->Dragon Ball
-Ciągneło się to chyba 3 odcinki, te w których Goku walczy z Tienem na 22TB
-Walka Goku z Piccolo Daimao
-Walka Goku z Piccolo juniorem
->Dragon Ball Z
-wybór trudny, nie powiem, ale jesli już mam wybrać, to ten w którym Goku przechodzi na SSJ, ale lubię też te w których poświęcają się Vegeta i Piccolo oraz ten, w którym Gohan pokonuje Cella
bad girl napisał(a):- Goku i Piccolo próbują zdać prawo jazdy
Ten również jest świetny, sszkoda, że takich zabawnych odcinków z życia wziętych było tak mało, no ale wtedy DB byłby komedią
->Dragon Ball GT
-nie podobał mi się żaden, ale wybiorę odcinek nr 64, bo na szczęście już ostatni
Nigdy nie będę w 100 % szczęśliwy, bo spirytus ma 96 %.- mój kolega Marcin.
-Nadia, gdzie moje gacie?
-Nie wiem, pewnie do muzeum wzięli.
Panie Bolesławie, witamy w domu. Witamy całą ekipę czarnuchów z łańcuchami.
Nie oznacza to jednak, że byłem świniakiem pokroju Kwaśniewskiego, czy innego Komorowskiego, aż tak nisko nie upadłem. Chłopu trzeba dawać albo się nie dziwić. Chłopak wyczaił ją na skupie żywca. W sezonie tzw "świńskiej górki". Na imie jej było Teresa, Teresa z domu Bąk. Gonar wziął 2k kredytu na suple. xD