Teen Gohan, ten z Buu sagi. Był bardzo dojrzały jak na swoje 16 lat. Przeżywał chłopak wtedy swój najlepszy okres. Zdobył wielką siłę, stoczył wspaniałą walkę, pierwszą miłość, miał najlepszy wygląd ze wszystkich Gohanów. Byłem też pod wrażeniem jego przemiany wewnętrznej. Przed wyruszeniem na walkę z Buu i podczas samej walki przejawiał cechy wielkiego wojownika. Udowodnił, że jest synem swojego ojca.
Nigdy nie będę w 100 % szczęśliwy, bo spirytus ma 96 %.- mój kolega Marcin.
-Nadia, gdzie moje gacie?
-Nie wiem, pewnie do muzeum wzięli.
Panie Bolesławie, witamy w domu. Witamy całą ekipę czarnuchów z łańcuchami.
Nie oznacza to jednak, że byłem świniakiem pokroju Kwaśniewskiego, czy innego Komorowskiego, aż tak nisko nie upadłem. Chłopu trzeba dawać albo się nie dziwić. Chłopak wyczaił ją na skupie żywca. W sezonie tzw "świńskiej górki". Na imie jej było Teresa, Teresa z domu Bąk. Gonar wziął 2k kredytu na suple. xD