Jak miałabym wybierać to ... byłby problem. Na ogół kieruję się rozumem, aniżeli uczuciami. Ok, rozumiem, serce nie sługa ale cóż.... bo jak mi w oko wpadnie jakiś chamski typek? Niby, mówi się że trzeba iść za głosem serca, ale... Serce nie zawsze mi dobrze doradzało(np. moja wada: naiwność, teraz jestem mniej ufna, ale nadal się czasem mi zdarza). Często potem żałowałam swych wyborów. Więc wolę rozum. Trzeźwo myśleć zanim się coś zrobi. Ja sama np. ukrywam niektóre uczucia(np. smutek, rozpłakać się, o co to to nie), ale ja jakoś taka jestem, tzw. staram się być twarda. Ale np. związek tylko z rozumu też nie przynosi szczęścia. Uczucia też są potrzebne, bez nich to tak jakby być robotem, pustą machiną w środku. Nie, tak być nie może. Świat bez uczuć byłby pusty.
Pozdrawiam.
[img][/img]
,,Nie możesz poświęcić życia za ukochaną osobę, musisz żyć ,by jej chronić"
,,W świecie ninja ci, co łamią zasady są śmieciami. Ale ci, co porzucają swoich przyjaciół są gorsi niż śmiecie"
[http://yog-sothoth.tanuki.pl/main/licznik/byczusia/250x50.png]
,,Bo jeśli głupotą jest obrona życia
Będę głupcem do ostatniego dnia"