Forum Dragon Ball Nao

» Wasz ulubiony członek rodziny

Strony:   1, 2, 3  
azi Mężczyzna
Super Saiyanin
Super Saiyanin
azi
Wiek: 35
Dni na forum: 6.619
Posty: 325
Skąd: Mokotow
Tak Szczerze to nielubie domu swego . Wole siedziec na podworku niz w domu

pulkarecordzz.phorum.pl
Megane Kobieta
"Rōnin
Rōnin

Wiek: 36
Dni na forum: 7.024
Posty: 518
Mama, bo tylko ja mam...
Focus Mężczyzna
"GMF
GMF
[ Klan Asakura ]
Focus
Wiek: 36
Dni na forum: 6.814
Plusy: 41
Posty: 2.966
Skąd: Szczecin
Ojciec,zawsze służy radą,mądry i rozważny,uratował mnie z niejednej opresji ... no i mimo tego,że wrzeszczy (chodz ma powody ),jest naprawde w porządku ...

Regulamin Forum | Cytaty z mang i anime

Obraz
fanka_dragonka Kobieta
Nameczanin
Nameczanin

Dni na forum: 6.321
Posty: 50
hmmm... chyba starszy brat bo jest (procz kuzynki) najblizej mojego wieku i mozna sie z nim dogadac, poza tym dzieki niemu jestem fanka Dragon Balla .. najl;epsze jest to ze ma 19 lat i czesto w domku go nie ma bo albo gdzies wyjezdza albo do pracy idzie zwlaszca teraz w wakacje

ale jesli zwierzaki tez sie liczą to tak bym to ustawila:
1. moja kotka
2. pieski (oba na równym miejscu)
3. brat
Drakan
Super Saiyanin 4
Super Saiyanin 4
[ Klan Asakura ]
Drakan
Wiek: 34
Dni na forum: 6.212
Plusy: 7
Posty: 1.646
Skąd: Elizjum
Szczerze? Jeżeli do członków rodziny zaliczyć zwierzęta (a sądzę, że tak należy, wręcz wypada), nie będzie dziwnym jeżeli je właśnie wybiorę. Od zawsze tak było. Najpierw był to pies, później koty i pies, teraz tylko koty. Rodzinę toleruję jak muszę . Z reguły wolę działać samotnie.

I know I'm strange, but what are You?
Ech, gdzie te czasy Nao oświecone...
Rinnegan
Demon
Demon
[ Klan Kutang ]
Rinnegan
Wiek: 34
Dni na forum: 6.523
Plusy: 2
Ostrzeżenia: 7
Posty: 3.217
Skąd: Włocławek
Wybiorę sobie chomiczka. Nigdy nic złego nie powie. Zawsze mogę z nim pomilczeć, nakarmić go ... ._...

poza tym [ ort! ] to mama ale ona zabardzo gdaczy i to mnie denerwuje. Więc tylko chomik zostaje.
Filippo Mężczyzna
Super Saiyanin 3
Super Saiyanin 3
[ Klan Kaeshi ]
Filippo
Wiek: 28
Dni na forum: 6.153
Plusy: 1
Ostrzeżenia: 1
Posty: 1.003
Skąd: Zduńska Wola
U mnie to chyba mama , ale po tym jak skończyła Ochrone Środowiska i jakies tam BHP to mnie tak z przyrody kuje że czasami godzinami siedzę i sie uczę , a jak dostane 1 [ rzadko sie zdarza ] to mama na mnie starasznie wrzeszczy , a tata powie tylko : Nastepnym razem bedzie lepiej ! Ogólnie nie faworyzuje któregos z rodziców , bo mama bardzo dobrze gotuje , a tata zawsze wymysli cos żebym się nie nudził np. w wakacje

"...jestem śmieszny czort, więc śmieję się..."
" Die With a Beer in Your Hand " - Tankard

THRASH ' EM ALL !!!
Len Mężczyzna
Full Power SSJ
Full Power SSJ
Len
Wiek: 32
Dni na forum: 6.159
Plusy: 1
Ostrzeżenia: 3
Posty: 557
Skąd: Olsztynka
Focus napisał(a):
Ojciec,zawsze służy radą,mądry i rozważny,uratował mnie z niejednej opresji ... no i mimo tego,że wrzeszczy (chodz ma powody ),jest naprawde w porządku ...
Też tak uważam...
Ae poza tym [ ort! ] kocham swoją mamę ona zawsze mnie chroni i broni... Np: jak coś narozrabiam w szkolę to mama zawszę nikomu nie mówi i załatwia to po cichu..
Byczusia Kobieta
Kami
Kami
[ Klan Takeda ]
Byczusia
Wiek: 30
Dni na forum: 5.801
Plusy: 6
Posty: 4.735
Skąd: z świata snów i marzeń
Mój ulubiony członek rodziny? Oczywiście brat. Ja się cieszę że mam rodzeństwo, lecz niestety tylko go(ech chciałabym mieć dużą rodzinę)z rodzeństwa. Jest wspaniałym bratem, ma 27 lat(w tym miesiącu skończy 2 ale mimo dużej różnicy wieku się dogadujemy. Jest wspaniałym bratem, często mnie rozpieszcza i pomaga, kiedy tylko może. Wychodził ze mną na bilard, rower czy łyżwy, rozmawiał, razem gramy w wormsy gdy tylko on przyjeżdża.
Z dalszej rodziny... mam wujostwo, owszem fajni, zawsze od 10 lat przyjeżdżali na święta, wcześniej na wakacje czy od tak, ale cóż.... jestem(niestety o dziwo?) najmłodsza z całej rodziny, nie licząc tzw. ,,siostrzenicy"(córka córki stryjenki, nie widziałam jej nigdy na oczy niestety). Chociaż już nie jestem przynajmniej takim oczkiem w głowie. Kuzynka fajna, zawsze się z nią powygłupiam, czy obie lubimy poudawać Czesia, Maślanę czy innych bohaterów z włatców móch. Bardzo rozmowna i skora do wygłupów.
Kuzyn też spoko,tylko trochę marudny, ale za to bardzo uczynny i cierpliwy.
Mam jeszcze kolejne kuzynostwo i wujostwo, ale oni są w Portugalii i tylko raz ich widziałam na oczy. I to gdy miałam gdzieś 5 lat. Kuzynka i kuzyn+ wujostwo przyjechali na wakacje. Dostałam od nich dmuchaną piłkę, która się dawno rozwaliła i jakąś tam maskotkę. Ale przyznam, że fajni byli. Słyszałam, że jak mnie jeszcze na świecie nie było i oni mieszkali w Polsce, to często odwiedzali moich rodziców i brata.
Pozdrawiam.

[img][/img]
,,Nie możesz poświęcić życia za ukochaną osobę, musisz żyć ,by jej chronić"
,,W świecie ninja ci, co łamią zasady są śmieciami. Ale ci, co porzucają swoich przyjaciół są gorsi niż śmiecie"
[http://yog-sothoth.tanuki.pl/main/licznik/byczusia/250x50.png]
,,Bo jeśli głupotą jest obrona życia
Będę głupcem do ostatniego dnia"

Ten post był edytowany 2 razy, ostatnio zmieniony przez Byczusia: 05.05.2010, 14:12
Parvatti Kobieta
Full Power SSJ
Full Power SSJ
[ Klan Asakura ]
Parvatti
Wiek: 34
Dni na forum: 6.747
Plusy: 1
Posty: 724
Skąd: Kraków, Nowa Huta. Bój się.
Nie potrafię wskazac ulubionego członka rodziny, bo z tej najbliższej zarówno brat, matka jak i ojciec są dla mnie tak samo wazni i tak samo czasem niesamowicie mnie denerwują. Babcię mam jedną, dziadków dwóch i z tego zestawu najbardziej lubię dziadka przynależnego do babci, ojca mojej matki. Surowy, małomówny, z zasadami, szanuję go chyba najbardziej ze wszystkich znanych mi ludzi. Drugiego dziadka nie trawię, jest to paskudny egoista, którego nie chcę na oczy , jest to starszy człowiek i niby winnam go szanowac, ale na to nie zasługuje. Zresztą, teraz wiek jest jego wymówką, ale jak był młodszy, był tak samo okropny.
Babcia natomiast jest niestety przykładem na przysłowie "nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu", bardzo ją kocham ale często doprowadza mnie do szału.

Dalszą rodzinę mam bardzo dużą. Od strony ojca jest to rodzina absolutnie powalona i najlepszą rzeczą, jaką po nich odziedziczyłam, jest nazwisko. Oprócz dziadka jest jeszcze jego drugi syn, starszy brat mojego ojca, z żoną i trójką synów. Są fajni, ale tylko widywani od czasu do czasu. Bardzo przyjemni ludzie do pogadania, z wujkiem non stop gadam o komputerach, bo jest informatykiem, ale polegac na nich nie można.
Trzech kuzynów - jeden ma już żonę i syna i jego życie kręci się wokół tego, drugi jest małomównym milczkiem mieszkającym w Białymstoku, a trzeci jest nastoletnim pulpetem z problemami emocjonalnymi i nic mnie z nim nie łączy. Oprócz krwi.

Od strony dziadka mam jeszcze jakąś rodzinę w Lublinie, ale nigdy ich na oczy nie widziałam, i nawet nie wiem, ile ich jest.

Od strony matki rodzinę lubię dużo bardziej, zwłaszcza tę góralską część. Dziadek jest z Myślenic, miał 5 rodzeństwa, z tego rodzeństwa każdy miał ileś tam dzieci i też nie potrafię ich zliczyć, w każdym razie dużo tego. Zlewają mi się w jedną, wielką, sympatyczną masę, którą lubię i z którą miło spędza się czas raz w roku, ale nawet nie pamiętam imion tych wszystkich wujków i ciotek.
Na szczególne miejsce w mym sercu zasługuje wujek Tolek, brat dziadka, z którym od dziecka łączy mnie niesamowita więź, którego uwielbiam, który zna się na przyrodzie, zwierzętach jak nikt i który zawsze rozumiał mnie bez słów.
Prababcia od dziadka umarła 3 lata temu i teraz jest Armageddon, bo była sklerotyczką, chowała po domu pieniądze a potem zapominała, gdzie są. I teraz muszą rozebrac jej dom na kawałeczki.
To i tak była waląca się chałupa. Prababcia była skąpa jak najgorszy Żyd, ale pamiętam, że kiedyś dała mi 50zł i spowodowała tym potężną awanturę rodzinną, bo prawnuków miała więcej, a tylko mi dała.
Z tej strony jakaś tam rodzina udała się do Tychów i tam chyba dwie ciotki mam.

Najlepsza część, czyli od babci, jest w Gorcach. Tzn większość.
Babcia ma czworo rodzeństwa, trzy siostry i brata. Pierwsza siostra ma dwójkę dzieci, syna i córkę. Syn, wujek, ma żonę, bezdzietny, córka, ciocia, ma dwóch synów, moich kuzynów, a oni już mają po jednym dziecku. Ciotka wraz z przynaleznym do niej wujkiem siedzi w Stanach.
Druga siostra mieszka w Nowym Targu i ma dwójkę dzieci. Córkę, bezdzietną, bezmężną i syna, wujka, który ma dwójkę dzieci, synów.
Trzecia siostra mieszka w Krakowie, wraz z wujkiem, którego nienawidzę. Ciotka jest niesamowicie fajna, wujek jest patologicznie niefajny. Nie mają dzieci.
Brat ma czwórkę dzieci, trzy córki i syna. Wszyscy mieszkają w rodzinnej mojej wsi w górach. Syn, wujek, ma troje dzieci, kuzyn w moim wieku, dwie kuzynki młodsze o 2 i 4 lata. Ta młodsza o dwa lata w listopadzie urodziła dziecko. Ma męża.
Pierwsza córka, ciocia, ma dwie córki, druga córka, ciocia, ma troje dzieci, trzecia córka, ciocia ma dwoje.
Wszystko to dzieciarnia, z czego najstarsze ma 12 lat.

Do tego dochodzi cała masa osób powinowatych plus cała masa dalekiej rodziny ze strony prababci, której nie potrafię zliczyć, ale u mnie na wsi większość mieszkańców jest ze sobą w jakiś sposób spokrewniona.

Uwielbiam tę rodzinę, zwłaszcza kuzynkę (tę od dziecka w listopadzie).


Rozpisałam się. Powiedzmy, że częściowo na temat.

- Tato, ale ja nie mam żadnego celu w życiu!
- Celuj w dziesiątkę.


Nie sztuką jest dołączyć do dobrego klanu. Sztuką jest taki klan stworzyć.
Co za pech, że największa sztuka, z jaką niektórzy mieli w życiu do czynienia, to sztuka mięsa wołowego.

Wódka.
Raz przyjemność, a raz trutka.
Kika
Nail
Nail
Kika
Dni na forum: 5.352
Posty: 99
Skąd: i tak tam nie mieszkasz ;P
Najbliższa rodzina tj rodzice i brat. Zawsze mogę na nich liczyć, zawsze mi pomogą. Z bratem mam zawsze świetną zabawę, potrafi mnie rozśmieszyć do łez. Z dalszej rodziny mam dużo braci i jedną siostrę cioteczną i to właśnie z nią mam najlepszy kontakt, przyjaźnimy się od najmłodszych lat, jest o rok starsza ode mnie. Oj różne rzeczy się robiło w dzieciństwie, chociaż teraz też jak nam czasami odwali to zachowujemy się jak małe dzieci. Ogólnie cała rodzina ze strony mamy jest...szalona. Dlatego często wydaje mi się, że mieszkam w domu wariatów, a każdy z członków rodziny, czy to bliższej czy dalszej, jest zdrowo nienormalny. Ale przynajmniej mamy wesoło
Al Ed Upek Kobieta
"Deus Volt
Deus Volt
[ Klan Kutang ]
Al Ed Upek
Wiek: 35
Dni na forum: 6.237
Plusy: 10
Posty: 5.191
Skąd: Włocławek
Bracia mojej mamy, jeden niestety zmarł w październiku. Ale za to z drugim wujkiem chodzę na Anwil. ;p

Nigdy nie będę w 100 % szczęśliwy, bo spirytus ma 96 %.- mój kolega Marcin.
-Nadia, gdzie moje gacie?
-Nie wiem, pewnie do muzeum wzięli.
Panie Bolesławie, witamy w domu. Witamy całą ekipę czarnuchów z łańcuchami.
Nie oznacza to jednak, że byłem świniakiem pokroju Kwaśniewskiego, czy innego Komorowskiego, aż tak nisko nie upadłem. Chłopu trzeba dawać albo się nie dziwić. Chłopak wyczaił ją na skupie żywca. W sezonie tzw "świńskiej górki". Na imie jej było Teresa, Teresa z domu Bąk. Gonar wziął 2k kredytu na suple. xD
Hayato Mężczyzna
Kami
Kami
[ Klan Takeda ]
Hayato
Wiek: 41
Dni na forum: 5.694
Plusy: 15
Posty: 4.255
Skąd: 絶望の海の底から
Draqun napisał(a):
Nie włączajcie rodziców.
U mnie są na szarym końcu,a w zasadzie w ogóle ich nie ma...

Ciężko wybrać,bo relacje w rodzinie mam ostro pochrzanione,ale chyba najmłodsza siostra.Bezczelna gówniara,ale zarazem jedyna normalna osoba w rodzinie,z którą można normalnie porozmawiać.

Pozdrawiam

Jezeli wiara w drugiego czlowieka, ktorego ma sie przed oczami jest naiwnoscia, to jak nazwac wiare w Boga, ktorego nikt nigdy nie widzial...???
Hayato Mężczyzna
Kami
Kami
[ Klan Takeda ]
Hayato
Wiek: 41
Dni na forum: 5.694
Plusy: 15
Posty: 4.255
Skąd: 絶望の海の底から
Hayato napisał(a):
najmłodsza siostra.
Juz nieaktualne


Hayato napisał(a):
jedyna normalna osoba w rodzinie,z którą można normalnie porozmawiać.
Rowniez nieaktualne

Poki co nie mam ulubionego czlonka rodziny, a sprawa wymaga ponownego przemyslenia.

Pozdrawiam

Jezeli wiara w drugiego czlowieka, ktorego ma sie przed oczami jest naiwnoscia, to jak nazwac wiare w Boga, ktorego nikt nigdy nie widzial...???
Grenardo Mężczyzna
Gekokujō
Gekokujō
Grenardo
Wiek: 38
Dni na forum: 4.831
Plusy: 2
Ostrzeżenia: 7
Posty: 1.691
Skąd: Smerfoland (pod Piłą)
Tata i Mama, na dobre i złe Ogólnie wszystkich. Chyba lubię ludzi, ale oni nie koniecznie mnie XD
Miyu Kobieta
Super Saiyanin 2
Super Saiyanin 2
[ Klan Kaeshi ]
Miyu
Wiek: 35
Dni na forum: 4.469
Plusy: 11
Posty: 835
Skąd: Warszawa
Moja ciocia, to chyba jedyna osoba na świecie, której jeszcze ufam. O dziecka miałam z nią doskonały kontakt i dzięki temu, że jest polonistką z pasją, zaszczepiła we mnie zamiłowanie do kultury wyższej.
W sytuacjach naprawdę kryzysowych - jeden z moich młodszych braci, ogólnie zachowuje się jak gówniarz, ale już nie raz pokazał, że jak potrzeba potrafił dać mi niesamowite wsparcie i zachować stoicki spokój.
Byczusia Kobieta
Kami
Kami
[ Klan Takeda ]
Byczusia
Wiek: 30
Dni na forum: 5.801
Plusy: 6
Posty: 4.735
Skąd: z świata snów i marzeń
Jeśli chodzi o brata to obecnie już nieaktualne. Obecnie gdybym miała wybrać to stanowczo mój wujek. Lubię jego gadki ,pt. ,,Hej młoda" Sympatyczny gość.

[img][/img]
,,Nie możesz poświęcić życia za ukochaną osobę, musisz żyć ,by jej chronić"
,,W świecie ninja ci, co łamią zasady są śmieciami. Ale ci, co porzucają swoich przyjaciół są gorsi niż śmiecie"
[http://yog-sothoth.tanuki.pl/main/licznik/byczusia/250x50.png]
,,Bo jeśli głupotą jest obrona życia
Będę głupcem do ostatniego dnia"
Marimo Mężczyzna
"L'uś
<b>L</b>'uś
[ Klan Kaeshi ]
Marimo
Wiek: 30
Dni na forum: 5.799
Plusy: 18
Posty: 1.999
Skąd: Łosice
W okresie dojrzewania (kłótnie o byle co z rodziną) wskazałbym na psa, który zdechł mi rok temu. Swego czasu był chyba jedyną osobą, która mnie nie irytowała i była przy mnie w trudnych momentach. Do tego słuchał mnie, nawet jak gadałem durnoty. Jakby rozumiał i chciał pomóc samą obecnością. Można się śmiać jak ktoś chce.

Jeżeli nie liczymy rodziców, to teraz, kiedy zdecydowanie poprawił mi się kontakt z moimi siostrami, stawiam na nie. Niestety nie potrafiłbym wskazać, którą z nich lubię bardziej. Obie są wyjątkowe. Zresztą, nie ma potrzeby wybierać.

Jeśli chodzi o brata to obecnie już nieaktualne. Obecnie gdybym miała wybrać to stanowczo mój wujek. Lubię jego gadki ,pt. ,,Hej młoda" Sympatyczny gość.
Jeżeli się nie zmieniłaś z wyglądu to pewnie zawsze patrzy Ci na klatę jak z Tobą rozmawia?

'These are the seasons of emotion and like the winds they rise and fall'
Byczusia Kobieta
Kami
Kami
[ Klan Takeda ]
Byczusia
Wiek: 30
Dni na forum: 5.801
Plusy: 6
Posty: 4.735
Skąd: z świata snów i marzeń
Marimo napisał(a):
Jeżeli się nie zmieniłaś z wyglądu to pewnie zawsze patrzy Ci na klatę jak z Tobą rozmawia?
Żenujący tekst. A co się czepiasz mojego wyglądu? Czemu nie miałby mi np. patrzeć w oczy?

[img][/img]
,,Nie możesz poświęcić życia za ukochaną osobę, musisz żyć ,by jej chronić"
,,W świecie ninja ci, co łamią zasady są śmieciami. Ale ci, co porzucają swoich przyjaciół są gorsi niż śmiecie"
[http://yog-sothoth.tanuki.pl/main/licznik/byczusia/250x50.png]
,,Bo jeśli głupotą jest obrona życia
Będę głupcem do ostatniego dnia"
Al Ed Upek Kobieta
"Deus Volt
Deus Volt
[ Klan Kutang ]
Al Ed Upek
Wiek: 35
Dni na forum: 6.237
Plusy: 10
Posty: 5.191
Skąd: Włocławek
A potem masz pretensje, że ktoś ma cię za dzieciucha. To jasne, że z powodu dużego biustu. Czy ty naprawdę nie rozumiesz 80% słów kierowanych do ciebie?
Ja mam zdecydowanie najlepszy kontakt z mamą.

Nigdy nie będę w 100 % szczęśliwy, bo spirytus ma 96 %.- mój kolega Marcin.
-Nadia, gdzie moje gacie?
-Nie wiem, pewnie do muzeum wzięli.
Panie Bolesławie, witamy w domu. Witamy całą ekipę czarnuchów z łańcuchami.
Nie oznacza to jednak, że byłem świniakiem pokroju Kwaśniewskiego, czy innego Komorowskiego, aż tak nisko nie upadłem. Chłopu trzeba dawać albo się nie dziwić. Chłopak wyczaił ją na skupie żywca. W sezonie tzw "świńskiej górki". Na imie jej było Teresa, Teresa z domu Bąk. Gonar wziął 2k kredytu na suple. xD
Wyświetl posty z ostatnich:
Strony:   1, 2, 3  

Forum DB Nao » » » Wasz ulubiony członek rodziny
Przejdź do:  
DB NaoForum DB NaoAninoteAnimePhrasesDr. Slump
Powered by phpBB
Copyright © 2001-2024 DB Nao
Facebook