DB GT ma swoje plusy, jak każda seria. Np. muzyka i kreska. DEEN, Zard i Field of View nagrali spoko kawałki, dzięki którym openingi i endingi są bardzo fajne. Seria jest też bardziej kolorowa niż poprzednie. Jednak muszę przyznać, że to co zrobili z Vegetą, Gohanem, Trunksem i Gotenem woła o pomstę do nieba. Jaki jest sens istnienia DB GT? Kolejna seria o przygodach Goku i spółki.
"Jego drogę spowija jedwab, odciski jego palców na rosie,
Mieszkańcy krain mroku pokornie się przed nim płożą.
Bękart Matki Natury odrzucony przez liście i potok
Obcy w obcym kraju, szuka pociechy w swych marzeniach."
Marillion "Grendel".
Denerwować się, to mścić się na swoim organizmie za głupotę innych.