Jak dla mnie, podejście skrajnie prymitywne i nie radziłbym nikomu naśladować aziego. Jednakże, to tylko moje zdanie.
A co do nienawiści.. Nienawiść daje siły, ale tylko po to, żeby niszczyć obiekt naszych negatywnych uczuć .
Jak dla mnie, podejście skrajnie prymitywne i nie radziłbym nikomu naśladować aziego. Jednakże, to tylko moje zdanie.
Po prostu chcesz nam powiedzieć jaki jesteś * spoko, aha polecałbym ci jeszcze zamurować się w domu wtedy nikt cię nie znajdzie i zawsze będziesz sam, z góry mówie że nie musisz mi dziękować za pomysł.
Jakie [uczucie] dominuje w Waszym życiu?