Shikamaru na pewno doskonale wiadomo dlaczego
Rock Lee - zaimponował mi swoimi zdolnościami i uporem
Gaara - jego piasek jest niezwykle przydatny mógłby osłaniać całą drużynę gdy np. Sakura leczyłaby rany Shikamaru lub Lee
no i Sakura, ktora dopiero po treningu u Tsunade stała sie porzytaczną wojowniczką, bo wcześniej uważałem ją za kompletną pomyłkę. Na polu walki niezbędne byłyby jej zdolności medyczne
Ja też odczułem ich brak. Szczególnie Tena. Dodawał taki ziemski klimat. A GT moim zdaniem było zupełnie niepotrzebne.
No tak Gotan byłby na pewno postacią przedniego formatu:D A gdyby tak połączyć Gogu z Dendim(był wtedy co prawda jego siłą była nikła ale posiadał moc magiczną któramogła by sie bradzo przydać). Ja proponuje imie Gonde
Sam nie wiem dalczego ale mam jakiś sentyment do Dabury. Strasznie podoba mi sie ta postać. Po prostu diabeł. Co do Brolliego no to moim zdaniem spaprali pomysł na genialną postać. Co prawda wygląd, przeszłość, siła, zdolności postaci na 5 ale mogli to zrobić całkiem innaczej a oni zrobili z Brolliego bezmózgą maszyne do zabijania.
Dla mnie to oczywiste. Gohan jest nie tylko o wiele silniejszą, zdolniejszą ale także ciekawszą postacią. Zadziwiał mnie swoimi zdolnościami. Pod wpływem gniewu stawał się naprawde silny. Co do Gotena no to siły ani zdolności nie można mu odmówić jednak moim zdaniem był postacią stasunkowo nudną która nie wnosiła do DB tak wiele jak np. Gohan lub Trunks.
właśnie nie skożystali z niej. Byćmoze tak jak mówisz woleli żyć po swojemu nie potępiam ich za to ale troche nie rozumiem. Bo po podbiciu przez Frezeera i powtórnym odzyskaniu swej planety nie użyli tej mocy aby sie wzmocnić co mogło w przyszłości zapobiec kolejnym inwazjom np. Collera
Być może że gdyby nie inwazja Frezeer to ich losy potoczyłyby sie inaczej. Jednak pod względem rozwoju cywilizacyjnego byli zacofani. Ciekawi byli i żałuje że Akira nie rozwinął szerzej ich wątku
Co sądzicie o Nameczanach? Ja sądzę, że byli walecznym ludem jednak bardzo zacofanym zarówno jeśli chodzi o siłę(nie licząc Naila i Piccolo) ale także jeśli chodzi o ich poziom życia tym bardziej że mieli Kryształowe kule i nie potrafili(lub nie chcieli) tego wykorzystać.
Nie wiem czy to jest brane pod uwage la mi sie strasznie spodobała melodia jaką grał Tapion. Sam nie wiem dlaczego. Po prostu jest super. No i jeszcze melodja która leciała w tle w w Buu Saga. Super oddawał klimat DB. No a z piosenek to Dan Dan oczywiście
Moim zdaniem 13 najfajniejszy. Szkoda że wystąpił tylko w kinówce
Gohan to Gohan Swoją siłą i potencjał pokazał podczas Cell Game. A zaprzestał treningów ponieważ:
1. Tak wychowała go Chi Chi
2. Walczył tylko po to aby chronić bliskich i byćmoże uważał że nie ma sensu więcej trenować ponieważ wszelkie zagrożenia zostaną zażegnane przez Goku
Takie jest moje zdanie. Ale ogólnie nic do niego nie mam. Miał cechy Goku tj. wiernośc, przyjazne nastawienie, oddanie i zdolnośc do poświęceń. Dlatego moim zdaniem Gohan to bardzo fajna postać. Daje 5
kasia_kame napisał(a):m_l_o_d_y napisał(a):No bo jak porównać Bardocka do Goku. Goku na pewno był silniejszy
zauważ, że o Bardocku (przynajmniej z serii) wiemy tyle co nic i Bardock nie trenował u takich mistrzów jak Kaio czy nawet Kamesennin(nie czarujmy się- on dał Goku podstawy i nauczył Kamehameha). Poza tym, Bardock nie żył już w wieku, w którym był Goku, kiedy urodził się Goten. Gdyby Bardock trenował, może, może był by silniejszy. Poza tym, jak ktoś już kiedyś mądrze powiedział:
to musi oznaczać dużą siłę.
--------------------------------------
Twoja teoria wydaje mi się troszkę niejasna- mógłbyś ją rozwinąć?
oki już rozwijam. Nie zaprzeczam że gdyby Bardockiem zajeli sie mistrzowie byłby silniejszy niż Goku. Ale tak się nie stało. Dlatego uważam że Sayianie przekazywali swoją siłą synom. Np. Gohan w dzieciństwie był słabszy od Gotena dlatego że gdy Goku Spłodził Gohana był słabszy niż wtedy gdy spłodził Gotena.
Cooler ponieważ był silniejszy. I mimo że był postacią negatywną to zauważcie że walczył z Goku w słusznej sprawie, ponieważ chciał pomścić brata. Nie wiem czy sie zgodzicie ale moim zdaniem Cooler mimo że był silniejszy był mniej pyszny niż Freezer. Jakie jest wasze zdanie na ten temat?
Ja osobiście lubie Goku. Uparcie trenował ale nie dla własnej chwały ale po to by jeśli pojawi sie jakiś wróg mógł obronić najbliższych no i w sumie całą Ziemię. Szanuje go także za odwage. Nigdy nie bał sie stawić czoła przeciwnikowi. Nie to co Vegeta. Tak to wielki książe saiyan a pokazał jaki jest odważny podczas walki z Brollym. Nie oczerniam go bo poza tym zawsze walczył odważnie. Także ogólnie Goku spoko postać.
Freezer na pewno bo był zwykłą żmiją. Przykład na podany jest już wcześniej więc nie będe powtarzał. Poza tym miał głos jak ciota A tak poważnie na pewno nie lubie Teo Pai Paia. Ten koleś mnie doprowadzał do szału. Płatny zabójca od siedmiu boleści. A najbardziej podpadł podczas walki z Tenshinem, ale na szczęście dostał bęcki
Pół saiyanie byli silniejsi ponieważ w momencie zapłodnienia dostawali już część mocy swoich ojców, zaś czystaj krwi saiyanie także dostawali moc lecz o wiele mniejszą. No bo jak porównać Bardocka do Goku. Goku na pewno był silniejszy więc część tej siły oraz potencjału otrzymali Gohan i Goten.
Chaos..hmm. Trudno powiedzieć dużo na jego temat. NA pewno nie możan mu odmówić odwagi. Sądzę że gdyby miał lepsze warunki fizyczne mógłby zostać bardziej znaczacą postacią DB. Ale ogólnie spoksik. Daje 4
Moim zdaniem Goku. Ponieważ Vegeta był zbyt dumny i nie potrafił przyznać się do błędu. Jednak prawdą jest że DB bez Vegety to już nie DB
Powered by phpBB
Copyright © 2001-2024 DB Nao