Kolejność przypadkowa:
Edhel - dawno z nią nie gadałam na gg i bardzo mi to ciąży. Jakoś tak dziwnie się złożyło, że w necie gadam głównie z facetami, a ona jest jedną z nielicznych dziewczyn, które naprawdę lubię. Wiem, że mogę się jej zwierzyć, czy pogadać o babskich sprawach. Jest bardzo wesoła i rozmowy z nią zawsze poprawiają mi humor.
Dai Kaiosama - jeden z moich najlepszych kumpli. Można z nim gadać godzinami na różne tematy od tzw. "dupy Maryny" po uczucia wyższe. Również potrafi mnie rozbawić. Jest też jedyną osobą z neta, z którą widziałam się w realu. Wierzcie mi albo nie, ale Michał w realu jest tak samo fajny jak w sieci.
Kamzo - Kamil lubi dawać prezenty. Na moje urodzinki dostałam fantastyczny koncert X-JAPAN i w związku z tym, chyba jako jedyny zna mój pełny adres Jest niesamowicie zabawny, zawsze pomocny, uprzejmy i nie trzeba było wiele, żeby stał się idolem moim i mojej siostry Zawdzięczam mu też to, że J-rock stał się moją wielką pasją. To dzięki niemu poznałam wiele fajnych i wartych przesłuchania zespołów.
Q (wolę na niego mówić Albert) - rozmawiałam z nim właściwie raz, a długo. Jest bardzo inteligentny i posiada cechę, którą i ja mam: wrażliwość. To piękna cecha, aczkolwiek sprawia trochę problemów, wiem coś o tym. Ma sprecyzowany pogląd na życie i broni go nie zważając na opinię innych. Bardzo to cenię, bo sama jestem uległa i czasem mam problemy z argumentacją.
Szarak - los póki co nie pozwolił na dłuższą rozmowę, a szkoda. Cenię go za inteligencję i to, że nie pozwala aby inni użytkownicy kaleczyli nasze oczy ortografami. Tak jak Albert umie bronić swoich poglądów i robi to zdecydowanie. Dla dziewczyn jest niesamowicie uprzejmy i sympatyczny .
Focus - Schaba nie znosiłam, jednak te czasy minęły. Z Bartoszem rozmawiałam niejednokrotnie. Często też pomagał mi tłumaczyć teksty zw. z Laruku (niedługo postaram się ujawnić efekt też pomocy). Dobrze się z nim dogaduję i lubię z nim rozmawiać (nie wiem jak odwrotnie ).
Ishido - jeden z nielicznych spamerów jakiego lubię. Z grona naszych forumowych czubków to on zasłużył sobie na największą sympatię z mojej strony. Często poprawiał mi humor z samego rana i pomógł mi znaleźć torrenta do "Grobowca Świetlików" (oraz innych fajnych pozycji). Dobrze czyta mi się jego recenzje.
Got Naoista - jest bardzo dobrym adminem, bardzo cenię jego pracę i zaangażowanie. Dzięki niemu powstało podforum o J-Music, więc fani (w tym ja) mają gdzie pisać. W miarę możliwości pomaga w tym temacie. Zawsze odpowiada na moje głupie pytania, które zadaję mu na gg
Opisałam osoby, które znam dobrze. Mogłabym wymienić też kilka innych osób, ale póki co muszę je trochę bardziej poznać.
Pozdrawiam.
"Jego drogę spowija jedwab, odciski jego palców na rosie,
Mieszkańcy krain mroku pokornie się przed nim płożą.
Bękart Matki Natury odrzucony przez liście i potok
Obcy w obcym kraju, szuka pociechy w swych marzeniach."
Marillion "Grendel".
Denerwować się, to mścić się na swoim organizmie za głupotę innych.