po ok. 80 odcinkach:
Shikamaru- bo ma w dupie tą całą ideologie, idzie po najmniejszej linii oporu, nie oszukuje innych ani samego siebie, jest inteligentny ( mam wrażenie że bardziej niż autor, więc dowody na jego spryt są naciągane, ale !?). Poza tym podoba mi się jego nastawienie do życia
Gaara- bo jest !? na umyśle, ma ciekawą historię, nie liczy się z ludźmi, jest egoistą.
Jiraiya- bo to zbok, leń, pijak, hulaka, hipokryta, i ogólnie fajna postać
Dodałbym jeszcze Zabuzę i Orochomaru, ale mi pedałami śmierdzą.
"I wówczas, jakby dla ostatecznego i nieodwołalnego pchnięcia mnie do upadku, zjawił się duch Przekory. Filozofia nie zdaje sobie żadnej z tego ducha sprawy. A jednak wieżę w to święcie, jak w istnienie własnej duszy, że przekora jest jednym z pierwotnych popędów ludzkiego serca - jedną z niepodzielnych, pierwiastkowych władz lub uczuć, które nadają kierunek charakterowi danego człowieka. Któż, popełniając czyn niedorzeczny lub nikczemny, nie dziwił się po stokroć tej prostej oczywistości, iż wiedział, że winien go był nie popełniać? Czyż pomimo doskonałości naszego rozsądku nie mamy nieustannych zakusów do naruszania tego, co jest Prawem, dla tej po prostu przyczyny, iż wiemy właśnie,że jest to - Prawo?"
Edgar Allan Poe "Czarny Kot"