Jak wtedy potoczyłaby się jego walka z Daburą gdyby zachował swoją pełną siłę z okresu Cell Games gdy zabił Komórczaka?
No rozwaliłby go na miazgę, ale to nic by nie zmieniło w dalszym rozrachunku. Żadne dalsze wydarzenia nie zależały od niego ani nie miałby siły, by je zmienić.