» Kto to wykonał?

Zabawa polega na tym, że odgadujemy kto jest wykonawcą piosenki. Do dyspozycji mamy tylko słowa.
Np. JA cosik tam piszę, odgaduje Kudłaty i on cosik tam pisze, potem ja odgaduję i tak w kółko.
Zaczynam:
"Zapal świeczkę, za tych których zabrał los."
Kto jest tego wykonawca^^?
Edit:
O.. można jeszcze podpowiadać.
Ja podpowiem, że wykonawcą tego jest zespół, który można zjeść.

---

Dżem

"Because the music do and then it's reaching..."

Podpowiedź: Corn flakes

Katz - Dobrze

KORN, Twisted Transistor

teraz ja, lto to wykonał

''Endless Rain, follow my heart.......''

Podpowiedz:
Zespół pochodzi z japonii

---

Ideology evo:
Józef Stalin: "Cudów nie ma"
Donald Tusk: "Polska będzie gospodarczą potęgą"
Berlusconi: "Wygramy, bo nie jesteśmy fiutami".

Tokio Hotel? xD

---

Zettai napisał(a):

Tokio Hotel? xD

no bez przesady, pudło próbuj dalej ;p

---

Ideology evo:
Józef Stalin: "Cudów nie ma"
Donald Tusk: "Polska będzie gospodarczą potęgą"
Berlusconi: "Wygramy, bo nie jesteśmy fiutami".

X-Japan?

"Ach co za dzień
Dzień w którym grzeszą nawet anioły
I nawet niebo
wydaje się być tak niedaleko..."

Podpowiedź: Ishido ;p

Mart: Dobrze

Kudłaczek napisał(a):

X-Japan?

Tak, zadajesz

---

Ideology evo:
Józef Stalin: "Cudów nie ma"
Donald Tusk: "Polska będzie gospodarczą potęgą"
Berlusconi: "Wygramy, bo nie jesteśmy fiutami".

Pidżama Porno?

"No one here gets out alive"

podpowiedź: z jaszczurką na czele xd

Tak, Doorsi

---

Nawet siedząc na ławie oskarżonych lubimy słuchać o sobie.

Kudłaty, nie edytuj to jest ustęp!
Ja stawiam na czaqu. Choć pojęcia nie mam.

---

The Doors? ;p

Zettai napisał(a):

Kudłaty, nie edytuj to jest ustęp!
Ja stawiam na czaqu. Choć pojęcia nie mam.

Ustęp nie ustęp, nie lubię spamu...

Teraz łatwe:

"Take me down to the paradise city
Where the grass is green
And the girls are pretty"

Drakan: Zadajesz

The Doors.

[ Dodano: 13.04.2009, 23:02 (po 24 minutach) ]
Guns'n'Roses

To do nowej zagadki.

[ Dodano: 13.04.2009, 23:25 (po 47 minutach) ]
Ok.

Żeby nie było za łatwo podchwytliwy kawałek:

"The jesters dance around the flame"
Podpowiedź: epicko.

---

I know I'm strange, but what are You?
Ech, gdzie te czasy Nao oświecone...

Rhapsody - Legendary Tales

---

Nigdy nie będę w 100 % szczęśliwy, bo spirytus ma 96 %.- mój kolega Marcin.
-Nadia, gdzie moje gacie?
-Nie wiem, pewnie do muzeum wzięli.
Panie Bolesławie, witamy w domu. Witamy całą ekipę czarnuchów z łańcuchami.
Nie oznacza to jednak, że byłem świniakiem pokroju Kwaśniewskiego, czy innego Komorowskiego, aż tak nisko nie upadłem. Chłopu trzeba dawać albo się nie dziwić. Chłopak wyczaił ją na skupie żywca. W sezonie tzw "świńskiej górki". Na imie jej było Teresa, Teresa z domu Bąk. Gonar wziął 2k kredytu na suple. xD

"Kto chce, kto chce malowane owce,
Kto chce, kto chce malowane owce,
Jedna czarna, druga biała,
Jedna duża, druga mała,
A tej trzeciej nie ma, nie,
Nie ma, nie, nie ma, nie,
Ale zaraz znajdzie się.
Znajdzie się."

ps. Ekhmm .,... spokoj, zgadywac ;p

fasolki?

---

"I wówczas, jakby dla ostatecznego i nieodwołalnego pchnięcia mnie do upadku, zjawił się duch Przekory. Filozofia nie zdaje sobie żadnej z tego ducha sprawy. A jednak wieżę w to święcie, jak w istnienie własnej duszy, że przekora jest jednym z pierwotnych popędów ludzkiego serca - jedną z niepodzielnych, pierwiastkowych władz lub uczuć, które nadają kierunek charakterowi danego człowieka. Któż, popełniając czyn niedorzeczny lub nikczemny, nie dziwił się po stokroć tej prostej oczywistości, iż wiedział, że winien go był nie popełniać? Czyż pomimo doskonałości naszego rozsądku nie mamy nieustannych zakusów do naruszania tego, co jest Prawem, dla tej po prostu przyczyny, iż wiemy właśnie,że jest to - Prawo?"
Edgar Allan Poe "Czarny Kot"

Fasolki jakiejs pani !!! Zadawaj, nie czekaj na odpowiedz

oh my lover, don't you know it's alright you can love her, and you can love me at the same time

---

"I wówczas, jakby dla ostatecznego i nieodwołalnego pchnięcia mnie do upadku, zjawił się duch Przekory. Filozofia nie zdaje sobie żadnej z tego ducha sprawy. A jednak wieżę w to święcie, jak w istnienie własnej duszy, że przekora jest jednym z pierwotnych popędów ludzkiego serca - jedną z niepodzielnych, pierwiastkowych władz lub uczuć, które nadają kierunek charakterowi danego człowieka. Któż, popełniając czyn niedorzeczny lub nikczemny, nie dziwił się po stokroć tej prostej oczywistości, iż wiedział, że winien go był nie popełniać? Czyż pomimo doskonałości naszego rozsądku nie mamy nieustannych zakusów do naruszania tego, co jest Prawem, dla tej po prostu przyczyny, iż wiemy właśnie,że jest to - Prawo?"
Edgar Allan Poe "Czarny Kot"

PJ Harvey grał ten kawałek jakiś rok temu w Madrycie. Dobry, choć mija się z rzeczywistością.

"She ran underneath the table, he could see she was unable, so she ran into the bedroon, she was struck down, it was her doom."

Coś łatwego na zachętę.

---

Jackson.
a za to

Avensus napisał(a):

PJ Harvey grał

masz !?. Może i deska, ale wciąż kobieca.

---

"I wówczas, jakby dla ostatecznego i nieodwołalnego pchnięcia mnie do upadku, zjawił się duch Przekory. Filozofia nie zdaje sobie żadnej z tego ducha sprawy. A jednak wieżę w to święcie, jak w istnienie własnej duszy, że przekora jest jednym z pierwotnych popędów ludzkiego serca - jedną z niepodzielnych, pierwiastkowych władz lub uczuć, które nadają kierunek charakterowi danego człowieka. Któż, popełniając czyn niedorzeczny lub nikczemny, nie dziwił się po stokroć tej prostej oczywistości, iż wiedział, że winien go był nie popełniać? Czyż pomimo doskonałości naszego rozsądku nie mamy nieustannych zakusów do naruszania tego, co jest Prawem, dla tej po prostu przyczyny, iż wiemy właśnie,że jest to - Prawo?"
Edgar Allan Poe "Czarny Kot"

Po nieprzespanych trzech nocach myślę, że i tak jedno literkowy błąd to mało.

Tak czy inaczej, dobrze.

---

Avensus napisał(a):

Po nieprzespanych trzech nocach myślę, że i tak jedno literkowy błąd to mało.

jak ort to sorry.

Well I think I hate you
Isn't this fun
You're gonna shoot
And I darling loaded the gun
I think I'm done

---

"I wówczas, jakby dla ostatecznego i nieodwołalnego pchnięcia mnie do upadku, zjawił się duch Przekory. Filozofia nie zdaje sobie żadnej z tego ducha sprawy. A jednak wieżę w to święcie, jak w istnienie własnej duszy, że przekora jest jednym z pierwotnych popędów ludzkiego serca - jedną z niepodzielnych, pierwiastkowych władz lub uczuć, które nadają kierunek charakterowi danego człowieka. Któż, popełniając czyn niedorzeczny lub nikczemny, nie dziwił się po stokroć tej prostej oczywistości, iż wiedział, że winien go był nie popełniać? Czyż pomimo doskonałości naszego rozsądku nie mamy nieustannych zakusów do naruszania tego, co jest Prawem, dla tej po prostu przyczyny, iż wiemy właśnie,że jest to - Prawo?"
Edgar Allan Poe "Czarny Kot"