Kamzo napisał(a):Bohaterkami tego dokumentu były dwie Niemki, które wytłumaczyły, że visual kei nie ma nic wspólnego z Tokio Hotel i kulturą emo xD
I chwała im za to
Dobrze, że są takie programy. Zawsze można naświetlić w nich wiele spraw. W jednym np. odcinku tego programu mówili o niemieckich cybergotach.
Przydałby się reportaż na jakąś szerszą skalę, żeby do większości ludzi dotarło, że to sztuka a nie pedalstwo.
"Jego drogę spowija jedwab, odciski jego palców na rosie,
Mieszkańcy krain mroku pokornie się przed nim płożą.
Bękart Matki Natury odrzucony przez liście i potok
Obcy w obcym kraju, szuka pociechy w swych marzeniach."
Marillion "Grendel".
Denerwować się, to mścić się na swoim organizmie za głupotę innych.