Zapasy dla mnie, to raczej dyscyplina sportowa niż sztuka walki. Sam miałem okazję sprawdzić na własne oczy ile zapasy dają w samoobronie - raczej niewiele.
zgadzam sie zupelnie. zapasy sa troche nudne, ale ciekawe niektore techniki, mozna by je zapozyczyc
zapasnicy nie zawsze musza byc silni. w zapasach chodzi glownie o to zeby przeciwnika unieruchomic a niz do konca zmiarzdzyc
Since the day I was born till the day I die the only side I'm on is my own.
Tomorrow will come, without prayers.
The end will come, without hurrying.
I live only to be worthy of the corpse
I shalll leave behind on that day.