, fioletowe umaszczenie, które zapewne cechuje jedynie krowy z najpiękniejszych, alpejskich łąk.

Naoista napisał(a):
Zapomnieliście o cukierkach krówkach?
Dark Sky napisał(a):
Oj tak dobre ;D zwłaszcza te ukraińskie krówki próbował ktoś?.
Krówka jako cukierek zdecydowanie zyskuje coraz większą popularność. Dlaczego zwykły karmelek dostał miano właśnie krówki?

Cyceron napisał(a):
Jest jeszcze krowa śmieszka! Ta od serów topionych! One to są fpyte!
Krowa śmieszka, serek Kiri - kolejne produkty spożywcze oznaczone symbolem krowy. Czy znacie ich więcej?

Kolejnym aspektem krowy, jaki chciałabym poruszyć, jest boża krówka. Dlaczego takie niewinne, malutkie stworzonko, jakim jest biedronka siedmiokropka (Coccinella septempunctata) zostało potocznie nazwane bożą krówką? Krowa wszak jest zwierzęciem dużym, ciężkim, niezgrabnym. Czy można znaleźć dwa stworzenia mniej podobne do siebie?
Co więc sprawa, że i jedno, i drugie nazywane jest tym samym imieniem?

Na koniec chciałabym zaznaczyć, że krowa, jako jedno z nielicznych zwierząt w Polsce, ma nawet swój własny znak drogowy, czym pochwalić nie mogą się tak uwielbiane przez nas psy i koty.
Obraz

Dziękuję wszystkim za poważne podejście do tematu krowy.

PS.

Dark Sky napisał(a):
Pragnę zauważyć, że to mój pierwszy post od słynnego już bloka.
Cieszymy się niezmiernie. To piękne, że właśnie krowy zostały tak przez ciebie uhonorowane.

PS2.

Son Mati napisał(a):
uwielbiam to, co z mleka idzie zrobić: (...)- czy choćby płatki śniadaniowe
A ja myślałam, że płatki śniadaniowe robi się z ziaren zbóż...

- Tato, ale ja nie mam żadnego celu w życiu!
- Celuj w dziesiątkę.


Nie sztuką jest dołączyć do dobrego klanu. Sztuką jest taki klan stworzyć.
Co za pech, że największa sztuka, z jaką niektórzy mieli w życiu do czynienia, to sztuka mięsa wołowego.

Wódka.
Raz przyjemność, a raz trutka.

Ten post był edytowany 3 razy, ostatnio zmieniony przez Parvatti: 16.12.2008, 21:28
eMate Mężczyzna
"Rōnin
Rōnin
[ Klan Asakura ]
eMate
Wiek: 32
Dni na forum: 7.024
Posty: 1.327
Skąd: Wałbrzych
Dla mnie krowy są pożywieniem, jednak cieszmy się, że nie żyjemy w Indiach i nie mamy tak jak oni - świętych krów...
franqey Mężczyzna
Super Saiyanin 4
Super Saiyanin 4
[ Klan Asakura ]
franqey
Wiek: 37
Dni na forum: 6.680
Plusy: 3
Ostrzeżenia: 3
Posty: 2.643
Skąd: Danzig
Parvatti napisał(a):
Proponuję, moi drodzy, by komplement przypomniany nam przez Franka wrócił do mody. Niech każdy chłopiec powie swej partnerce, że ma krowie oczy, a z pewnością czeka go nagroda za komplement tak miły i niezwykle oryginaln
e tam, już wypróbowałem dawno temu. Reakcja bez rewelacji.

"I wówczas, jakby dla ostatecznego i nieodwołalnego pchnięcia mnie do upadku, zjawił się duch Przekory. Filozofia nie zdaje sobie żadnej z tego ducha sprawy. A jednak wieżę w to święcie, jak w istnienie własnej duszy, że przekora jest jednym z pierwotnych popędów ludzkiego serca - jedną z niepodzielnych, pierwiastkowych władz lub uczuć, które nadają kierunek charakterowi danego człowieka. Któż, popełniając czyn niedorzeczny lub nikczemny, nie dziwił się po stokroć tej prostej oczywistości, iż wiedział, że winien go był nie popełniać? Czyż pomimo doskonałości naszego rozsądku nie mamy nieustannych zakusów do naruszania tego, co jest Prawem, dla tej po prostu przyczyny, iż wiemy właśnie,że jest to - Prawo?"
Edgar Allan Poe "Czarny Kot"
Danevert Mężczyzna
Full Power SSJ
Full Power SSJ
[ Klan Asakura ]
Danevert
Wiek: 33
Dni na forum: 6.089
Plusy: 4
Ostrzeżenia: 1
Posty: 673
Skąd: Koszalin
Mój stosunek do krów jest obojętny, jednak ich wpływ na gospodarkę jest znaczący. Oprócz wspomnianego mleka, jego przetworów i mięsa warto też pamiętać o żelatynie, która obecna jest w galaretkach czy innych deserach, produkowaną z kości i chrząstek, a także o obfitym w substancje mineralne nawozie z krowich "placków", który umożliwia prawidłowy wzrost roślin uprawnych. Ta wielofunkcyjność czyni z krów zwierzęta bardzo cenne i nie ma się co dziwić, że w Indiach są one tak szanowane.

Jeśli nas zranicie, nie będziemy krwawić
Jeśli będziecie nas łaskotać, nie będziemy się śmiać
Jeśli nas otrujecie, nie będziemy umierać
Ale jeśli nas oszukacie, to czy nie powinniśmy się zemścić?
Roza Kobieta
Super Saiyanin
Super Saiyanin
Roza
Wiek: 31
Dni na forum: 6.156
Posty: 403
Skąd: NS
wybaczcie, ale muszę wtrącić - uwielbiam no milk today

a cielęce oczy ma Schejbal, pf
Laru Kobieta
Super Saiyanin 4
Super Saiyanin 4
[ Klan Takeda ]
Laru
Wiek: 34
Dni na forum: 6.811
Plusy: 6
Posty: 2.801
Skąd: Łuków
Old Ćwok napisał(a):
ukraińskie krówki próbował ktoś?

Ja. I stwierdzam, że właściwie niczym się nie różnią.
Różnią się, ceną. Zresztą jak wszystkie ruskie cukierki

Ishido napisał(a):
Raz kiedy wujek probowal z niej mleko wyciagnac ( stare czasy, dobre 10 lat temu), to mu przez czolasa zasadzila kopyciątkiem, nawet nie zabolalo Go.
Jezuuu... każdy głupi wie, że krowy czy konia nie można zachodzić od tylca. Już nie chodzi o zjawiskowy lot w przestrzeni powietrznej, ale można się pożegnać z życiem.

Jedną chciałem pogłaskać, to mi jęzorem wywinęła całą rękę wielokrotnie i poczęła ją wciągać do czeluści swojej odrażającej paszczy. Udało mi się ją jednak jakos uratowac.
Biedaczku, takie traumatyczne przeżycia z dzieciństwa


Danevert napisał(a):
a także o obfitym w substancje mineralne nawozie z krowich "placków", który umożliwia prawidłowy wzrost roślin uprawnych.
Od razu przypomniał mi się mój pierwszy zlot harcerski w Woli Okrzejskiej (tej od Sienkiewicza). Wracaliśmy spod Kopca do obozu przez pola i co raz słychać było krzyki szczęśliwców, którzy się przejechali na krowim placku. A że było ciemno, to wrażenia tym bardziej murowane


Krówka jako cukierek zdecydowanie zyskuje coraz większą popularność. Dlaczego zwykły karmelek dostał miano właśnie krówki?
Nie lubię krówek. Moja mama i siostra zajadają się nimi, a ja biorę je do ust tylko wtedy, gdy czuję niewyobrażalną potrzebę pochłonięcia czegoś strasznie słodkiego.


Parvatti napisał(a):
Son Mati napisał(a):
uwielbiam to, co z mleka idzie zrobić: (...)- czy choćby płatki śniadaniowe

A ja myślałam, że płatki śniadaniowe robi się z ziaren zbóż...
Ja też myślałam, że ze zbóż... kurczę, czego na takim forum można się dowiedzieć. I po co szkoła?

Pozdrawiam.

"Jego drogę spowija jedwab, odciski jego palców na rosie,
Mieszkańcy krain mroku pokornie się przed nim płożą.
Bękart Matki Natury odrzucony przez liście i potok
Obcy w obcym kraju, szuka pociechy w swych marzeniach."
Marillion "Grendel".

Denerwować się, to mścić się na swoim organizmie za głupotę innych.
Dark Mężczyzna
Kaiō
Kaiō
[ Klan Tokugawa ]

Dni na forum: 6.125
Plusy: 4
Ostrzeżenia: 6
Posty: 5.406
Skąd: Poland
Laru-chan napisał(a):
Różnią się, ceną. Zresztą jak wszystkie ruskie cukierki
Nie o to mi chodziło
polskie też są dobre.

Parvatti napisał(a):
Czy znacie ich więcej?
Maślanka?.

Parvatti napisał(a):
krowy mają same zalety.
Mają też i wady ich gówno strasznie śmierdzi.
Parvatti Kobieta
Full Power SSJ
Full Power SSJ
[ Klan Asakura ]
Parvatti
Wiek: 34
Dni na forum: 6.747
Plusy: 1
Posty: 724
Skąd: Kraków, Nowa Huta. Bój się.
Dark Sky napisał(a):
Mają też i wady ich gówno strasznie śmierdzi.
Twoje też, ale jakos nikt ci tego nie wypomina.

- Tato, ale ja nie mam żadnego celu w życiu!
- Celuj w dziesiątkę.


Nie sztuką jest dołączyć do dobrego klanu. Sztuką jest taki klan stworzyć.
Co za pech, że największa sztuka, z jaką niektórzy mieli w życiu do czynienia, to sztuka mięsa wołowego.

Wódka.
Raz przyjemność, a raz trutka.
Gangez Mężczyzna
Super Saiyanin 4
Super Saiyanin 4
[ Klan Tokugawa ]
Gangez
Wiek: 34
Dni na forum: 5.683
Plusy: 17
Posty: 2.896
Skąd: Szczecin
Parvatti napisał(a):
Twoje też, ale jakos nikt ci tego nie wypomina.
Bo nikt w nie nie wdepnął i nie widział

szczecin
Parvatti Kobieta
Full Power SSJ
Full Power SSJ
[ Klan Asakura ]
Parvatti
Wiek: 34
Dni na forum: 6.747
Plusy: 1
Posty: 724
Skąd: Kraków, Nowa Huta. Bój się.
Gangez napisał(a):
Bo nikt w nie nie wdepnął i nie widział
Ano, racja.

Jednakowoż po pierwsze, każde gówno śmierdzi. Po drugie, gdyby zwierzęta, w tym nasze wspaniałe krowy, nie srały gdzie popadnie, nie mielibyśmy tak żyznej gleby. Smród smrodem, ale da się to znieść dla wyższych celów.
A żeby w gówno nie wdepnąć, trzeba po prostu patrzeć pod nogi.

- Tato, ale ja nie mam żadnego celu w życiu!
- Celuj w dziesiątkę.


Nie sztuką jest dołączyć do dobrego klanu. Sztuką jest taki klan stworzyć.
Co za pech, że największa sztuka, z jaką niektórzy mieli w życiu do czynienia, to sztuka mięsa wołowego.

Wódka.
Raz przyjemność, a raz trutka.
Gangez Mężczyzna
Super Saiyanin 4
Super Saiyanin 4
[ Klan Tokugawa ]
Gangez
Wiek: 34
Dni na forum: 5.683
Plusy: 17
Posty: 2.896
Skąd: Szczecin
No ja nie mówię że gówno perfumerią śmierdzi. Ale ludzie mają taki wstręt że to co czują w toalecie to samo mają na wsi jak tylko powąchają. I od razu przypomina się toaleta. Człowiek się rozgląda i widzi krowy na łące.

szczecin
Q'ccaon'naeaeccer
Full Power SSJ
Full Power SSJ
[ Klan Takeda ]
Q'ccaon'naeaeccer
Wiek: 24
Dni na forum: 6.250
Plusy: 1
Ostrzeżenia: 2
Posty: 668
Skąd: się biorą prześliczni Azjaci? Kocham kuchnię japońską!
Parvatti napisał(a):
Jednakowoż po pierwsze, każde gówno śmierdzi. Po drugie, gdyby zwierzęta, w tym nasze wspaniałe krowy, nie srały gdzie popadnie, nie mielibyśmy tak żyznej gleby.
Po pierwsze, mogę się mylić, ale wydaje mi się, iż nie każde. Zapach kału jest skutkiem rozkładu dokonywanego w nim przez bakterie. Różne organizmy posiadają w przewodzie pokarmowym różne bakterie, ergo podejrzewam, iż ekskrementy nie wszystkich organizmów cuchną.

Po drugie, "my" jako Polacy nie mamy "tak" żyznej gleby – wręcz przeciwnie, dominują gleby średnie, ilość bardzo dobrych jest znikoma. Ponadto, zwierzęce odchody są znakomitym nawozem, lecz w procesie powstawania gleb odgrywają, jeśli się nie mylę, niezbyt ważką rolę.


Pozdrawiam serdecznie.
Q.


PS. Tak, musiałem się przyczepić : P

At thy twilight, old thoughts return, in great waves of nostalgia.
Byczusia Kobieta
Kami
Kami
[ Klan Takeda ]
Byczusia
Wiek: 30
Dni na forum: 5.801
Plusy: 6
Posty: 4.735
Skąd: z świata snów i marzeń
Co do krów. Jeśli chodzi o mój stosunek do nich(oprócz tego, że są jak to Parv powiedziała
Fabryką mleka i wołowiny
to jest raczej obojętny.
Dobra, lepiej to wyjaśnię: owszem jak jadę pociągiem czy autobusem przez jakąś wieś to zawsze wyglądałam na pole i patrzyłam(od dzieciństwa) na pasące się krowy. Lubiłam obserwować jak się pasą i słuchać ich Muuuu. Nic poza tym.
Co do tej fabryki. Lubię ich mięso jeść- ostatnio mój organizm ciągle się domaga mięsa(krowie to mi nawet smakuje). Z resztą raz na jakiś ruski rok wybiorę się do Mc’ Donalda. Pamiętam też tą drugą stronę medalu co do ich mięsa- afera z 2001 roku(bodajże, ale mogę się co do daty mylić) o pryszczycę, gdzie było głośno i to bardzo o tej chorobie ,,szalonych krów”. Co do mleka- kiedyś w dzieciństwie dużo go piłam. Teraz już go wcale nie piję, gdyż przestało mi smakować, a po drugie mam na nie alergię(jestem alergiczką). Co innego do produktów mlecznych- je mogę jeść normalnie i niemalże bez ograniczeń(za wyj. shake'ów). A te krówki- cukierki uwielbiam i wszystko co smakuje karmelowo- ja na karmelki jak się rzucę to koniec świata- (Andrzej Sałata ) !
A co do ich gówna- owszem strasznie śmierdzi(bleh). Ja to pamiętam gdy byłam jeszcze na zielonej szkole w 2 kl. podstawówki to jedna koleżanka z klasy, gdy gdzieś tam szliśmy(już nie pamiętam gdzie) wdepnęła w świeżą krowią kupę. Jezu jak to śmierdziało(ale wolę się o tym nie rozpisywać). Nie wiem czy to jest prawdą, ale słyszałam, że zaschnięte krowie odchody w jakimś kraju są używane jako materiału budowlanego.
Ja raczej nie widzę krów jako zwierzątko domowe- to jakoś dla mnie dziwnie brzmi.
Coś jeszcze o krowach? A no tak. Szkoda mi ich, że giną w prawdziwych męczarniach, gdy ludzie chcą je przerobić na mięso. I to, że często są trzymane w ścisku, bez wody. Takie co się urodziły po to- aby je następnie zabić. Uważam, że powinno się je zabijać w bardziej humanitarny sposób- tak by nie cierpiały(i skuteczny jeżeli takie coś jest możliwe).
Jeżeli chodzi o negatywne widzenie krów i to określenie krowa, jakby to zwierzę było czemuś winne- no cóż się tak nasze społeczeństwo ukształtowało. Uważam, że krowy to pożyteczne zwierzęta.
Tyle.
Pozdrawiam.
Angel

[img][/img]
,,Nie możesz poświęcić życia za ukochaną osobę, musisz żyć ,by jej chronić"
,,W świecie ninja ci, co łamią zasady są śmieciami. Ale ci, co porzucają swoich przyjaciół są gorsi niż śmiecie"
[http://yog-sothoth.tanuki.pl/main/licznik/byczusia/250x50.png]
,,Bo jeśli głupotą jest obrona życia
Będę głupcem do ostatniego dnia"
eilan1989 Kobieta
Super Nameczanin
Super Nameczanin
[ Klan Asakura ]
eilan1989
Wiek: 34
Dni na forum: 5.328
Plusy: 5
Posty: 121
Skąd: BP
oooo krowy:D jakie fajne tematy można tu spotkać. I Białoszewski we wstępie. Miałam okazję w liceum recytować ten jakże wspaniały wiersz. Zwierzątka są cool Nigdy nie kojarzyły mi się z czymś obraźliwym itp. A do tego nigdy nie uważałam, że śmierdzą. Po prostu mają swój specyficzny zapach .

Naoista napisał(a):
Chyba warto też wspomnieć o krowie występującej na jednej z bezapelacyjnie najlepszych płyt muzycznych, tej poniżej. Atom Heart Mother, jak ktoś nie kojarzy.

W dzieciństwie szperałam wśród dziesiątek kaset w poszukiwaniu fajnych obrazków - i ta akurat była jedną z moich ulubionych. Już od małego wiedziałam co dobre xD


Stosunek do mleka - kategoryczne nie dla jego "czystej" postaci. Nigdy w życiu nie wypiłam całej szklanki. Kompletnie nie trafia w moje kubki smakowe. Już bliżej mi do kakaa i płatków owsianych z jego towarzystwem. Za to bardzo lubię jego wszelkie przetwory: serki, jogurty, twarożki itp. No i oczywiście dochodzi do tego zsiadle mleko, które jest po prostu genialnym wynalazkiem prostego ludu

Wołowina, żadnych specjalnych wyróżnień. Każdy rodzaj jest dobry - byle tylko BYŁ. Dzień bez mięsa jest dla mnie dniem straconym

Angel of Destiny napisał(a):
Nie wiem czy to jest prawdą, ale słyszałam, że zaschnięte krowie odchody w jakimś kraju są używane jako materiału budowlanego.
Tak to prawda. Z geografii to ja trochę lewa jestem, wiec dokładnie nie wiem gdzie, ogólnie to w tzw. krajach trzeciego świata. ale to fakt, iż odchody krów wykorzystuje się jako materiał budowlany, a do tego służą też jako opał.
Jak widać nic w przyrodzie się nie marnuje. Nawet krowie placki znajdą zastosowanie
Wyświetl posty z ostatnich:
Strony:   1, 2

Forum DB Nao » » » Krowy.
Przejdź do:  
DB NaoForum DB NaoAninoteAnimePhrasesDr. Slump
Powered by phpBB
Copyright © 2001-2024 DB Nao
Facebook