Kolejny argument przeciw legalizacji broni:
http://www.sfora.pl/Masakra-w-szkole-w-USA-S ... sob-s50500
Dodam, ze napastnik dokonal masakry z legalnie posiadaniej broni.
A dlaczego karabinów maszynowych nie można mieć legalnie? Sam sobie odpowiedz, zamiast tworzyć takie porównania. Ciężko mi sobie wyobrazić, żeby gość miał nożem wybić całą klasę. I to najlepiej kuchennym. Pewnie, mógłby, ale miałby dużo bardziej pod górę.
Przy okazji możesz napisać, czy jesteś za pełną legalizacją w formie anarchii, czyli gnat dostępny w każdym kiosku, czy po prostu za szerszym udzielaniem licencji, czyli broń przypisana do nazwiska, jak to się chyba odbywa we większości tych krajów.
Więc z karabinem wybiłby pół miasta.
W 1 etapie licencja, z czasem pełen legal.
Mógłby chcieć i wtedy miałby to niezwykle ułatwione. Broń snajperska też fajna rzecz.
A ten pełen legal odnosi się do małych broni czy do całego sprzętu wojskowego? Twoja natura wolnościowca pewnie nie pozwoli postawić żadnej granicy, więc czy bomby atomowe też może w Twojej wizji każdy dostać na zamówienie?
Ta, z 10 metrów mało kto trafi lol.
Do wszystkiego. Stać ciebie na taki ładunek?
Generalnie to samo można powiedzieć o przydatności Twojego gnata, którego będziesz miał za pazuchą.
Co to ma do rzeczy? Młodego gangstera stać na małą broń, którą zdąży zabić mało ludzi, zanim się nim zajmą. Bogatego człowieka stać na bombę, którą rozwali pół miasta. W obu przypadkach usprawiedliwieniem będzie, że frustraci zawsze się znajdą i że to człowiek zabija, a nie broń? Daj małpie odbezpieczoną spluwę i wiń ją potem, że kogoś zabije.
Generalnie, to ty nigdy broni w łapie nie trzymałeś i gadasz bzdury.
W jaki sposób ktoś staje się bogaty? Dlaczego więc miałby niszczyć materiał, który jemu to bogactwo zapewnia?
??: http://www.youtube.com/watch?v=tXSN6yartLw
Tak zwany frustrat, wariat, znudzony bogacz. Albo jego synalek, o którym już wspominałem. Nie powiesz mi, że do takiej sytuacji nie może dojść. Ale przecież i tak wiem, jaka będzie Twoja odpowiedź - trudno, wypadek przy pracy, ofiary konieczne, frustrat zawsze się znajdzie. No mnie to nie przekonuje.
Pierwsze oszczepy powstały w celu zabijania nimi zwierząt. Też chciałbyś by były nielegalne?
Dlaczego mieliby kupę kasy odpalić, tak o?
niż wydać całe te pieniądze na jeden pocisk
Broń biała też powstała do zabijania.
Jakby tak niefortunnie ktoś miał broń i tej szkole i strzelił mu w brzuch, a ten by upadł i upuscił swojego gnata to zdeka przegrałby swoje starcie z dziećmi. Stąd można wywnioskować, że nie szukał konfrontacji, a jedynie masakry i nie dokonałby jej, gdyby miał pewność, że ktoś może mu przestrzelić kałdun.
15.12.2012, 10:57
